Niesamowitą historię ma ta "resztka"stadionu i dzieje naszego Lecha nieznane mi dotąd są interesujące. Teren pewnie czeka na "kto da więcej"oby padł łupem tych najrozsądniejszch. Mieliśmy okazję poznać pana zamykającego bramę (zapraszał nas na korty), ale my przecież uprawiamy inne sporty, no nie?
TFTC