Potwierdzam słowa Namarie - podeszliśmy tam dziś i trafiliśmy na dwie bramy. Jedna to wejście do Wojskowego Instytutu Higieny, a druga do wejście do Kwater Batalionu Reprezentacyjnego WP. Czyli szlabany, czerwone tablice z godłem, wartownie i przepustki. Nie było szans.