Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #13476)

Miejsce odwiedzone po zakończeniu eventu Pożegnanie wakacji w Sulejowie! 

Kanały zwiedzone, miejsce ze spoilera sprawdzone  --> zakończone niepowodzeniem.

Niestety nie mieliśmy nić do reaktywacji, ale i tak się podobało !!

DNF. Kolejne podejście. Ewidentnie brak. Bilety jak dobrze pamiętam to już po 17 zł.

Aktualnie ceny biletów 15 normalny 13 ulgowy

Nic nie udało się zlokalizować. Jedna rura  zaślepiona reszta pusta. Mikrusa też brak

Z Rogatkiem i młodocianymi. Super miejsce.

podjęliśmy keszaszybki wpis. Mikrusek. Dziękujemy :)

Wydaje mi się że miejsce nie do końca zgodne z opisem ale znaleziona. Wielkość: mikro z magnesem.

Super miejsce, wielkie dzięki za kesza!

Skrzynka zmieniła wielkość (na mikro) i umiejscowienie (nie jest w ceramicznej rurze), ale nadal trzeba szukać na końcu korytarza, przy schodach.

THTC

Super miejsce dla pasjonatów historii. Dziekujemy za kesza. 

Lubię te klimaty, byłem tu już wcześniej, ale nie przewidziałem braku netu w okolicy i musiało się obyć tylko na zwiedzaniu. Tym razem zapis offline. Niestety spojlery mocno już odbiegają od stanu rzeczywistego, ale da się. Krata otwarta, ale można też zejść od środka. Niestety aktualna cena to już nie 4 a 12 PLN. :((

Ustronne miejsce. Tym razem obyło się bez mugoli, jedyny raz tego dnia.

W obecnej sytaucji kesz niemożliwy do podjęcia, na wejściu do kanałów technicznych jest krata i 2 kłódki.

Schron po prostu wymiata, rewelka. jednak korytarz jest udostępniony teraz turystom i oświetlony. Keszyka nie udało się zlokalizować.

Zasugerowałem się wielkością skrzynki ... a rurę ze spoilera dotykałem ... Będzie jeszcze okazja.

Z opisu wynika, że kiedyś kesz był porządnym, fajnym pudełkiem. Teraz to niestety pipsztok zupełnie nie przystający do miejsca. No trudno, lepszy rydz niż nic.

 

Najpierw poszliśmy zwiedzić główny bunkier. Oczywiście zejścia na dół nie mogłem sobie darować, bo ciekawość to u mnie bardzo silny popęd. Potem poszliśmy szukać według opisu i jakie było moje zaskoczenie, że już tam przecież byłem. Znaleźć nie jest łatwo gdyż opis nie jest zaktualizowany ale ostatnie zdjęcie (spoilerowe) pokazuje miejsce ukrycia tego maleństwa dość dobrze.

 

Dzięki za skrzynkę.

faktycznie bardzo mikro

Niestety nie udało się znaleźć. Być może szukałem w złym miejscu, ale nie wydaję mi się. Wartoby sprawdzić czy skrzynka znajduję się jeszcze na miejscu. Tak czy siak miejsce godne polecenia, następnym razem wezmą ze sobą kalosze, aby móc poeksplorować, lekko zalane korytarze.

eh rok temu się nie udało! Tunel by zamknięty, bo okres ochronny nietoperków był ;)

Dziś miałam w d, że grupa poszła dalej, zeszłam na dół i znalazłam keszaAleee szukałam rozmiaru zwykłego, a tu mikro jest !

Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha. D).

Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha. TFTC.

Skrzynka na swoim miejscu. Niestety nie miałem nic do pisania więc nie loguję znalezienia. Może następnym razemDzięki.

Skrzynia znajduje się na swoim miejscu. Dzięki

Niestety. Miejsce z klimatem, ale skrzynki nie znalazłem.

