Niestety kesza raczej na pewno brak.
Teren niby prywatny, ale nikt nie przepędził (mimo sporego tłoku w samym porcie)

Obiekt użytkowany, wstęp płatny a na nabrzeży niczego nie wypatrzyliśmy.

Tego kesza miałem podjąć w drodze na spichlerz. Niestety log poprzednika się potwierdził. To znaczy do kesza jest dostęp, tylko, że go tam nie ma. Pewnie po odnowieniu Stoczni, wysprzątali i skrzynkę. Gdy zapytałem się, czy mogę obejrzeć stocznię, powiedzieli mi, że wejście dalej jest płatne. Pozostaje archiwizacja, lub ukrycie poza stocznią.

Dojście do kesza nie jest możliwe. 

Pierwsze podejście - około południa - wędkarz nad keszykiem nie pozostawił nam opcji - odpadliśmy.

Po zmroku podejście nr 2. Wtajemniczyliśmy pana ochroniarza - chyba był zaskoczony, że jednak coś znaleźliśmy. Keszyk ma się dobrze. Dzięki za historię o stoczni.

Atak na Twierdzę Modlin z triPPerem i A.Adams: podejście II 

Za drugim podejściem wreszcie się udało! Znalezione z tripperem i kojotami. Dzięki!

Podejmowana na dwa razy.
W dzień - doszliśmy do wniosku, że to zbyt przypałowe :p
Wieczorem - po wtajemniczeniu Pana pilnującego - ależ się zdziwił :), kiedy pokazalismy mu o co chodzi w naszej zabawie :)

Dzięki.

Tyle ludzi dookoła, a nikt nie zauważył... Zdobyta w drodze na TMW.   

Złapana podczas Modlin Wzywa. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.

Uzupełnianie zaległych wpisów. Skrzynka zdobyta w miłym towarzystwie w ramach akcji Twierdza Modlin wzywa, dzięki za kesza :)

Szybkie sprawdzenie czy aby woda nie za zimna i hop. Podczas TMW 2015

Okazało się, że mamy w ekipie niezłego akrobatę :)

Skrzynka zdobyta w ramach TMW 2015.

TFTC + ocena znakomita za miejsce!

Krzysztof sprawdzał czy woda zimna. A pan ochroniarz zauważył, że się szwendamy dopiero jak zaczęliśmy iść w stronę spichlerza. I oczywiście nagle teren stał się prywatny. A nasze bezpieczeństwo bardzo ważne, no dopóki nie padła propozycja 3zł od głowyA dzieci do lat 14 za darmoszkęMożna się uśmiać ;>

Znaleziona w ekipie Yukihana, Sarkacy, Bramstenga, Krzysiek, Maleska, Ryjek+ i anoriell w ramach naszego własnego niedzielnego Twierdza Modlin Wzywa ;>

Budka dla ochrony taka jak by nie wiadomo co tam było :D

Ciekawe co ten ochroniarz sobie myślał jak co chwile ktoś tam schodził :D

Dzięki ;)

My na siłach się czuliśmy, ale gościu który tu pilnuje chyba nie. Chciał od nas po trzy złote od łebka za wejście na teren. Siła perswazji i urok osobisty zadziałały. Dzięki za kesza, skrzynka podjęta wraz z Dulusami w ramach akcji "Twierdza Modlin Wzywa"

W wesołej kompanii w trakcie eventu Twierdza Modlin Wzywa. Cała Twierdza robi niesamowite wrażenie. Dzięki za kesza.

Znaleziona za drugim podejściem bo byliśmy tu dziś rano ale pełno było wędkarzy, wieczorkiem już na spokojnie podjęta. Dziękuję.

Wieczorkiem. Bardziej klimatycznie. Dzięki !

znaleziona  TMW. dziękuję

Podczas zawodów wędkarskich.

Podjęta podczas eventu - dzięki!

Zawody trwały w najlepsze. Dobrze, że dla mugoli bardziej interesujące były spławiki niż my podejmujący kesza ;)

Z michaelem50. Po stoczni kręci się cieć, także trzeba się rozglądać, bo (kulturalnie) wyprasza z terenu.

Jak na początek przygody keszowej bardzo fajnie- mimo dłużeszej przerwy w keszowaniu z Dombiem wiem, że nic się nie zmieniło - Werrona pracuje fizycznie, Dombie osłania jej działania. Tu wysłał mnie na lód i osłaniał moje niebezpieczne działania....rozmową z wędkarzami ;).

