Niezła zagadka i zajęła trochę czasu i odwiedzin oraz wspomagania historii. Rozwiązywana i podejmowana z Huragan_Polnocy. Dziękuję.

Rozwiązana jakiś czas temu, dziś polecieliśmy z ryne05 specjalnie na podjęcie finału. Świetny pomysł na połączenie w zagadkach świata realnego i wirtualnego! W ostatnim etapie uciekliśmy się do pomocy wcześniejszych znalazców i fotek z netu, bo miejsca już nie ma. Sam finał ukryty zmyślnie, choć jego zawartość nieco... zaskakująca jak ma kesza. Taka była czy ktoś dorzucił? Jeden z najstarszych podejmowanych przeze mnie keszy. Zabawa była świetna, drobny niedosyt na końcu (może choć małe tematyczne certy?), ale i tak polecam i dorzucam zieloneTFTC :)

O jak nam miło. :-)

Niezmiennie cieszymy się, gdy skrzynka się podoba.

O tym keszu opowiadamy w odcinku naszego podcastu: Zagadki Geocachingu: Początek

zapraszamy do posłuchania
okrutnyb & QbaPL

---

Między keszami to pierwszy polski podcast o geocachingu: Facebook | Posłuchaj!!!

Nasza skrzynka jest już (trzy)nastolatką.Cieszymy się za każdym razem, gdy ktoś ją znajduje.

Przy okazji odwiedzimy zasłonięte miejsce. Oby przetrwało, bo inaczej będziemy musieli znów szukać kolejnego...

Całkowicie zgadzam się z pandaciuk - dla takich keszy warto bawić się w tę zabawę. Takie cieszą mnie najbardziej, bo wymagają rozruszania szarych komórek.

O ile wcześniej szło nam dość sprawnie, to na ostatnim etapie spędziliśmy dobre pół godziny (jak nie więcej) kombinując co autor miał na myśli. Podejrzewaliśmy, że przyczyną naszej konsternacji jest trwająca budowa, ale dopiero pandaciuk wkładający przypadkiem głowę w ogrodzenie placu budowy wypatrzył interesujący nas obiekt. Ale... najważniejsza część była niewidoczna, a dziury w płocie umieszczone tak, że nie dało się dostrzec tego czego potrzebowaliśmy. I wtedy to internet stał nie naszymi oczami na świat ;) 

Ogromne dzięki za przednią zabawę i pokazanie miejsc, do których pewnie nie trafilibyśmy zbyt prędko jako mieszkańcy tej drugiej strony Wisły ;)

Top 10 moich znalezień. Dzięki takim skrzynkom warto się bawić w tę zabawę. a teraz kilka słów. tę skrzynkę miałem na oku dłuższy czas, ale jakoś nie było po drodze. oglądając sam opis niewiele można było wywnioskować i raz będąc w okolicy udało się natknąć na etap 1 i już wiedziałem ze jest to kesz z tych wybitnych. nie biegaliśmy od razu od etapu do etapu tylko przy okazji będąc w okolicy, więc zajęło nam to jakieś 8 miesięcy. a z dziś udało się rozwiązać ostatni etap i znaleźć finał. rozwiązywane i zdobywane z KasiaJawo.

 

Ps. ostatni etap trudniejszy ze względu na trwające remonty i podpowiedź jest zasłonięta wysokim ogrodzeniem, na szczęście  internety pomogły

Co by o tym keszu nie napisać, to będzie za mało...
Kiedyś już robiłem podchody do tej skrzynki. nie udało się, chyba czasu mi wówczas zabrakło. Tym razem jednak byłem gotowy na długą walkę.
I zwyciężyłem! Nie było jednak łatwo. W wyniku mojego niedbalstwa pomyliłem współrzędne jednego z etapów i przez to zrobiłem dodatkowo jakieś 7 kilometrówNie poddałem się jednak, sprawdziłem wszystko i gdy znalazłem swój błąd przeklinając pojechałem na właściwe miejsce. A tam poszło już gładko.
Ja nie wiem skąd założyciel brał pomysły na takie skrzynki, ale mógłby nimi obdzielić dużą część braci keszerskiej.
Bardzo szkoda, że nie pojawiają się nowe skrzynki założyciela, ale cieszy niezmiernie, że stare wciąż się trzymają.
Bardzo dziękuję za praską przygodę!

Baaardzo się cieszymy, że po tak długim czasie ktoś znalazł naszą ulubioną skrzyneczkę!To daje nam motywację, żeby ją utrzymywać.

Gratulujemy zespołowi i zapraszamy innych.

Walentynki 2021.

Za co kocham Opencaching? Za takie kesze jak ten!

I absolutnie nie rozumiem dlaczego od ostatniej reaktywacji kesza w 2017 jestem trzecią osobą która go znalazła, a pierwszą od dwóch lat. Ten kesz jest wspaniały. Każdy rozwiązany etap daje niesamowitą satysfakcję. A po znalezieniu finału chciałby się więcej.

