Kesz trzyma się dzielnie. Okolica fantastyczna, luty a na polach stada jerów, żurawie, w powietrzu klucze gęsi. Bajka. Dzięki za skrzynkę w tym miejscu :⁠-⁠)

Bardzo ładna okolica i fajny keszyk TFTC (-:

Znakomity kesz w świetnym stanie pomimo tylu lat. Nie wiedziałem czego się spodziewać na miejscu ale tutaj pełne zaskoczenie. Pomysł, wykonanie i świetna jakość pomimo słusznego wieku:)

Zadziwiają 2 rzeczy: że ten kesz nie jest skrzynką tygodnia... że warunki atmosferyczne, wichury, ludzie itp, nie zniszczyły go.

Jedynie logbook papka. Miałem przygotowany nowy, ale podczas wpisywania się byłem nieuważny i silny wiatr wywiał mi go w krzaczory. Dokonałem więc wpisu na karteczce cudem znalezionej w portfelu.

Następni poszukiwacze, dołóżcie proszę większy logbook.

Koniecznie podejmujcie ta skrzynkę - naprawdę warto.

Dzięki.

Świetna robota. Pełne zaskoczenie. Wszystko pięknie się trzyma. Wielkie dzięki.

Czapki z głów! Tak pomysłowego wykorzystania tego elementu to ja się nie spodziewałem. A jednak jeszcze coś mnie czasem w geocachingu zaskakuje.
Kesz pomimo upływu lat trzyma się naprawdę nieźle. Można sie przestraszyć.
TFTC

Super wykonanie i nadal świetnie się trzyma. Dzięki za kesz.

Jak to było coś na patencie to tego bynajmniej tam nie ma.

Kolejny element projektu PL zaliczony!

Tftc! Kesz z pomysłem, polecam.

Tftc
Całą bandą podjęty, więc strażnik nie wystraszył nas zbytnio.

Wreszcie coś fajnego. Nie trzeba było grzebać w ziemi przez godzinę.TFTC

Nareszcie fajnie wykonana skrzynka i z pomysłem, na tle pozostałych z pewnością się wyróżnia. Myślę, że zielone się należy i nawet krzaczory nie odstraszyły części ekipy. Choć czemu Dybowski? Nie będę zgłębiać. Dzięki 

w końcu jakiś ciekawy pomysł, dzięki!

fajny pomysł :)

TFTC!

Kesz bardzo przyjemny. W odróżnieniu od pokrzyw wokoło. Dzięki

Na morzu pokrzyw kordy szalały, ale kesz wyśmienity! Logbook udało się rozwinąć ale generalnie to była papka. Powodem jest pęknięta zakrętka. Jakimś cudem w środku udało się umieścić całkiem spory nowy logbook...w szczelnie zamkniętej strunówce. Byle kolejni znalazcy poświęcili minutkę na staranne jego zwinięcie po podjęciuDziękuję.

Record of type [Found it] deleted by user kazio i lila on 2015-06-05.

Wewnątrz mokro wręcz bardzo mokro. Miałem problem z wpisem ołówkiem ale długopis pomógł. Zalecana wymiana pojemnika bo taśma izolacyjna nie pomaga. logbook albo do wymiany albo do wysuszenia. Niestety mój rower nie ma opcji nawiewu gorącego powietrza . Pozdrawiam Jarek

LegoWojtas+PJ_Team – operacja [I♥PL]. Skrzynka podjęta przy nadchodzącym zmroku co dodatkowo podniosło klimat tego miejsca.

Wspólny atak rowerowy z PJ_Team. Rowery w kąt, dojście dość wymagające ale udało się, TFTC!

Dzięki za skrzynkęmaskowanie eleganckie ^^

Robi wrażenie :)

Dziękuję.

