Kiedyś jak byłem mały zawsze fascyniwaly mnie "żagle" a nie jakieś tam piramidy :p w środku powiem ze nie chciałbym mieć tu pokoju szczególnie w tym jednym z naroznych. Nie dość że nieustawne to, to jeszcze pewnie głowa by bolała od uderzania nią o strop :p tak myślałem że będzie haczyk co do zwiedzania ale nie będę spojlerować jedyne co to skrzynka leżała rozwalona w prawowitym pomieszczeniu ale pozbierałem to co wyglądało na części skrzynki i odłożyłem do jednego z rogówza Urbex oczywiście gwiazdeczka 

Tftc

No to mamy zabytek:

https://bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/7,88025,30783667,budynki-w-ksztalcie-piramid-to-znak-rozpoznawczy-ustronia.html#S.PW-K.C-B.1-L.3.duzy

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

W weekend wypada jednego kesza zrobić. Padło na KLASYKA. Poddał się bez problemu. Sam obiekt popada niestety w coraz większą ruinę. Dziękuję za skrzyneczkę.

Fajny pustostan z widokami idealny do urbexu ????

Kapitalny urbex, rewelacyjna skrytka

Piramida nie taka straszna, aczkolwiek jest gdzie szukaćOczywiście wcześniej także zbadałem obiekt poza granicami jak i później dokładnie wewnątrz. W środku paliły się wkłady zniczy więc ktoś musiał tam być wcześniej, aczkolwiek ja nikogo nie spotkałem. A może to była Kleopatra?Oczywiście tak jak większość zapewne, najpierw szukałem w tej niewłaściwej części obiektu. Koniec końców się udało. Ciekawa historia tego miejsca. A mogło być kasyno... Dzięki za keszyk.

Coś ostatnio odwiedzam stare miejsca a czasem stare kesze . No cóż poradzić kiedy Mugolka chciała pourbexowac . Co do kesza to jest na miejscu .

Dzięki za kesza, wspaniały obiekt. :)

Nie znalazłem punktu G ale za to kesz leżał na ziemi, od razu wiedziałem że to kesz bo tak nie pasował do miejscaDługo Mhonara musiałem przekonywać, zacząłem męczyć i truć już przed wjazdem na CzantorieDzięki za kesza

Mam mieszane uczucia..ale nie bede biadolil ;P Powiedzmy ze mam wybor nie zdobywac takiego kesza..ale jakos do niego dotarlismyObiekt ogolnie robi bardzo dobre wrazenie, te budynki widac jak sie jedzie do Ustronia, widac je chyba nawet z CzantoriiW srodku mieszka jakis lokator, ma gustownie urzadzony pokoik, takze prosze sie nie wystraszycZ poczatku wyszlismy na sama gore ale to nie bylo to miejsce, dopiero pozniej poszlismy w dalsza czesc budynku. Maskowanie lezalo na ziemi, Belkaa wypatrzyl, punktu G nie znalezlismy.. ;P 

Bylaby rekomendacja bo obiekt rewelka..no ale.. po prostu ciezko dostac sie na jego teren, o :P

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

Witaj,

Zarchiwizowałeś dziś swoją skrzynkę U Faraona.... Nie chciałbyś jej przekazać do adopcji np mnie?

Pozdrawiam,
Cezex

Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestety potrzebna reaktywacja. Punkt g znaleziony ale po skrzynce pozostała tylko jedna zniszczona kartka lockbooka

Związkowy zjazd na końcu Polski gdzie raczej nigdy sam nie dotrę z własnej woli i urbex? Nie było zmiłuj. Musiałem przyjechać tu jak najwcześniej i zmierzyć się z tym obiektem. Było warto nawet pomimo tego że środek strasznie zdemolowany i musiałem przejść cały Ustroń w tę i z powrotem. Na początku zrobiłem rozpoznanie w necie (dzięki Triss) i w terenie (obszedłem obiekt dookoła. Potem zostało mi tylko wyczekać aż kuracjusze przejdą pobliską drogą i hyc przez i tak już zdewastowany płot. Trochę się bałem, że ktoś na milicję zadzwoni więc starałem się nie rzucać w oczy. Nie ułatwiało tego na pewno ilość szkła i gruzu na podłogach. Zrobiłem kilka fajnych fot i zabrałem się za szukanie skrzynki. Przydało się obejrzenie budynku z zewnątrz, bo wywnioskowałem dzięki temu jak mogą być rozmieszczone klatki schodowe. Na miejscu znalazłem resztki skrzynki i po pozbieraniu ich, schowałem je wg komentarza. Jeśli ktoś z braci keszerkiej kiedyś dotrze do Ustronia to jest to miejscówka obowiązkowa. Wpis zaległy popełniony w czasach pandemii więc może niedługo do tego hotelu dołączą jego bracia... Kto wie. Thx for cache.