Kolejny raz w schronie - tym razem keszowo.
Byliśmy niedługo przed zamknięciem - zapytałem pana i mieliśmy oficjalną
zgodę na zostanie na terenie (i później wyjście przez dziurę w płocie (!)) po godzinach. Tunel od strony przeciwnej niż schron nie był (nie jest?) zamykany na noc. Tak więc na spokojnie obejrzeliśmy sobie wewnątrz a później po kesza i zwiedzać okolicę.
Na keszowyprawie z LadyMoon.
Link do GPSgames nieprawidłowy!

Schron odwiedzony już w 1999 roku podczas Zlotu Poszukiwaczy Skarbów w Spale. Tym razem kolejna wizyta i przy okazji po keszyka. Miejsce namierzone błyskawicznie. Sam schron robi za każdym razem niesamowite wrażenie. Dzięki ! Wraz z mototrampem na naszej keszowyprawie.

Kiedyś było zamknięte, za to dziś mogłam zwiedzać bez przeszkód Świetny obiekt!
Korytarze techniczne dostępne dla zwiedzających, kalosze przy podejmowaniu skrzynki całkowicie zbędne Pozdrawiam.

Obecnie korytarze techniczne są dostępne dla zwiedzających w całości
Mikrotutka-reaktywacja umieszczona jest w spoilerowym miejscu i czeka na kolejnych poszukiwaczy. Powodzenia.

Niestety tak jak u poprzedników, nie znaleziona. Miejsce fajne i w taką pogodę chłodno i przyjemnie :-)

W konewce byłam po raz pierwszy (Jeleń jakoś tak bardziej po drodze bywałi jestem bardzo zadowolona ze zwiedzania!

Niestety wraz z wodą z korytarzy technicznych wypompowany został też kesz. Poszukiwania trwały dobre 20 minut - po przeczytaniu wszystkich komentarzy upewniam się, że na pewno w dobrym miejscu. Szkoda, bo miejsce warte swojego własnego kesza.

Miejsce fantastyczne - byłem tutaj już chyba z 6 lub więcej razy...

Kanał techniczny był otwarty, już przy wejściu pytałem o jego dostępność :)

Niestety w opisanym i pokazanym na spojlerach zdjęciu nie odnaleźliśmy skrzynki. Jestem niemal pewien, że zniknęła :(

Byłaby to wielka szkoda dla tego miejsca...

Brak dostępu do pomieszczeń

Wejście do tunelu technicznego w bunkrze maszynowni zostało zabezpieczone zamykaną kratą (zaraz za schodami). Mimo posiadanych biletów nie można już tam wchodzić ze względów szeroko rozumianego "bezpieczeństwa". Wiele zachodu i próśb kosztowało nas przekonanie obsługi obiektu do otwarcia kraty i pozwolenia nam na spenetrowanie na "bardzo szybko" tuneli. W korytarzach woda. Skrzynka w chwili obecnej raczej nie ma racji bytu. Obiekt świetny. Dzięki. Pzdr. 

Zgarnięte przy okazji wycieczki z Kao, Matrixową i Rozartem. Super! Kao ma rację, bunkry w Konewce, zachowały swoją wyjątkowość, na miejscu kesza, mieliśmy dużo radości, głównie za sprawą brodzącego w wodzie Rozarta, ale rozbawiło nas też kiedy z góry jacyś turyści krzyknęli -"ej, jak tam się dostać!?"Wielkie TFTC!

Byłam trochę źle nastawiona do tego miejsca, no bo co to za schrony - z biletem, wystawą i turystami. Ale! Odwołują wszystkie niepochlebne słowa. Ludzi było mało, rozproszyli się po terenie. Wystawa mi się zdecydowanie podobała. Bunkry suuuuuper, chyba można o nich powiedzieć, że nie straciły swojego charakteru (znaczy, nadal są wilgotne, mroczne itp.), ale nie zaśmiecone – jak np. w Jeleniu. A i tak można wszędzie wejść i ogólnie czuć się swobodnie.

