Tak jak poprzednicy wspomnieli - kordy trochę przestrzelone, ale nie uniemożliwiło to podjęcia kesza. Nawet to, że na początku szukałem skrzyneczki na niewłaściwym końcu obiektu, nie pozbawiło mnie chęci do szukania ;)
Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza oczywiście!