Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Ze względu na zimowanie nietoperzy ( na trasie )  skrzynkę zabieram do wiosny .

Za wszelkie niedogodności ...

Sorry , taka sytuacja

Wyjazd z Białegostoku o 2:00. Na miejscu (w pobliżu tego kesza) byliśmy jakoś po 4:30. Na początku nie mogliśmy znaleźć pierwszego znacznika. Dopiero po paru minutach wypatrzyliśmy go, gdy dość mocno zmieniliśmy swoje początkowe położenie. Później znowu były problemy, bo chyba kilku znaczników brakuje, a część naprawdę jest bardzo słabo widoczna. Na szczęście jakoś dotarliśmy do momentu, w którym pojawiło się pierwsze zaskoczenie... Później było kilka nietoperzy latających nad głową, a na koniec świetny finał i chyba 7 nietoperzy (tylu doliczył się Karol) robiących kółeczka wokół nas, a czasem przelatujących dosłownie kilkanaście centymetrów przed naszymi twarzami... Był CZAD! Za te wszystkie wrażenia dajemy zasłużoną GWIAZDĘ!

Twierdza Modlin i jego okolice- moje ulubione miejsce keszerskie. Nie zawiodłem się i tym razem. Bo jak można być rozczarowanym tak przygotowaną skrzyneczką. Można powiedzieć, że "prywatny" kawałek Twierdzy Modlin należy tylko do keszerów. Do tych jednak którzy nie przestraszą się nazwy kesza "Noc jest ciemna i pełna strachu" i ruszą w poszukiwaniu miejsca docelowego. Polecam. Dla mnie ta noc była Pełna wrażeń- czytaj wpis Polcia&Szymaneq.

Robiona na dwa rzuty.

Nocą dotarliśmy do cuda. Kiedy TO zobaczyliśmy postanowiliśmy wrócić tutaj następnego dnia większa ekipą.
W dzień otworzyliśmy cudo i tłumnie ruszyliśmy przed siebie. To co zastaliśmy na końcu ... niooooo, klimatyczne. :).

Leci gwiazdka. Dzięki !!!

ciemno i strasznie, najstraszniejszy finał

Droga prowadząca do finału - super!

Finał - Brak słów!

Skrzynka zdobywana wspólnie z B.Budyniem, Kojotami,

TriPPerem, Kubackim, MychaK i Makotką!

Baaaaaardzo fajny kesz! Podobało się! Dzięki! 

Zrobiona trochę na "oszukujo", bo częściowo nocą, a sfinalizowana w dzień, niemniej mamy swoje powody: jesteśmy już starzy, mamy zwapniałe serca i stare mózgi czy jakoś tak i nie umiemy się bawić jak należy - ot co!

W każdym razie "ślady" trochę nas oszukiwały, ale ostatecznie dały za wygraną, maskowanie okazało się "nieziemskie", a finał - no cóż widzieliśmy już różne rzeczy (bo jesteśmy starzy), ale wrażenie robił i gwiazda się należy - tylko log wilgotny na maxa...

Serdecznie dziękujemy!

Atak na Twierdzę Modlin z triPPerem, A.Adams przy wsparciu Bartosz Budyń, MychaK, makotki i Kubackiego. Oblężenia dzień I/II.

atak na Twierdzę. kesz specjalnie zostawiony na sam koniec dnia, kiedy zrobi się już na tyle ciemno, że będzie można zacząć się bać. ale i noc nam nie straszna, kiedy konkretne latarki w garści. jednak dzięki takim skrzynkom wiem, że warto było zacząć bawić się w OC. no i samo przyjechanie do Modlina to był naprawdę rewelacyjny pomysł! klimat kesza miażdży cycki. a na wyjściu morrison zrobił mi psikusa, dzięki któremu mogłem poczuć się niczym zakopany żywcem i przez ułamek sekundy przeszła mi przez głowę myśl, że to jednak nie jest fajne. ale tylko przez ułamek sekundy, bo śmiechu było co niemiara.

ps. "elemęt"? rozwaliło mnie to już na samym początku!

ps2. podoba mi się nawiązanie tytułu do Gry o tron i słynnych słów Stannisa i tej jego wrednej czerwonej kapłanki. ciągle tylko powtarzałem "the night is dark and full of terrors" :)

Ostatni kesz zdobyty tego wyczerpującego i wykańczającego dnia. Ładnych naście godzin na nogach, ładne grube kilometry w nogach, czołgania, wspinania, kąpiele, upadki. Droga usłana krwią i potem. Było tego dnia wszystko. Więc trzeba było go jeszcze zakończyć w jakiś spektakularny sposób. Tym sposobem miało być "Noc jest ciemna i pełna strachu".