Nie miałem pojęcia, że żyją w Polsce tak duże okazy, TFTC

Record of type [Found it] deleted by user kross on 2014-05-01.

szybko namierzona ale gwiazdka leci za staranne przygotowanie opakowania kesza , kiedy setki razy podejmuje się zwykłe probówki lub pudełka śniadaniowe takie coś potrafię docenić

logbook był jednak rozmoczony na papkę chyba z winy pęknięcia , naprawiłem go więc taśmą izolacyjną oraz dałem nowy papier na wpis , na szczęście ostała się okładka oryginału z hasłem

dzięki , świetna robota

Na szczęście moja największa fobia nie dotyczy atrap bo bym chyba się .... , ale i tak grzecznościowo Rubin podjął kesza.

Pięknie się trzyma świetnie wykonany.

Serducho wreszcie ugryzioneWeekendowe keszowanie z Nannette. dzięki za kesza. podobało się. 

Czwarty dzień bojowy na projekcie w końcu należał do mnie, świetne wykonane, dziękuję

I♥PL - dzień czwarty :)
kolejna skrzynka, która podejmowana nocą zryła by mi psychę maksymalnie...
Dobrze że był dzień :)
Dzięki wielkie :)

Zeszło nam dosyć długo. GPS szalał, a chaszcze i pokrzywy nie ułatwiały zadania. Maskowanie ciekawe - warto było się pomęczyć :D

Dobrze że szukaliśmy do oporu bo szkoda by było odpuścić"skrzynka" całkiem ciekawa :)

Na szczęście do samej skrzynki nie musieliśmy przedzierać się przez las tylko koło szklarni i polami. Samo podejście trochę krzaczaste i kolące to fakt ale za to widok tak wykonanego kesza powala na kolana. Dzięki

I <3 PL part III razem z CacheHunter!
Faktycznie wypasiona ta... ekhm skrzynkaBez zbędnego spojlowania, ale zachwycająco wygląda tona czym kesz stoi, brawa za chęci w montowaniu skrzynki!
Pozdrawiamy!

Bycie wysokim ma swoje wady i zalety. TFTC!

I ostatnia skrzynka tego dnia, locus sprawdził się znakomicie do nawigowania po polnych drogach :)

A później - istny wietnam, przedzieranie się przez pokrzywy wyższe niż my, łażenie prawie na czworaka przez krzaki, skakanie przez jakieś doły i na końcu wisienka :)

Bardzo mi się podobało - lubię na projekcie kesze w klimacie :)

Dzięki i pozdrowienia.

No i ostatni kesz na dzisiaj.. Przetestowalismy nawigacje w locusie- poprowadziła bezbłędnie przez wszystkie najmniejsze najwęższe ścieżynki- i świetnie jej poszloSpacer lasem miał mieć tylko jakies 350 metrów.. Taaaaaa.. Ciemno jak pieron, Whatever przeprowadza drugą część szkolenia pt.: "Co zrobic gdy wylezie dzik tudziez inny bydlak" i tymi opowiesciami nakrecil mnie tak, ze sie bałam z kazdym krokiem coraz bardziej i wszedzie naokolo juz slyszałam dzwieki najdzikszych zwierzat swiata heheKurde, ostatnie 70 metrow bylo najgorsze bo walilismy na azymut gestym lasem, momentami na kuckach, wiec bliska byłam obłęduA jak metr od nas jakies ptaszyska sie nagle zerwały do lotu-  to juz miałam zejść z tego padołuDotarlismy na miejsce i szukamy i szukamy i szukamy- kesza ni ma. Kordy sie ustabilizowały, przeszlismy z 5 metrów dalej- jestI to jaki! Ufffff.. ;)

Maskowanie moze nie nalezy do moich ulubionych, zeby nie powiedziec, ze nienawidze tego, ale hmmm.. No kesz swietnie zrobiony, co tu bede gadachehe

W drodze powrotnej prawie biegłam, bo strach mnie opetał do konca, Whatever z tego pospiechu wyrżnął orła, giepsa usmarował jakimś czymś, latarki słabo swieciły, komary żarły, ptaszyska straszyły, dzika zwierzyna nas obserwowała..- dawno sie tak nie cieszylam na widok autka :D

No i na dzisiaj tyle z Serduszka, wrócimy po reszte bo świetnie było :)

Dzięki za kesza :)

maskowanie rewelacja! szkoda, że nie mogłem go zabrać ze sobą, po prostu kapitalne!<br /> mój gps wywiódł mnie trochę w pole... pokrzyw co nie miara, nawet przez długie spodnie parzyły.<br /> kesz mokry, poprzednie wpisy w ogóle niewidoczne, nasza pieczątka też się pewnie rozmyje...<br /> TFTC!

