Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #13804)

Tym razem rowerowy  napad na kesze Bielawy.
20 km droga Pieszyce - Bielawa - Pieszyce zaliczona. Z góry podziwiam Mery, która przejechała tą trasę na hulajnodze.
Co do samej keszynki: TEREN PRYWATNY. POCAŁOWAŁYŚMY KLAMKĘ.
Razem z Maga_GórySowie/all i Mary (która ni ma konta).

Razem z Emu_GórySowie pocałowałyśmy klamkę.????

Kesz na terenie prywatnym ogrodzonym dziś legalnie niedostępny

Teren ogrodzony, pocałowaliśmy klamkę.

Spacerek wkoło jeziora udany. Jednak zamknięte ogrodzenie uniemożliwiło zbliżyć się i dokonać wpisu. A dziś nie wypadało szukać innej drogi..Do następnego :)

W nocy bezproblemowo! Logbook z 2o12, respect! ;)

Szybko znaleziona ????
Logbook trochę mokry i stary ,ale dałem swój  ????
A takto tyle.
Dzięki za kesza !

Miejsce ukrycia kesza jest ogrodzone i niedostępne dla zwykłego szaraczka, a tylko dla członków klubu żeglarskiego.

Po krótkiej rozmowie z właścicielem obiektu, na którym jest schowany kesz dowiedziałem się, że w miejscu gdzie on był została zamontowana instalacja elektryczna i najprawdopodobniej ktoś go wyrzucił. A szkoda ????

Keszyk na miejscu ale logbook caly mokry, rowniez ten dolozony przez poprzdnika. Potrzebna nowy woreczek

Logbook cały mokry i zapełniony. Dołożyłem nowy i na nim się wpisałem. Na żeglarzy nie trafiłem, jedynie na piwoszy, a ci nie zwracali na mnie uwagi. TFTC.

szybko i łatwo dzięki

Na zdjęciu to miejsce wygląda na opuszczone, dzisiaj tętniło życiem niczym plaża w sezonie. Dzięki :)

Znalezione przy okazji odbywającego się w pobliżu regałowiska. Magnes mocarny, to i kesz się trzyma:) Dzięki

Kesz znaleziony. "Właściciel terenu" chyba chciał się nas szybko pozbyć, bo sam wskazał miejsce ukrycia. Logbook nadal pełny, dołożyłem rachunek ze sklepu, jest na nim odrobina miejsca na wpisy. Dzięki ^^

Fajny pomysl, niezly ten magneto ^^ niestety logbook pelny.

Świetne okolice. Ładnie ukryty kesz. Dziękujemy.

Opiekunowie tego terenu, to bardzo mili ludzie. Miałem okazję trochę z nimi porozmawiać.

Będąc w tym roku na zimowisku, razem z harcerzami z 11.8 drużyny starszoharcerskiej "F3ropako" imienia Dywizjonu 303 oraz z członkami F3RO geocaching team postanowiliśmy podjąć parę skrytek  w Bielawie. Nie było za dużo wolnego czasu a zaraz przed naszym przyjazdem parę skrytek zaginęło dlatego też, nie udało nam się podjąć wszystkich pojemników.... niestety. Plusem całej sytuacji jest fakt, że będzie kolejny powód by wrócić na zimowisko w Bielawie za rok.

11:01 Kolej Sowiogórska - Zniszczony most - początek naszej wędrówki. Skrzynka podjęta ale zajęło nam trochę czasu jej szukanie.
12:25 Kolej Sowiogórska - Stacja Bielawa Zachodnia - Tutaj google mapy zrobiły nam psikusa. "Idziemy idziemy skrzynka powinna być za tym budynkiem.... ale tu nie ma żadnego budynku. Może to nie tu?" takie rozterki towarzyszyły nam podczas podejmowania skrzyneczki. Nie mniej skrzynka szybko znalazła się w naszych rękach. Nowy pusty logbook już nie jest taki pusty.
13:05 -  Stary dom - Skrzynka trochę była szukana. Zdjęcia pod starym domem zostały zrobione, na prawdę urokliwy budynek!
13:40 - BIELAWSKIE MORZE - skrzynka podjęta po ciężkiej przeprawie przez strumyk. W tym miejscy też postanowiliśmy zrobić sobie małą przerwie oraz sesję zdjęciową! Skrzynka jest na miejscu i wszystko z nią w porządku!
15:30 - Pod okiem sowy - Skrzynka zdobyta następnego dnia podczas wyprawy do Polomarketu na zrobienie zakupów na drogę powrotną!

Bardzo dziękujemy za wszystkie skrzynki, dobry kontakt z właścicielem pojemników oraz za znaczne urozmaicenie wędrówek po mieście.
W przyszłym roku wrócimy zdobyć resztę pojemników, więc lepiej niech na nas czekają! :D
Pozdrowienia z Wrocławia!

F3RO!

Bardzo ładne miejsce, dodatkowo trafiliśmy na ćwiczenia strażaków.

Nasza pociecha załapała się na zwiedzanie wozów (podziękowania dla miłych strażaków)

 

 

 

W zeszłym roku weny nie było, w tym postanowiłem podołać. Pierwsze podejście wczoraj dało marny rezultat, bo jacyś wędkarze i inne osoby były, myślałem, że się doczepią. Odstąpiłem, choć żal było, bo do namiotu tylko 100 m :). Dziś w drodze powrotnej z tobołami szedłem jak po swoje do namierzonego wcześniej miejsca, udało się bez gpsu. Nawet popływałem w tym morzu trochę :). Teraz tylko grubo ponad 300 km do domu i stopowanie :). Dzięki.

