No ja tutaj nie znalazłam Wokalisty.... 

   No i jak na wokalistę przystało odwiedził szkołę muzyczną. Śpiewać już umie, teraz będzie sobie jeszcze przygrywał .

  A mojej ulubionej już od lat nie słuchałem, bo rzadko kto ją znosi....więc może numer dla wszystkich (⁠.⁠ ⁠❛⁠ ⁠ᴗ⁠ ⁠❛⁠.)

https://youtu.be/V1bFr2SWP1I?si=_5d_-myWf0ASNyrv 

( To chyba pigwa . Kesz bliżej lampy niż parkingu jakiś metr nad ziemią)

Mam i ja choć nieco jak dla mnie było to trochę pogmatwane . Jak widać "wokalistów" i w świecie keszy jest parę . Dwa trafiły jakiś czas temu do mnie prawie w tym samym czasie i pokręciwszy logi ,jednego puściłem dalej a jaden zaspał na kominku.
    Udało się jednak wypuścić go dalej w drogę .

Tftc

Keszyk spotkany w Ścinawie. Co do wokalistów/piosenek itp, jest tego całkiem sporo;) Ale żeby się ograniczyć, to ostatnio za mną chodzi np. Disturbed - The sound of silence, choć wcale nie nowa. Pozytywnie nastraja mnie np. Peter Gabriel - Solsbury Hill, White Stripes - Seven Nation Army, czy Blind Melon - No Rain;) Dzięki za kesza!

Chyba nie mam moich ulubionych utworów muzycznych. Żyję trochę na tym świecie, a stale powstają nowe, i dobre utwory.

W każdym razie świat bez muzyki byłby o wiele smutniejszy, jeśli by w ogóle mógł by istnieć.

Dziękuję.

Gatunki muzyczne wszelakie dla każdego, dla mnie polski rock na zawsze, dużo by wymieniać. IRA, ONA, AYA  RL itd itp  Podczas ciepłego poczęstunku w miłym gronie szlachty z OC ,dziękuję,  pozdrawiam.  Eventowo w Ścinawie. 

Eventowo w ścinawskim porcie przy stole pełnym keszerskich rarytasów. Ulubionych utworów nie mam, słucham właściwie wszystkiego (no, poza disco polo, które szczerze nienawidzę, ale to ciężko nazwać muzyką ;)). Jak mam podać jakiś utwór to niech będzie ten, który stał się inspiracją dla mojego owna: https://youtu.be/-B-vASt4xnI

Znaleziona z Weroniką Adamem i Izą. Podczas eventu w Ścinawie. Co do muzyki to nie mam ulubionej a z czasem to co kiedyś się podobało teraz wydaje się tandetą i odwrotnie. Dzięki za WOKALISTE w tym roku zapodam ją do auta na podróże. Może coś wpadnie w ucho i zostanie na dłużej. 

Cjalis - AUTODANCING

Popek / Franek Kimono / Claysteer - King Bruce Lee

Ajronwejder | Bogdan Boner: Egzorcysta

#1713

MGMT - Little Dark Age.Kesz znaleziony na evencie w Ścinawie i nie przenoszony. Dzięki.

KULT - Arahja, Keszyk spotkany w Ścinawie. Dzięki. 

Ścinawa. 

Napotkana podczas spotkania w Ścinawie. Dzięki

https://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg&ab_channel=NirvanaVEVO

Zdobyta podczas krótkiego kontaktu z Don Vito.
Od wielu lat towarzyszą nam: Simon & Garfunkel - The Sound of Silence nowsza wersja Disturbed - The Sound Of Silence

i drugiej połówki Kal Ho Naa Ho Lyric Video - Title Track    oraz  Maanam - Ta noc do innych jest niepodobna

Znaleziona u Don Vito. Queen - I want to break free zna chyba każdy, to moja propozycja :). Ciekawy pomysł na skrzynkę.