Tak jak napisała Matrixowa, do samiuśkiego końca doszedł tylko Rozart, chociaż deklarowałam wsparcie, bo w samochodzie zostawiłam kalosze. Ale się chłopak uparł, że sam sobie poradzi (i tak było, tylko deklarowany rozmiar nas trochę zmylił). Konewka jak i cała wycieczka – rewelacja w najzacniejszej drużynie :)

Skrzynka na miejscu, znaleziona w ekipie z Rozartem, Kao i Ewcą. Na dół zeszliśmy wszyscy (jest mega!) ale ostatnie metry pokonał Rozart jako jedyny posiadający nieprzemakalne buty. Wrażenia rewelacyjne, dla mnie znakomita:)

Miejsce jest ekstra. Wielka szkoda że nie udało się znaleźć kesza. Przegrzebaliśmy wnękę i nic nie znaleźliśmy. Dorzucamy zdjęcie prawdopodobnej lokalizacji. Rura wygląda na nową może podczas remontu ktoś usunął skrzynkę.

Miejsce świetne, jest klimacik, ale skrzynki brak... przeszukaliśmy z kumplami dosłownie wszystkie wnęki i zakamarki, ale skrzynki nie znaleźliśmy. Albo ktoś ją tak świetnie zamaskował, że nam umknęła, albo ktoś sobie ją przywłaszczył. Jeżeli faktycznie tak się stało,to polecam ją odnowić, bo miejsce warte zwiedzenia.

tftc

tftc

Tftc! Zdobyta dzięki ogromnemu poświęceniu Moni przy wsparciu Leone z Olą. Miejsce niesamowite - z historią i klimatem.

Majówka 2013, w wesołej ekipie. Dziękuję i pozdrawiam!

Majówka 2013!
Skrzyneczka dała popalić wilu osobą, trochę czasu nas kosztowało jej zdobycie. Widok ubłoconej Moni bezcenny :D

Fantastyczne miejsce odwiedzone w wesołej, majówkowej ekipie. Obiekt zwiedzony wzdłóż i to dosłownie przez Monie wraz Leone i małą Olgą. Widok po zdobyciu kesza Moni  - bez komentarza. A najlepsze, że kesza można było podjąć suchą stopą i to w czystym ubraniu... Ale co tam, człowiek idzie w zaparte... Dzięki za kesza, pozdrawiamy

Znaleziona z wyśmienitą ekipą podczas wspaniałego wyjazdu majówkowego nad Zalew Sulejowski. Dzięki za kesza. Znakomita. Kesz może swoją "posturą" nie jest imponujący ale miejsce jest świetne. Monia jak Ty cudnie wyglądałaś :) 

Świetne miejsce

Niesamowite wrażenia dla mnie i Olgi, która wiedziona ciekawością pokonała swój lęk przed ciemnością :)

Znaleziona na wypadzie majówkowym z wieksza ekipą nad Zalew Sulejowski

Ciekawe miejsce, podobało sie, dzięki

PS. Monia, jestes moim guruhihi

Po 18tej, jak juz zamkna i objada caly teren, mozna sie wbic przez plot. Jak ostatnio bylismy gdy zamykali to machneli reka ze mozemy sobie zostac i buszowac. A sami pojechali do domow. Takze mysle ze nie ma wiekszego problemu z wejsciem przez plot. No tlyko wtedy trzeba miec szczescie zeby trafic na otwara bramke tunelu w budynku technicznym.