Już w sumie jak rozniosło się małym echem, że mamy zamiar atakować na Twierdzę dostałem tylko od Maleski wiadomość mniej więcej w stylu "Noc jest ciemna i pełna strachu" - zdobądźcie koniecznie!!!" Czy coś takiego:). Plus jeszcze spotkany przy "Studni pod dachem" Zalef, który również tak cholernie polecał kesza.  Tak czy inaczej tej skrzynki po prostu nie szło odpuścić zganiając na zmęczenie, wyczerpanie, głód czy późną porę (pomijam jak idiotycznie to brzmi w kontekście tego, że to jest skrzynka nocna;)).

Ogólnie mieliśmy plan wrócić na bazę, zjeść coś, poczekać do kompletnego zaćmienia i dopiero wtedy zaatakować kesz. Ale zapadający szybko zmrok, przygoda z "Wartownią" i próbą wyciągania kesza czy poszukiwanie FIREBOXA po zmroku (tego dnia nie udane), spłatało nam takiego figla, że stwierdziliśmy że wracać nie warto i po prostu ruszymy na poszukiwania od razu, bez wracania do bazy.

I tym sposobem ruszyliśmy jaskrawym szlakiem na poszukiwania...

Te szły całkiem sprawnie. Raz się tylko zakręciliśmy ale w sumie błąd naprawiliśmy po 30 sekundach czyli to nawet nie taki duży mistejk. Aż doszliśmy do wspomnianych w opisie dwóch tasiemek...

No i wtedy się zaczęło...

A to co się zaczęło nawet nie mogę opisać bo byłby to spojler na spojlerze. Kurde, tak cholernie nad tym ubolewam bo tak strasznie chciałbym wyrazić swoje emocje jakie mi towarzyszyły. No czułem się jak małe dziecko, które nabrało ciut odwagi i zostało wypuszczone na pierwszy spacer do ciemnego lasu, który okazał się być zamczyskiem strachu:). No... rewelacja.

Pomijam, że już wiem jak mogą się czuć osoby, które zdobywają moje skrzynki:D. Bo sam czułem się tak jakbym łapał kesz, który był założony przeze mnie:). Podobne pomysły, podobne wykonanie, podobny klimat:). Tylko u mnie byłaby jeszcze fabuła:). Ale ogólnie pierwsza... eee... piątka... keszy zdobywanych przeze mnie. Może nawet pierwsza trójka. Myślę, że absolutne TOP 3 zdobywanych przeze mnie keszy odkąd zacząłem się bawić. Czyli to już prawie 5 lat...

Szacun za pomysł, za wykonanie, za całość. Emocje jakie targały to jest nie do opisania. Było wszystko. Ekscytacja, strach, podniecenie, lęk, euforia. Istna przeplatanka emocjonalna. Rewelacja.

Jak by to powiedział Osioł ze Shreka - JA CHCĘ JESZCZE RAZ!!!:D

Dziękuję za tą skrzynkę, dziękuję cholernie!!!

Znaleziona razem z nonamed, także byłem pod wrażeniem pracy, jaką musiał włożyć autor skrzynki w jej stworzenie.

Znaleziona z JHO podczas niedzielnej wieczornej wyprawy do Modlina. Szacunek za przygotowanie

Próbowaliśmy za dnia i się niestety nie udało...Trzeba będzie wrócić po tego kesza nocą :D

Super skrzynka, warta polecenia. Jeżeli się zastanawiasz, czy warto, to mówię że tak. Niesamowita.

To najlepszy kesz w Modlinie.

MEGA ALE TO MEGA MIEJSCEGwiazdka leci :)

Skrzyneczka cudo. Przy ognisku słyszeliśmy same dobre rzeczy o tym keszu więc musieliśmy iść się przekonać czy naprawdę jest warta zachodu. To co zobaczyliśmy przeszło nasze oczekiwania. Tam trzeba wejść !!

Super skrzyneczka. Dzięki, a jeszcze przed wyjazdem na TMW pozaliczałem wiele skrzynek. Już w drodze podejmowałem z Mototrampem. Twierdza Modlin Wzywa mnie.

Wyjazd z Mototrampem jego gablotą po godzinie 13:00 z Warszawy

Twierdza mnie wezwała więc jestem i nie żałuję, że byłem. Poznałem Super fajnych Ludzi.

Zdobyta podczas TMW 2015.

Tu najlepsze. Sam wlazłem z grupą kilku osób.

Był też Elvis, Mototramp i kilku innych zacnych keszownikó, ale i wspaniałych keszowniczek. Jeszcze coś dopiszę. Dzięki za zdobycie tego kesza i zmotywowanie mnie do wejścia na tą trasę, było super.

