Znalezione. Po skrzynke wybralismy sie od steony mostku, przez trzciny. Widac nie my pierwsi, bo sciezka byla juz troche wygnieciona. Skrzynka znaleziona pod zbobrowanym drzewem, dworek obejrzany, a z powrotem wrocilismy przez zagajnik i pole - znacznie latwiej i szybciej. Dziekujemy za pokazanie miejsca i za skrzynke.