I♥PL w towarzystwie Krusi, Budgeta, Skyqena i Yoshio. Wspaniałe cztery dni rowerownia. Dzięki za skrzynkę w tym projekcie

I♥PL zaliczany w składzie vulpecula, yoshio, krusiaa i skyqen. Dzięki za kesza i zabawę Tu skyqen musiał dać gwiazdkę !!! Gdzieś tu !!!! Rozwalił mnie po raz kolejny - dzięki. Śmiałem się jeszcze pół dnia z skyqena ;-)

Ale teren. Jak się patrzyłem na rękawy, to co rusz kleszcz prenikał. Fe. Jak żyję, takiej kumulacji tych małych wredniaków nie widziałem. Maskowanie pierwsza klasa. Niestety logbook ledwo zipi. W dodatku zapomniałem pieczęci z samochodu więc długo prubowałem sie wydrapać. TFTC

Nie ma to jak spacer przez pokrzywy. Logbook w stanie agonalnym.

Kolejny spontan na I serducho z ElSorem :)
Tu się bardzo podobało, chociaż nie chciałbym znaleźć kesza przypadkiem ^^

Wypad na gwiazdkowe kesze z ajlafki razem z Busiqiem.

Jako 1 z twórców projektu gdzieś chyba widziałem foto tego maskowania ale nie wiedziałem pod którym jest keszem także po jego spotkaniu na żywo moja psychika nie ucierpiała za mocno Kordy wg mnie lekko zarzuciły dlatego musiałem posiłkować się telefonem do przyjaciela, który w zasadzie i tak dużo nie pomógł w znalezieniu.

TFTC

Maskowanie warte gwiazdki

TFTC

Skrzynka znaleziona podczas wyprawy Vitarą na projekt I Love. Dzięki za kesza.

Niedzielna wyprawa z okazji dnia chłopaka celem zaliczania serduszka. Ekipa w składzie Cichy + syn (Kanada), Ja + syn (Zioło) oraz kolega Stryker uzbrojeni w dobry humor w godzinach wczesno porannych wyruszyła!

Nie będę się wypowiadać, do teraz jestem w szoku....

Logbook został strawiony przez bestię. (całkiem mokry i w kawałkach, ostała się tylko naklejka z hasłem)

Dzięki za kesza, pozdr.

Znaleziona na wspaniałej wyprawie z Tatą, Bartkiem Panem Maćkiem i Marcinem. Było super dziękuję i pozdrawiam Kacper Ps. Nie wszędzie wbiłem swoją pieczątkęczasem zapominałem ją zabrać z Vitary

Podczas świetnej wyprawy 4x4 atakując SERDUCHO z ekstra ekipią w składzie Ja + syn (Kanada), mziolko + syn (Zioło) oraz Stryker.
Skrzyneczka szybko znaleziona, dobrze że nie było tu mojej żony bo byłaby przerażona. 
Z logbooka została tylko naklejka (udało się man na niej wbić).
TFTC! Pozdrawiam

Znaleziona wspólnie z Olą i Piotrkiem. LC-team

heh co powiedzieć trzeba było zacisnąć zęby i przeć do kesza, a potem trzeba było go jeszcze podjąć , dzięki za zabawę :)

No naprawdę... psychę trzeba miec mocną  Skrzyneczka super! Za to najwyższa ocena i zielona gwiazdka. Gracją wykazywał się marabut, który keszyka wydostawał. Dziękuję bardzo za świetną skrzyneczkę.

Logowanie zaległych keszy po odnalezienie starego pliku "geocache_visits" a juz myślałem, że to wszystko przepadło. Dzięki za Kesza. Pozdrawiam Serdecznie Fishu

Logging caches after finding the old "geocache_visits" file. I thought it was all gone. Thanks for Cache. Best regards, Fishu

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bardzo podobało mi sie maskowanie kesz. Logbook w tragicznym stanie ledwo odczytałem hasło. A co do barszczu Sosnowskiego podobno występującego na tym terenie - to co spotkałem to zwykły barszcz polny. Gdyby to był barszcz Sosnowskiego na pewno te pokrzywy nie miały by szans na wzrost. Tamto groźne zielsko jest zdecydowanie większe. Za pomysł i wykonanie zielona gwiazdka!

