I oto perełka dnia dzisiejszego, czyli coś co zjadło mi aż za dużo czasu.
Piękne wykonanie, za które idzie gwiazdka!
Ale mam malutkie zastrzeżenie organizacyjne. jeśli do kesza można zmieścić tylko logbook, to jest to mikro.
Wraz z Czarodziejem podczas jednodniowego wypadu na keszowanie po pięknej Warszawie
Pozdrowienia z Gdyni!