Chyba najtrudniej jest zacząć. Nie jest to typowa zagadka którą rozwiązuje się zza komputera. W zasadzie każdy etap jest terenowy ale dzięki temu można zobaczyć kilka ciekawych miejsc ;)

Zagadkę rozwiązaliśmy zespołowo. Oprócz mnie przyczynili się do tego również Carewna i ketjow17. Zajęło nam to 10 dni. I dziś udało się wpisać do (11 letniego!) logbooka.

Dziękuję za kilka dni znakomitej zabawy i czasem ostrego kombinowania jak "koń pod górę" ;)

Stosunek rekomendacji do znalezień na poziomie 96% wcale nie jest przypadkiem. I ja tego wyniku nie pogorszę ;)

Oby znalazł się kolejny śmiałek aby zmierzyć się z tajemnicami Pragi!

Przeganialna konstrukcja, prawdziwy majstersztyk i niesamowita wręcz pomysłowość przy tworzeniu skrzynki. Jestem zachwycona! To jest coś dla spostrzegawczych poszukiwaczy ale też takich którzy nie odrzucają prostych rozwiązań. Naprawdę zdobywanie tej skrzynki to było prawdziwe wyzwanie. Udało się dzięki zespołowi. Dzięki Ketjow'owi, który wiedział jak to ,,ugryźć" i dzięki QbaPL, który wiedział jak to poskładać w całość. Ja tam byłam tylko mini trybikiem, który pokojarzył ino pewnego gościa z pewnym miejscem i zdezerterował z pracy żeby wyciągnąć skąd trzeba drugi etapBardzo dziękuję za wspaniałą i złożoną zabawę, bo gdyby było łatwo to nie byłoby tak satysfakcjonująco! Green star przypinam do skrzyneczki z przekonaniem, że to nie ostatni fav jaki leci do kesza.

Kordy na trzecim etapie trochę mylne, ale wreszcie mamy go.

Dziękujemy!

 

Bardzo cieszymy się z tego znalezienia i dziękujemy za tak miłą recenzję!Skrzynka czekała prawie rok od ostatniej reaktywacji... Nie ukrywamy, że to nasz ulubiony kesz - mamy cichą nadzieję, że znalezienie zachęci innych. Zapraszamy!

FANTASTYCZNY KESZ!

Każda zagadka, każdy etap, dopracowany na najwyższym poziomie; aż się chciało więcej etapów i więcej. To fantastyczne - gonisz kesza za keszem, aż tu nagle taki Myst się pojawia i wskakujesz na zupełnie inny poziom. Bardzo mi się podobało, że w trakcie tej podróży, keszer jest zmuszany do używania różnych części swojego mózgu, przy czym rozwiązanie każdego z etapów to swego rodzaju mikro objawienie. No super, po prostu super! 

Jak pisał Magris w jakiejś swojej książce, w podróżowaniu ważny jest nie tylko cel, ale również droga do niego. No właśnie! Chylę czoła!

Odtworzenie naszej ulubionej skrzynki zajęło nam kilkanaście tygodni - zamiast spodziewanych kilku. W międzyczasie nieco zmieniło się miejsce finałowe (choć sama skrzynka finałowa jakimś cudem przetrwała). Jeden z etapów pośrednich zmienił się bardzo, więc jeżeli ktoś zaczynał przed zawieszeniem skrzynki, to zalecamy rozpoczęcie od nowa.

Zapraszamy do szukania!

Dziś podczas rutynowego przeglądu stwierdziliśmy, że jeden z etapów pośrednich zniknął bezpowrotnie. Praga się rozwija i bardzo się z tego cieszymy, niestety czasami przy okazji tego rozwoju giną nasze skrzynki.  Finał na szczęście jest na miejscu i mamy nadzieję, że tak pozostanie. Mamy już pomysły na nową realizację brakującego etapu, w ciągu kilku najbliższych tygodni planujemy reaktywację.

Absolutny hit!

Co jakiś czas będąc na Saskiej Kępie podejmuje jakieś kesze z okolicznych geościeżek. Z reguły po kilku keszach odechciewa mi się i wtedy szukam sobie czegoś innego, by sobie poprawić humor. Tak też było jakieś 2-3 tygodnie temu. Znudziły mnie kesze z geościeżek i patrząc na mapę zauważyłem, że całkiem blisko jest jakiś quiz cieszący się wielkim uznaniem keszerów. Gdy spojrzałem w opis mina mi nieco zrzedła, bo bladego pojęcia nie miałem jak się za to zabrać, ale nic to, lecę na kordy.

Po dotarciu na miejsce rozpaczliwie zacząłem się rozglądać za jakąś muzą, która mnie natchnie i nagle bach! Eureka! Strasznie fajny ten etap, chyba najwięcej radości mi sprawił.

