Wspólna wycieczka w okolicę z bartekt1702 i ISE Dęblin.

Bardzo ciekawa historia miejsca i tak niewiele pozostałości...

Śnieg pięknie ozdobił teren, ale udało się kesza znaleźć.

TFTC

Skrzynka złapana z Don Vito i ISE Dęblin. Zasypało nas śniegiem, ale udało się dojść do schronienia. Dzięki.

Jesiennie, spacerowo. Ślicznie dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę :)

Właściwie to nie chcieliśmy robić reaktywacji tej skrzynki. Dopiero przypomnienie historii ostatnich lat życia dramaturga oraz istnienia dworu uświadomiło nam że warto zachować to miejsce na liście skrzynek OC. W lewej komorze piwnicy w prawym tylnym rogu znalazło się miejsce na sarkofag ceglany w którym znajduje się pojemnik. Od góry całość zabezpieczona i zamaskowana.

Ponownie podajemy współrzędne pomierzone już 11 lat temu, a do dziś niezaktualizowane

N52°28.727' E21°03.656'

Dziękujemy za pokazanie miejsca.

Szkoda że takie fajne miejsce ma tak opisaną skrytkę :-(

Opis i koordynaty wskazują na coś innego niż jest w realu. Spoiler też od czapy.

Od tylu lat nie można zmienić opisu skrzynki? zrobić adopcji?

Szkoda. Dzieciaki zawiedzione.

Analogiczny kesz konkurencji znalazły bez problemu.

Za 2 razem, nie pozwoliłem grzebać w piwnicy bo w miejscu gdzie ma być skrytka są .... stada "papierzaków".

 

Znaleziona, chociaż chwilę to zajęło. Pudełko nie ma zakrywatka, w środku tylko strunówka z wilgotnym logbookiem. Kretów brak, za to komarów dawno tyle na raz w jednym miejscu nie widziałem.

Z Ciri.

Dzięki!

Znaleziona w niedzielne przedpołudnie z rodzinką. Przyjemne miejsce, tylko komary namolne. Dzięki

Skrzynka znaleziona dzięki logom, podtrzymuje informacje o skrzynce w piwnicy ;) 

Nie udało się. Zwalonych drzew pińcet

TFTC:-)

Skrzyneczka w piwniczce. Wspólnie z murzynek78. Tftc

TFTC :)

Znaleziona wspólnie z piro82

Znaleziona ze studnia

sobotnie keszowanie ,razem z Bambą, dzięki

Szkoda, że niewiele z dworku pozostało. Weekendowo, razem z Serengeti, dziękuję.

Skrzynka znaleziona kajakowo. W miejscu opisywanym w ostatnich logach czyli w wejsciu do piwnicy, w rogu po prawej stronie. Uroczo wygląda okolica w piękny słoneczny dzień późną wiosną. Dziękuję za skrzynkę.

Ładne miejsce, szkoda, że dwór nie przetrwał. Skrzynka na miejscu. Tftc!

Podczas spaceru z Hanek. Najpierw trochę się naszukaliśmy bez efektu, dopiero potem wyczytałem w logach że po reaktywacji spoiler już nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością...

Co komentarz to opinia... Ale jakos sie udalo znalezc

Znaleziona z kaszxdTFTC xD

Miejsce fajne, ale zdaje się nie tylko dla keszerów i spacerowiczów. Warto powiedzieć wprost, że w tym miejscu odbywała się jakaś chyba zabawa terenowa - są jakieś po tym pozostałości. Być może w tym czasie poległa ostatnia reaktywacja. Ale... keszyk jest i teraz na posterunku i warto tam pójść! Dziękuję za kesza. :)

Keszyka nie było w miejscu opisanym przez Robcona. Po dokładnym zlustrowaniu całej piwniczki znaleźliśmy w liściach pusty pojemnik, w którym ostała się jedynie samotna moneta z Marcelim Nowotko. Dołożyliśmy więc logbook, nowy woreczek ochronny i keszyk wrócił na poprzednie miejsce w rogu. Dzięki za pokazanie miejsca.