Od stycznia do marca skrzynka dostępna tylko w niedziele :(

Jak przyjdziecie do bunkra o 17.45 to możecie zaliczyć kesza do "szybkich skrzynek" Marynarz- akrobata (jako, że były bosman na Darze Pomorza) wślizgnął się jak wąż od strony głównego bunkra - były emocje, błotko, ciasnota i chodzenie w kucki - ale udało się. TFTC

Piętnaście min. przed zamknięciem obiektu udało się po szybkiej akcji podjąć kesza  a po wyjściu z bunkra zaliczyć jeszcze bliskie spodkanie z chordami wygłodniałych dzików 

Mega! Przy okazji zwiedzilismy bunkier, tunel serwisowy, spotkalismy rodzine dzikow (na terenie kompleksu), a obsluga pozwolila nam zostac na terenie juz po zamknieciu bramy. Co do samej skrzynki: Ciemno, mokro, smierdzi, mul, kregoslup boli. Ale na koncu jest! Najstarsze wpisy w logbooku z 2008 roku. Az dziw bierze, ze przetrwal suchy w tak niedogodnych warunkach. Klasa! Exploratorow ostrzegamy, ze ponoc czasem krata wejsciowa moze byc zamknieta. Zyczymy zeby byla otwarta. Wiecej takich miejsc!

No nareszcie osuszony kanał! Za 5 podejściem (albo i lepiej)!

Znaleziona w rodzinnej ekipie. Obecnie do szybu technicznego można wejść bezpośrednio z bunkru głównego mega ciasną i stromą drabinką - polecam :))

Wszystko zwiedzone i wspinaczka na bunkier tez byla. Miejsca takie uwielbiam.

Koci spacer po dachu, potem koci spacer w tunelu. Pomagał mi dzielny Adaś, niestrudzony dziurowłaz.

Dzięki za zabawę.

Znaleziona

Pozdrawiamy

Agata, Grzegorz i  Michaś

 

Bardzo fajna miejscówka. Bunkier robi wrażenie. Bilety troszkę podrożały o w opisie cena jest nieaktualna. Obecnie kosztują 7zł

 

Pozdrawiam

Herlawy

Hmm.. bardzo ciekawe miejsceTroche nie wygodne ale oglnie super :D

Znaleziona z doborowym towarzystwem!

kanał suchy i ma się dobrze, nie bardzo pamiętaliśmy gdzie dokładnie szukać i zbobrowaliśmy cały kanał i poboczne

skrzynka ma się dobrze

Moja pierwsza skrzynka i niestety nie udało się do niej dotrzeć. Wielkie dzięki dla daroo88 za funkcję przewodnika.

Nie przeczołgaliśmy się pod kratą. Wrócimy tu lepiej wyposażeni.....może jakiś palnik acetylenowy.

Dostępu do skrzynki broniła krata. Trwają prace nad osuszeniem kanału.

Znaleziona z P01ss0n, świetne miejsce . Przy keszu trochę wody, ale daje radę dojść. Dzięki :)

Świetny zestaw keszy, super miejsce. Troszkę zalało ale i tak daliśmy radęZnaleziona z Aimee.

Dzięki za kesza.

Znaleziona reaktywowana skrzynkaNie jestem natomiast pewien czy reaktywacja była potrzebna. Właściciel znalazł skrzynkę gdy zaczeła im się lać woda z tej ceramicznej rury. Rurę zakorkowali, a skrzynkę "przełożył wyżej". Nie dałem rady znaleść i jakoś zapomniałem spytać opuszczając kompleks...w każdym razie może tam być ;)

Tunel zalany, skrzynka obecnie podwodna :D

Zalecany sprzet do nurkowania podziemnego ;)

Znaleziona ok. 15tej 14.02.2010r. z Adelkiem i ze Stecem.

Wpis do cache`a wprowadzony. Kawałek ołówka jeszcze jest.