Teraz już trochę skumałem, na czym może polegać ta zabawa. Był kolejny punkt i kolejny, i gdy już planowałem fanfary przy podjęciu finału zadzwoniła żona że kwiatki, że kupić trzeba, że na balkon i tak proza życia zwyciężyła z poezją.

Dopiero dziś wracając z Otwocka udało mi się podjechać pod ostatni etap, rozwiązać ostatnią zagadkę i wreszcie podjąć finał.

Strasznie mi się podobało. Kesz dopracowany w każdym szczególe, pomoce naukowe świetnie przygotowane, podpowiedź idealna - no po prostu nie można lepiej, albo przynajmniej ja sobie lepiej nie wyobrażam.

Bardzo dziękuję za tego kesza i gorąco go wszystkim polecam.

Na tego kesza trafiłem dość dawno ale nie miałem pomysłu. W ubiegłym roku jakoś latem keszowałem z Elvisem i ten pokazał mi coś i pyta czy wiem co to jest? Mówię, że gdzieś to widziałem i przypomniał mi o tej skrzynce. Zanim znalazłem poszczególne elementy i najpierw zrozumiałem ideę quizu zeszło ponad pół roku. Dziękuję za rozkosze łamania głowy.

Re-we-lac-ja!

Po x próbach podejścia i zebrania się, by w końcu dokończyć dawno zaczęty quiz, dziś wreszcie się udało. Ostatnio odwiedziłem kordy startowe, wczoraj I etap, a dziś etap II i finał. Każdy z elementów tego kesza był niesamowity i zaskakiwał nowymi zagadkami. Niesamowicie mi się podobało i uważam, że jest to jedna z najlepszych skrzynek w serwisie. A sposób znalezienia kordów finałowych miażdży totalnie.

Dzięki, dzięki, dzięki!

Skrzynkę zacząłem zdobywać jeszcze na wiosnę. Dziś zmierzyłem się z przedostatnim etapem i myślałem, że t już koniec, ale nie ma tak łatwo i pokazała się jeszcze jedna zagadkaostatecznie sukces pełną gębą i wcale nie będę oryginalny, jak napiszę, że mi się podobało i same ochy i achybardzo dobrze bawiłem się przy tej skrzynce i za całokształt zielona leci

TFTC

Rewelacyjna skrzynka!Nie było łatwo, ale jak już wpadłem na to o co chodzi z pierwszym etapem, to poszło. Sporo trwało zanim udało się dotrzeć do każdego z etapów, ale było wartoFinał wyciągnięty przez joju, z racji rozmiarów miała trochę łatwiejDziękuję za świetną zabawę!

Czyszczenie prawej strony Warszawy wraz z Elvisem... pierwszy etap rozwiązany kilka miesięcy wcześniej, później to już poszło z górki, bałem się tego quizu, a tu wychodzi, że nie taka baba straszna jak się umaluje... bardzo fajna zabawa na każdym etapie... finał akurat był niedostępny, ale skok przez płot i się udało... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

---

---

UWAGA - TEN KESZ JEST WYBTNY

---

---

Drogi StaryPatyku! Ten kesz jest absolutnie GENIALNY! To co tu zostawiłeś jest kwintesencją skrzynek quizowych! Finał mimo pewnych trudności - Czajorek prawie stracił nogę ale wizja piwa go zachęciła i rozchodził ;)

Jeszcze raz dziękuję i przyjmij proszę rekomendacje w ramach podziękowania za wspaniałą zabawę!

SERWIS Zachęceni ostatnimi znalezieniami wykonaliśmy przegląd i uzupełniliśmy to i owo na jednym z etapów, żeby skrzynka była cały czas "na chodzie". Zapraszamy do szukania!

Znakomicie przygotowane zagadki! Rozwiązanie każdego z etapów powodowało mega zaciesz na naszych twarzach, sam finał też przewrotnyRekomenduje z czystym sumieniem - warto pokusić się o tego kesza, tym bardziej że nie jest on taki straszny jak wygląda na początku...

!!!MISTRZOSTWO ŚWIATA!!!
Wszystkie etapy i podpowiedzi przemyślane idealnie. Dla takich zagadek warto było się wkręcić w tą zabawę. Całość podejmowana na raty z vilkolakiem. POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM i przypinam zielony order. DZIĘKI.

Mega, porostu suuuuuper przygoda po urokliwych i bardzo kolorowych zakątkach Pragi.

Każdy z tych niesamowitych etapów przygotowany perfekcyjnie. Zadania do wykonania pomysłowe i nie takie proste, jednak po głębszych przemyśleniach i odpowiednim ukierunkowaniu do wykonania.

Rekomendacja dla założycieli już staje się normą!!!.

Polecam kolejnym keszerom, którzy chcieliby poznać ciekawe południowo - praskie miejsca.