Super miejsce mega klimat! Dorzucam żółwia bo smutno w środku. TFTC!

Podczas wyprawy wokół Jeziora Zegrzyńskiego.

Trzeba było najpierw przeczytać logi. Bo krzyneczka jest w innym miejscu niż na spojlerze.

Ciekawe miejsce z historią. Polecam przeczytać tablicę informacyjną i rozejrzeć się wokoło. Piękne to musiało być miejsce, za czasów jego świetności.

Trochę sie naszukalismy kesza ale jest :)

Znaleziona z gackkiem, jo_anną i crl_ostem.

Piękne miejsce

Przy okazji poszukiwań kesza z GC, znaleźliśmy i ten :D

Byłem tu już kiedyś, jeszcze przed erą keszowania. Skrzynka jak skrzynka, ale miejsce zdecydowanie godne polecenia.

Znalezione

Dwór Szaniawskich - Polecam.

Nie znaleźlimy skrzyni w miejscu chyba wyznaczonym więc zrobilimy tzw. Servis. Z rańca, z jajem. Fajny dzionek sporo keszy.

Miejsce rewelacyjne!!!<br /> Napewno tu jeszcze wrócę.<br /> Stwierdziliśmy, że kesza nie ma i postanowiliśmy zrobić reaktywacje. Znajduje się teraz przy wejsciu do piwnicy po prawej stronie w rogu. Razem z Wilinusem, Barti320 i Michael50.

Znalazłem przypadkowomyślałem że znalazłem kesza z geocachingu ale tam był na zdjęciu zupełnie innyW ten sposób dowiedziałem się o tej stronieTFTC :) 
PS. Tu jest dużo więcej polskich keszyNo i fajnie by było gdyby ktoś zmienił opis tego kesza bo on jest tam gdzie pierwszy log pokazujea nie tam gdzie opis ;)

Znaleziona!

Wspaniałe miejsce. Bardzo mi się spodobało. Uwielbiam keszynki w ruinach :D. Dlatego i ta nie była gorsza od innych. Gratuluję pomysłu!

EB13 wypatrzyła bystrym okiem Geokeszerkidzieki za kesz...

Kesz się zdecydowanie przemieścił,należałoby zmienić opis i spojler,żeby nie wprowadzać poszukiwaczy w błąd.Gdybyśmy nie doczytali logów to kesza byśmy nie znaleźli.

out:GK

in:naklejka i 2 GK

Teraz to raczej N52°28.727' E21°03.656' i inny spoilak. Makos, zmień opis

Namiętne Żyrafy on tour... lajtowo, wakacyjnie i plażowo, z Wyśmienitymi Mrysiakami, Małą Mi i Dużym Mikim, odwiedziliśmy dawno niewidziane okolice - a okolice są niezwykle urokliwe.

PS. cache się chyba lekko przemieścił.

Znaleziona na rowerach z Patem po zmroku. Miejsce znakomite :)

Razem z martuś podczas wycieczki po okolicy ;)

miejsce zmienione, ale kordy nie. Pomierzyliśmy noweuprasza się właściciela o zmianę obrazka !

pozdrawiam i dziękuję za pokazanie interesującego miejsca

my jak to my, zaparkowaliśmy 300metrów od kesza, postanawiając iść na azymut. Przeszliśmy przez pole - zostało 100metrów. No to jeszcze ostro z górki pod samiuśkie koordy. Grzebiemy, grzebiemy i nic. Dopiero po przeczytaniu komentarzy wpadliśmy na to, że kesz chyba zmienił miejsce - szkoda że nikt tego wprost nie napisał. Zmierzyliśmy koordy obecnego schowanka, r00t7 powinien je podesłać. Dziękujemy za pokazanie ruinek, oczywiscie okazalo sie ze wiedze do nich droga - wrocilismy nia do autawrzucilam do srodka kreta, bo faktycznie pustawo w srodku.

Znaleziona w piękny, choć chłodny jesienny poranek.