Moja psycha była już tak zniszczona dotychczasowymi spotkaniami z pokrzywami, pająkami, błotami i całą resztą, że nie zważałem na trudności tym razem. Wykonanie budzi respekt, niestety logbook jest mocno podniszczony. Nawet nie próbowałem się wpisać, delikatnie odwinąłem by odczytać hasło.

Wspólne z Wrzosami keszowanie na I♥PL.

Jakoś tak wątpliwości mamy czy to na pewno barszcz, bo to koper polny przypomina. Nie zbliżaliśmy się za bardzo, długa droga jeszcze przed nami i raczej kłopotów nie szukaliśmy. Znaleźliśmy za to milusie maskowanie, po które wdrapał się Marcin. Jeszcze tylko cmoknięcie w d.pkę na "do widzenia" i idziemy w kierunku stawu.

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Skrzynka znaleziona z etna&marsami podczas szalonego wypadu w opolsko-częstochowskie lasy i pola. Pozdrawiam i dzięki!

Nie czytajac wczesniej poprzednich wpisów nie wiedzielismy na co sie nastawiac ale mimo obfitego deszczu dało rade jeszcze znalezc kesza i tym razem -kesz zrobił na nas takie wrazenie ze tu daje gwiazde 

Dzień trzeci wyprawy po &quot;I love&quot; w doborowym towarzystwie. <br /> Już po znalezieniu zapytałem &quot;ale dlaczego tu tyle gwiazdek?&quot; i dopiero wtedy dojrzałem pełnię maskowania. No to gwiazdka leci dla Pana mikloBITa.<br /> Dziękuję za kesz :)

Taka mała ciekawostka - od strony pokrzyw rośnie Barszcz Sosnowskiego, o którym ostatnio pisano na forum...
Psycha nie siadła i się udało. Logbook niestety jest mokrym strzępem.
Dzięki za kesza. Żywieckie pozdrowienia

Skrzynka znaleziona w doborowej sprawdzonej ekipie. Dzięki za kesz !

Wspólne manewry na otwartym sercu z tATO (tT), Żywcu i Czarkowatym.
Piękne maskowanie. Chaszcze po samą szyję, łącznie z Barszczem Sosnowskiego, o którym tak glośno było na forum. Jednak największą trudność sprawiło nam wyjęcie logbooka.
Dzięki.

Podjechaliśmy autem na jakies 200metrów, potem poszlismy z buta i niezle nas gzy atakowaly. Koordy troche przestrzelone (pare-parenascie metrow), w efekcie czego r00t7 wyladowal w pokrzywach wysokich po czubek glowy - i po sladach widac, ze nie byl pierwszyW tym czasie ja wypatrzylam kesza. Towarzysz moj zglosil sie do wdrapania po kesza, jednak w miedzyczasie cos zaczelo halasowac w krzakach, wiec i ja dolaczylam do niegoOkazalo sie, ze to tylko sarenka, ale tyle sie naczytalam w logach o dzikach, ze wyobraznia zadzialala :D

znaleziona razem z martuś podczas ataku na I♥PL. Dzień trzeci autowo - pieszy na serduchu.

No kilka takich widziałem, ale 1 częściowych. Tutaj widać że założyciel się postarał i za to gwiazda.

po wpisie jakaś sarna nam stracha napędziła (takie tam chaszcze że nie było widać początkowo co to się rusza w tych krzunach)

Kolejny znakomity kesz. Bardzo sie podobało. Logbook nieco wilgotny-troszkę osuszyliśmy. Skrzyneczka zaliczona w przesympatycznym towarzystwie R+M

Logbook jest tak napęczniały od wilgoci, że chyba jedyny ratunek to wymiana. Ledwo go wydłubaliśmy z pojemnika, ołówek jeszcze bardziej pogarszał sprawę, więc byliśmy zmuszeni go wyjąć z pojemnika, teraz jest troszkę luźniej.

