Lindenhof to kolejne miejsce, o którym należy mówić w czasie przeszłym. Przed II wojną światową wśród okazałych lip w miejscowości Uskorz Mały (Klein-Ausker) istniało, popularne wśród zamożnych mieszkańców Wołowa, miejsce rozrywki.
Zajazd pod lipami oferował szeroki wachlarz usług gastronomicznych, a w okresie letnim organizował imprezy taneczne po gołym niebem. Obiekt posiadał dużą salę restauracyjną z przeszkloną werandą oraz ogród ze stolikami i sporych rozmiarów podłogę taneczną na wolnym powietrzu. Jeszcze po wojnie organizowano tam potańcówki dla nowych powojennych osadników. Podobno grywała tam pierwsza powojenna wołowska orkiestra dęta prowadzona przez Pana Dutczaka.
Do dnia dzisiejszego zachowały się jedynie dorodne lipy. Cały teren od wielu lat jest ogrodzony siatką. Bardzo wnikliwi mogą zza ogrodzenia dostrzec fragmenty fundamentów i podłogi tanecznej, choć gęste chaszcze przysłaniają urok tego miejsca.
Kesz to mały zakręcany pojemnik, aby go znaleźć nie trzeba wchodzić na teren dawnego „Lindenhof'u”, prawdopodobnie jest to teren prywatny!!! Skrytka zawiera logbook, ołówek, temperówkę i certyfikaty dla trzech pierwszych znalazców! Trudność terenu oznaczyłem na 3,5, gdyż otoczenie skrytki jest niestety trochę kłujące, ale przynajmniej pomocne w konspiracji. Instalacja skrytki zakończyła się dla mnie kilkoma drobnymi zadrapaniami, ale było warto :-) Mam nadzieję, że skrytka przypadnie Wam do gustu!