2013-07-14 11:00
Stryker
(2107)
- Znaleziona
Faktycznie paśnik był, zostawiliśmy przy nim konie, aby podczas poszukiwań kesza mogły się posilić. Później użyliśmy psa tropiącego, który w niedziele zastępuje GPSa. Niestety ów pies bez śniadania, więc słabo mu szło a jak już znalazł kesza to zjadł logbook. <br />
<br />
<br />
No dobra, chciałem trochę pocyganić żeby do klimatu skrzynki pasowało ;-)<br />
Dzięki!