Serdeczne dzięki za kesza i gimnastykę umysłu oraz POZDROWIENIA dla Patyków!!!

Na razie przebrnęliśmy z Michem przez I etap, ale już nam się podobało i na pewno będzie gwiazdka. Tylko na razie trzeba udać się w miejsce II etapu...

Niesamowita skrzynka! Szukałem jej co prawda przez kilka miesięcy, to jest zaliczałem kolejne etapy wtedy, kiedy akurat byłem w pobliżu, i za każdym razem akcja coraz bardziej mi się podobała! Przy finale miałem co prawda chwilę zwątpienia, ale okazało się, że jest jeszcze druga strona! I tak też była skrzynka finałowa. Dobrze się trzyma, choć przez niemal rok nikt jej nie znalazł ;). Naprawdę świetna zabawa! Oby więcej takich! 12:57

Jak zwykle super :):)

Świetny spacer i ciekawe zagadki :)

Tylko niestety kończą się nierozwiązane quizy staregopatyka...prosimy o więcej ;)

Dziękujemy za skrzynkę :)

(794)

Myst od dzisiaj zamiast z tajemniczą wyspą kojarzył mi się będzie ze skuterami - nowe, stare, na wystawie czy na podwórzu, były wszędzie ;)
Po drodze, wraz ze zmrokiem, nastała chwila zwątpienia - zimno przyszło szybko, jednak uratował nas suty obiad zjedzony przed wyruszeniem w drogę :)
Jednak było warto: ciemności tylko dodały uroku, gdy wreszcie ujrzeliśmy końcową lokację w pełnej krasie.
Teraz wracamy, by zagrzać się nad ciepłą herbatą :)
Dzięki za kesza!

Wreszcie udało się reaktywować naszą ulubioną skrzynkę.  Ostatnio trochę pozmieniało się na Pradze i dzięki temu mogliśmy dopasować nowe terenowe elementy do zagadki. Odzyskaliśmy też poprzedni pojemnik finałowy - razem z logbookiem i fantami. Niektóre elementy łamigłówki pozostały niezmienione, niektóre są trochę inne - finał jest w nowym miejscu - niezbyt odległym od oryginalnego.

Serdecznie zapraszamy wszystkich do szukania!

PS. Dziękujemy RR (etna&mars) za od-archiwizowanie skrzynki w serwisie.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Znów zniknął jeden z elementów terenowych koniecznych do znalezienia skrzynki. Na domiar złego miejsce finałowe również straciło część swojego klimatu. Na razie tylko zawieszamy skrzynkę, ale szanse na reaktywację są niewielkie. Póki co nie mamy pomysłu jak ją odtworzyć, żeby utrzymać jej pierwotny sens.

Mistyczna tajemnica Warszawskiej Pragi długo mieniła się nam przed oczami. Wraz z m2m wiele miesięcy mobilizowaliśmy się do walki ze skrzynka i wybraliśmy... środek zimy, -25' C w słońcu ... tym sposobem drugi etap zostawiliśmy pod wielką, mroźną czapą śniegu i gdyby nie bohaterowie Szembek Bazar, raczący grzanym winem, zostałoby po nas tylko keszerski Yeti w bryle lodu (nie mylić z geobałwanekiem). 20 maja 2012 roku pogoda byłą piękna, lecz atmosfera iście burzowa - chwile dzieliły mnie od gradobicia i gdyby nie ponowne zetkniecie z mistycznymi kolorami, pewnie bym przepadłRadość z rozwiązania zagadki szybko przyćmiła zimowy mróz i wiosenne zawieruchy, chciałoby się tylko powiedzieć: czemu to już koniec!? Wiec  w swoim skromnym imieniu proszę o więcej :)

Pierwsze nieudane podejście zimą - wtedy towarzysz zabawy wołał "uciekajmy, uciekajmy" bo mróz mu kończyny odmrażał. Podczas kolejnej wizyty w Warszawie o mały włos nie mogłabym odwiedzić Myst Pragi - a wtedy ktoś zostałby skrócony o głowęSzczęśliwie głowa pozostałą na miejscu a ja miałam możliwość zobaczyć kolejnego kesza pokazującego Mistrzostwo PatykówDziękuję za wspaniałą zabawę i serdecznie pozdrawiam :)

Jakimś cudem znaleźliśmy inny element terenowy, który całkiem dobrze spełnia rolę "znikniętego" etapu. Udało się dostosować pozostałe elementy zagadki, zachowując jej dotychczasowy klimat – co nas bardzo ucieszyło, bo to nasza ulubiona skrzynka. Finał był na miejscu niecałe dwa tygodnie temu i mamy nadzieję, że nadal tam jest. Zapraszamy do poszukiwania!