Znaleziona o 17:35. Super miejsce ukrycia! Dobrze że dziś padało, nie było zwiedzających, można było swobodnie bobrować. Keszyk świetnie ukryty :)

Pozdrawiam
Art_noise

Kesz zajął nam ze zwiedzaniem obiektów dwie godziny. Wchodziliśmy, wychodziliśmy, zwiedzaliśmy wszystkie kanały techniczne, brodziliśmy w wodzie. Klimat sam w sobie. Jakbyśmy mieli zdjęcie Zyra to pewnie znaleźlibyśmy go w kilkanaście minut. Ale nie o to chodzi. Ważne że w ubłoconych butach, brudni, pokryci rdzą ale jakże zadowoleni dobyliśmy mikro. Pewnie w niektóre miejsca byśmy nie weszli, gdyby nie to że nie sprawdziliśmy wszystkich logów. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Byłem dwa dni wcześniej,ale szukałem tylko z telefonem.Wróciłem do domu,sprawdziłem na necie i w końcu znalazłem.Dobrze,że skrzynka na często odwiedzanym szlaku.

Znaleziona po drodze na airshow. Kesz w troszkę innym miejscu niż wynika ze spojlera, przyznam szczerze, że ceramicznej rury nie widziałem. Pozostałe dane z opisu jak najbardziej się zgadzają. W dniu dzisiejszym w konewce zorganizowali sobie zlot.... saperzyDzięki za kesza

pzdr

jakub_27 & OSKI oraz Robert & Kacper

Super miejsce

znaleziona przy 3-m zanurzeniu z Sagatem, Oladybird i reszta ekipy.

teren po ostatnich deszczach dość podmokły - mniej więcej do kolan.

na szczężcie kesz jest u góry ponad wodą.

plecy pobrudzone rdza ale ile frajdy było!!

3/3

Znaleziona z Ekipą

Uwaga na dzire na prawo idac po skrzynke ,trzeba brodzic 

,jak dla mnie bomba polecam 

Znaleziona, a śmiechu przy tym było co niemiara. W tunelu pełno wody, więc 2 panów udało się na poszukiwania - jeden na boso, drugi w traperach, ale woda i tak je zakrywała. Przygoda...

Szkoda że opis nie jest uaktualniony, bo nie mieliśmy przy sobie wszystkich wpisów do logu więc trochę było trochę kłopotu. Uwaga na rdzę

 

TFTC POZDRAWIAM NANNETTE

Okazało się, że korytarz techniczny ma jeszcze swoje korytarze techniczne, którymi doszedłem chyda do Grodziska nim zawróciłemDzięki za kesza w ciekawym miejscu. Skrzynka to regularny pojemniczek po surprise egg.

Bardzo ciekawy obiekt, bardzo długo eksplorowany, skrzynka raczej nie regular, ale i tak bardzo fajna. Za całokształt 3p.

TFTC Saraceny 

Znaleziona po eksploracji wszystkich możliwych pomieszczeń :-) 
Obiekty bardzo ciekawe. Polecamy miłośnikom tego typu klimatów :)
- No trade 

Dziękujemy za skrzynkę i pozdrawiamy - Whatever: Magda i Piotr

Zdobyta z Qbamo

Znaleziona Wraz z Artek89 oraz Latinmorko.

Oj tak skrzyneczka bardzo nam się podobała miejsce ukrycia Super

Doborowe towarzystwo  Arków 89 i Ziwerza 

Pozdrowienia dla założyciela

Badzo dziiękujemy.

Z Grabasz44. Tu też byliśmy drudzy tego dnia :)

Skrzyneczka znaleziona wraz z Latinmorko i Zwierzem :)

Byliśmy tu w listopadzie i nieudało sie dojść do punktu teraz odnaleziona.

Gorąco polecam osobą które lubią takie miejsca.

Skrzynaka dostępna tylko w okresie wiosenno letnim, na jesień i zime korytarz jest zamykany.

Bunkier był, tunel techniczny również - zejście gustowną drabinką. Rozmnożył się do trzech tuż przy elektrowni. NIestety skrzynka nie została znaleziona - posługiwałem się opisem skrzynki - nie komentarzami.W dodatku wciąż wchodzące grupy zorganizowane, którym przewodnicy organizowali zabawy/opowieści - nie pozwalały na dokładniejszą eksplorację podziemi.

