Skrzynka znaleziona razem z Wredną Bestią. Oprócz nas na miejscu były kaczki i kot (któremu to kaczki niechcący spłoszyliśmy i pewnie głodny teraz chodzi

). W tak komfortowych warunkach kesza podjęliśmy szybko i sprawnie. Dzięki za pokazanie historii miejsca.