Nie wiem dlaczego, ale skasowało mój wpis. Skrzynkę pozbierałem do kupy jakiś czas temu i zamknąłem za jednymi z metalowych drzwiczek, w maskowaniu takim jak było na początku.

Uwaga na lokatorów. Ja akurat spotkałem spokojnego ale bywa różnie...

Obiekt ogrodzony, ale przecież wejść się da. Chyba ostatnie chwile tego kesza. Warto się pospieszyć. Dzięki.

Przejście na nielegalu pod ogrodzeniem. Reaktywacja kesza.

wygląda na to że od kilku miesięcy teren zyskał solidny płot i ochronę , nie zaryzykuję 

obiekt świeżo ogrodzony, nie forsowaliśmy

No z duszą na ramieniu. A potem szybki odwrót. Na szczęście bez spotkań po drodze
Dzięki

Zrujnowane lecz ciekawe miejsce, dzięki :)

Ciekawe, że inne budynki tego typu w okolicy przetrwały i dalej funkcjonują. Obiekt bardzo ciekawy, rozległy. Jest co zwiedzać, choć podejrzewam, że jeszcze parę lat temu musiało tu być dużo ciekawiej. Teraz pozostał głównie gruz. Kesz na miejscu. Dzięki!

Złomiarzy przepłoszyliśmy i kesza z    ANIMAL962. znaleźliśmy. Dzięki za skrzynkę :)

W środku spotkalismy stałych bywalców.Ciekawy obiekt, sporo zastosowań można by wymyśleć. Najciekawsze że taki gigantyczny obiekt jest  tak świetnie ukryty i wkomponowany w otoczenie. Dzięki za pokazanie.

Zaległy wpis.TFTC.

Soort bewerking [Notitie] verwijderd door gebruiker elf19586 op 2017-06-16.

Znaleziony w styczniu

Cudowne urozmaicenie pobytu w sanatorium =) Piękne i ciekawe miejsce, oby więcej takich ! :-)

Napaliłem się na tego kesza jak komornik na szafę. I nawet to że zacząłem od niewłaściwych schodów mi nie przeszkodziło, bo dzięki temu sobie mogłem po dachu pochodzić!
Miejsce rewelacja. Szkoda tylko że nie trafiłem tutaj wcześniej.

Świetny urbex choć niestety już rozkradziony do cna. Słyszałem opowieści jak to wyglądało parę lat temu. Uhhh szkoda że dopiero teraz tutaj zawitałem. Dzięki za pokazanie tej niesamowitej miejscówki.

Pozdrawiam
Art_noise

Skrzynka podjęta w drodze na równiceObiekt robi wrażenie. Weszliśmy w złe skrzydło budynku. Okazało się, że do skrzynki wchodzi się innymi schodami. Zatem budynek dokładnie zwiedzony. Nawet na dach weszliśmy. Znalezienie skrzynki trochę zajęło. Okazało się że miejsce ukrycia jest zasłonięte grubą warstwą pajęczyny. Dzięki! 

zapomniałem się wpisać, zdobyta jakiś rok temu, cały budynek zbobrowany, ode mnie rekomendacja

Znaleziona, budynek ofocony i zwiedzony cały. Dzięki! :D

Uf. Już się bałem że taki keszyk wsysło. Tu o ile sobie przypominam to też dorzuciłem logbooka. Super miejscówka

Byłem, przeszukałem całe "piętro", na które wchodzi się po schodach ze zdjęcia, także okolice tych drzwi i nie znalazłem. Być może szukałem zbyt słabo.
Niemniej jednak ciekawy obiekt, warto się wybrać, dałem spokojnie radę bez latarki, problem może się.pojawić jedynie w piwnicy, ale tę zwiedziłem już wcześniej.
Radzę też uważać na życzliwych kuracjuszy, dosyć często się zdarza, że dzwonią po służby.
Na pierwszym piętrze zamieszkał bezdomny, nie przestraszcie się więc czyjejś obecności - my się na niego natknęliśmy, ale pozostawione przez niego rzeczy wyglądały dosyć świeżo. Radzę nie ruszać, skoro nikomu nie przeszkadza, to niech mieszka.
Wyszliśmy na najwyższy balkon, chcieliśmy na dach, ale nie chcieliśmy ryzykować wchodzenia po uszkodzonych drzwiach w roli drabiny do włazu ma najwyższym piętrze.
Może wybiorę się jeszcze kiedyś po kesza ;)

Trochę pozwiedzaliśmy budynek przed szukaniem kesza, nawet na taras weszliśmyMaskowanie zasługuje na plus. Dzięki!