Swoją drogą może czas zaktualizować opis skrzynki.

miejscówka czadowa. rekomendacja za przyciągnięcie nas do bunkru i szatańskie ukrycie kesza.

 

Zaliczona razem z Artkiem89

Popoieram Ponurego małżonka. Bardzo miły początek keszowania.

Znaleziona częściowo - bo zamurowana.... A to nasza pierwsza....

Ale stworzona nówka sztuka :)

Znaleziona i reaktywowana grupowoBardzo przyjemny początek keszowej przygody.

Znaleziona, ale jednocześnie grupowo zreaktywowana.

Dowody załączam na zdjęciach.

Troszkę się naczekaliśmy, ale szczęśliwie cała zapowiedziana ekipa się zjawiła i zaczęliśmy tutaj całkiem przyjemny keszowy dzień (i noc)

Chciałem zobaczyć to miejsce od kiedy będąc malcem obejrzałem program TW Wołoszańskiego o Konewce. No i w końcu się udało :)<br /> <br /> Skrzynka znaleziona co prawda na powierzchni (po reaktywowaniu przez ZYRa) ale swoje się w rdzy uwaliliśmy i miejsce schowania zaliczyliśmy. Pozdrowienia!

Bardzo fajne miejsce! Skrzneczki co prawda nie było, ale to nie popsuło ogólnie pozytywnego wrażenia.

Przyjechalim, zrobilim, złupilim

Heh...    Co tu dużo gadać - po prostu rewelacja !  Schron robi kolosalne wrażenie !!! - bo sam jest kolosalny :)    Nie zwiedzilem w całości tych zalanych wodą  i tego malutkiego tuż pod peronem - to następnym razem .  Eksploracja obiektu i tak zajęła 2 godziny.   No i do Jelenia by się przydało kropnąć...

Ode mnie Zielona Gwiazda za ten kesz !    Dzięki !  Pozdrawiam !

Sprawa wyglądała tak: żona na szkoleniu w Spale, a ja dzień wolny w taktych właśnie okolicach.
Cóż robić? Oczywiście, że po lesie sie szwędać i skarbów szukać :)
Założyłem moro, buty, kapelusz, kamizelkę taktyczną i naprzód do Konewki !!
Oczywiście samochód został w centrum, a ja na własnych kopytach udałem się do celu.
Prze wyjściu 5zł i do tuneli. Świetna okazja by po raz kolejny wypróbować nowa latarkę Fenix L2D CE.
Zapoznawszy się w zamieszonymi w bunkrze tablicami informacyjnymi zagłebałem sie w kolejowo czeluści.
Złaziłem boczne korytarze, po czym udałem się do tych małych wąskich schodków gdzie napisane było "Tunel techniczny". Zlazłem i brnę prawie na kolanach przez kolejne 4 metry. Potem wyprost i kilkadziesiąt kroków prze siebie. Kto był - ten wie.
Wyszedłem oczywiście przy bunkrach technicznych.

Czas wyjąć GeoCachowy opis. A tu niespodzianka, "tunelen technicznym ku obniżeniu stropu". No ładnie byłem i minąłem - ale ja gapa. Tym oto sposobem tunel techniczny zwiedziałem dwa razy, raz od przodu, raz od tyłu. Skarb oczywiście znalazłem, wpisałem się, podkradłem jeden gażdet i starannie schowałem na miejsce.
Cała operacja i łażenie po tunelach zajęło mi około dwóch godzin.

