2012-02-26 10:30
Hern
(2035)
- Znaleziona
Znaleziona o 10:30 podczas najazdu Gliwic z Fredziem.
Już tu byłem jakieś połtora roku temu. Chciałem tu być ponownie, ale jakoś tak dziwnie. Fredzio mnie namówił, choć to dla nas było od razu 3-4 km więcej do odnóży. Przyznam jednak szczerze, że nie musiał mnie wypychać z autobusu ;-)
Dokładne obwąchanie obiektu zajęło nam ok. pół godziny. Ciekawe. Pierwszy raz byłem wewnątrz takiego obiektu. Bardzo mi się spodobało sprzęgiełko na dole :)
Kesz znaleziony wspólnymi siłami fizyczno-intelektualnymi i mimo utraty pewnych atrybutów dalej niezmiernie cieszy. Dokonaliśmy pewnej wymiany kretów.
Dzięki za kesza.