Niestety trwale zniknął jeden z etapów koniecznych do rozwiązania zagadki (chodzą słuchy, że ogłoszono jego upadłość...) :-| Raczej nie mamy możliwości, żeby go odtworzyć w terenie. Może spróbujemy jakoś ten etap udostępnić wirtualnie. Jeżeli ktoś szuka skrzynki w tej chwili, to prosimy o kontakt.

FWGB! Pierwszy etap zrobiłem nie wstając z fotela ponad rok temu, a potem nie miałem czasu pojechać do etapu drugiego.Dzisiaj zaatakowaliśmy całą rodziną i udało się zrobić całość.Quiz z długiej serii patykowych quizów idealnych - nie za trudny, ale i nie za łatwy. Bawiliśmy się świetnie, Maja po raz pierwszy świadomie wzięła udział w ściemie na użytek mugoli. :] TFTC! Out: kostki. In: love.

Zdobywana dwuetapowo - pierwsza wyprawa w maju, dokończenie we wrześniu :)

Kolejny genialny kesz Patyków - dzięki za fajną zabawę!

B/w

Bardzo miły spacer po Pradze. Jestem pod wrażeniem wkładu pracy autorów:) Zielona:)

Bardzo przyjemnie rozwiązywało się wszystkie etapy. Niestety wczoraj padł nam telefon sekundę po uzyskaniu koordów finału, więc dopiero dziś udało się podjąć. Dzięki za świetnego kesza!

Edit: Po 7 latach przyznaję rekomendację. W sumie to nie wiem czemu nie dałem jej od razu..

Bardzo dziękuję za niezwykle dopracowaną keszynę }:-)<br /> <br /> p.s. W środku nie było GK

Skrzynka sprawiła nam wielką przyjemność. Brawo za pomysłowość Oczywiscie "zielone"...

Tak, tak... trochę nam to zajęło, to chyba najdłużej rozwiązywany przez nas quiz, czy najdłużej szukana skrzynka ;-D

Początkowo powoli poruszaliśmy się do przodu przy okazji bycia w okolicy zaliczając kolejne etapy... jak pamiętaliśmy, bo czasem nam się zapominało. A potem utknęliśmy i przyszła wiosna i ruszyliśmy za miasto, toteż miejskie skrzynki zostały odłożone na kolejną zimo-jesień.

No i przyszedł kolejny deszczowy liściopad, czy październik, ale okazało się że pogubiliśmy zdjęcia i trzeba było się cofnąć o jeden etap. Ale znowu tak posuwaliśmy się do przoodu jak nam się przypomniało i jak byliśmy w okolicy. Ale teraz wracając z Otwocka podskoczyliśmy po finał i zakończyliśmy quiz logowpisem :-)

Nareszcie.... ten kesz robiliśmy z Meteorem ponad rok. Co prawda drugi etap zrobiliśmy już zeszłej zimy,ale jakoś ciągle a to nie wiedzieliśmy co i jak, albo gubiliśmy fotki i trzeba było pojechać jeszcze raz, a to się leniliśmy z rozwiązaniem. Na koniec ja wyszłam na daltonistkę, bo mi się jeden czy dwa kolory coś źle zrobiły. Ale na koniec Meteor wszystko przeanalizował i miejscówkę wyliczył. Znaleziona po chwili zastanowienia na miejscu :D

Dłuuuuugo się męczylismy z całym zadanie. Jednak laptop z internetem bardzo byłby przydatny w tym przypadku. Jedno z miejsc /zawory ;)/ mijałem wielokrotnie ze względu bliskośc mojego podwórka - stąd szybko skojarzylismy... co do innej potrzebowaliśmy podpowiedzi. Skrzynka ostateczna poszła już natomiast łatwiutko. Pełen podziwu dla pomysłu oraz wykonania i całej pracy włożonej w stworzenie terenowej wersji Myst'a w warunkach Praskich - daję gwiazdkę ;)

Zakończę powiedzeniem mojego kumpla : " Tam Grochów Twój , gdzie serce Twoje"Tak 3mać ;)

 

Oczywiście niezwłocznie zabieramy się za jakąs następną Staropatykową zagadkę ....

A dziś patrzę - zniknęły pojemniki. Tabliczki są na miejscu, więc nie wnosi to nic do możliwości znalezienia. Ot taka ciekawostka...

Moja pierwsza skrzynka znaleziona

Dzięki za fajną przygodę.

Zaliczona kilkuetapowo (zagadki wirtualne w domciu na komputerku).

Plus i rekomendacja za staranność i dokładność (chociaż szczerze mówiąc spodziewałem się lepszego pudełka finałowego, to metalowe ma tendencje do otwierania się).

Dla przyszłych poszukiwaczy: Skrzynka jest łatwa i przyjemna w znajdywaniu. Polecam! Dla kolarzy mała uwaga: współrzędne nieco niedokładne, rozejrzyj się po okolicy.