Obiecany dopisek: Była to Sobota na pewno po 21:00. Osobiście, ale z grupą w składzie TMW. Elvis7, Mototramp i inni oraz kilka fajnych Dziewczyn zdobyłem kesza tego własnie. Kesz super (mokry). Droga do kesza rewelacyjna. A Dziewczyny Gratuluję Takiej właśnie Kobiety szukam. 

Czwarte czyszczenie Modlina AD 2015. Mimo kolejki do kesza warto było na niego poczekać. Po pierwsze ponowne spotkanie po dwóch latach z Osiłem, a pozatym - co tu dużo pisać - Extra kesz - taki typowo modliński.

Właściwie to zdobyłam tę skrzynkę przypadkiem - pojawiliśmy się na ognisku, żeby zgarnąć dziewczyny na miejsce noclegu, a tu Maleska mówi, że w okolicy jest jakiś fajny kesz. Rekomendowany przez samą Lady Moon, co mówi samo za siebie. W sumie czemu nie? A okazało się, że to creme de la creme całej wyprawy! Wielkie dzięki i nic więcej nie napiszę - zobaczcie to sami, warto!

Zdobyta w czasie TMW. Najlepsza skrzynka jakie tego dnia udało się odwiedzić w Modlinie. Gdybym mógł dałbym podwójne zielone. Nie ma co tu się rozpisywać coby nie spoilerować. Kilka świetnych pomysłów upchniętych w jedną całość. I dobrze, że przy końcu nie byłem sam, bo jakby to się wyłoniło w świetle latarki w samotności to jeszcze czkawki bym dostał.

Dodam tylko, że jak ktoś się boi że się nie zmieści to nie ma strachu, dały radę nawet trochę większe osoby.

Jedna z najlepszych skrzynek, które miałem przyjemność zdobywaćCUDO!!!

Odpowiadając na zew Twierdzy Modlin

TFTC

ps. moja milenijna skrzynka ;)

nie będę oryginalna pisząc że rewelacja! a raczej REWELACJA!

Gratuluję pomysłu, wyboru miejsca i realizacji! :)))

no i przyznam, że trochę się bałam :)

 

Gdybym mógł dałbym nawet kilka gwiazdek. Chyba najlepszy kesz jaki miałem do tej pory okazję podejmować. Super "wisienka na torcie" dzisiejszego dnia. Wielkie dzięki!

Dobrze, ze była ostatnia a nie pierwsza  bo byłaby katastrofa.

Podczas spotkania TMW. Dziekuję za wspaniałą przygodę. Pozdrawiam

Super skrzynka ! 

Finalny atak z Bramstengą, Krzyśkiem i dwoma kolegamiKońcowy pojemnik został zrobiony z fantazją :D

Więcej nie pisze, nie chce psuć zabawy ;)

NAJLEPSZA SKRZYNKA W MODLINIE! (no chyba, bo wszystkich nie zebraliśmy :P)

Świetny klimat, wiele etapów. I ten pośredni (żeby było bez spoilerów) kiedy już się myśli "wow! jaki pojemnik!" a tu niespodzianka!

Końcową przebieżkę wykonałam ze świetnymi chłopakami z Warszawy - Elvis7 i Kaszel3. Ale coś chłopaki muszą popracować nad formą, żeby mnie złapać w tunelu :D

Pojemnik na logbook - majstersztyk! Widząc skrzynkę pomyślałam "ej! czy tego nie zakładał Morrison-1987?"Klimat powala! 

Jak taki gwiazdkowy skąpiec jak ja, leci takimi superlatywami to wiedz, że coś się dzieje! I daję zasłużoną zieloną gwiazdę! A dałabym i ze dwie!

 

"Noc..." poszła na pierwszy ogień w trakcie wypadu na Modlin. Droga do skrzynki faktycznie z paroma niespodziankami. Zdobyta toruńskiej ekipie podczas TMW. Dzięki i pozdrawiam!

Jedno wielkie WOW!

Świetny spacerek do kesza. Kesz podjety z izeq i Kaszel3. Fakt koleżanka z Łodzi szybko po tunelach lata - może w kopalni pracowaćAle co moje to moje bo się przede mną nie ukryło :P

Pojemnik majstersztyk! 

Osił - wielkie dzięki za tego kesza.

Skrzynka zdobyta podczas czwartego-szalonego wypadu na Modlin. Zawsze warto tu wracać. Pozdrawiam i dziękuje Wrzos!

