Kesz jest tam, gdzie wskazują logi. Dzięki za kesza!

Słodziutkie małe maskowanie. Dzięki za ciekawostkę

Założyciel postraszył nas kłującym otoczeniem skrzynki i tylko Da odważyła się do niej podejść. Ciekawy pojemnik. Lekko łatwo i przyjemnie, dziękujemy.

Da poskromiła kłujące otoczenie i sięgnęła po ładnie zamaskowanego kesza. Dzięki. ;-)

Trochę przy jezdni, ale jakoś udało się dotrzeć.

Miejsce odwiedzone z Ptakiem Dziub Dziubem i Banderzwierzem podczas wypadu na kesze w okolice Wołowa. Dzięki za kesza!

Spontaniczny weekendowy wypad ekipy Dziaberlaka po wołowinę w okolice Wołowa. Zatrzymalismy się przejazdem tutaj w Uskorzu i okolicach, chwilowo na kilka keszyków. Bardzo dziękujemy za urozmaicenie okolicy ciekawymi keszami.

Tutaj poszło sprawnie bono tej porze roku nie ma kolców. O dziwo kesz nie domknięty ale w miarę sucho.

Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca oraz reaktywację kesza. Te eF Te Ce

Znaleziona z Gackkiem podczas zwiedzania Ścinawy i jej bliższo-dalszych okolic :)

Znaleziona na wyprawie Ścinawa i akalice z Aki.

To było piękne i ciekawe miejsce. Szkoda, że już odeszło do historii. Skrzynka odnaleziona bez problemów. Dołożyłem strunówkę na logbook. TeEfTeCe!

Ostatni ze ścieżki złapany - czyli wypad na spacer udany. Dziękuję za skrzyneczkę :)  #984

w drodze na event Letni georelaks w Chobieni z kajakiem w tle.

Zaliczony w drodze powrotnej z Głogowa. No może sobie trochę dołożyliśmy drogi, ale to dlatego że brakowało nam tego kesza do zaliczenia ścieżki. Dzięki!

Rubin wszystko napisał.
Na powrocie do domu. Dzieki

dziękuje za keszaznaleziony z rubinkiem i duuużą ekipą podczas dolnośląskich wojaży



   

Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy maskowanie z przytwierdzona zielona nakrętka. Udało nam się dopasować jakiś z naszych pojemników. Włożyliśmy pod drewniana część słupa, przy ogrodzeniu. Dzięki. 

Po chwili szukania maskowanie odnalezione.

Skrzynka nieźle się maskuje.

Dzięki za skrzynkę i za okazję do spaceru na łonie natury.

Maskowanie znalezione, skrzynka znaleziona. Niestety wszystko w częściach i puste. Po przeczytaniu wcześniejszych logów wszystko sprawdzone i przeryte. I nic. Pozwoliłem sobie na reaktywację, nowy logbook w podwójnym strunowcu umieszczony dokładnie w starej skrzynce z pierwotnym maskowaniem.

Znalazłem oryginalną skrzynkę 5 centymetrów od reaktywacjiAch ten pośpiech i brak cierpliwości przy poszukiwaniach :P

Po dłuższej chwili udało się znaleźć. Trochę czasu straciłem szukając po złej stronie płotu.

Tu w oko wpadła nam nakrętka od pojemnika wraz z maskowaniem które sobie tak leżało. pojemnik chyba zginął wiec stworzyliśmy na szybko jakiś zamienny i przymocowalismy do oryginalnego maskowania i umieściliśmy przy ogrodzeniu blisko słupa.

Szybka skrzynka. Dzięki za pokazanie miejsca :-)

Na zakończenie zmagań z Uskorzami, w padającym deszczu... Na szczęście szybko poszłoTFTC!

Pomimo ustronnego miejsca ruch jak w ulu. Maskowanie znane ale i tak fajne. Dzięki.

Udało mi się nie pokłuć. Dzięki. Pzdr. 

Bez przesady z tymi ukłuciami...jesteśmy przyzwyczajeni

Wycieczkowo z Serengeti i Y'berionem, dziękuję.