Bardzo fajna skrzynka

+ za pomysł

+ za staranność i

+ za miły spacer po Pradze

to będzie razem +3 i *

REAKTYWACJA Schowaliśmy skrzynkę finałową ponownie, w tym samym miejscu co poprzednio. Sposób ukrycia jest prawie taki sam jak wcześniej, ale zmieniliśmy (a właściwie dodaliśmy) maskowanie. Teraz skrzyneczka jest w niebieskobiałej, puszystej osłonce. Zobaczymy ile przetrwa w takiej formie... Zapraszamy do szukania.

Odkładaliśmy na miejsce i nikt nie widział... 

MANKO Rutynowy przegląd wykazał brak kesza finałowego. Postaramy się go odtworzyć tak szybko, jak to będzie możliwe i oczywiście damy znać gdy kesz będzie z powrotem na miejscu.

Co tu dużo mówić... genialny pomysł i wykonanie. Dziękujemy za pokazanie nam tych wszystkich miejsc 

Skrzynia wykonana perfekcyjnie od początku do końca.. Małe problemy w jednym z etapów, gdzie trzeba było wytężyć wzrok, niestety my za ślepi byliśmy i trzeba było skakać przez płot :) 

No taki quiz to mi się podoba. Rewelacyjna skrzyneczka na rower, bo na piechotę to długo może zająć, a samochodem dość upierdliwie.

SERWISIK Wirtualna część zagadki działała niezbyt dobrze na przeglądarkach w telefonach komórkowych. Udało nam się wykryć przyczynę i poprawić to i owo. Teraz mamy nadzieję, że w większości przypadków komputer w terenie nie będzie konieczny. Powinien wystarczyć telefon z dostępem do internetu (choć niestety wciąż nie możemy zapewnić, że będzie działać na każdym modelu). Zapraszamy do szukania.

To nie jest kesz dla daltonistów:) Magia kolorów na Pradze.
Fantastyczny keszyk. Quiz w Warszawie, który jest rozwiązywalny również przez przyjezdnych - wcale nie taki trudny, a przede wszystkim nie wymagający ślęczenia godzinami przed komputerem i kombinowania w czterech ścianach rozwiązania. Ten kesz to esencja geocachingu - trzeba wyjść na zewnątrz,no i jeszcze mieć komputer, ew. telefon multimedialny ze sobą.
Ponieważ w środku było pustawo dorzuciliśmy 2 coolki, wymieniliśmy geokrety. Rekomendujemy, a jeśli pojawi się superrekomendacja (1/100) to i taką przyznamy!

Pozdrowienia. Ania i Marcin

Skrzynkę znalazłem latając tam i z powrotem z domu na Pragę Ogromna satysfakcja że udało mi się odnależć skrytkę jednych z Brainiac-ów,których jest tu coraz więcej zresztą.A że ja do Brainiac-ów nie należę to mi idzie jak po grudzie nieraz .Chociaż czasem okazuje się że nie taki diabeł straszny jak go malują.Miejsce finałowe wcale nie takie trudne do trafienia,ale na początku współrzędne wyrzuciły mnie aż w okolice skrzyżowania ulic...aha mam nie mówić,dobra nie powiem .Pozdrawiam wszystkich którzy zechcieli mi pomóc.Oczywiście gwiazdka i dziękuję.

nadaję jak najbardziej zasłużoną gwiazdeczkę

Znaleziona dwuetapowo. Pierwszego wieczoru zastaliśmy zamkniętą bramę. Dlatego też po Mikołajkach postanowiliśmy dokończyć dzieła. Udało się dzięki uprzejmości pana, który dał się przekonać, że panowie chcą przez 3 minuty pobiegaći dopiero potem przekręcił klucz. Faktycznie za dnia lepiej, my nie mieliśmy większego wyboru, więc dobre oczy i latarki musiały załatwić sprawę. Udało się, ale ileż to było myślenia... Świetnie zrobiona i przemyślana skrzynka - istna perełka. DziękiNie może być inaczej tylko +3 i gwiazdka. Wymieniliśmy krety

Niestety, brama była zamknięta i przy drugim etapie się poddaliśmy.

Przy kolejnej wizycie w hurtowni keszy, podejmować będę.

Żywieckie pozdrowienia.

