Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Giby - kościół & pomnik - OP4333
Giby - Rezerwat Tobolinka, czyli Siedem Jednym Ciosem. Część I
Eigenaar: hanbei
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 130 meter NAP
 Provincie: Polen > podlaskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Micro
Status: Gearchiveerd
Geplaatst op: 31-10-2011
Gemaakt op: 31-10-2011
Gepubliceerd op: 31-10-2011
Laatste verandering: 04-05-2014
33x Gevonden
0x Niet gevonden
1 Opmerkingen
watchers 0 Volgers
7 x Bekeken
21 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: goed
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Bike  Take something to write  Fixed by magnet  Monumental place  Access only by walk 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

O serii: kesze opisane w serii "Giby - Rezerwat Tobolinka" mają Was zachęcić do przejścia tej dość krótkiej ale i pięknej trasy (obecna seria wymaga spacerem około 1,5 godziny czasu, nie licząc szukania skrzynek). Jednocześnie mają dać okazję do złapania kilku keszy "podczas jednodniowego wypadu". W planie jest poszerzenie serii o kolejne kesze. Nie chodzi tu jednak tylko o ilość ale i jakość.
Na Suwalszczyźnie, gdzie bardzo często przebywam - zwłaszcza w zakeszowanym przez siebie rejonie - zauważyłem, że zarówno miejscowi jak i przejezdni konfrontowani są z jednym ważnym minusem w porównaniu do keszowania w większych miastach. Czasem trzeba nadłożyć drogi i czasu dla "jednej zaledwie skrzynki". Wielu to odstrasza a często bije po kieszeni jeśli chce się zdobyć więcej skrzynek. Obliczyłem, że moje podejście do ostatnich 40 keszy w tym regionie - pomimo końcówki na rowerze czy nogach - nabiło mi 220km na liczniku samochodowym. Korzystanie poza sezonem z PKSu wymagałoby "dodatkowych wakacji" dla wspomnianej ilości skrzynek.
Tak powstał pomysł "siedem jednym ciosem". Starałem się mimo wszystko pozycjonować skrzynki nieco uważniej. Będziecie musieli trochę poszukać, nie skończy się na "odhaczeniu".
Skrzynki są samymi mikrokeszami. Do zaledwie dwóch zmieścić się może mini-geokret czy jeden, dwa mini-fanty (takowe tam teraz są). O wielkości zadecydowało to, co znalazłem we wspomnianych 40stu keszach suwalskich. W większej części były tam śmieci, fanty nie tyle na wymianę ile "byle się tego pozbyć" ewentualnie zamoczone naklejki-reklamówki, jakie dzieci otrzymują podczas wizyty lekarskiej. Im kesz był większy i łatwiejszy do odszukania (niektóre miały wielkość wiadra) tym więcej było w nim tych niespodzianek.
Proszę, nie wstawiajcie logbooków tej serii w worki strunowe. Zabierają tylko miejsce, natomaist same pojemniki są dość odporne na wilgoć/deszcz/śnieg. Należy je po prostu dobrze zamknąć. Logbooki są dość małe, czasem zaledwie dwustronowe, będą jednak przeze mnie regularnie serwisowane i wymieniane, jeśli je zapełnicie lub zamokną. Fanty typu monety (rdzewieją), kapsle tymbarku (jakaś ściema), nalepki reklamujące lekarstwa, luźne kartki z pieczątką "luty 1964" i temu podobne śmieci będą usuwane.
Last but not least: nie zostawiajcie za sobą śmieci by nie pozostawiać po naszym hobby kiepskich wspomnień. Rejon Rezerwatu Tobolinka jest wciąż bardzo czysty i niech takim pozostanie
(przyznaję, że czasem robię wypad po znanych mi tutaj trasach, by pozostawione przez innych śmieci zebrać i wywieźć z lasu).
Okej, wielkie dzięki za Waszą wyrozumiałość względem tego "kazania". Przejdźmy do rzeczy  ;))

Seria składa się - obecnie - z siedmiu keszy:

  1. Giby - kościół & pomnik
  2. Giby Shield
  3. Stary Dąb - tree trail I
  4. Wilczy przedsionek
  5. Pod dębem, bez brzóz...
  6. Tobolinka Lake
  7. Bobrzy Ząb

Uwagi techniczne: skrzynki będą zarejestrowane również na GC. Zależy mi na tym, by i obcokrajowcy mogli nacieszyć się pięknem tutejszej natury. Nie każdy z nich włada tak dobrze Waszym językiem, jak ja. Jeśli bawicie się i na tym portalu, możecie zameldować znalezienie również tam. Oznacza to również, że mini-geokret jakiego tu wstawicie ewentualnie travelbug mogą wyjechać poza granice Polski.
Kesze znajdują się przy rezerwacie lub bezpośrednio z nim graniczą. Poruszacie się jednak po dopuszczonych dla turystów scieżkach (rozmawiałem na ten temat z nadleśnictwem). Rezygnuję z podania dokładnych danych "gdzie kesz się znajduje", ale czasem w opisie znajdzie się między zdaniami drobna podpowiedź. By podjąć skrzynkę nie potrzeba kopać w ściółce, ziemi czy rozgrzebywać dziupli. Nie musicie absolutnie naruszać stanu naturalnego. Czasem kesz będzie leżał lub wisiał przed Wami. Użyjcie wzroku, feelingu w palcach i Waszego doświadczenia lub po prostu fantazji. Niech moc będzie z Wami  ;))

Certyfikaty: skrzynki są za małe na certyfikaty. Jeśli zależy Wam na nich (mają taka formę i są ręcznie drukowane) wyślijcie mi wiadomość na pw i podajcie Wasz adres pocztowy. Chętnie je wyślę. Jeśli keszujecie przy pierwszych trzech znalezieniach grupowo, każdy z Was może otrzymać certyfikat.

Miejsce: kesz jest schowany na terenie kościoła/parafii p.w. Św. Anny w Gibach. Jest to drewniana molenna staroobrzędowców z roku 1912, którą w 1982 przeniesiono tu z Pogorzelca. Na założenie kesza czekałem od lata, ponieważ już wtedy było wiadomo, że obok kościoła stanie pomnik upamiętniający zamordowanych przez Rosjan we wrześniu 1939 roku żołnierzy ochrony pogranicza. Kesz zwraca więc Waszą uwagę zarówno na kościółek jak i pomnik.
Serię moich keszy możecie rozszerzyć o zdobycie skrzynki znajdującej się na terenie pobliskiego pomnika ofiar NKWD projektu Andrzeja Strumiłły. Jak i - na koniec - o skrzynkę znajdującą się u wejścia na teren rezerwatu od strony drogi Zelwa-Giby.

Kesz: jest naprawdę magnetycznym mikrusem. Hasłem do logu jest ostatni wyraz - nie liczba - z płyty pomnika, pisany małymi literami (na płycie wszystko napisane jest drukowanymi). Kesz znajduje się około trzech dużych kroków od pomnika. Nie ma tu zbyt wielu opcji umożliwiających magnesowe zabawy... Nie podejmujcie kesza podczas mszy czy parafialnych/miejscowych imprez. W taki sposób dwa razy spalono i spowodowano zniszczenie mojej skrzynki przy bazylice w Sejnach. Ostatnie podjęcie przed spaleniem skrzynki w takim stylu było nawet podane w komentarzu. Na fotografa lub na wiązanie buta na pewno się uda.

Afbeeldingen
Kościół...
Pomnik...