Super miejscówka, dzięki za jej pokazanie.

Znaleziona podczas wypadu na sanki z Agathą, Cyjkem i Kajem.

Pozdrawiam. 

W poszukiwaniu śniegu z Miśkiem, Kajem i Cyjkiem. Dziękuję i pozdrawiam!

Drzwi z futryną wyrwane i stoją obok.

 

Keszyk sprytnie schowany, ale samo miejsce robi wrażenie :)

miejsce super klimatyczne, zwiedzanie jest możliwe, chociaż w jednym z pokoi był materac i jakieś ubrania, ale wątpię, żeby w zimę ktoś tam spał (i to przy otwartym balkonie). generalnie daję okejkę :)

Skrzynka sama w Sobie średnia, ale miejsce naprawdę mega Wielki urbex. Chyba nie ma nic lepszego. Dosłownie labirynt korytarzy. Jedynie brakuje opisu z jego historią albo jakich kolwiek informacji Ktoś niżej pytał się, jak wejść na najwyższy balkon. Nam się udało wchodząc dachem Dodam, że drzwi ze spoilera wyglądają trochę inaczej. Są spalone. Futryna okienna obok drzwi również prawie cała spłonęła. A na ścianach praktycznie brak sadzy. Dziwna sprawa. Leci zielona gwiazdka Dzięki!

Kapitalna miejscówka ! Zwiedziliśmy z ekipą każdy zakamarek oprócz windy...w tym wszystkim zabrakło mi jedynie jakiejś historii czy tam linii fabularnej.  Ale samo miejsce i kesz zasługuje na rekomendację ! DZIĘKI ! :)

Super sprawa, istne labirynty. Zwiedzanie bez problemów, widoki z okna urbexu przednie. Zastanawiam się tylko jak dotrzeć na ostatni balkon, bo nie znaleźliśmy żadnego wejścia.

rekomendacja za miejsce! bardzo łatwe wejście, możliwość zwiedzenia całego obiektu! REWELACJA!

Świetny obiekt, dzięki.

Mocna sprawaŚwietne miejsce, całkowity labirynt, faktycznie jak w piramidach :)

Chwilkę trwało odszukanie grobowca faraona, ale błąkanie się po tym obiekcie należy do czystej przyjemności :)

Dzięki wielkie :)

Z Zyfiką i Unieskim podczas wycieczki do Ustronia, dziękuję Obiekt robi wrażenie

Pytanie które od razu samo nasuwa się na myśl jest oczywiste - dlaczego akurat ten budynek został doprowadzony do takiego stanu skoro inne jakoś się trzymają i prosperują? Z tego niestety już raczej nic nie będzie, jest strasznie zdewastowany Znaku G z Zyfiką i Reilą nie stwierdziliśmy, za to drogę do kesza, jak i miejsce jego ukrycia odnaleźliśmy bardzo sprawnie Maskowanie tematyczne, ciekawy obiekt do odwiedzenia, więc i gwiazdka leci

Właściwie to urbexy mnie nie kręcą, ale ten jest niczego sobie Najpierw z Reilą i Unieskim ruszyliśmy po skrzyneczkę, z którą de facto poszło nam nad wyraz sprawnie, (chyba wybraliśmy odpowiednie wejście, bo dotarcie do właściwego pomieszczenia zajęło nam jakieś 5 minut) a potem sobie zwiedziliśmy resztę Szkoda, że budynek tak sobie samotnie stoi i niszczeje w przeciwieństwie do innych bliźniaczych obiektów obok... Dzięki za kesza

Znaleziona z Rubinem, podczas wypadu do Ustronia. Alez mi tego brakowało, taki ładny urbeks i taki dostępny, i takie widoki... Aparat sam zdjęcia robił ;) 

w sumie od dawna się uparłem, że chche tu przyjechać. wreszcie była okazja. Ta jedna jedyna piramida ostała się bezpańska i marnieje a wszystkie inne jakoś sobie radzą. Ale przynajmniej dzięki temu można sobie pozwiedzaćco prawda wyposażenia i fantów z przeszłości próżno tam szukać ale sama bryła jest ciekawa i warto się poszwędać.  dorwany z żoną na wspaniałym weekendzie w Beskidach. dzięki za kesza.