IV atak Torunia na Modlin podczas TMW. Spotkanie z Osiłem, na nim i jego kesze można zawsze polegać. Mega skrzynka. Dzięki i pozdrawiam!

Osił, to jest chore.... Łap gwiazdę, to jest najlepszy kesz jaki udało mi się, w ciągu tych trzech dni złapać. Dzięki za kesza, skrzynka podjęta wraz z Dulusami, Nataszką i Tomankiem111 w ramach akcji "Twierdza Modlin Wzywa"

Oj działo się w nocy działo. Ostatnia podejmowana przeze mnie podczas rozgrzewki przed TM wzywa. Zgodnie z intencją i sugestią założyciela, najlepiej zdobywać tego keszyka w pojedynkę max 2 osoby. Dlatego, że wrażenia są zupełnie inne w pojedynkę a już w licznej grupie odczucia ze zdobywania wydaje mi się że się lekko rozmywają. Zdobywałem w parze z greg273. Trasa wyraźnie oznakowana, miejsce wbicia się zaskakujące, a potem to już sama przyjemność. Patent kesza znakomity. Nie można ocenić tego keszyka inaczej jak znakomita z zieloną gwiazdką. Dziękuję bardzo.

A było to tak:

O tym keszu powiedziano mi dokładnie ponad rok temu ( W lutym 2014 ZalewHK do mnie wówczas napisał, reklamując mi go bardzo mocno). I że mam uderzyć na Modlin i go zrobić ( jak to ujął wówczas - "skoro taka odważna jesteś..."  Pomyślałam, czytając wówczas opis i logi  - brzmi bardzo bardzo zachęcająco.   Jestem ( czy odważna to nie wiem, bo pająków się np. boję... ) - jak wiadomo - od lat wielkim miłośnikiem wszelkich dziur, podziemi, tuneli, zatem kesz - wydawałoby się - idealny dla mnie. Dopisałam go więc do listy keszy KONIECZNYCH do zaliczenia. Pozostało tylko przyjechać do Modlina. Trochę się wybierałam niczym sójka, bo jak to u mnie zwykle - tysiące wyjazdów priorytetowych po Polsce, a keszyk sobie czekał i czekał. W końcu, gdy ukazał się w systemie event "Twierdza Modlin wzywa" - od razu podjęłam słuszną decyzję. JADĘ !!!! Jest okazja to trzeba zaatakować. Tego dnia trochę keszowaliśmy tak na rozgrzewkę przed eventem, więc "Noc..." została do zrobienia na końcu, jako deser. Naszą pomorską czwórkę autor podzielił na 2 grupy, co by było szybciej. No i ruszyłam w końcu trasą, wraz z Mamutem, z bijącym z niepewności sercem, wiedziona światełkami... aż do... No właśnie, to co ujrzałam - rozwaliło mnie maxymalnie. Pomysł genialny i BARDZO w moich klimatach... potem było jeszcze przyjemniej, a potem był już niesamowity i jakże klimatyczny, wręcz psychodeliczny finał 

Takie kesze to dla mnie kwintesencja OC. Po to się właśnie bawię, aby TAKIE perełki zdobywać...

Słów mi brak, a zachwyt nad całością trzyma mnie do dziś... 

Osił - jesteś WIELKI i GENIALNY!

Dzięki, dzięki, jeszcze raz dzięki  Pozdrawiam!

Po dotarciu do przeszkody, myślałem że Lady zejdzie i będę musiał ja gdzieś pochować, tak odleciała. A finał był dwa razy mocniejszy

Czegoś takiego jeszcze nie widziałem i chyba nieprędko zobaczę, chyba że u Lady

Skrzynka znaleziona razem z Nefrytem+ i Boksytem podczas "Misji Modlin"TFTC! Zdecydowanie należy się ZIELONA GWIAZDA i ocena ZNAKOMITA!!!

Dzięki za super zabawę! :)

Zdecydowanie wisienka na torcie wspólnego wypadu z Boksytem i Hanem. W zimę bez liści zdecydowanie łatwiej podjąć tą skrzynkę. Za pomysł i genialne wykonanie zdecydowanie należy się zielona gwiazda!!!

Megaaaaaaaa, jeden z lepszych bądź najlepszych.nie ma to jak sie wracac o 3 w nocy do domu po mocniejsza latarke xd

Pooolecam ! Byłam tam z 3 facetami i szczerze.... chyba im tam urwało jajahahahahah <3

Znaleziona w środku nocy. Wiedzieliśmy o niej tyle, że jest. Zawał murowany.

Skrzynka świetna, nazwa idealnie pasuje do niej. Szkoda że opis tak rozbudowany, znałem znacznie mniej szczegółów i na prawdę kesz zrobił na mnie niezłe wrażenie.