Jakoś wpadł w moje ręce, potem się zaplątał na dłużej, ale kilku keszerów mogło podjąć :)

Piosenek wiele w życiu się przewinęło, ale lubię co jakiś czas wrócić do Queen "Another One Bites the Dust".

Mój ulubiony to Grimmy / Deys / Mutant PWR - https://www.youtube.com/watch?v=PHWxnG9jmD0

Zdobyta w Krakowie dzięk uprzejmości Don Vita. Obowiązkowy utwór w trasie: https://youtu.be/rMbATaj7Il8

Znaleziony na XV zlocie OC, co do ulubionego wokalisty... Aktualnie jest to Deys, raper który zahacza też o kilka innych gatunków np o rock. Nie mam jego ulubionego kawałka, nie umiem wskazać jednego

Złapana na zlocie w Zawadach. Ciężko dać tylko jedna ulubioną piosenkę, ale ostatnio w mojej głowie jest  "Spokój" Supergirl &romantic Boys.
Pozdrawiam, An Na.

Hmm, ostatnio katuję namiętnie SDMpoza tym uwielbiam Queen, ale ulubiona piosenka chyba i tak w wykonaniu Imany - Take care.

dziękuje za keszaznaleziony z rubinkiem podczas zlotu



   

Mi udało się dorwac ją na zlocie. Ulubiony kawałek... Chyba "HOTEL california"dzięki za skrzyneczka.

Dzięki :)

Tftc! Jurajskie wędrówki - dzień VII - Zlot, Zlot, Zlot;))) Uuuu, uwielbiam muzyczne kesze i już dodaję listę do obserwowanych. Dla mnie OC nie ma bez (kto pamięta?;P):

https://www.youtube.com/watch?v=fYZiakSB7PQ

Keszyk zawitał na XV Zlot, zaraz gdzieś to pologuje ;D

Znaleziony u KarwdoZabralem na zlot, poszedl dalej w swiat.

Ostatnio: Nightwish - Dead Gardens.

Odpowiedź o "ulubiony" utwór jest tak samo trudna jak wybór najpiękniejszej kobiety na świecie;) (dla mnie oczywiście moja żona!;))

Wrzucam więc jeden z kilkuset melodii, które od lat chowam gdzieś głęboko w sercu:

Pearl Jam: Alive

(wkrótce nowe miejsce)

Nowe pudełeczko na zawieszajce. Reaktywacja za zgodą Założyciela:)

Spotkanie z łódzką ekipą w Piekarach przyczyniło się do zaliczenia skrzyneczki. Jeśli chodzi o muzykę to nie znam się na gatunkach. Lubię mocne brzmienia z melodyjnym wokalem. 

 

Riverside "Vale od Tears" 

polecam :-)

W Piekarach przy rozmowach a jakże keszerskich trafiła do mych rąk , dzieki

Sting „Englishman In New York”

Przeniesiona na (po)świąteczne spotkanie na Śląsku. Teraz jest w rękach Mangusa. 

Ostatnimi czasy nie opuszcza mnie Pezet- Magenta. 

Kesz zaliczony na spotkaniu w Piekarach. Dzięki :-)

Pink Floyd - Comfortably Numb

Jutro SZatunov - Bielyje rozy

Zdobyta podczas poświątecznego spotkania w Piekarach.

 

1. Dżem "Do Kołyski"

2. Depeche Mode "Enjoy the silence"

3. Metallica "Nothing else matters"

 

Na spotkaniu w Piekarach, Bruce Springsteen" Streets of Philadelphia", dzięki 

Udało się na łódzkim natarciu na Śląsk.

