Wspólne z Pen-y-Cat czyszczenie geokeszerskiej mapy Warszawy. Zawiało nas do tej skrzynki, opcja regular tym bardziej cieszyła
Ale sam keszyk nie dał się tak szybko odnaleźć. Pen nawet wytypowała potencjalną, ale niestety pustą miejscówkę. Spędziliśmy tu trochę czasu, podejrzewając że skrzynkę wcięło. Już się miałem poddać, gdy dostrzegłem podejrzany element - to była miejscówka która tak cieszy znalazców
Dzięki za pokazanie specyficznej części miasta.