Log entries Jak Marian w Słońsku ornitologa udawał
23x
1x
1x
2020-05-09 15:41
ronja
(
18040)
- Found it
Hello,
No, ten Marian to z ptakami umiał się obchodzić! Pewnie nie raz go widziano, jak chodził z taki wielkim w ręku i straszył dzierlatki ;) Chatkę wybrał sobie dobrze. Stąd miał blisko na warciańskie rozlewiska. Szkoda tylko, że pasji mu nie starczyło i wyjechał w diabły. Może zaważyły na tym przygody z dzieciństwa z knurem Stefanem lub wspomnienia o kurach? Nie dowiemy się już. Chata popadła w ruinę, jej los jest przesądzony.
Miejsce spodobało się nam już w 2019, przy okazji eventu na Nowej Ameryce. Dzisiaj eksplorowaliśmy je z "żurkami"Nowa krew w okolicy, z masą pomysłów na przyszłość - czuć moc :) Wspólnie robimy jesienne spotkanie, więc i mieliśmy o czym pogadać. Mała uwaga - podłoga na poddaszu jest średnio stabilna. Przekonaliśmy się o tym, gdy piętro niżej tynk poleciał. Stawiajcie nogi uważnie i nie szarżujcie. Keszyk bardzo przyjemny, taki marianowy, z FTF-em :) Pzdr, Wojtek