Ponadczasowa - Alana Myles - "Black Velvet"

Coma - System

Nie uważam siebie za jakiegoś melomana ale nie ma dnia żebym nie włączył youtube'a, choćby żeby leciało coś w tle podczas pracy przy biurku. Słuchawki na uszach mam zawsze w tramwaju czy autobusie żeby nie słyszeć jakie to problemy mają ludzie. Narzekanie starego mohera na brak miejsca siedzącego, jadącego na Rynek Bałucki akurat w godzinach porannych gdzie dorośli, studenci i uczniowie zmierzają do swoich zajęć, ale im się zawsze spieszy będąc na emeryturze... aaa szkoda pisać dalej, bo niepotrzebnie podnoszę sobie ciśnienie na samą myśl ;-)

Jak już pisałem - melomanem nie jestem. Słucham tego co wpada mi w ucho. Przeważnie są to znane zespoły lub znani wokaliści i ich znane piosenki. W odmęty twórczości scenicznej nie wchodzę, nie żyję ich życiem tylko słucham utworów, które odniosły sukces i zapisały się na listach przebojów. Jak mam już wchodzić głębiej w mój gust muzyczny to kilka zespołów/wokalistów, którzy przychodzą mi na pierwszą myśl to raczej będą mocne, charakterystyczne barwy wokalne: Bryan Adams, Phil Collins, Michael Bolton, gdzieś tam Sting, gdzieś tam Robbie Williams, coś tam od U2, jak Freddie wleci to też przyciąga uwagę. Z kobiecych głosów to zdecydowanie Tina Turner. Natomiast na polskiej scenie muzycznej to: Grzegorz Markowski (Perfect), Artur Gadowski (Ira), Marek Piekarczyk, fajny głos miał jeszcze kilka lat temu Grzegorz Skawiński, a z młodszych artystów to czekam aż Mateusz Ziółko trafi w końcu na melodię, która będzie wpadała w ucho i tak powstanie hicior ;-). Czyli w sumie to nie muzyka, a głosy wpadają mi w ucho.

We współczesnych wokalistach denerwuje mnie jak modulują swoimi głosami tworząc różne dźwięki, co nie powiem, że czasem coś fajnego z tego wyjdzie. Później słyszę jakiś wywiad i gość jak mówi ma całkiem inny głosik. Dlatego cenie naturalność i wypisani przeze mnie artyści wg mnie taki warsztat posiadają.

No dobra, mam też 3 wokalistów których mogę słuchać na okrągło, obojętnie co śpiewają, czy własne czy obce piosenki. Największa armata Krzysztof Cugowski, Największa naturalna chrypa Joe Cocker i… Leonard Cohen tak po prostu ;-). Szkoda, że o ich szerokiej twórczości dowiadywałem się wraz ze śmiercią (oprócz Cugowskiego, który jest jak wino). Dopiero ich śmierć skłoniła mnie do przesłuchania tych bardziej i mniej i w ogóle nieznanych utworów.

 

Nie potrafię wybrać jednej więc po selekcji zostało pięć:

Krzysztof Cugowski / Budka Suflera – Tylko dla orłów

Krzysztof Cugowski / Budka Suflera - Czasem warto zacząć jeszcze raz

Joe Cocker – Summer in the city

Leonard Cohen – In my secret life

Phill Colins – Another day in paradise

Zabrana

Znaleziona dzisiaj przypadkiem w keszu świątecznym. Jak się teraz okazuje, to mój 900 kesz :)

Nie przenosiłem, bo nie miałem zbytnio w planach gdzieś dalej jej chować.

Co do utworu, to myślałem o tym przez trochę i jest chyba jedna piosenka, którą zawsze jak słyszę w radiu to pogłaśniam i mogę jej słuchać cały czas i się nie nudzi.

Evanescence - Bring Me To Life

Od prawie roku nie uzupełniałem playlisty "Wokalista 2". Dziś nadrobiłem zaległości dodając 30 piosenek o, których wspominaliście w komentarzach.

Kesz niespodzianka, znaleziony w jednej ze świątecznych łódzkich skrzynek. Pozostał na miejscu.

Odnośnie ulubionej muzyki, to zdecydowanie lubię stary rock. Np. Deep Purple - Child in Time, Led Zeppelin - Schody do nieba, Pink Floyd - Dark Side of the Moon, Black Sabbath - Sabbath Bloody Sabbath itp.

Dzięki za kesza!