Zgodnie z zapowiedzią: uzbierałem - rekomenduję  Jeszcze raz dzięki

zmieniłabym rozmiar na małą

super skrzynka zarówno od strony merytorycznej jaki i technicznej. Praga faktycznie kolorowa bardzo bardzo trzeba przyjśc jak jeszcze jasno, ale sokoli wzrok też nie zaszkodzi

troszkę rozczarowała mnie końcówka - koordy wskazywały miejsce, gdzie kesz pasowałby idealnie (tematycznie), a był zupełnie gdzie indziej ale i tak daję +3 i gwiazdkę bo takie kesze uwielbiam

gwiazdkę nadam jak uzbieram

porwaliśmy kretyy i dorzucilismy jednego

P.S. całe szczeście że mamy 'multimedialne' telefony, bo inaczej musielibyśmy podzielić poszukiwania na 3-4 etapy

skrzynka trochę niebezpieczna.... w miejscu finałowym o mało nie wywinąlem orła bo potknąłem się o szczękę któregoś z moich poprzednikówżeby było jeszcze trudniej to i ja zaliczyłem opad szczęki gdy całość zagadki ułożyła się w rozwiązanie- teraz można potknąć się już o dwie szczęki :D

m a j s t e r s z t y k  !!!! w wykonaniu Patyków ! więcej takich quizów proszę:D kolorowa ta praga oj kolorowa :)

 

ps: zdecydowanie szukajcie za dnia - my mieliśmy z martuś połowę już tydzień temu, ale zapadł zmrok i nie znaleźliśmy czegoś co za dnia widoczne jest jak na dłoni :)

TFTC ! 3 i order zielonej gwiazdy

Skrzynka zdobyta za drugim podejściem.<br /> Pierwsze było całkiem śmieszne, gdyż nie zauważyłem, że ten piękny obrazek w opisie jest interaktywny. I po prostu wydrukowałem opis z GSAKa i pojechałem na miejsce. Tam przeoraliśmy wszystko w poszukiwaniu jakiejś fiolki. Aż w końcu bratnia dusza rzekła, że trzeba się wklikać. <br /> Przy niedzieli, po Białej Pani uznaliśmy, że czas dokończyć i tutaj dzieła. Dalej poszło sprawnie przy współudziale całej rodziny. Muszę przyznać, że jednego etapu bez Asi to bym pewnie nie przeszedł, a przynajmniej dumałbym znacznie, znacznie dłużej. <br /> Jako special bonus przy końcówce dołączyli do nas Założyciele. I razem z nimi poszliśmy na jeszcze jeden z rozpracowanych wcześniej quizów.<br /> <br /> Wielkie dzięki za ten bardzo fajny kesz. Oczywiste +3 i order.

COZA napisał wszystko nic dodać nic ująć.
Majstersztyk.
Rekomendaja i odemnie.

Dzięki za Kesz

Czekam na następne.

 

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem opis do Myst Praga pomyślałem sobie, że muszę chyba zmienić dealera. Patrzyłem się w ten opis (w opis, he he) jak szpak w ....... i pomyślałem sobie: czy to w ogóle da się choć liznąć?
Pierwsze logowania dodały mi jednak otuchy. W między czasie cozy podesłał mi opis z angielskiej wikipedii dotyczący gry Myst. Najbardziej zafascynował mnie fragment :
"Gracz wprowadzany jest w grę z bardzo niewielką ilością informacji bez jasno określonego celu. Oznacza to, że gracz po prostu musi zacząć odkrywać. Nie ma żadnych oczywistych wrogów, żadnej przemocy fizycznej oraz groźby "zabicia" w dowolnym miejscu, chociaż możliwe jest dotarcie do kilku punktów kończących grę niepowodzeniem. Nie ma żadnego ograniczenia czasowego. Grę rozgrywa się w swoim własnym tempie i rozwiązuje poprzez połączenie cierpliwości obserwacji i logicznego myślenia."
Rewelacja! Trzeba było zacząć działać. W grę poza cozym wciągnąłem jeszcze czarkowatego. Z każdym kolejnym etapem mieliśmy  coraz większe ciary oraz pogłebiające się karpie na twarzy. W pewnym momencie zacząłem się obawiać, że nam tak zostanie;). W dwóch miejscach byliśmy późnym wieczorem i tak jak poprzednicy nie polecamy tej opcji. Trzeba było wracać za dnia.
Sposobu maskowania miejsca finałowego nie powstydziłby się sam makos ;).
Podsumowaując: Absolutna Liga Mistrzów. Kapitalnie przemyślane i wszystko bardzo starannie przygotowane.
Oryginalny pewnie nie będę jak przyznam  +3 i zieloną gwiazdkę.
Dzięki. Po raz kolejny bawiliśmy się świetnie.

Edit: Wrzuciłem GeoKreta.

Bardzo dziękujemy za ten "deszcz" rekomendacji, aż nam zielone gwiazdki mrugają przed oczami... Takie wpisy bardzo nas dopingują - jak tylko nam opadnie ekscytacja, to obiecujemy myśleć nad kolejną zagadką.

Świetna skrzynka, dla takich quziów jak ta "myst" i "biała pani" warto pokonać każdą ogległość i wydać każde pieniądzeSkrzynka zaskakuje na każdym z etapów. Po porostu majstersztyk. 

