Pierwszy etap udało się nawet szybko namierzyć. Rozpracowanie koordów, choć początkowy wydawało się trudne w mnogości informacji poszło błyskawicznie, problemem okazał się finał. Za pierwszym razem porażka, poddaliśmy się, ale kilka godzin później udało mi się namierzyć drania

<br />
Skrzynka fajna, miejscówki super, tylko czy aby na pewno są to dobre miejsca do zabierania kompa, można mu tam bardzo szybko zrobić krzywdę... moja noga coś o tym wie...