Skrzyneczka znaleziona przy okazjidzięki wielkie! Nie mogłam się zdecydować ale może:

Alphaville - Forever Young

 

Znaleziona przy okazji świątecznych keszy. Bez przenoszenia.

A co do ulubionego utworu - uuu ... tyle tego że jednego nie da się wybrać. Dużo zalezy od nastroju ;) 

Aktualnie na topie jest zespół Normalsi:

Nie pozwól mi (z najnowszej płyty) - https://www.youtube.com/watch?v=A7ZqIO6PBN0

Trzcina - https://www.youtube.com/watch?v=DE87ju5qZgI

Łajza - https://www.youtube.com/watch?v=i9zFevtre5Q

Nie ma mowy - https://www.youtube.com/watch?v=E8tTryqOaa4

 

Oj lubię sobie posłuchać, lubię. Dlatego ucieszyła mnie ta skrzynka. W muzyce najważniejsze jest dla mnie ogólne wrażenie, a czasem jakiś szczegół, teledysk, a najczęściej z jaką sytuacją w życiu mi się kojarzy. Rzadko interesuję się o czym artysta śpiewa, a kiedyś jak sprawdziłem, to przestałem lubić jeden utwór i już więcej tego nie robię. Tak samo zabójcą piosenek było dla mnie ustawienie ich jako dzwonek w telefonie. Tak straciłem ulubione niegdyś "Baba O'Riley" The Who i "Another Way To Die" Jack'a White'a i Alicii Keys.

Jako, że moim ulubionym zespołem jest Aerosmith, polecam ich mniej znany kawałek: Hangman Jury.

Ogromne dzięki za tego keszyka! :-)

Również znalazłam keszyka w skrzynce świątecznej.  Fajny pomysł, chociaż szkoda, że to tylko logbook w pluszu. 

Ode mnie zdecydowanie "Kolorowy wiatr" z "Pocahontas", rok 1995. :)

Fajna niespodzianka w Światecznym keszu, takie 2 in 1 :)

Bez przeniesienia, zostawiliśmy dla nastepnych poszukiwaczyDzieki!

Piosenka: Elektryczne Gitary "Czlowiek z lisciem na głowie".

Fajny pomysł na zbieranie inspiracji muzycznych :)

Bez przeniesienia, zostawiamy dla następnych:)

A wybrana piosenka to: IRON MAIDEN "Run to The hills" :)

W keszu świątecznym ^Klik

zabrana

Wrzucona do Sylwestrowej skrzynkiIdealna na noworoczne/sylwestrowe śpiewy ;) 

Podsumowanie 2019 na Spotify mówi że najczęściej odtwarzałem Porcupine Tree - Heartattack In A Layby, więc niech tak będzie.

Pozostali najczęściej słuchani w tym roku wykonawcy to Steven Wilson, IQ,Galahad, Morcheeba.

Dzięki za kesza, zaraz przeniosę do innej skrzynki.

Zaległy wpis. Skrzynka zdobyta razem z Izeq. DZK

Znaleziona w Pabianicach, wywieziona do ŁDZ. Ulubionej piosenki nie mam... jednejNiech będą 2 ostatnie piosenki zapisane na Spotify od The Beatles - For No One i Dear Prudence. 

 

Zabrana ;) 

Niezwykle trudno jest mi wybrać konkretną piosenkę. Na pewno będzie to polski rock. Skoro muszę się mocno ograniczać, to wybiorę dwa zespoły: Kult i Pidżama Porno. A konkretne piosenki: Kult "Nie dorosłem do swych lat" i  "Dziewczyna bez zęba na przedzie".

Dwa grzybki w barszcz: podjęta przy okazji odwiedzenia kesza  To trzeba zobaczyć! #1

Nie mam jednego ulubionego utworu, nawet jednego ulubionego wykonawcy. Lubię słuchać dobrego starego rocka z lat 70. i 80. ubiegłego wieku.

Dzięki za kesza, zastanawianie się nad ulubioną muzyką skłoniło mnie do przypomnienia sobie Echoes Pink Floyd.