Trochę zmęczony i zadowolony po wyjściu z bunkra wypiłem piwko i ruszyłem w droge powrotną. Oczywiście za łatwo by było iść drogą. Przetarłem więc szlak przez leśne zarośla :)

Wyprawa bardzo udana :)

Prawie, ale... bylismy motocyklem, bylo juz ciemno i moja partnerka bala sie zostac sama na terenie (na ktory musielismy wejsc nielegalnie - bo zamkniety juz obiekt, w dodatku chroniony przez firme ochroniarska:) Jako ze bylem juz w tych bunkrach beda na wypadzie enduro rok temu, eksplorowalem tunel techniczny i brodzac w wodzie myslalem, ze nogi mi od kucajacej pozycji odpadna!:) Szkoda, ze tym razem tu nie udalo sie;/ Ale nie odpuszczamy i zrobimy drugie podejscie ktoregos pieknego dnia:)

p.s. skrzynki w Spale (2 szt) znalezione, wpisane i dodane:)

 

Eliza & Radek 

Niestety skrzyneczki nie mogłem wydobyć, nie byłem w stanie przejść pod kratą. Można by ją przenieść w jakieś miejsce dostępne dla każdego. Korzystając z okazji , że już tam pojechałem postanowiłem zwiedzić drugi bardzo podobny kompleks "Jeleń", trzeba uważać tam na chodzących młodych bandziorków  12-14 lat, cały czas byłem pod ich obserwacja wyglądało, że gdybym znikł z och oczu rozwalili by mi środek transportu, który stał bezpośrednio pod główną wejściem.

Dziku powiedzial juz wszystko - polaczone druzyny zdobyly kolejnego geocacha - tym razem w dlugim i ciemnym korytarzu technicznym bunkrow w Konewce. Opis Dzika dobrze oddaje atmosfere poszukiwan - szkoda tylko ze uplyw czasu to pojecie wzgledne. W czasie gdy wszyscy "szybko" wymieniali gadgety i wpisywali sie do logbooka ja spedzilem mrozne chwile w ktorych czas sie dluzyl, odciety od swiata zelazna krata. Bylo jednak warto- miejsce fajne i przygoda godna pamietania.
Tylko konieczne jest przeniesienie skrzynki - w chwili obecnej nie da sie jej legalnie znalezc a ponadto moga to zrobic tylko osoby raczej szczuple.
Dziekujemy za geocache i pozdrawiamy
PS Zapraszam chetnych do obserwowania i przejecia Buldozera opisanego przez Marka.  Trawel Bag -  "Bulldozer" juz niedlugo bedzie w jakiejs skrzyneczce.
Mat i Ania

To już zaczyna być jakieś fatum, że gdy do poszukiwań łączą się ekipy Darkmoora i Dzika - to jakaś część działań musi zatrącać dyskretnym walorem nielegalności.
Za to całkiem legalnie pojawią się dwa podobne wpisy w logu...
Bunkry w Konewce są nam oczywiście bardzo dobrze znane jeszcze z czasów gdy były ogólnodostępne i bezpłatne. Wyjeżdżamy z Łodzi około 10.40. GPSy włączyliśmy chyba tylko po to by nie czuły, ze jadą samotne i bezczynne. Podróż z dwoma przystankami – to Mateusz z wielką przyjemnością fotografował napotkane buldożery (jednego zresztą nie całkiem legalnie) – wypełniając tym misję posiadanego „Travel Bug’a”. Docieramy w końcu do Konewki i... wyłączamy GPS-y – pod ziemią i tak nie pomogą.
Zwiedzamy częściowo zagospodarowany schron kolejowy. Teraz jest w nim na pewno widniej i bezpieczniej. Są eksponaty oraz informacje o „bunkrologii” naszego regionu, ale... nie ma już „tego czegoś” w takim zwiedzaniu zagospodarowanej turystycznie Konewki. Pocieszamy się, że szczęśliwie złomiarze nie zwiedzają już schronu. Zresztą – wyjścia boczne i tylne zostały zamurowane. No nic – zwiedziliśmy. Idziemy szukać skarbu. Wchodzimy do ruin elektrowni i... wejście do kanału technicznego zabezpieczone zamkniętą na kłódkę kratą. Dziewczyny patrzą ze smutkiem na kratę i stwierdzają, że się nie da... Mateusz jest innego zdania. Patrzy z nadzieją na odstęp między kratą a podłożem, zaś z pewną dozą niechęci na błoto zalegające na owym podłożu. Decyzja zapada. Dziewczyny obserwują wejście do bunkra. Pod kratą na podłodze lądują wodery Dzika – żeby się Mat totalnie w błocie nie wytarzał. Potem szybki wślizg komandosa i... zniknął w ciemnościach tunelu. Za chwilę wraca. Jest skrzynka. Szybki wpis do logbook’a oraz wymiana gadżetów. Zabieramy pudełko na baterie i samochodzik, a wrzucamy kilka własnych militarnych drobiazgów z poprzedniej epoki. Mat czeka za kratą. Wyłączony z eksploracji skarbu fotografuje w ciemnościach. Za chwile odnosi skarb na miejsce, kolejny ślizg i już tylko nieco upieprzona kurtka świadczy, że coś „było na rzeczy”.