Znaleziona z kolegą SoLong, którego wcześniej tego dnia spotkałem/poznałem w Gawrze Baśki Murmańskiej.

Brudną robotę odwalałem jak zawsze ja.

Miłe zakończenie keszowego dnia (od 5.30 keszowanko).

No to Modlin mam wyczyszczony, pora na dalsze okolice.

Za trud założenia gwiazdeczka się należy!

Ciężkie to tematy ale towarzystwo niezastąpionego Mototrampa bezcenne.

Podczas Modlin RS. Dzięki za kesz

Cudnie się było przeciurać po nią :)

Cudo !

Dzięki za kesz ;-)

Wyśmienita ! Więcej, więcej !

O rany to jest chyba jeden z najfajniejszych keszy jakie miałam okazję zdobywać. Szkoda że nie można dawać gwiazdek za etapy pośrednieLeci zielone za pomysł i mistrzowskie wykonanie .Poprostu rewelka !

Ja tam ekstremalnym keszerem nie jestem, ale koledzy powiedzieli, że jeśli nie wejdę, to się przestają odzywać. Uległam szantażowi.
Po tym keszu dochodzę do wniosku, że faceci to naprawdę muszą być z innej planety.

Ale przyznaję, że ocena znakomita się należy. Za pomysł, wykonanie i za kawałek męskiej przygody. No bo w sumie to jednak warto było...

Nie ma co tu się rozpisywać, bo im mniej wiecie, tym krócej Was będą przesłuchiwali... powiem krótko - booooooooooooombowa kluska... dziękuję Wielki Bracie za mega przygodę.... gwiazdka tutaj to oczywista oczywistość... pozdrawiam... czajorek

świetna robota i wrażenia z podejmowania skrzynki! zielone jak najbardziej zasłużone!DZIĘKI za kupę śmiechu i przyjemności podczas podejmowania! :)

Nocna część Modlin LM. Gwiazda nad gwiazdkami! Super przygoda z zaskakującym finałem. Bawiłem sie przepysznie.   Dzięki Wielkie!

Tej skrzynce powinno się dać trzy gwiazdy - jedną za wejście, drugą za klimat po wejściu, trzecią za pojemnik. Super kesz - dzięki za niego. Kawał dobrej roboty, gratuluję zapału i pomysłowości. Mocne zakończenie szlaku Modlin last minute przed udaniem się na ognisko.

Rodzynek wśród keszy, warto odwiedzić to miejsce ale maksymalnie w dwie osoby... Zielone zasłużone ;)

Droga do kesza wyborna. Wszystkie świetliki dawały radę i miejscami było widać nawet dwie sztuki, więc zabłądzić się nie da. Gorzej z powrotem do auta - bystry Drzazga już nie wiedział gdzie odbić, by do niego wrócić ;)

Element pośredni całkowicie mnie zaskoczył. Takiego patentu jeszcze nie widziałem, więc już pewnie samo to i modlińskie klimaty, starczyłyby do gwiazdy.

Jednak piłka się toczy i po etapie pośrednim idzie się dalej ;)
Tutaj aż mnie korci, by trochę sprzedać jak jest fajnie, ale już nie będę taki. Powiem tyle, że jeśli ktoś lubi Modlińskie brudne eskapady, to ta pozycja jest obowiązkowa ;)

Finał dla mnie był podwójny, raz że niemalże chwyciłem pewnego stwora za ryj, a dwa samo końcowe rozwiązanie nie jest tak bardzo przewidywalne. Forma zaskakuje. Tylko my to my, wiemy że idziemy szukać dziury w całym, że gdzieś trzeba się wpisać itp. Ale jak znajdzie to ktoś z tyłka? To dopiero będzie miał zagadkę :P

Spoko , najważniejsza że się podobało

Dawno sie nie bawiłem, kesz zdobyty bardzo spontanicznie praktycznie bez żadnego przygotowania i czytania opisu. Miałem ze sobą tylko latarkę, więc mam nadzieję, że właściciel kesza wybaczy mi mój wpis do logbooka  

I perełka na torcie dzisiejszego dnia:) Gdy się sciemniło ruszylismy na kesza. Za wykonanie kesza jak i cały sceniariusz i pokazanie czegos nowego oczywiscie zielona gwiazdka! Niestety wiecej nie zdradzamy polecamy po prostu ruszyc się po niego :)

Każdy komentarz byłby spojlakiem, a cały urok tej skrzynki opiera się na elemencie zaskoczenia.

Dzięki!

Połączenie Alana Wak'a, Opowieści z Narnii i ... na żywo.

ps. przeżyj to sam...:)