znaleziona wspólnie z Niką super obiekt,szkoda że coraz bardziej niszczeje

To miał być krótki, miły wypad na parę miejskich keszy w drodze z Cieszyna. I wtedy Maskopatol zobaczył to... Nie było już drogi odwrotu, musiałyśmy się z av3ntią zgodzić. Nieco przerażona, bo urbex to nie do końca moja bajka przemierzałam więc piętra piramidy, natrafiając na ślady obecności "mieszkańców" kompleksuOstatecznie stwierdzam, że choć strachu się najadłam to było warto. Trzeba tylko znaleźć odpowiedni koniec piramidy, a do kesza trafi się już łatwo. Świetne wykonanie i miejscówka godna uwagi, więc wrzuciliśmy jednego krecika a dwa zabraliśmy w dalszą podróż- jeden pojedzie do Olsztyna, a drugi do odległego LuksemburgaOczywiście leci zielona gwiazdka i najwyższa ocena- za miejsce, ale także za świetnie wykonany pojemnik, który bardzo fajnie wpasował się w miejsce. Aż szkoda, że takich skrzynek nie ma w okolicy więcej. Ps. Chyba polubię trochę urbex ;) 

Jeden z keszy których długo nie zapomnę, pierwszy urbextakie miejsca nie napawają mnie raczej przyjemnymi odczuciami, bez maskopatola i joasino w życiu bym tam nie weszłabyło obskurnie, były puste szyby wind, były materace i buty...brr! Dość długo błądziliśmy bez skutku, czułam się jak w labiryncie. W końcu jednak znaleźliśmy jeszcze jedne schody i to był właściwy trop. Będąc w odpowiednim miejscu w końcu udało się znaleźć skrzynkę, fajnie dopasowaną tematycznie wyglądem. Geokret jedzie z nami do OlsztynaDzięki za tak pomysłowego i emocjonującego kesza!

Świetny urbex. Mimo słonecznego dnia czuło się ciary na plecach, zwłaszcza po znalezieniu świeżych śladów czyjegoś pobytu, a może obserwował nas z ukrycia... .

Dotarcie i penetracja bez problemów. 

Bez spoilera (zdjęcia) nie do znalezienia :-)

 

Więcej o historii tego miejsca

http://www.maciejka-ustron-by-krzycho.of.pl/

 

Znaleziona w czasie majówki, były małe problemy ze znalezieniem odpowiedniego miejsca. Ciekawy urbex w przyjemnej okolicy. TFTC

Bardzo sympatyczny urbeksik.

Wejście z każdej strony bez problemu, w środku też spokojnie, a klimacik dzięki nietypowej konstrukcji faraonowej piramidy niepowtarzalny.

Chwilę zajęło znalezienie właściwych schodów, ale dzięki temu obiekt zwiedzony bardzo dokładnie.

Dzięki za skrzynkę.

Wcale nie tak bardzo niebezpiecznie.... Warto podjąć

Wow! Miejsce rewelacja, wywołuje dreszcz z kategorii tych przygodnych. Miarowe pluskanie wody łudząco przypominające kroki też zrobiło swoje. Jeśli Walentynki, to tylko takie.

Dzięki!

Czwarty dzień ferii w Wiśle. Dziś udaliśmy się do pobliskiego Ustronia. Zasadniczo Centrum nie zwiedziliśmy, bo kesze były rozrzucone po okolicy. Naszą wycieczkę zaczęliśmy od nieczynnych Kamieniołomów, potem obejrzeliśmy ruinę „U Faraona” (kesz OC), a potem były źródełka i dwa kesze bliżej centrum. Pogoda nie była najgorsza (brak padającego śniegu i około zera stopni) - spędziliśmy bardzo udany czas na spacerze.

Wszystkim autorom keszy dziękuję za ich przygotowanie, za pokazanie ciekawych miejsc i opowiedzenie interesujących historii.

 

Tutaj nasza ekipa wymiękła, więc na poszukiwania ruszyłem tylko ja (który uwielbia takie klimaty) z Delfinem. Odnalezienie pomieszczenia jaki i skrzynki nie przysporzyło nam większych problemów.