 

 

 

Gwiazda odpoczywa pod muralem To trzeba zobaczyć #1, dokładnie obok kesza, niedługo reaktywowanegoSpojler z murala działa dla obu keszy.

Pobrana z asasynowej skrytki. Bardzo fajny pomysł. Z muzyki zdecydowanie polecam Roysopp, szczególnie utwór "Monument" . Kordy mobilka niedługo w komentarzu :) 

 

Skrzynka znaleziona w Parku Wolności w Pabianicach. Przechwycona w wiadomości dla asasynów :)

Queen - love of my life
The Doors - spanish caravan

Skrzynka przeniesiona do Przechwycenie Asasyna OP92C1

Skrzynka znaleziona dzięki uprzejmosci Pyssio 

Ulubiene piosenki to zależne od humoru  xD aktualnie TSA-51, Kult-Arhja,Perfect-Autobiografia, Koza-De Profundis, OSTR- Lubie byc sam i wiele wiele więcej 

Skrzynka znaleziona

Co do utworów Imagine Dragons tworzą świetną muzyke i słucham ich od dluzszego czasu a nadal się nie znudzili

Najlepszy utwór według mnie to Believer

 

Skrzynka zabrana niedługo przeniose

Oj ciężko mi było się zdecydować, które utwory wybrać więc ograniczam się do minimum. Wybór piosenki jest często uzależniony od tego czego w danym momencie potrzebuję, ale też od tego co aktualnie odkryłam i 'katuję'. Zatem powstały dwie kategorie: pierwsza to te piosenki do których ciągle wracam i druga, tych które słucham aktualnie. Zacznę zatem od tej pierwszej.

Na pierwszym miejscu zawsze ale to zawsze jest: Chris Isaak - Wicked Game. 

Żeby pośpiewać po angielsku: U2 - with or without you, Ordinary Love. Po hiszpańsku: Shakira - La Tortura. Po francusku: Charles Aznavour Emmenez-moi. Żeby potańczyć: Janet Jackson - All Nite. Nastroić się optymistycznie: Ain't No Mountain High Enough, obojętnie w czyim wykonaniu

Kategoria nr 2: aktualnie katowany jest: Michael Kiwanuka - Cold Little Heart i moje ukochane Manu chao i ich hiszpańska wersja Bella ciao

A sam kesz no jak to kesz.. Wpis bez przenoszenia.

Wokalista zamknął się w 43bis.

No i tu teraz powinna pojawić się caaaała lista moich ulubionych piosenek. Przekrój byłby szalony bo moglibyśmy zacząć od "Wish you were here", przejść przez "Hej Jude", wspomnieć o "You wanted a hit" żeby dobrnąć do "One more time" i zakończyć na hicie z wczoraj "Catchy song". No i nie sposób wspomnieć o "Still alive". A to i tak sam czubeczek ogromnej góry lodowej, z której przytłaczająca większość kryje się jednak pod taflą oceanu moich muzycznych preferencji i nie ma możliwości szybkiego przywołania tych piosenek z pamięci.

 

Dzięki za skrzynkę.

Zabrane

Skrzynka w mojej skrzynce no nie mogłem przejść koło tego tak obojętnie.Nie mam zdecydowanie ulubionego utworu,ale lubię posłuchać country lub szant.Dzięki

Co lubię ? Wszystko po trochu. Zdecydowanie jednak góruje u mnie elektroniczna i chillstep. To albo to. 

Podrawiam 

Nie zmieścił się już do  OP8JUB

więc jest pod na magnesie :)

Keszyk znaleziony podczas wrocławskiego eventu od Unitylabel.

Mój ulubiony tytuł? Hmmm, ciężkie pytanie. Ale chyba na pierwszym miejscu daję: Craig Armstrong - Escape :)

Dzięki za kesza.

 

Ciężka sprawa z ulubionym, ale lata "90 najwięcej przywołują wspomnień i beztroskiego życią.

