2013-07-16 09:38
Stryker
(2107)
- Znaleziona
Jakieś kordy w domu nasmażyłem, krótofalówka ugotowała swoje i nie wiem jak to zrobiła, ale jej wersję uznałem za "prawdziwszą". Tymczasem na koniec dnia poprzedniego byliśmy w lesie (dosłownie), była dziczyzna (dwa dziki), ale pyzy jakoś nie chciały się pokazać. Naczelna kucharka Monia (bardziej od klusek śląskich niż pyz, ale zawsze) o kordach pojęcia nie ma, ale to, co opisywała przez telefon nijak miało się do tego, gdzie się znajdowaliśmy ;-)<br />
<br />
Oczywiście moje zdanie nawet nie było brane pod uwagę, więc nadworna kuchareczka poprosiła kogoś z zewnątrz o przyjrzenie się quizowi i... no cóż, pozostało mi tylko "a nie mówiłem"..<br />
<br />
Fajna miejscówka, aż szkoda patrzeć, że taka nieużywana w środku sezonu.<br />
<br />
PS. Ten kesz był wyjątkowy również dlatego, że jako jedyny został "odłowiony" z rowerami w bagażniku auta.