Pomocni rybacy

Super kryjówka. Pozornie łatwa, ale trzeba się napracować :)Jeśli chodzi o miejsce pod względem turystycznym jest ono niezbyt ciekawe. Bielawskie Morze - szału nie ma.

Zabawa z Pan_Zet udana! Pierwszy kesz znaleziony.

Pierwszy kesz znaleziony razem z RudiMulti. Genialna skrytka!

Moi kolarze ruszyli w maratonie, a ja ruszyłam w upale na skrzynki. Sprawnie znaleziona, mimo tłumów dookoła w pobliżu skrzynki nie było nikogo.

Jest! Fajna skrytka;)

Znaleziona podczas świątecznego spaceru, dzięki za kesz:)

Dojazd do morza nieco nam zajął, po przybyciu na miejsce łapki powędrowały od razu w stronę keszaDzięki!

Brak słów normalnie... Myślałam, że zobaczę prawie morze.
Prawie zobaczyłam, taką większą kałużę.
Komentarz absolutnie nie tyczy się zakładającego, tylko tego co się dzieje w tym chorym kraju... Nawet z drogi dojazdowej płyty powyciągane...

Patrząc na mapę, spodziewaliśmy się sporego zalewu, a zastaliśmy niewielką kałużę. Żal patrzeć jak taki obiekt niszczeje. Brak wody dla zapory jest jak brak wody dla rośliny, czyli powolna śmierć. Jak patrzę na takie obiekty, to mam wrażenie że tzw. kapitalizm potrafi tylko i wyłącznie niszczyć. Ech...

Znaleziona, cisza i spokój, żadnych mugoli i żeglarzy, żal patrzeć na to co pozostało ze zbiornika
TFTC

ale hucznie dziś było nad bajorem - Bikemaraton, a potem poszukałem keszyka, ładny ci on był, kolejną osobę wprzągmnąlem do poszukiwań, Ance nawet się podobało, no ale tej wody w bajorze to żal

Przez moment już bałem się, że będzie trzeba grzebać w zalegającym niżej szlamie, ale na szczęście obyło się bez tego. Umiejscowienie skrzynki ciekawe, szkoda tylko, że JAKAŚ MIŁA WŁAŚCICIELKA zalewu postanowiła spuścić z niego całą wodę... Nici z kąpania po całym dniu keszowania...

Znalezione z  Pvt.CyP.

Przybyliśmy na miejsce, ale okazało się że jeden z żeglarzy przeprowadza akurat serwis miejscówki, oliwi kłódki itp, w Święto!!!!  Pomyśleliśmy że wrócimy innym razem, ale że zgłodnieliśmy, wyjęliśmy kanapy i gorącą herbatkę co trochę czasu nam zajęło. Żeglarz serwis zakończył i oddalił się z miejsca ukrycia. Podpowiedź była tak jasna, że udaliśmy się w miejsce ukrycia, zaskoczył nas natomiast rozmiar skrytki :)))    TFTC

znaleziona z dżemojadkiem po chwili oczekiwania na odejście żeglarza  

Pomysłowo schowane i bardzo dobrze zniosła zimę.

Poziomica potrzebana przy remoncie więc zabieram ją w drogę.

pozdrawiamy

Miejsce znane ROBACZKUSOWI doskonale , więc podjęta GPS free.

 Jest to jedno z naszych ulubionych miejsc na moczenie odwłoka, więc za miejscówkę macie gwiazdkę.

IN Geocoin

Pozdrawiam

Fajna miejscóweczka, keszyka miełem w zasięgu ręki, właściwie byłem kilka metrów od niego, niestety ogrom ludzi sprawił (jacyś ludzie urządzili sobie piknik przy miejscu schowania keszu), że musiałem odpuścić podjęcia keszu2x podchodziłem i 2x tłumy. Polecam iść w brzydką pogodę, bądź wcześnie rano.

Wrócę na pewno  :)

Bardzo fajna skrzyneczka. Okolica też niczego sobie.. Zrobiliśmy sobie spacer wokół "morza". Dziękujemy :)

Dzięki pogodzie było łatwo. Dzięki!

Pogoda była bardzo nieciekawa, to i dobrze, bo i ruchu w interesie nie było. Jak się sezon zrobi, to już tak prosto nie będzie. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Mimo otwarcia sezonu pogoda nie sprzyjała żeglarzom ale sprzyjała keszerom. Pozdrowienia.

Znaleziona razem z Wrzosem

uzupełniam wpisy

pozdrawiam Kawka

Skrzyneczka znaleziona z rodzinką podczas majówki w Sudetach. Pozdrawiam i dzięki!

Porranna porą w okolicy cicho, pusto nic tylko skrzynki szukać.

Podjęta bez większych problemów.TFTC!

Znaleziona bez problemu :)

Skrzynka w lecie będzie tylko do podjęcia w środku nocy hhihi. W logbooku jestem siódmy....

Keszołak dziękuje i pozdrawia.

 

Znaleziono i odłożono na miejsce11-04-2012

Pozdrawiamy

Znaleziona razem z mamuśką, w barwach 28Team oczywiście. I to mamuśka właśnie wyciągnęła skrzyneczkę. Ciekaw jestem jak podejmowanie tej skrzynki będzie wyglądało latem?

TFTC!

Znaleziona!

W końcu nasze "morze" doczekało się kesza. Uwaga do poszukiwaczy: w miejscu ukrycia kesza często "porywa ufo" - szczególnie w długie letnie wieczoryBielawscy żeglarze wiedzą, o co chodzi... :)

 

STF!

Aremida ubiegla mnie doslownie o dlugosc wlosa. A wszystko przez zle wpisane koordy...

TFTC!

Skrzynka została zaakceptowana przez COG