Ciri na zajęcia, a ja na skrzynki. Tym razem na tapetę poszła Politechnika i Park.
Podejrzewam, że gdyby nie poprzednicy kilka dni temu dzisiaj byłoby mi ciężko to znaleźć pod liśćmi i śniegiem.
A to byłaby wielka szkoda, bo maskowanie jest naprawdę super!
Dzięki!