Dzięki za ciekawy Geocache.

Sugerujemy jednak przeniesienie skrzynki w miejsce ogólnodostępne. Tzw „mięsień oficerski” (albo „kwatermistrzowski”...) czyli nieco potężniejsza postawa Geocachera lub obfitszy biust Geocacherki uniemożliwiają obecnie dotarcie do skarbu. Może chociaż jakieś stosowne ikonki przy opisie skrzynki ;-)
Na szczęście Mat nie posiadał ani tuszy ani biustu...
Pozdrawiamy.
Marta i Marek

Jeeest. Jak zwykle u Snuffera ze skrytki wysypywały się różne różności, aż żal było to zostawiać. Zostawiać, bo nie mieliśmy tak wielu giftów na podmianę, więc większość skarbów pozostała dla następnych poszukiwaczy. <br /> Miejsce na skrytkę idealne, dzisiaj było dość sucho, ale gdzieniegdzie widoczne były ślady wody. Pudło jest bezpieczne, bo jest wystarczająco wysoko. <br /> Uwaga! Kompleks bunkrów w Konewce jest zimą oficjalnie czynny tylko w soboty i w niedziele. Do bunkra głównego nie da się wejść bez odźwiernego, bo wrota są zamknięte na dwie pancerne kłódy. Bunkry techniczne można zwiedzić, ale wcześniej trzeba, jak jeden z naszych byłych prezydentów, przeskoczyć przez płot, a to nie do końca jest w porządku. <br /> Naszą uwagę zwróciły wycięte potężne kraty w jednym z okien. Ktoś się musiał nieźle napracować - ciekawe ile zarobił? <br /> Dzisiaj latali nad nami cały dzień chopcy z &quot;powietrzno-desantowej&quot;. Trochę kasy te manewry musiały kosztować podatników, ale niech idzie &quot;Ku chwale Ojczyzny&quot; (IV RP).

Muszę przyznać, że sam myślałem o ukryciu tutaj skrzynki. Zwiedzałem ten kompleks jeszcze, gdy wszystko było &quot;tajne/poufne&quot; i pilnowane przez wojsko. Trzeba było trochę pomęczyć młodych żołnierzy na bramie i chować się w lesie przed oficerami na obchodzieNa szczęście od jakiegoś czasu teren jest udostępniony do zwiedzania. Na temat kompleksu krążyło wiele legend, np. o połączeniu z korytem Pilicy, czy skarbach ukrytych w podziemiach. Teraz mam pewność, że istnieje skarb pod ziemią. Skrzynka odnaleziona praktycznie z marszu przy okazji rodzinnej wycieczki. Zabrałem Geocoin, Geolutynkę oraz żubróweczkę oraz latarkę zostawiając kilka fantów na wymianę. Ciekawe miejsce ukrycia, choć obawiam się, że przy tym ruchu w korytarzu technicznym nietoperze się już przeprowadziły. Wspaniale przygotowana zawartość.