W środku nie spotkaliśmy żadnego "stróża" ani "przewodnika" ;) 

Za fajnego kesza przyznaję rekomendację!

Przejeżdżając w okolicy wypada odwiedzić faraonaInteresujący urbeks o nietypowej architekturze. Nieźle wygląda odpadająca biała farba na niższych kondygnacjach.

Hardcore,:*

Super klimacik, piramidka znana ale pierwszy raz od srodkadzieki

wypas :)

Zajebista miejscowa :-)

Ale czadzik

Miejsce coraz bardziej zdewastowane przez lokalnych amatorów napoi wyskokowych. Proponujemy ostrożność bo sporo rozbitego szkła.

Podjęta w czasie urlopu.

Pozdrawiamy - Iva & Finos

Uhuhu wypas miejsce, co myśmy się nazwiedzali to naszeA jeszcze na zewnątrz lejący deszcz. Maskowanie też tematyczne, więc za całość gwiazdka jak nic. Dziękujemy serdecznie.

Wracam z zieloną .

Miejscówa genialna. Pomysł na kesza znakomity. TFTC

Troszkę chodzenia po kondygnacjach było. Dzięki.

Kesz zaliczony po obejrzeniu całego obiektu. Podczas zwiedzania parteru napotkaliśmy kuracjuszy, którzy na chwilę się do nas dołączyli i opowiedzili kilka ciekawostek na temat obiektu.

Zostawiamy zasłużoną zieloną gwiazdkę za bardzo ciekawy, klimatyczny obiekt i sprytne maskowanie.

Na pewno jeszcze nie raz tu wrócimy żeby "wypocząć" :D

Dziękujemy! ;)

Wchodząc przypomniała mi się scena z "Czarnobyl - reaktor strachu"Polecam obejrzeć przed pójściem tam.

REWELACYJNE MIEJSCE! udalo sie znalezc ;)

Kesz znaleziony razem z krzprzybyla. Kształt kesza świetnie dopasowany do miejsca ukrycia:)

Bez gps

Dzięki

Świetna skrzynka, oby więcej takich. Miejsce z fajnym klimatem na takie zabawy :)

Piramida zwiedzona dokładnie oczywiście za sprawą wytypowania złego wejściaNawet lepiej, bo wszystko dokładnie poogladaliśmy :)

Fajny urbexik, podobało sie. Dzięki.

Rodzinny wypad do Wisły, z postojem w Ustroniu:)

Do obiektu weszliśmy, lecz ciemności (na szczęście nie egipskie) i brak skutecznego źródła światła wyhamowały nasze zapędy...

Bez dziecka pewnie poszedłbym w ciemno ;), ale moja córa chyba ma dość leśnych keszy, bo polubiła urbexy (DW Smrek - polecam) i też chciała iść...

Już sam początek się podobał się, dalej może być tylko lepiej.

Mamy pretekst, by znów jechać "w góry" :)

 

Pierwszy nasz taki obiekt do zwiedzania. Podobało się. Szukania trochę było, ale przez to zwiedziliśmy prawie całą piramidę. Keszyk wspaniały - dziękujemy.

Ile razy byłem w ustroniu - zawsze moją uwagę zwracały te piramidy :)

Tym razem wraz z Berblą&Tomem oraz Tisią, udało się porządnie zwiedzać co nieco.

Jako że trafiliśmy na nie te skrzydło - pooglądaliśmy co się dało :)

Co do skrzynki też niczego sobie.

Dzięki i pozdrawiam.

Nigdy nie dane mi było odwiedzić piramidydzisiaj w towarzystwie Brodacza spenetrowany cały obiekt. Wrażenia super, ocena znakomita + gwiazdka jak dozbieram :)

Obiekt ponownie odwiedzony, tym razem z Bućkiem. Urbex choć pusty w środku ma swój klimat, może dla tego że w sąsiedniej piramidzie spędzałem jedne z lepszych ferii zimowych za bajtla. Polecam zwiedzić od piwnic po samo poddasze. Ocena znakomita i gwiazdka jak uzbieram więcej znalezień. Dzięki!

po przeczytaniu i ogladnieciu wszystkich podpowiedzi, zdjec i komentarzy, wybralismy wlasciwa droge. cale pomieszczenie wyswiecilismy latarka az w koncu okazalo sie ze jedno z potencjalnych miejsc to nie to co myslelismy tylko kesz. uwielbiamy w czołówkach plądrować takie miejsca:-) szkoda, że nie ma historii tego miejsca

Po co patrzeć na spoiler - lepiej od razu polecieć na górę...