Dziękuję za kesza- mimo bliskości samochodów i kolei jest tyle ciszy w  tym miejscu!

Dziś wielka wyprawa z Werroną do Twierdzy Modlin. Od dawna myśleliśmy o jakimś wspólnym całodniowym wypadzie i w końcu wspólnie postanowiliśmy, że jedziemy właśnie tu i skupiamy się na modlińskiej ścieżce, przy czym tylko w obrębie samego Modlina. Plan był taki, żeby bez bardzo wielkiego ciśnienia starać się robić wszystko, co się da - czyli nie tylko skupiamy się na "łatwiźnie" i na siłę zaliczamy ścieżkę, ale rozpoznajemy różne klimaty i pomysły różnych właścicieli. A przy tym mamy wreszcie okazję pogadać o różnych różnościach, bo dawno takiej okazji nie było . Dla mnie to dodatkowo była pierwsza możliwość kontaktu na żywo z Twierdzą Modlin, o której wiele słyszałem i jeszcze więcej sobie wyobrażałem. Przy okazji chciałem ją trochę ogarnąć pod kątem wypraw rodzinnych z Hobbitami...

Zaczynamy właśnie w Stoczni, bo dwa inne obiekty po drodze (OP0B0A i OP00E3) miały ostatnio DNFy. Na miejscu w pierwszej chwili przeżywamy chwilę zwątpienia, bo przy pomoście akurat krząta się kilku amatorów wędkarstwa pod lodem. Panowie są jednak całkowicie pochłonięci sobą i zupełnie nie zwracają na nas uwagi. Na wszelki wypadek podchodzę do nich i zajmuję ich jakoś rozmową, a Werrona w tym czasie sprytnie i po kryjomu podejmuje kesza. Cała akcja trwała trochę dłużej niż trwałaby, gdyby teren był czysty, ale w sumie poszło bardzo szybciutko.

Fajnie schowany keszyk i dobry początek całej wyprawy!

Dzięki za tego kesza!

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Osił . Nowym właścicielem został użytkownik Drzazga.

Stocznia zrobiła się prywatna, w pobliżu skrzynki stoi przyczepa pani strażniczki, która strasznie krzyczy, że jest płatne 10zł od auta i 3zł pieszo :D

Dzięki za kesz

podjęta z samochodu, dzięki Osił chwilę się naszukaliśmy

Keszyk ogarnięty jednak wydaje mi sie ze gdy woda na wiosnę sie podniesie to keszyk odpłynie.

podjety z Nożyk

Szybki kesz, trudność 1/5. Dzięki

Spacerek nad wodą

Z Wilinusem i Vilkolakiem.
Szybko podjeta.

Znaleziona. Sporo wędkarzy w okolicy, ale (mam nadzieję) nie widzieli dokładnie, co robię.

Znaleziona z pwk, jho i kuciakiem.

Znaleziona dzięki pwk. TFTC

Dziś nastąpiła reaktywacja

Widocznie lód zabrał skrzynkę

POWODZENIA !!!

ta skrzyneczka chyba nauczyła się pływać i przepadła, choć mogę się mylić :)

ഀ Kolejna Toruńska wyprawa na Modlin. Jeszcze i tak tu wrócimy :)

Skrzynka zdobyta w wesołej i silnej keszerskiej drużynie podczas jesiennego wypadu na Modlin, Nowy Dwór i ich dzikie okolice. Pozdrawiam i dzięki Wrzos.

III modlińskie keszowanie. Fajne miejsce i fajne chowanie.

Jeszcze fajne fotki porobiliśmy Wrzosowi, bo bardzo chciał.

Fajna miejscówka, Wrzos miał ochotę się wykąpać to poszedł. Ale jakoś suchy wrócił:)
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Miejsce z klimatem. Trzymaliśmy kciuki za Wrzosa:) Pozdrowienia dla wszystkich!

Wszyscy dzielnie patrzyli jak Wrzos bohatersko podejmował kesza. Ciekawe miejsce. Takla samotnia. Wszystkim współkeszującym bardzo dziękuję, bo usmiałam sie za wszytskie czasy. Pozdrowienia na zakładaczy modlińskich. 

