Szukaliśmy, nie widać niestety ????

Wydawało się nam, że skrzynki brak, jednak Bar mocno się przyłożył do poszukiwań i wkrótce mógł odtrąbić sukces. ;-)

Dziękujemy za reaktywację. :-)

Nietoperz szybko namierzył keszynkę ;)Noworoczne keszowanko w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :) 

Wygrzebane z pnia, dziękuję

Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza.

Dzięki chłopaki za ten nietypowy wypad keszersko-wakacyjny.

Wpis jako BAM. (BadziaGadzia, areckis, Miki.)

Znaleziona podczas 2-dniowego szwendania się po Podlasiu w ekipie BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.)

Dziękuję za skrzyneczkę 

Bardzo dziękuję za kesza.  Znaleziona jako BAM. ( Badzia Gadzia, areckis,Miki.) oraz Kusi. :)
Bardzo podobają mi się te okolice, już są plany aby wrócić w przyszłe wakacje. 

Skrzynka znaleziona ale nie wisi znajduje się na dole

Piękny okaz. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Forum MIłośników Pana Samochodzika bardzo dziękuje za serwis!

W dębie, po prawej.

Niestety potwierdzam słowa poprzedników, reaktywacja.

Niestety nie znaleźliśmy, ale nie byliśmy dobrze przygotowani. Napewno jeszcze tam zajedziemy z rękawicami i latarka

M@rian niestety brak skrzynki, UWAGA ! Za drzewem natrafiłem na żmiję

25 lipca 2018 08:33
Mirosław

DNF. Ani wiszące, ani leżące. Ani w środku, ani na zewnątrz. Jedno, co znalazłem to połamane, żółte, jajkowate pudełeczko po kinder-niespodziance :(
Ktoś się chyba uparł na likwidowanie tego kesza...
   

Reaktywacja nisko z prawej

 Znaleziona razem z barrtekk na początku wycieczki; )

Znaleziona razem z K@chu podczas małej wycieczki do Augustowa ;)

Dzięki za kesza; )

Skrzyneczka znaleziona podczas rodzinnej majówki majówki Suwalszczyźnie. Uwielbiam te tereny, warto tu wracać. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos :):):)

Dotknąłem czegos obslizglego a ze rekawiczek brak to odeszla mi ochota do szukania... Moze nastepnym razem ale dąb zaiste gigant... 

Najpierw pomyślałem po co rękawiczki, próchno tak mocno nie brudzi. No właśnie dąb próchnieje od środka, niedobrze to wróży. A wracając do braku rękawiczek to wymacałem jakiegoś grzyba, zimny i oślizły. Czym prędzej do roweru i z sakw wziąłem "wampirki". Szczególnie wrażliwy nie jestem, ale co za dużo to niezdrowo.

Znaleziona, super miejsce i drzewo. Warto mieć ze sobą rękawiczki... in: 1nok (korona norweska)

Znalezione razem z tsalarioth. Świetne ukrycie skrytki, musiałem nieźle się pomęczyć głową. Umieściłem mniej więcej w podobnym miejscu gdzie było.

Wpis z 11.09:

Niestety ;-(

Drzewo znalezione, dziupla wymacana na tyle, na ile się dało.. i .. nic..

Szukałem też w dole (a nóż-widelec), ale tez nic..

 

 

Wpis z 16.10:

Rewizyta, z MKtoś u boku. Uzbrojeni w latarkę. Sekund osiem i kesz na wierzchu. Wszystko jest na miejscu i ma się dobrze!

 

Swoją drogą - moim zdaniem drzewo się niestety zaczyna powoli sypać, choć jeszcze kilkanaście lat pewnie wytrzyma...

Faktycznie coś tam brzęczało, ale się udało. Przy okazji trochę podreperowałem i związałem urwany sznurek. Kesz wisi na swoim miejscu. TFTC

Keszyk znaleźliśmy, ale strażnicy kesza skutecznie uniemożliwili nam wpis. To nie były komary tylko sporo większe gady. Ostrzegamy! Niebezpieczna skrzynka!

Chwilke zeszlo, komary skorzystalyKesz sie zerwal ze sznurka, w drzewie zostal tylko zaczep, probowalem naprawic ale za krotkie odcinki zostaly zeby zwiazac, wetknalem pudelko w podloze w dziupli. 