Nie wiem, czy moja psychika bardziej nie ucierpiała z powodu ataku fauny, czy flory, ale kesz bardzo fajny. Dziękujemy.

<br /> Zdobywana w silnej ekipie: Mario &amp; Monia, Marvet, Doc, Jed Team, Kika i ja<br /> Chaszczowanie na całego. Przeżyłem deja vu, dlaczego? Po prostu przed projektem założyłem ciut bardziej (no, może więcej niż ciut) rozbudowaną wersję. Zapraszam.<br /> A ta, owszem też robi wrażenie. Zawsze powinno się cenić wkład włożony w kesza. Dlatego zielone się należy. Zdecydowanie jest to kesz niecodzienny.

Bardzo mokry logbook, pada więc nie mamy możliwości go osuszyć

Skrzynka znaleziona podczas dwudniowego najazdu na "serducho" silną pólnocno-południową ekipą w składzie: Kika, Chester, Mario&Monia, Doc, Marvet i my.

W ramach pierwszej części serca robionej pieszo.

Widać wielki wkład pracy w przygotowanie kesza. Od nas order.

Misja Serducho! Przyroda dała nam się ostro we znaki - na szczęście jak weszliśmy w wysokie pokrzywy to znacznie zmniejszyła się ilość komarów - czyli jakaś równowaga jest;))) Kesz bardzo pomysłowy - miłe urozmaicenie.

Atak na serducho z takimi ludźmi jak Kika, Chester, Jed Team, Marvet i Doktorek to czysta przyjemność. Nawet mimo tnących owadów, wysokich traw, pokrzyw i chaszczy bardzo fajnie się bawiliśmy i z czystą przyjemnością zdobywaliśmy kesze.

Super!!!

TFTC

Misja serducho, zdobywana w silnej ekipie: Mario & Monia, Doc, Jed Team, Kika, Chester i ja.
Niestety, znalezlem ją jako ostatni, a taka oczywista, jedna z lepszych skrzynek na serduszku. TFTC

Kesz podjęty z przemiłą ekipą w składzie Chester, Kika, Jed Team, Mariosi oraz Marvet. Ach, coż to był za weekend. Mnóstwo keszy, potu, deszczu i skwaru. Dzięki Jedowi udało się dojechać takimi drogami, że nikt by nie wadł by nanieść je na mapę ;) Niniejszy kesz oraz całe serducho padły pod atakiem tak rozentuzjozmowanego tłumu ;)

Jak już doczytałem kto zacz ten Benedykt, to już miałem podejrzenia czego się spodziewać. Jednak to co zastałem na miejscu przeszło moje oczekiwania

Przy okazji powrotu z Jury postanowiłem zajrzeć tu i tam. Dziękuję poprzednikom za wydeptanie ścieżki, bo w krótkich spodniach przez 1,5m pokrzywy to nie byłoby najciekawsze. Przy okazji po &quot;ścieżkach&quot; dookoła kordów mogłem sobie przejrzeć jak i gdzie szukali inni ;-))<br /> <br /> Podobny kesz miał być też w moim wykonaniu, ale ten jest zdecydowanie lepszy niż to, co zamierzałem stworzyć. No i bardziej dorodny egzemplarz.<br /> <br /> txKarolem proponuję się nie przejmować - ot mądrala ze świata równoległego, który poza biadoleniem tylko tx napisać potrafi.

Na starość może nie będę miał reumatyzmuSzczęśliwie, żebyły już ścieżki - wszystkie prowadzące do celu :)

Fajny patent na wyleczenie człowieka z .......fobii :D

THX

"Ten typ" wcale tak nie ma, ani nie wali nam na widok tego super projektu. Tłumaczyć się nie będę bo po pierwsze nie mam z czego, a po drugie Tati już napisała wszystko co trzeba. Ja tylko nie ogarniam jednej rzeczy. Wszystko fajnie, uśmiechy hihy, a widzieliście już te całe "nasze" ślady... nie można tego powiedzieć prosto w oczy? Tylko teraz rozpisywć się i wjeżdzać na innych? Trochę odwagi i wzajemnego szacunku, bo jeżeli do końca nie zna się sytuacjii to proszę nie pisać takich rzeczy w stosunku do innych użytkowiników tej zabawy, która jak ktos to pisze: "Łączy, a nie dzieli" 

P.S Może i mam lat ile mam, ale chyba wiem, bardziej jak się zachować w internecie i w tym społeczeństwie. 