Dzięki wielkie dla Patyków i czekamy na więcej :D

 

skrzynka złupiona przed spotkaniem,<br /> niesamowita sprawa, choć ja już miałem dość na pewnym etapie,<br /> reszta ekipy nie dawała za wygraną i bardzo dobrze bo było warto,<br /> dzięki za cecha, pozdrawiam

Znaleziona przedspotkaniowo w towarzystwie Whateverów, Wuzeta i Bogobiga, i przy maniunim wsparciu telefonicznym Meli, która pragę zna lepiej.

Proszę serio portaktować informację o szykaniu w dzień, w nocy, nawet z mocnymi latarkami mielismy niemały problem z jednym z etapów.

Co do samej skrzynki: od jakiegoś czasu skupiłem się na quizach StaregoPatyka i Wąska. I tak jak w przypadku skrzynek do których potrzebna jest wiedza o Warszawie legam na cełej linii, jako umysł kształcony w innym kierunku i w innym rejonie Polski, tak skrzynki takie jak Myst są dla mnie najciekawszymi w Serwisie. Serdecznie dziękuję założycielowi za kolejną przeciekawą wycieczkę po mieście. Chylę czoła i kombinuję nad kolejnymi

Niesamowita skrzynka! Wiedziałem, że Praga jest tajemnicza ale żeby aż tak? Pomysłowość założyciela powala na kolana. Polecam wszystkim.

Sposób ukrycia i maskowanie końcowej skrzynki podchodzi już pod makosa.

o zniknięciu nie wiedzieliśmy, więc przypadkowo wczoraj udało nam się uniknąć porażki z szukaniem. Całość rozwiązaliśmy już dzień wcześniej, ale do miejsca finałowego już trochę było nam nie po drodze z czasem i jak widać dobrze! Dzisiaj wyhaczyliśmy końcową. Miejsce ukrycia jest aż wulgarne, tak na oczach!<br /> <br /> Tak dla odmiany to kolejna świetna skrzynka made by Patyki! Dzięki bardzo!

SERWIS Skrzynka finałowa została wczoraj wieczorem reaktywowana (poprzednia niestety zaginęła). Miejsce ukrycia zmieniło się nieznacznie, elementy zagadki zostały już odpowiednio dostosowane. Informacja o poprzednich znalazcach jest wydrukowana w nowym logbooku.

Ze względu na zdarzające się od czasu do czasu problemy z dostępem do wirtualnej części zagadki, została ona przeniesiona na inny serwer. Mam nadzieję, że teraz takie problemy nie będą występować.

A!

Najwiekszą trudnoscia tej skrzynki dla nas to bylo wpasc, ze trzeba ot tak banalnie pojechac pod jawnie (!) podane wspolrzedne i dopiera tam klikac.... Potem juz poszlo jak z platka, kolejne etapy, każdy jakże odmienny,  dopracowane do ostatniego szczegolu, nisko chylimy czola w uznaniu... wskazowki prowadza przez tajemne rejony pragi do finalowej skrzynki ukrytej tak, ze prawie sie mozna o nią potknac ;-)

Fantastycznie sie bawilismy!

Serdecznie gratulujemy pierwszym znalazcom i dziękujemy za rekomendację. Dream Team (a.k.a. cyborgi) okazał się niezykle skuteczny. Przyznaję, że byliśmy zaskoczeni szybkością...

Pozostałych szukających zachęcamy do działania - ta skrzyneczka, to naprawdę jeden z naszych najprostszych quizów. Warto po prostu ruszyć w teren...

He, he - wypatroszyliśmy kesz z certyfikatów  Mnóstwo pracy Patyki wykonały . Udało się dzięki keszowi poznać kilka fantastycznych miejsc "po tamtej stronie Wisły"  Kesz mocno nieszablonowy, pozwalający trochę pomyśleć i trochę pozwiedzać. Niestety chwilowo "jestem krótki na rekomendacjach" , ale jak zarobię, to nie omieszkam gwiazdki dołożyć. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za kesz

PS> Dopiero teraz udało się dopchać do komputera, bo wczoraj Anka go okupowała  

@aniamala http://mozgowiec.pl/index.php/trudne/ .

Jak zwykle Patyki nie zawiodły i włożyły mnóstwo pracy w stworzenie kesza naprawdę godnego rekomendacji - polecam go bywalcom nie tylko prawej strony Wisły. Początek zabawy super, a i koniec nie gorszy. Bawiłam się (z Wąskiem224 - team techniczno-terenowy) świetnie odkrywając nieznane mi wcześniej miejsca i kolorowo mi było, kolorowo...   Tym milej jeszcze, że pogoda dziś dopisała.  Dziękuję bardzo za świetną skrzynkę (i certyfikacik )

@PUG: na planecie, z której pochodzimy, cyborgi można spotkać już tylko w muzeum techniki

Cyborgi wszystkich krajów łączcie się.

super skrzynka! wszystko już jasne, teraz tylko trzeba zaczekać na dogodny czas, żeby podjąć keszyka (nie mogłam sie powstrzymać, żeby tego nie napisać)