Dzieki za kesza

Kryjówka przedniaDrzewo zacnych rozmiarów. Skrzynka jest urwana, wlożyliśmy pod powierzchnię. TFTC :) 

Wielkie drzewo, choć troszkę uszkodzone. Dzięki!

Kawał drzewaZnaleziona wspólnie z dz0ana. Dzięki.

Niestety linka zerwana i kesz jednak na dole... akurat do takiego serwisu nie byliśmy przygotowani, więc odłożona tak samo...

Dzięki za skrzynkę :)

(857)

Fajna skrzyneczka, trochę poszukiwań było, ale w końcu wpadła w moje ręce. Dziękuję.

Z Suzaną. Niezłe drzewo...

Dąbęk swoje już przeszedł.

Tradycyjnie nie udało mi się wymacać. Dopiero po przeglądzie podwozia keszyk wypatrzony.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Znaleziona podczas podboju północno-wschodniej części województwa z Gackkiem i Nickielem.

Z niewielką pomocą Nickiela ;)

Znaleziona z Akimg i Nickielem.

Nigdy wcześniej nie "obmacywałem" tak drzewa.

Poklepaliśmy :), popodziwialiśmy. Szkoda, że dąb jest chyba martwy spróchniały i raczej jego dni są policzone.

Poprostu majstersztyk :-D Uwielbiam takie miejsca ukrycia. Zabawa w nietoperka... rewelacjaGwiazdka za pomysł !!! TFTC

Dzięki za kesz!

Sposób ukrycia doskonale znany z okolic Warszawy ale mimo to nie było łatwo. Na początku macałem na oślep. Potem położyłem się na plecach, wsadziłem głowę w dziurę i świeciłem sobie telefonem ale i to dało efekt wymacania jakiś dziwnych olbrzymich grzybów i paru ślimaków. W ostatnim miejscu którym macałem wyczułem mechanizm.

Świetny sposób ukrycia, łatwo nie było, ale i przyjemność ze znalezienia ogromnaRazem z FilipJ90 podczas rowerowego keszowania.

Miejsce niby oczywiste, ale już sam sposób ukrycia tak oczywisty nie jest. Gorąco polecam!

&lt;html /&gt;Hello,<br /> Dobrze, że nie czytałem wpisu Marcina o szerszeniach. Mam z nimi lekko na pieńku i świadomość ich egzystencji w schowku pewnie by jakoś wpłynęła na decyzję o poszukiwaniach. A tak bez świadomości, szast-prast i po krzyku A mógł być większy Pzdr, Wojtek

Udało się przy drugim podejściu. Fajne miejsce, dzięki za pokazanie :)

Rowerowe natarcie małopolskich południowców na uroczą Suwalszczyznę.

zabrakło sprzętu.

Pozdrower z Krakowa.

Za drugim podjeściem, bardzo fajny patent.
TFTC!

Pierwsze podejście 7 lipca zakończyliśmy porażką. Upał, zmęczenie po spływie, komary i pokrzywy nie zachęcały. Organoleptyczna i endoskopowa metoda nie dały rezultatów, a po pojawieniu się szerszeni mieliśmy pretekst do ruszenia dalej w stronę Wigier i później Wilna. Tydzień później nasz szlak znów przebiegł przez Giby. Po opędzlowaniu soczewiaka i pobudzającej kawie w pobliskim barze postanowiliśmy spróbować ponownie. Było chłodniej, po deszczu, latający krwiopijcy się gdzieś pochowali... Szybko poszło :). W czasie odkładania skrzyneczki znów zabrzęczały szerszenie. W tej dziupli gniazda chyba nie mają, może gdzieś wyżej ale do października trzeba się liczyć z ich towarzystawem. Na szczęście to jedne z mniej agresywnych os więc niezaczepiane nie powinny zrobić krzywdy. Wiosną pewnie znajdą inne miejsce.

Skrzynka bardzo fajna, patent znany ale to i tak świetna odmiana po okołopieńkowych zakopcach tak częstych na Podlasiu. Szkoda, że zabtrakło czasu na cały projekt. Ocena znakomita. TFTC!

------------------------------------------------------------------------------------

Wakacyjny trip po Podlasiu i Litwie z Algidą i kajetannem. Pozdrowienia z Poznania, zapraszam na WLKP TEJ!