Po co się rozglądać - lepiej od razu włazić na dach...

Ech, zeszło mi chwilę a tak naprawdę skrzynka ukryta w intuicyjnym miejscu ale i tak musiałem przekombinować.

W środku czysto i cicho - żywego ducha nie uświadczysz, chociaż te dwa na zielono świecące w ciemnościach punkty mogły należeć do ....

Na koniec upchnąłem kreta. 

Sie podobało - dziękuje.

no nie powiem, duzo emocji o biegania jak sie zle wejdzie ale poza tym rewelacja :)

Kesz według opisu w górnych częściach budynku więc pobiegłem na górę i co się naszukałem to moje... ;)   A było szukać od dołu      Miejscówka świetna, polecam zabrać latarke bo puste szyby wind po ciemku można pomylić z klatką schodową .. ;)

Gwiazdka leci...

swietna miejscowka, dzieki za kesza!

zdobyta z drużyną :)

Wspólny wypad z Mariosami, Chochlikiem i ForgottenSilesia do Ustronia, miejscówka rewelacja, jak na urbex czyściutko, prawie pachnąco, mnie przypadło wchodzić za pierwszego ale dałam radę, dziękuję

Zielona gwiazdeczka musi być.

Jakiś czas temu obiekcik odwiedzony w towarzystwie Forgottenów, Chochlika i Ateny podczas powrotu z Wisły. 
Ciekawy obiekt... Speneterowany do maksimum  I pomyśleć, że do niedawna "Maciejka" jeszcze funkcjonowała, a teraz stoi pusta. Dziękujemy i pozdrawiamy

Niezbyt gościnny ten faraon... Najpierw egipskie ciemności, jakieś pułapki i zapadnie ;-)
Potem zmyła co do tej góry... Jak u klasyka plusy dodatnie i ujemne, tak tu góra górna i góra dolna... Na górnej jest melina jakiegoś tuptusia. A na dolnej - wreszcie kesz! I to jaki!
Od nas zielone. Dzięki.
PS. Jakiś niezalogowany geokret - zabrany w dalszą drogę.

Świetna, klimatyczna miejscówka. Szkoda, że już nawet piramidy w Ustroniu pomału zamieniają się w urbexy. Pamiętam, że wiele lat temu byłem tutaj w zimie w "Jaskółce". Mam nadzieję, że ona jeszcze funkcjonuje. Kesz zaliczony razem z ForgottenSilesia, Mariosami i atena.pl. Gwiazdka wg. mnie jak najbardziej zasłużona.
Dzięki

to jest to co Forgotteni lubią najbardziejUrbexik zwiedzony, zdjęcia pocykane, skrzyneczka zaliczona. Dziękuje :) 

Uzdrowiska Faraona, to coś co kojarzy się z Ustroniem. Keszowo zapadły w moją pamięć ciekawe skrytki GC z tego miasta. Sam urbex zaskakuje z kolei, ciekawym układem jego wnętrza. Wspólny TTF. Dzięki.

Znaleziona po krótkich poszukiwaniach. Faraon już pozamykał wszelkie drzwi i powiesił brzydkie tabliczki:). Zawarłam tutaj znajomość z sympatyczny starszym panem, który wypoczywał w jednym z okolicznych uzdrowisk :)

Dzięki, Tatiana

Drzwi były otwarte więc wszedłem ;). Mimo dnia w środku ciemno, a jedyne niebezpiecznie miejsce to szyb windy. Trochę się zakręciłem w tych górnych częściach budynku, bo jak się później okazało kesz jest raczej w pomieszczeniu znajdującym się w połowie wysokości budynku. Maskowanie antymugoloweDzięki za pokazanie.

Znaleziona wspólnie z darektiger i mój pierwszy FTF, było strasznie, ale z tatą się nie bałem. Pozdrawiam.

Znaleziona podczas sobotniego keszowania w Wiśle i Ustroniu. Niesamowita atmosfera opuszczonego hotelu, odgłos kapiącej wody, adrenalinka na wysokim poziomie. 100% rekomendacja za niesamowity klimat podejmowania tego kesza. Brawo za pomysł na lokalizację, a przy okazji mój pierwszy FTF, dziękuję za super certyfikat. Keszyk podjęty wspólnie z duna verde. Out: smycz, in: gogos. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.