Świetne zakończenie projektu. Finał zaatakowany w licznej grupie, w totalnych już ciemnościach i mgle. Zacny pojemnik, i jego maskowanie, widać, że założyciel poświęcił na to trochę czasu i pracy. Znakomity pomysł na pokazanie kawałka historii naszego miasta, zarysu "bramowych" granic, o których gdzieś tam wiedziałam, powtórzyć bym nie umiała, a teraz wiem i umiem, bo taka zabawa i pokazanie tego w tak znakomitej formie uczy natychmiastowo
Bardzo dziękuję! Pzdr. Nati.