Yhm... no i cóż tu napisać, by być choć troszkę oryginalną? Może to, że zielonego nie dam, bo chyba wszystko zostało już napisane?!
Dam, dam, spokonie, ale nim uzbieram to hu hu i jeszcze trochę
Kolejni znalazcy (w tym i my) spodziewali się czegoś wyjątkowego, ale chciałabym widzieć miny pierwszych podejmujących, którzy robili to raczej w niewiedzy. To musiało być coś! No... Ntu wymietli, co tu dużo gadać. I kto powiedział, że rozmiar nie ma znaczenia ja się pytam?
Prześliczny projekt, zrobiony z rozmachem... a na mnie największe wrażenie zrobiły drobne dopieszczenia, logbooki i popirdółki, które lubię najbardziej
... a no i klimatu dopełniała istna ciemność, by nie rzec ciemnota. Trójka świrów w lesie w składzie Algida, Rredan, ja - nie dokońca rozsądnych, ale jakże głodnych wrażeń. Dziękuję!