>>> KLIK <<< to chyba nigdy mi nie nie znudzi, a keszyna wyszarpane we Wrocławiu. Dzięki

Od dwóch dni zastanawiam się jaki utwór jest moim ulubionym i zdecydowanie nie posiadam takiego. Muzyki słuchałem baaardzo dużo na etapie kaset (miałem ich ponad 300), całkiem sporo na etapie cd, teraz w dobie mp3 mam całkowity chaos ;p. Nigdy nie szufladkowałem typów muzycznych - słuchałem wszystkiego (z wyjątkiem disco polo ;p)

 

Nic chyba w ostatnich latach tak na mnie nie podziałało jak: JAR "Zasiałam ja ruty".

 

Czarodziejski utwór: Majster Bieda - Wolna Grupa Bukowina

Kordy fikcyjne. chwilowo u nas. 

Drugie podejście do tego kesza.

Ksu - Za mgłą
Ksu - Dwa narody

TFTC! Drużyna Wiewiórki!

Piosenki z poprzedniego wpisu nie ma na youtube, dlatego dodaje linka do strony gdzie można wysłuchać tej piosenki.

https://soundcloud.com/j-drzej-szkudlarek-1/ostr-all-awake-ft-arman-kanun-2018

 

Wpis zrobiony i leci dalejDzięki

OSTR - All Awake :)

Różne piosenki lubię. Ostatnio to chyba Purple rain kołacze mi się po głowie najczęściej, bo ciągle w radio leci.Dziękuję za kesza. :)

Lubię różne kawałki, ale gdybym miał jakiś wskazać, to będzie to IRA - Mój dom. Jak czasem puszczę głośno w aucie, to nawet moje dzieciaki to ze mną śpiewają.TFTC :)

Metallica "Nothing else matters"....no i jeszcze kilka innychPozdrowienia dla iwonia1999. Dzięki.

Mike Oldfield to jeden z moich ulubiony wokalistów. Dzięki

Skrzynka odwiedziła mnie w pracy, więc tylko wpis.

Patrząc na repertuar do tej pory podawany przez znalazców, to ciężko się dopatrzyć (w większości) kawałków, których słucham, słyszałem, czy znam. Dlatego neutralnie podam kawałek Still Loving You, ale w wykonaniu zespołu Sonata Arctica...

dziękuję za skrzynkę i pozdrawiam... czajorek

Ciekawy pomysł na mobilniaka. Dziękuję

Skoro już załatwiliśmy temat ruchomych obrazów, to dodajmy od razu do niego hurtem wątek muzyczny.

Jimi Hendrix stwierdził kiedyś "Music is my religion". Mógłbym tę wypowiedź skomentować "mine too".

Zupełnie szczerze uważam, że próby zmuszania się do wskazania kilku ulubionych utworów są przejawem niewnoszącego większej wartości masochizmu intelektualnego. Lista moich najbardziej ulubionych utworów musiałaby liczyć z kilka tysięcy pozycji, ponieważ w różnych sytuacjach doświadczam różnych emocji, z którymi - nomen omen - komponują się różne utwory muzyczne. Nie mam przy tym żadnego problemu, żeby słuchać sobie dajmy na to ultra-magicznego Andante con moto z Trio op. 100 Schuberta, a zaraz po nim włączyć sobie "And when he falleth" Theatre of Tragedy, czy na przykład "Animals" Pink Floyd (tak - koniecznie cały album, bo w kawałkach już tak nie absorbuje) i zaraz potem wrócić na przykład do JSB (choćby taka Msza h-moll, czy którykolwiek z Koncertów Brandenburskich, zresztą każdy jego kawałek się nada) albo na przykład do kantat Buxtehudego.

No przykro mi. Nie poszerzę tej playlisty, bo to chyba nie o to chodzi.

Choć...

Jest taki jeden utwór, który zdaje się dość dobrze wpisuje się w nazwę tego kesza, a który z całą pewnością znajduje się na liście moich ulubionych utworów :)

Można go posłuchać tutaj.