Znaleziona podczas rowerowego tournee po Suwalszczyźnie. Jaka zabawa:) Macanie raczej nie przynosi rezultatu, polecam robienie zdjęć wnetrza. Nacykałem z tuzin zanim ujrzałem cały mechanizm:) TFTC!

Wielokrotne macanie nie przynosiło rezultatu, w końcu się udało przy akompaniamencie stad komarów.

Znaleziona z aniąmałą, Kasią i ekipą 224. Wymacać się nie udało, ale po zastosowaniu bardziej zaawansowanych metod kesz wpadł w nasze ręce. Pozdrawiam i dziękuję za kesz

Poprzednio nie udało się. Tym razem, po zastosowaniu metody endoskopowej keszyk znaleziony podczas zespołowego keszowania ekipą 224 i animalej. 

greetings from lithuania together with Sandrius

Pierwsze, poranne podejście spaliliśmy. Szperanie ani telefonowe sztuczki nic nie dały. Ze zwieszonymi głowami, zebrawszy śmieci pojechaliśmy z Anią dalej. 

Po późnym obiedzie, udaliśmy się liczniejszą grupą ponowić próby. Niezastąpiony Kobier spojrzał na sprawę z innej perspektywy i bach, kesz jest nasz.

Piękne drzewo i kapitalna okolica. A sama skrzynka, jak to na Autora przystało - na świetnym poziomie. Dziękujemy.

Niestety się nie udało, a mieliśmy mało czasu. Zapomnieliśmy zabrać lusterka, a tu by się przydało ;P Pozdrawiamy

Rowerowo, dzięki, Kesz ma się dobrze!

Super ! Niby miejsce ukrycia oczywiste, ale wcale to nie jest takie całkiem proste.

Świetne rozwiązanie! Autor musiał włożyć wiele pracy w takie umiejscowienie skrzynki. Wielkie dzięki za kesza.

Znaleziona. Pomocna okazala sie kamera w telefonie.

Kesz jest na miejscu, nic nie przepadło. Nie jest na "ewidentnym widoku", ale nie ma też jakiegoś specjalnego maskowania. Jak śpią nietoperze? Chyba nie tylko wisząc "w środku dziuplowego sufitu"...
Jak już wspominałem w opisie: proszę nie rozgrzebywać dna dziupli, tam go nie ma. Nie ma też co obchodzić drzewa dookoła, nietoperze nie wiszą na zewnątrz na gałęziach: to nie Amazonia ;)

Na 99% nie ma. Chyba, że gdzieś spadł i został zagrzebany,

Pomysł z nietypowym ukryciem skrzynki znakomity! Aczkolwiek inne miejsca kuszą, żeby tam szukać! Znaleziona przez Krzysia.

Pomimo wskazówek hanbeia nie udało się nam (mi i pwk) znaleźć tej skrzynki, chociaż używaliśmy profesjonalnego sprzętu w postacie maglite'a pwk oraz rękawiczki z mojej apteczki...

Dzięki wcześniejszemu spotkaniu z hanbeiem przy kościele wiedzieliśmy, jakiego dodatkowego utrudnienia spodziewać się na miejscu. Niestety mimo macania w lateksowej rękawiczce nie udało mi się wyczuć kesza. Może powienienem szukać głębiej, ale do tego musiałbym mieć cały rękaw ochronny - raczej nie chciałbym tam niczego dotknąć gołą skórą.

Okolice skrzynki niezbyt przyjemne - pokrzywy, mrówki, osy i komary, ale samo ukrycie rewelacyjne  - w Krakowie nazywa się to "standardem Aikido"TFTC!

Znaleziona z Ewą, zbyszatym i 3po3 w ramach najazdu na Augustów TFTC

zdobyta z Ewą, 3po3 i Nickielem TFTC b/w

zdobyta z Ewą, Nickielem i Zbyszatym

to drzewo jest doprawdy magiczne, a skrzynka rewelacyjna (wciąż w super stanie)! TFTC!

Przestało padać więc poszlismy po kesza z dzieciakami. Jak już go znalazłem to stwierdziłem że ukrycie jest proste ale zajeło mi dobre 5 min na "wymacanie" kesza :). Słowem rewelacja. Fajne są takie ukrycia. A co tam, daje rekomendacje. Warto.

STF DZięki za tego kesza, musiałem użyć nietoperzowego fortelu aby pokonac kesza.

Kesz odnaleziony.Pomysłowa kryjówka ;)