baza do skrzynki jakby wrocila, pytanie czy juz nie jest za pozno.

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Zapominając wcześniej, z okazji zaginięcia etapu I, tymczasowo zawiesić skrzynkę dziś wybrałem się tenże etap podłożyć. Ale okazało się, że finał został splądrowany przez nieznanego osobnika. Znalazłem porzucone maskowanie, samego kesza brak. Postaram się w najbliższym czasie naprawić skrzynkę.

w koncu, zajefajne faktycznie trzeba sie porozgladac :)

AAA! pająki! poszło sprawnie, o dziwo...
dzięki!

Trochę nie ufaliśmy własnym pierwszym tropom. A trzeba byłoZ Nati. Dzięki.

Czytając opis i niektóre logi wyobrażałam sobie niewiadomo jakie figury akrobatyczne, pozycje ekwilibrystyczne - wyobraźnia pracowała pełną parą. Nadarzyła się okazja podjęcia z Dante, więc czemu nie sprawdzić jak to jest w rzeczywistości. Nie było tak trudno jak podpowiadała mi wyobraźniaI nawet jeśli po podpowiedzi, czułam się trochę skołowana, a potem okazało się, że pierwszy trop od razu odpuściliśmy, bo...(i tu wysyp tysiąca powodów) to w rezultacie bardzo mi się podobało! TFTC! Pozdrawiam, Nati.

Znaleziona tylko dzięki akrobatycznym zdolnościom omena, inaczej pewnie sami byśmy sobie nie poradzili. Kesz z tych na pozór trudnych, a jednak wszystko robi się szybko oczywiste. Jak najbardziej mi się podobało, chociaż mały stres był, w związku z przebywaniem na terenie kolejowym, a miałem już kiedyś doczynienia z polskim napojem typu SOK

Już jakiś czas temu atakowaliśmy skrzynkę z Layio, ale zabrakło zapału i koncepcji gdzie szukać  Dzisiaj w obstawie keszerskiej w postaci omen, udało się, udało się, nareszcie!  Chociaż dłuższą chwilę zeszło, zanim poddała się. Ja się tylko przyglądałam jak omen i Layio dobierają się do skrytki, wszak ktoś musiał pilnować rowerów 

Znaleziona w towarzystwie sceptycznych Layio i HazelEyes. Jednak warto było poświęcić 5 minut więcej i go odnaleźć, choć nasze orły na początku bardziej pływały niż latały to się udało. :)

Za 3im podejściem. Najpierw nie było mikrusa, potem podpowiedź bardziej przeszkodziła niż pomogła. Nawet podpowiedź RoDajjów utwierdziła mnie w przekonaniu, że szukałem gdzie trzeba.

Mam tu mieszane uczucia. Skrytka jest oczywista. Tak oczywista jak dla mnie było to, że takie patenty są niedozwolone lub przyjęte jako niestosowane. Co jeśli po tej skrzynce wszystkie podobne miejsca będą patroszone w poszukiwaniu keszy przez mniej doświadczonych lub 'nabijaczy' licznika? Sam pomysł świetny, sam taki miałem na swój debiut. Ale zrezygnowałem...

Ale skoro COG i pierwsi znalazcy skrytkę okreslili jako 'znany patent' to widać wszystko graRekomendacja, ale tylko dla keszerów z głową.

In: GK Ziuta

Skrzynka gotowa do szukania. Pierwszy etap zniknął, ukradli go, zmiótł go z powierzchni Ziemi huragan, ulewa i pracownicy odkażania biologicznego po apokalipsie. Nie wykluczamy też pracowników PKP. Toteż wysłałem tam ekipę serwisową, która w chmurze, wichurze i burze zreaktywowała pojemnik. Jest on wciąż w tym samym miejscu ze spoilera. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Pierwszy etap zaginął był.

Kesz podjęty podczas samotnego czyszczenia północnych rejonów Poznania z keszy. Pierwszy etap świetny, choć może w opisie jest za duża podpowiedz(czytając między wierszami oczywiście) Z drugim też było szybko bo aż się prosiło by tam kesza wstawićPodjęty na małpkę heh. Maskowanie jest hmmm założone w innej orientacji(tzn góra-dół) ale za to jest stabilniejsze i powinno wiatr wytrzymać.

Pozdrawiam P.S.

Nie ma to jak jechac na "czuja" i znależc się po drugiej stronie :)

Po skorygowaniu wszpółrzędnych pożądanego miejsca, mikrus znaleziony. Po finał poszedłem, jak po swoje

no to ładnie zostałem wycyckany,  jak ,,młody"

Ale to geocaching, tu musi być zakoczenie no i byłoChoć ja myślałem, ze takie rzeczy są niedozwolone, ale może jednak mam złe wyobrażenia.