Dziękuję, 

Amen.

Rozjezdzanie autem terenowym upraw okolicznych rolnikow, powoduje, ze na nastepnych "poszukiwaczy" beda czekac wyklepane i zaostrzone porzadnie kosy. Czyzby goraczka powodowana projektem oglupia czy jedynie "ten typ tak ma"?

Wstyd.

 

ochkarol: prosiłabym nas nie obrażać,  bo auto zaparkowaliście równolegle do naszego, to po pierwsze, po drugie.... do następnego kesza, nie torowaliśmy sobie drogi, tylko jechaliśmy po śladzie ciągnika, jak chcesz o tym pogadać zapraszam na priv.  Z uprawę roli ciut wspólnego mam, jak chcesz to chętnie porozmawiam,
Tatiana.

PS. Ani gorączka nie ogłupia, ani ten typ tak nie ma, wystarczy zerknąć na moje konto. Miałam was pozdrowić, ale teraz to mam gdzieś i generalnie nie rozumiem  tych uśmiechów i pozdrowień na miejscu - dlaczego w ogóle logujesz znalezienie, skoro tak Cię to razi.

Oby taki majstersztyk sie uchował. Madal sie należy

I♥PL - zmagań ciąg dalszy. Pierwszy nasz kesz dzisiaj i od razu się człowiek gwiazdki pozbyć musi :). Szczerze mówiąc - robi wrażenie, pomimo mocnej psychiki jak mi się wydaje, to nie zdecydowałam się podjąć tego kesza. Miki został wytypowany do tego zadania :).

Dzięki i pozdrawiam, Tati

Niezłe pokrzywy. Dzięki dla poprzedników za ścieżki:) Kesz supcio. Gwiazdeczka się należy.

Znaleziona podczas wspólnej wyprawy z OchKarolem

dziękujemy i pozdrawiamy

9:35 Tx.

Rozjezdzanie autem terenowym upraw okolicznych rolnikow, powoduje, ze na nastepnych "poszukiwaczy" beda czekac wyklepane i zaostrzone porzadnie kosy. Czyzby goraczka powodowana projektem oglupia czy jedynie "ten typ tak ma"?

Wstyd.

Lovelka po raz drugi. Zamykanie ♥ wraz z Adamem - kierowcą Ferozy, Mikim i Tatianą.

Bądź jak Peter Parker... U Nas w tą rolę wcielił się Miki - miło było patrzeć na jego poczynania. Wykonanie kesza świetne. Dzięki.

Druga już wyprawa na I <3 PL w tym samym składzie ;)

Pierwsza keszynka tego dnia, i od razu gwiazda, no ja nie wiem. Dobrze, że mam je w zapasieKoordy troszkę miotały, ale Tati poszła w dobre miejsce ;)

TFTC :)

Pozdrawiam

Znowu TTF. I znowu gwiazdka za kesza! Dziękujemy

STF (niestety certów brak)

Znaleziona razem z Art_Bi.

Kolejny odcinek z buta rozpoczęliśmy przy tej skrzynce. Ojjjjj, paskudne pokrzywy po drodze ale za to kolejni znalazcy będa mieli wyraźną "ścieżkę keszerską".

Podpowiedź nie jest potrzebna, skrzynka widoczna doskonale ;-)

Kolejny znakomity kesz. Ja dekoruję zielonym orderem.  

Kolejny kesz i kolejny FTF na szybkim wypadzie. Udało się dojechać, chociaż dalej już bagno się zaczyna. Kesz świetny, bardzo mi się spodobała misterna robotaTak mnie ujął że normalnie muszę dać zielone ;)

Pozdrawiam
Art_noise