Od początku swojej zabawy dzik czekał na polowanie. Nikt nie dał rady ujarzmić bestii, a dziś w doborowym towarzystwie Efedryny i Celickiej sam wpadł w Nasze sidła
Skrzynka legendarna, wypchana po brzegi, po prostu warto było czekać!
Dziękuje Dziku za Dzika !!