Dziękuję bardzo!

In a lifetime Clannad i Summer Wine The Corrs i Bono. Zawsze i wszędzie. Pozostałe jak mnie najdzie. Dzięki za kesza :)

 

Kordy fikcyjne, kesz u mnie.

W tego typu skrzynkach brakuje mi tematycznego pojemnika...
Ja wychowałem się na hip-hopie, ale z biegiem lat poszerzyłem swoje horyzonty.
Dopisuje trzy utwory z różnych nurtów muzycznych :
1. Dr. Dre - Still D.R.E.
2. AC/DC - Back in black
3. Rudimental - Waiting all night

Wydaje mi się, że trochę przesadziłem z ilością swoich ulubionych muzyk. Napiszcie proszę w komentarzach czy się ze mną zgadzacie i do ilu ewentualnie obniżyć liczbę muzyk. Z góry dzięki.

Zebrana

Reaktywacja jaką ostatnio zrobiłem jest magnetyczna.

Skrzynkę ukryłem w okolicach rogu czerwonego płotu.

Dokonałem reaktywacji skrzynki.

Stara skrzynka przebyła dystans 428 kilometrów zanim przepadła.

Może trzeba pomyśleć nad reaktywacją???

Skrzynka została umieszczona w terenie w miejscowości Hadykówka :)

Podpowiedź: Po lewej stronie, wysoko.

Skrzynka przejęta od Dallasa. Niebawem trafi w nowe miejsce. Jeśli chodzi o pioseneczki:

Alan Walker - All falls down

Bracia Figo Fagot - Miłość, miłość, miłość

U Dallasa, dopisuję bo zapomniał o kolejnym kawałku...

Cjalis - omnadrenowy rycerz

 

Kinderka, nie zabezpieczony niczym logbook z zeszytu w kratkę, odłamana głowa żołnierzyka jako fant i no i generalnie fantastyczny pomysł na skrzynkę. Całość robi wrażenie.

Moje typy (nie mogłem się zdecydować)

CJALIS - Egzorcysta

CJALIS - Ciuralla

CJALIS - Królowa Dzielni

Przeniesiony do małej dziupli.

Złapana przy kawie u Dallasa :)

Cjalis - Egzorcysta :)

Skoda że wraz z niezłym pomysłem nie poszła techniczna jakość wykonania kesza.
A ja dorzucę moje dwa specjalne utwory 

LADYBABY - Nippon manju

BABYMETAL- Gimme chocolate

Dzięki za kesza.

Sinéad O’Connor:" Nothing Compares 2 U"

Kesz zawitał w nasze strony. Dzięki.

Queen: "Who wants to live forever"

Skrzyneczka jest, a teraz to już w zasadzie była w lesie "jakimś tam". Ale fakt jest nieco niepozorna. Można było ją przegapić. Zabieramy ją i w ciągu kilku dni znajdziemy jej nowy domek.

1 Whole lotta love Led Zeppelin

2 A ja mam dziewczynę po słowackiej stronie. Tadeusz Woźniak

3 Landryn. Brudne dzieci Sida

 

Wokalista znaleziony,

ZAZ- "Si jamais j'oublie " albo "Ja veux"

Pozdrawiam

Tu już Wokalisty nie ma. Gdzie jest? - pewnie kiedyś się dowiemy.

Skrzynka trafiła do Las Slendermana - OP61F6

trzy z ulubionych piosenek: T.Love -Lucy Phere, Анна Герман - Надежда, Within Temptation - Mother Earth

jeden z ulubionych albumów -Kazik Staszewski - Melodie Kurta Weill'a

ps. muszę dodać jeszcze na koniec: Nohavica - Kiedy kitę odwalę

 

Zabrana podczas deszczowej psio-wędrówki. FTF ;-)

Wokalista gotowy do wyruszenia w trasę koncertową. Czeka w skrzynce: " WLF12: Elektrownia Pruszków".

Punkt startowy kesza