Skrzynia słusznych rozmiarów, ale przerażająco pusta - włożyłem kilka fantów, które akurat miałem w plecaczku. Plus księżycowego geokreta.

Bardzo fajne miejsce, szkoda że po dworze zostały tylko zgliszcza...

Dzięki za fajny kesz w tym miejscu :)

Pięknym jesiennym popołudniem. Skrzynka zgodnie z uaktualnionym spojlerem - w piwniczce.

In: 0,20 PLN
Out: -

Schowany był dość głęboko, dobrze że zmieniliście miejscówkę, tamta albo spalona albo rzeczywiście jakieś zwierzę skrzynkę wywala z nory.

Heh, schować nie zapomnieliśmy, ale prawie 1/3 roku minęła od naszej wizyty, to może wylazł na wierzch ;-P (z pomocą odwilży i zwierzątek)

Dobrze że poprzednicy przeserwisowali kesz... Szkoda tylko że zapomnieli już go schować... Leżał na wierzchu pnia.... Teraz trafił w bardziej godziwe miejsce... Takie w którym nigdy nie pada...

dzisiaj mamy farta do takich skrzynek ; kesz znaleziony na wierzchu jakiejś karpy; schowaliśmy w jedynym słusznym miejscu ogólnie bliskim kordom Założyciela; dzięki za kesza ; bez wymiany

Jako że w trybie GPS Free się bawiliśmy, to z map trochę źle wywnioskowaliśmy położenie skrzynek. Tutaj mniej więcej szukaliśmy skrzynki z GC... a znalazła nas skrzynka makosa (w przypadku makosowych skrzynek to rzecz niezwykla, zwykle ani my ich, ani one nas nie znajduja). Dzieki temu ustaliliśmy położenie tej drugiej skrzynki.

A keszyk przeserwisowalismy, (podchodzi wręcz pod reaktywację), dobrze że pudełko było nieuszkodzone. Miejsce zaś bardzo klimatyczne, było ono głównym celem wycieczki (obok Umocneinia Małego, ale tam już byliśmy kiedyś)

Mam dwie wiadomości. Jedną dobrą i jedną złą. Dobra to ta, że znaleźliśmy kesz. Zła to ta, że walał się luzem bez zawartościDokonaliśmy z Meteorem reaktywacji, wrzuciliśmy do środka nowy logbook i parę fantów i ukryliśmy głęboko tam gdzie myśleliśmy, że był schowany. Ale chyba trzeba przemyśleć zmianę miejsca ukrycia, bo ta chyba spalona.

Po robocie na rower i na działunie, pogoda niespecjalna była bo mżało właściwie cały dzień, ale udało się dotrzeć do kesza. Kesz lekko przeserwisowany mokre fanty zabrane pudełko wyrtarte do ćwierć-sucha stary worekzabrany. Proszę ostrożniej odkładać fanty, do pudełka pin który włożył burak, dawno dawno temu, znalazłem koło skrzynki.

Wspaniałe klimatyczne miejsce na skrzynkę. Dobrze ukryta, bo troszeczkę w głębi, nawet przypadkowo buszująca po tych zgliszczach osoba nie natknie się na nią. Jednak stanowczo nie polecam odwiedzać tego miejsca po deszczu ! Mimo że ostatnio padało 2 dni temu to ziemia była bardzo mokra, grząska i kiepsko się wspinało po takim błotku. Poza tym do kesza dostało się trochę wilgoci po ostatnich deszczach, niestety nie miałam przy sobie dodatkowej reklamówki czy woreczka strunowego aby solidnie zapakować w nie przedmioty w keszu. NO I POTWORNE KOMARY !!! Nie dało się wytrzymac 5 min. Szybki wpis do dziennika, aż nie wiem czy nie pomyliłam z pospiechu daty i nie napisałam 31.08 zamiast 1.08.

in: scyzoryk, który najlepiej się nada na otwieracz do piwa, kilka monet

out: mały zabawkowy kurczak na hydrancie xD

Miejsce świetne, warto zjechać na chwilę z głównej drogi, żeby zobaczyć. Tylko komary jak jumbo jety :P