Fajna spokojna i ładna miejscówka. Niedaleko jakiś opuszczony budynek, ale na pewno nie da się tam wejść. Gdyby się dało to koledzy miejscowi już dawno by tam kesza założyli. Zresztą jakby się nie dało wejść też by założyli. Wychodzi na to że tam niedaleko nie ma żadnego opuszczonego budynku i mi się wydawało...
A - po kesza opuścił się Wrzos bo mu się nudziło i chciał coś porobić ;)

Uff, myślałem, że będzie trudniej.
TFTC!

Z cyklu: niedziela z przygodami. 

Mimo pana na pontonie, mimo pana spacerującego.. Się udało się. Fajne miejsce. Dzięki

Operacja Modlin, razem z Nefrytem. W tym upale miałem ochotę spaść z tej drabinki :).

Znaleziona z Boksytem podczas dwu dniowej misji Modlin.

Tą zapomniałem zalogować. Z Bazylkiem podczas dwudniowej wyprawy na Modlin. Obok łowiono ryby jednak po drugiej stronie, na drabince byłem niewidoczny. Wątpię aby wędkarz schodził patrzył co ja tam robiłem.

Super kesz i fajna okolica.

Kesz zdobyty w fantastycznym teamie Bazylek i Mototramp. Jeden szuka i znajduje, drugi wyjmuje i nieraz wpisuje.

W drodze powrotnej z kesza w spichlerzu. Siedział jakiś gostek i wędkował. Mototramp go olał i pomaszerował. Ja czuwałem, on zszedł na dół. Niby, że pobiera wodę. Szybki wpis i kesz na miejsce swoje wrócił.

 

Kesz znaleziony razem z Burakiem i Ranwersem podczas wyprawy do modlina

podjęta jako ostatnia tego dnia i jako ostatnia podczas tego fajnego keszowego weekendu :)

dobra miejscówka!

Ostatnia skrzynia podczas niedzielnego keszowania.. Dzięki za kesz i pokazanie miejsca..

Cieszę się , że się dobrze bawiliście , jednak proszę , o mniej kontrowersyjne wpisy !

Rudy nasz wódz nas poprowadzi.

Czy Rudy ma już fanklub? Bo chętnie się zapiszę w charakterze fanki z pomponami. ;P

tylko dwóch wędkarzy siedziało sobie na lodzie i tylko dwóch wędkarzy gapiło się na mnie jak się krzątam przy tej drabince

zdjąłem wiec nachy i z gołą dupą zlazłem do kesza

z tego co mówili kumple, wędkarze w tym czasie byli tak zażenowani że odwrócili wzrok

więc mój nowy sposób działa!

W końcu podjęta. Rudy dał popis ;]

Skrzynka znaleziona razem z Wredną Bestią. Oprócz nas na miejscu były kaczki i kot (któremu to kaczki niechcący spłoszyliśmy i pewnie głodny teraz chodzi). W tak komfortowych warunkach kesza podjęliśmy szybko i sprawnie. Dzięki za pokazanie historii miejsca.

Znaleziona razem z Ranwersem . W okolicy żywego ducha więc poszło sprawnie , dzieki za kesza :)

Naliczyłam dziś 40 wędkarzy. Nie mieliśmy z Meteorem szans, za duża widownia ;)

Tak sobie idziemy z lavinką i mówię, że skoro nad Wisłą jest sporo wędkarzy, to i tutaj kilku może być, więc może być problem z podjęciem skrzynki... jak doszliśmy, to kopary nam opadły, lavinka naliczyła ich ze 40. Jeden jak przyszedł i zobaczył jaki tłum, to sobie poszedł nad Narew za most.

Wrzucam fotkę, coby nie było, że przesadzamy

Wędkarzy nie odstrasza nic: mróz, zakaz połowu po zmroku, nawet "komunikaty na radiu że zaraz będzie kontrola ;)" trzeba się nakombinować żeby nie spalić....

Pierwsiale ześ pan wykombinowalzajechalismy to akurat na wjezdzie zegnaliśmy się z wedkarzami. 2 zostalo tylko.. delikatnie zrobilismy rozpoznanie terenu, po czym znalezlismy odpowiednia drabinke i hop chyc na dołoderwac magnes nie byo łatwo, bałem się ze skrzynka wpadnie, a Ola bała się ze to ja bede pływałno ale dałem rade skrzyneczka znleziona, żurawinka zabrana, stoi na meblach w razie kryzysudorzucilismy ołówek jeden z 27 z dzisiejszych "zakupów" w IkeaGWIAZDKA :)