Razem z bambą i Serengeti, dzięki.

Do ukłuć już się przyzwycziłam, więc problemu nie było,razem z Bamba i Y"Berionem,dzięki :)

Miejsce odwiedzone podczas wypadu w okolice Kępna. Dzięki za założenie skrzynki i pokazanie miejsca:)

 

Strażnicy faktycznie kłują, ale jakoś się udało;)

Znaleziono

Szybki kesz. TFTC!

Znaleziona dawno temu, dziękuje.

ÓSMY DZIEŃ KESZOWANIA.

Dziś wylądowałem w Wołowie. Okazało się że dobrze - bo tutaj świetne kesze są!

 

Zacząłem od projektu Klein Ausker - i dobrze :)

Miejsce historyczne, dziękuję za pokazanie. Kesz a w zasadzie jego otoczenie nieco mnie pokłuło ale to nic. Znów fajne maskowanie, podobało mi się.

Pozdrawiam
Art_noise

Miejsce skłania do refleksji i uruchamia wyobraźnię. Szkoda, że tylko resztki zostały. Dzięki za pokazanie. Razem z Szablą.

Drive in razem z Blondo. Na początek naszej keszerskiej wyprawy. Szkoda, że parku za wiele nie zostało mimo, iż sama historia ciekawa.

Dziś keszowanie z Amelką w okolicach Wołowa. Wspaniała pogoda i świetne kesze - bardzo udany dzień pomimo dwóch nieznalezień. TFTC !

Znaleziona.

Na sam początek dnia szybko i sprawnie. Znaleziona razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Miły początek keszowego dnia. Razem z Whynot. Dzięki.

zrobiłem zajazd autemdobrze że miejsce ustronne , TFTC

Razem z Alą na wspólnym keszowaniu;) Szybko odnaleziona;)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

Razem z Lupim znaleźliśmy tego keszyka w lipnej wioscedzięki!

Szybki keszyk na początek ścieżki. Dzięki

Wesołą grupą z Miśkiem, Ateną, Degiem i dzieciakami. Dałam się wkręcić w geościeżkowy weekend:) Dziękuję i pozdrawiam!

Dzięki za pokazanie okolicy i tych najciekawszych miejsc i historii.

Całość zrobiona z Agathą, Ateną i Degiem.

Pozdrawiam.

Kto by przypuszczał, że taka mieścina doczeka się tylu ścieżek. Pierwszy projektowy i szybko poszło. Dziękuję

Pozostaje jedynie westchnąć nad faktem, iż zajazd nie dotrwał do naszych czasów  Kesz znaleziony z Zyfiką, ostatni z serii

No no, nieźle się ten zajazd prezentował... Szkoda że nie przetrwał do dziś Kesz nieźle zamaskowany, mimo to poszło nam tu z Unieskim nad wyraz sprawnie, dziękuję

Sobotni rodzinny spacer Drużyny ÆR

Po lekturze wpisów nastawialiśmy się na straszny hardcore, a kesz okazał się jednym z najszybszych w Uskorzu: keszoszlaki i keszopolanka załatwiły sprawę 

Dziękujemy za tę skrzynkę i całą geoŚcieżkę!

Znaleziona po dłuższej chwili. Nawet Harremu sprawiła pewien problem, mimo że już wcześniej znalazł, tylko że chyba w innym miejscu. Dzięki

Dziękuję za spacerP.S.  Świetnie komponujące się maskowanie z otoczeniemDzięki za lekcję historii :) 

Poszukiwania zacząłem w miejscu, które rzuciło mi się w oczy. Jednak okazało się to błędem. Odszedłem kawałek i ruszyłem w inne miejsce. Sukces. Pojemnik trochę ciężko się wyjmuje, ale dałem radę. Dziękuję!

Record of type [Found it] deleted by user Lenser on 2016-06-26.