Bez wymiany. Niestety do skrzynki dostało się sporo wilgoci, ale bez szkody dla przedmiotów, logbook i jego torebka wewnątrz suche. Sądząc po wpisie w logu, jacyś ludzie przypadkowo odkryli skrzynkę, wpisali się z imienia i nazwiska jako żeglarze z Jadwisina i ukryli z powrotem :)

in: brelok play

out: piłeczka

Drogi poprzedniku. Skrzynka zalana, a wieczko trzeba było założyć ODWROTNIE.Nam pasowało. Troszke przesuszyliśmy środek , wyrzuciliśmy papierowe skarby bo niz z nich juz nie zostało prawie , na szczęście logbok cały. Daliśmy nowa r\torbe bo stara zeżarło coś po całości. Out łopatka , in jajeczko-zabawka. Prosze uważać bo będąc w klapkach o mało nogi nie skręcilem. Czuuuuuuwaj

Bardzo ładna okolica.
Nawet deptaczek jest i tablice informacyjne dla ciekawskich.
Troche pobuszowałem w terenie zanim przystąpiłem do podjęcia kesza.

Odkryłem jakiś murek zakopany w ziemi. Gdzieś indziej jakieś wystające cegły. Niby trwały tu prace archeologiczne czy renowacyjne. Jednak sądze że można było to zrobić o wiele lepiej.

W żadnym miejscu nie narzekam na komary. Ale tutaj latają istne moskityNawet mój środek na komary nie dawał rady, a grubo się spryskałem.

Wkurzyłem się też, bo pudełko kesza jest tak mega felerne, iż nie da się zamknąć pokrywy. Powyginała się od wilgoci czy jak...
Męczyłem się z tym troche ale miałem serdecznie dość tej szarańczy... więc przykryłem tylko wieko, owinąłem folią i odłożyłem.

in: smycz intel

out: szklane sloneczko

Zdobyta w trakcie miłego rodzinnego wypadu wraz z cozą. <br /> Bardzo fajne odludne miejsce.<br /> Dziękuję za kesz.

Znaleziona bez większych problemów dokładnie o 0:00 24.04.2009 razem z MICSTE i MARGRO - byliśmy na szkoleniu w okolicy.

miejsce o każdej porze cudne. Szczególie widoki z góry i te powalone drzewa

To musiało być przecudne, urokliwe miejsce w czasach świetności. A i teraz miło pospacerować...

Znalezione bezproblemowo z małą rodzinką...

dla mnie od zawsze bylo to miejsce magiczne i niesamowite.
zawsze z checia tutaj zagladam

miejsce magiczne, warto tu wdepnąć, przycupnąć na schodach, posłuchać:)

out- naklejka

in - słoneczko szklane i kulka szklana

Miejsce rzadko odwiedzane, a sciezka wydeptana pod samego kesza - to chyba glowna atrakcja turystyczna tam. Ziemia zryta jak nie wiem, po naszym wyjezdzie jeszcze bardziej. I co? I dopiero teraz czytamy pod spojlerem, ze najblizej do kesza ma GPS!!!! Kurde! Kiedys wrocimy;)

Tym razem się udało. Poprzednim razem trochę się zamotaliśmy. Ale jak to w nocy, wszystkie koty są czarne. No i najważniejsze: byliśmy pierwsi :)
out: mydełko
in: naklejka GC+OC oraz łopatka

Słuszna uwaga, zaraz dopiszę do opisu głównego.

Byliśmy tam dzisiaj koło godziny 22. Współrzędne naprowadziły nas na dosyć sporą dziurę w ziemi, więc bobrujący w nocy muszą uważać i patrzeć pod nogi. Mieliśmy słabe latarki i po 15 minutach poszukiwań, zarządziliśmy wycofanie się na z góry upatrzone pozycje. Wrócimy tam za dnia, bo łatwo się nie poddajemy :)