Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Szlakiem „Grupy Kampinos” AK - Finał    {{found}} 28x {{not_found}} 0x {{log_note}} 3x  

2411579 2017-03-15 08:30 rekomendacja Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Kiedy wracałem do domu po zdobyciu (Nie)potrzebnych zacząłem się zastanawiać, kiedy zabraknie mi cierpliwości, żeby czekać z podjęciem trzech keszy brakujących do minimum partyzanckiej ścieżki. No i jak tylko zacząłem się zastanawiać, to od razu mi zabrakło i skręciłem w kierunku Bud Zosinych. Plan był oczywisty. Keszy brakuje trzech, trzeba więc podjąć finał, a potem przejechać się do Kampinosu i Sochaczewa. Pikuś!

Na miejscu najpierw udałem się na cmentarz - bardzo elegancko zresztą wyglądający - żeby wszystkie takie miejsca wyglądały tak dobrze! Później już tylko zostało samo podjęcie. Na szczęście kordy są idealne, a miejsce ukrycia tak zlokalizowane, że można sobie spokojnie pooglądać zawartość. A jest tam dobra wszelakiego że hej!  Oj ucieszą się moje Hobbity, kiedy przyjadę tu ponownie razem z nimi...

Skoro finał, to czas na maleńkie podsumowanie - choć do zdobycia całości ścieżki zostało mi jeszcze kilka keszy i - podobnie jak w przypadku Nieśmiertelnych - będę chciał zebrać je wszystkie. Kesze z tej ścieżki zacząłem podejmować już jakiś czas temu - jeszcze zanim zostały połączone w ścieżkę. Wtedy miałem trochę więcej czasu i dzięki temu mogłem cieszyć się kilkoma FTFami, a kesze podejmowałem właściwie zaraz po publikacji, Potem przyszły miesiące, w których czasu na keszowanie nie było, no i porobiły mi się tu spore zaległości. Ale ostatnio na szczęście wreszcie mogłem je nadrobić, no i dziś w końcu jest minimum! Wszystkie kesze tej ścieżki to wielka przyjemność i bardzo ciekawe lekcje historii. Te, które powstały ostatnio (głównie autorstwa Kerama) to najwyższa jakość - pod każdym względem. Osobiście bardzo się też cieszę, że nie są to jakieś szybkie parapeciaki, tylko w większości kesze, które wiążą się z jakimś zadaniem. A to bardzo lubię. Zupełnie szczerze i poważnie uważam, że zdobywanie tej ścieżki (podobnie jak Nieśmiertelnych) mogłoby być w programie zajęć szkolnych. Moi chłopcy nauczyli się dzięki tym keszom więcej niż w szkole. Dlatego z przyjemnością daję w tym keszu zieloną gwiazdeczkę, która jest rekomendacją zarówno dla tego kesza, jak i całej ścieżki.

Wielkie dzięki Marku!