Niedzielne keszowanie tym razem znowu w kierunku Radojewa i Biedruska. Zawsze jest tutaj coś do skończenia.
Podejmując się tej skrzynki nie myślałem, że zajmie mi tyle czasu. Ale było warto bo podróż od etapu do etapu sprawiła mi dużo frajdy. Dziękuję autorowi za okazję do przejażdżki rowerowej i spaceru. Pozdrowienia od Rudego.