Dzięki za kesza i spalanie kalorii :)

dobre pól godziny główkowania i nic, na dodatek musiałem uwazac na rower i żeby nie wdepnąc na swieżutkie miny.. niech ktos poratuje jakims spojlerem

Ps Mikrus oczywscie znaleziony

bardzo fajny keszyk , zuzia powiedziała zobacz tam i tam było

Znaleziona wraz z Geokleszczem.

Chyba front maskowania odpadł...

Najpierw podjechałem od dobrej strony, ale stwierdziłem że jest zła. Pojechałem na drugą, rzuciłem okiem na zdjęcia i wróciłem. Mikro mimo oczywistości oczekiwałem bardziej sztampowego, zatem na plus, a finał przyciągał mój wzrok ale nie wiem czemu mimo tego pałętałem się troche bezsensu zanim doszło do znalezienia. Dzięki za kesza!

Zdobycie granicy 16-tej nie było dla mnie takie zwyczajne jak dla poprzedników. Najróżniejsze uwarunkowania powodują to czy casch robi na nas wrażenie czy jest tylko sprzątaniem mapy.Wystartowałam od tej drugiej strony, więc trzeba było iść "wzdłóż" strumyka, I etap leżał na brzegu,szczęśliwa, że znalałam udałam się do lasu, wybrałam dobrze, ale mój strój (akademia z okazji dnia nauczyciela) nie chciał podejmować drugiego etapu, ale go zmusiłam i z racji mojego nazwiska byłam przeszczęśliwa ,bo pierwszy raz widziałam "ten" patent. Po za tym nigdy nie rozmawiałam przez telefon siedząc tam gdzie musiałam, no i powrót a pociągi szaleją, szaleją , szaleją i śmieją się, śmieją...

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Osobiście zdjąłbym skrzynce atrybut "niebezpieczna". Na starcie spodziewałem się większych trudności, zaś finał był oczywisty, co nie zmienia faktu, że uroczy. Patent znany, tu wyraźnie widać, że nie on, a obiekt jest najważniejszy. Brawo!

Hello,

Cd. wyprawy PYRONJA TEAM: Rachunki z Granicą wyrównane, żaden punkt chwilowo nie świeci się na mapie Zrobiona z marszu, bo jakoś tak nie zaskoczyła mocno - myślałem, że to będzie coś na kształt "Wiaduktu", a tu znajomy widok   Pzdr, Wojtek

Zaliczona z KaBaRem. A w strumyku o dziwo dało się zauważyć jakieś małe rybki

Wspólnie z eod101. O dziwo nawet załapaliśmy się na certyfikat 

Na miejscu trzeba uważać i podobnie jak poprzednicy nie polecam skrzyneczki jak się ściemni. TFTC

OUT: GK żółty batman

IN: kulka

Skoro nikt do tej pory się nie pofatygował, to postanowiliśmy sobie zrobić rodzinną wycieczkę. Teren doskonale znany służbowo, więc chodziłem jak po swoim.

Finał znaleziony bez problemów, chyba dlatego, że pomysł jakby znany .

Pierwszy etap jest na terenie PKP, jednak przebiega tędy ogólnodostępna ścieżka, i nie robi się nikomu problemów jeśli tamtedy przechodzi, ale bobrowanie w godzinach roboczych, może wzbudzić podejrzenie, więc zalecam szukanie w dni wolne lub godzinach popołudniowych, jest wtedy bezpieczniej.

Out: Certyfikat i Gk Niebieski Kibic

In: Gk: Żółty Batman, baloniki, klejnoty, brelok LED

TFTC

Godna pochwały czujność COG 

No tak... skrzynkę się mi zakłada na terenie mojej firmy bez mojej wiedzy....

Ale poznajcie dobre serce Pyry, powiadomiłem pracowników na Piątkowie, żeby SOK i Policji nie wzywali jak się w tej okolicy ktoś zacznie kręcić, ale nocne wypady raczej należy sobie odpuścić.

 

Skrzynka pokazała się w godzinach, kiedy byłem jeszcze w pracy, więc szybko do domu, szybki obiad i na Podolany. Znając warunki poznańskie, spodziewaliśmy się, że ktoś już był. Na miejscu okazało się, że skrzynka dziwicza a na kolejnego znalazcę czekała aż dwa dni! Mimo, że patent znany, podobało się, szczególnie zmyłki a jednak nie było przerażająco trudno.