Za drugim podejście dziś się udało. Schowany tak i przymaskowany że było dosyć ciężko. Na szczęście pełen sukces i 100% :)
Dzięki i pozdrawiam

Ojjjjojjj, tutaj to ciężka sprawaZaczęliśmy całą serię od tego miejsca, ale po około 15 minutach szukania, - nie znaleźliśmy nic. Postanowiliśmy, że sprawdzimy resztę keszy i jak kolejnego też nie znajdziemy to odpuszczamy całośćKolejne jednak całkiem sprawnie nam poszły, więc nie pozostało nic innego jak wrócić w to miejsce i grzebać do utraty tchuhehe :) 

W strugach deszczu, po ciemku i na głodnego- ale udało siędzięki :) 

Tutaj troche zeszlo mimo wczesnej wiosny. A kolce po godzinie zostały usuniete z mojego ciała. THX za skrytke

Tu zeszło. Podjęte za drugim podejściem. To był mój pierwszy kesz na tej ścieżce i ostatniPierwszy bo od niego zacząłem szukać i tak po 30 minutach zrezygnowałem obiecując sobie, że podejdę tu na powrocie ze ścieżki jak mózg przestanie parowaćNa powrocie zeszło kolejne 30 minut, ale w końcu się udało.

Miejsce interesujące i przez braki w ogrodzeniu można śmiało wejść do środka. Niestety dziś już na to nie starczyło czasu, ale wrócę tu na pewno by połazić i pooglądać.

Wielkie dzięki za kesza. 

Dziękujemy za fajną skrytkę!

Ostatnia z serii zajęła trochę czasu bo nie przeczytaliśmy dobrze opisu. Dziękuję.

Zamiast poczytać opis, poszliśmy od razu na kordy ... ech...

Ładne maskowanie :)

Dzięki :)

Ostatnia skrzynka na ścieżce. Bardzo fajne maskowanie. Tutaj ratowałem honor i w końcu ja cos znalazłem tym samym zaliczając tą świetną ścieżkę.

Zalegały nam te kesze i kłuły w oczy, zwłaszcza że pojawiły się niedługo po naszej wizycie w tamtej okolicy, a że parę kilometrów z miejsca zamieszkania mamy, to wydawało się że tak będą dalej kłuły. Aż tu dzisiaj w miarę wcześnie skończyliśmy z GO WRO i stwierdziliśmy że jesteśmy na tyle blisko, że jedziemy po nie. Przy tym keszu obyło się w miarę bez podrapań

Nie daleko byliśmy, więc trzeba było skorzystać z okazji i podjechać po braki, żeby skończyć ścieżkę. Nic nas nie zaatakowało.

Pierwszy kesz dzisiaj z geościeżki. Uczepiliśmy się tu jednego miejsca więc chwilę nam zeszło zanim wpadł w nasze ręce.

Znakomity keszyk, warto było troszkę się pokłuć

Dziękujemy i pozdrawiamy

 

Dożynki w Uskorzu (Uskorze?), czyli geościeżkę czas zakończyć, Ten od razu skoczył mi do oczu. Miejsce, o dziwo, ustronne. Dzięki!

Wspólny STFik na rozgrzewkę przed uskorzowymi perełkamiDwie ryski, chwila gimnastyki (albo raczej yogi) i uśmiech na twarzach. Dzięki śliczne, przywłaszczyłam sobie pięknego certa.

Wrocławską ekipą wspólnie z Lumen i Harry_hole wybraliśmy się na Odestellung, ale w efekcie końcowym odwiedziliśmy również Malczyce, Środę Śląską, Lubiąż i Wołów. Niby pojazd mieliśmy odpowiedni na tereny leśne, przyroda też była nam przychylna, ale postanowiliśmy jednak odbiec trochę od pierwotnego planu i zebrać też trochę miejskich keszy. Trochę integracji z przyrodą też nikomu nie zaszkodziTutaj właśnie do takiej doszło ale fajne maskowanie i 3 miejsce w logbooku wszystko rekompensuje. Dziękuję za fajnego kesza i zapraszam do Wrocławia.

troszkę się pokłuliśmy zanim znaleźliśmy, dzięki!

No proszę {FTF}   nie planowany, ale cieszy zawsze. Szkoda że dopiero teraz zobaczyłam start Geościeżki byłby to cel wypadu, a tak to będzie w przyszłości.