Postanowiłem ulec ogólnej modzie i stworzyć w końcu własnego kesza mobilnego.
Czemu oznaczony jest jako "inny typ skrzynki"?
- bo planuje go nie tylko w prosty sposób przemieszczać na dachu lub wewnątrz mojej geokeszowej Nivki, ale co jakiś czas obmyślać jakoweś zadanie niezbędne do zdobycia kesza.
Czemu "Dzik Bojowy", a nie jakiś inny?
- bo często odwiedzam przeróżne fortyfikacje i tam właśnie stosunkowo łatwo mnie spotkać. Oprócz tego (jak każdego dzika) spotkać mnie mozna w lesie lub w wodzie (czasem i na wodzie)
Tak więc obmyślając kesza uległem tej przyrodniczo - militarno - historycznej pasji... Skrzynka to dość duży wojskowy zasobnik wykonany z solidnego, grubego metalu. Zestaw początkowy to (o ile wszystko spamiętałem): dwa wojskowe plastikowe kubki, wojskowa manierka, kilka bojówek, saszetka na aparat fotograficzny, turystyczna kosmetyczka, napój, saszetka na pasku, dwie amerykańskie ładownice, kilka karabińczyków, portfelik dziecięcy, kilka innych drobiazgów dla dzieci i już nie pamiętam co jeszcze...
Acha - jeszcze trzy gadżety oldskulowe, ale całkiem do dziś użyteczne: polska szalokominiarka wojskowa, amerykański szalik wojskowy oraz... oryginalne nowiutkie onuce (z instrukcją montażu na stopach).
Onuce, jako gadżet najbardziej kultowy stanowią nagrodę dla pierwszego znalazcy i nawet nie muszą podlegać wymianie (oczywiście chodzi o wymiane w skrzynce, a nie na stopach) na cokolwiek innego.
Skrzynka (znowu zgodnie z modą, ale i wygodą) zarejestrowana jest jako GeoKret (GK1F2F), dzięki czemu można bedzie śledzić jej podróże. Punkt startowy GeoKreta, a zarazem współrzędne skrzynki to okolica w której mieszkam.
Informacji o miejscach w których można było lub można będzie podjąć skrzynkę szukajcie w polu "dodatkowe waypointy".
Życie potoczyło się tak, że w związku z moja niedyspozycją oraz dzięki uprzejmości i zaangażowaniu Zaprzyjaźnionych Geokeszerów Dzik Bojowy ruszył w Polske samotnie. Jego podróż trwać bedzie zapewne okolo 2 miesięcy. Potem wróci na dach mojej Nivki, albo... wybierze wolność i pojedzie dalej. Z Dzikami nigdy nic nie wiadomo.
Ponieważ jednak Pierwsi Znalazcy uczynili Onuce gadżetem dla tej skrzynki wręcz kultowym - dołożę starań aby kilka ich par było zawsze w skrzynce obecnych, zwłaszcza gdy zdobywanie skrzynki będzie mieć miejsce przy okazji jakiejś zacnej geokeszowej imprezy.
W ten sposób wielu geokeszerów będzie miało okazję zdobyc i wyprobować ten gadżet obecny w wojsku i szeroko pojętej turystyce od niepamietnych czasów, aż do dzisiaj. Onuce zresztą są idealnym przykładem rzeczy całkowicie biodegradowalnej. Gdy się poprzecierały żołnierz używał ich jako chustki do nosa - o ile udało mu się je przeprać. Gdy wyprać się nie udało - również nie było stresu. Znakomicie chłonące wszelakie substancje onuce stawały się szmatkami do czyszczenia broni lub butów... A potem lądowały gdzies w rowie.
Szczęśliwy Geokeszer ponosiwszy czas jakis Onuce (o ile oczywiście posiada stosowne predyspozycje wokalne i nie tylko) może sobie zanucić popularny niegdyś przebój Macieja Zembatego...
Pozdrawiam Znalazców i życzę udanych poszukiwań!
Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|
Interesujące miejsce | --- |
21.05.br kesz na terenie ZZZ od godziny 21:00 do 24:00. 22.05.br kesz w okolicach 2 Wież na spotkaniu od 14:00 do wieczora. 23.05.br kesz w okolicach TWIERDZY MODLIN od 11:00 do 17:00 |
|
Interesujące miejsce | --- | W nocy z 15 na 16 maja kesza zdobywały Szczecińskie Ekipy podczas zorganizowanej przez Team Alexa22 imprezy "Spotkaj Dzika co po kraju pomyka". Ustanowiono niewątpliwy rekord w sztafecie na 0,7 km żółtym szlakiem. Kesz będzie w tych okolicach do 21 maja i zaliczy przy okazji jeszcze jedną zacną imprezę. Pozdrawiam i dziękuję Alexowi i jego rodzinie, gratuluję zdobywcom kesza. | |
Interesujące miejsce | --- |
Dnia 19 maja Dzik Bojowy - ponownie za sprawą Ekipy Alexa22 - wyruszył na "Gryfiński Żółty Szlak Bojowy". Pozdrawiam Zdobywców. |
|
Interesujące miejsce | --- |
23.05.2010 skrzynka przeszła pod opiekę tATO, który zabrał ją między innymi na Pomorskie spotkanie w Paszczy Lwa. 04.07.2010 za pośrednictwem Zyra kesz wrócił do mnie i razem ruszyliśmy dalej. |
|
Interesujące miejsce | --- | Od 24 lipca Dzik Bojowy czeka w Sworach na Spotkanie Geokeszowe. Wokół okutego w łańcuchy Dzika obóz rozbiła jego okuta w blachy eskorta. | |
Interesujące miejsce | --- |
Dnia 4 grudnia Dzik Bojowy był zdobywany na Mikołajkach Keszowych. Klucze jak zwykle ukryte na końcu - niezbyt tym razem długiego - żółtego szlaku. W terenowej wersji Mikołajków plan była ambitniejszy, ale cóż - zima zaatakowała. Serdecznie pozdrawiam Zdobywców. Kordy wskazują na miejsce spotkania - restaurację "Kampinówka" w Izabelinie. Bardzo zacne miejsce... |