2016-01-14 16:00 Dombie (1928) - Znaleziona
Całe szczęście, że się koleguję z Werroną i że pojechaliśmy razem na kilka wypraw do Twierdzy Modlin. Dzięki temu odkryliśmy Bramę do Raju i dzięki temu mogłem w mig dostać się tu, gdzie Marian zebrał swoją unikatową kolekcję i gdzie zajmował się suszeniem chmielu. W przeciwieństwie jednak do tytułowego obiektu, który suszył taki świeżo zebrany chmiel, Marian zwykł być suszyć chmiel w nieco bardziej przetworzonej postaci. W rezultacie takiego suszenia dużo sikał. Ale to już zupełnie inna historia.
Dziękuję za pokazanie tego miejsca. Ma swoją magię. Ale ja muszę uczciwie powiedzieć, że gdybym tu dotarł pół godziny później to żadna siła nie zmusiłaby mnie żebym sam tam polazł. Ale ja to jestem dziwak - weźcie na to poprawkę.
Ach! Element skryjówkowy raczej już nie zawiera ołówka, ale za to zawiera spontaniczny logbook, w którym wpisali się moi poprzednicy.