Skrzynki trudno było nie znaleźć, jednak pomysł szalenie ciekawy. Teren wydawał się opuszczony. Żeglarzy już się niestety nie uświadczyNiezwykła szkoda tak atrakcyjnego obiektu. Miejmy nadzieję, że miasto osiągnie porozumienie z właścicielką i będziemy mogli znów się cieszyć zbiornikiem, a nie dużą kałużą.