Trochę późno, ale dopiero teraz wytrzeźwiałem zobaczyłem, że nie logowałem uczestnictwa. Aż wstyd, że na pełnoletnim złocie akurat zapomniałem! 

Dziękuję serdecznie za organizację, chociaż miałem okazję wpaść tylko na jedną noc. Chyba frekwencyjnie najliczniejszy zlot do tej pory. Fajnie było zobaczyć stare twarze i powspominać jak to było. Dziękuję Andrzejkowi, że przyjął mnie na jedną noc do łóżka :D

Wydarzenie zostało automatycznie zarchiwizowane po 2 miesiącach.

To mój trzeci raz w Zawadach i napewno tu wrócę. 
Jak zwykle, super atmosfera, super ludzie.

Zawody Norbinorka zaliczone, bieg zaliczony, ognisko zaliczone , kajaki zaliczone, kąpiel w rzece zaliczona, quiz zaliczony, owny i kesze zaliczone.

Światło zgaszone więc event uważam za udany..

 

i ja tam byłem i miód ( piwo ) piłem a nawet ciut się przyczyniłem , dzięki pięknie za wszystko co się tam zadziałało 

Bardzo dziękuję WSZYSTKIM ,którzy przyczynili się do tak miło spędzonego czasuByło SUPER!

Dziękuję za świetną zabawę.

Było pięknie! Był czas na keszowanie, na odpoczynek, wspólne zabawy, rozmowy, biesiadowanie... Kilka dni minęło baaardzo intensywnie i pozwoliło zregenerować się w 100%. Szczególne ukłony dla naszej nieustraszonej Siódemki, której udało się zdobyć SY w jeden dzień - bo jak nie my to kto? Dzięki za świetny Zlot i super skrzynki  =)

I tak oto stuknęła nam wszystkim osiemnastka. Piwo możemy już legalnie kupić, ale emocjonalnie nadal zostaliśmy tak trochę wcześniejDziękuję serdecznie organizatorom i współuczestnikom zabawy!

Mój pierwszy zlot OCparę twarzy już kojarzyłam z innych eventów, jednak na zlocie można było poczuć klimat! Zebranych parę OWnów, parę okolicznych keszy, pomysły na niektóre kesze - niesamowite, trzeba być na prawdę kreatywnym!mam nadzieję,że na następnym zlocie dorobię się już swoich ownów i że będę mogła się nimi podzielić! Gry, planszówki, śpiewy, chichy - to jest to! Miło dołączyć do tak wspaniałej społeczności :)) każdy oczywiście miły, pomocny, uśmiechniętynic tylko wracać w takie miejsca i do takich ludzimożna było poczuć się jak dziecko, klimat jak za dawnych lat na koloniach :)) już dawno tego nie czułam ! Ale w końcu jak to mówią, my z OC jesteśmy dużymi dziećmi :)))
Sama miejscówka przepięknawszystko zorganizowane jak trzeba, dbanie o czystość, o podstawowe rzeczy we wspólnej strefie. Trasy kajakowe przepięknewidać,że właściciele dbają o to i dają całe swoje serce! Dziękujemy za możliwość spędzania tam czasu w naszym niesfornym gronie :)) najważniejsze! Cieszę się,że mogłam uczestniczyć w przeżywaniu pełnoletności Opencachingdziękuję też za sobotni quiz, wiele się dowiedziałam o historii powstawania tej niezwykłej, oryginalnej grupy! Mam nadzieję,że na następnym zlocie zaliczę Angry Birds, bo tym razem strach miał wielkie oczy
Trololo również do odhaczenia!
Jeszcze raz dziękuję! Było super :)

XVIII już za nami i czas na podsumowanie. Było super. Świetne towarzystwo, śpiewy i zabawy. Tort i wspaniały konkurs wiedzy o OC ale oczywiście nie można zapomnieć o biegu czy innych zabawach. Oczywiście były kesze. Ale co najważniejsze byliście Wy. Bez Was wszystkich, organizatorów i braci keszerskiej, która przybyła do Krecika z różnych krańców kraju to wszystko byłoby niemożliwe. Zatem dziękuję wszystkim. Miło było Was spotkać po raz kolejny i do zobaczenia na kolejnych zlotach. Pozdrawiam

PS

Kleszcze też były

Nie pozdrawiam

Dziękuję wszystkim za piękną imprezę urodzinową. Bardzo dziękuję organizatorom za świetną robotę, a każdemu z osobna za obecność i wniesiony klimat w imprezę - bo to właśnie uczestnicy go tworzą. Dzięki i do zobaczenia jak najszybciej. 

Zlot w Zawadach, który nosi numer 18 odbywał się w wyjątkowych okolicznościach, na które złożyło się kilka istotnych terminów. Po pierwsze primo - OPENCACHING osiągnął wiek dojrzałości i z tejże okazji mogliśmy  odśpiewać głośne i radosne "Sto lat!" oraz zajadać się wyśmienitym tortem od Palinq, oczywiście wzbogaconym mikruskami :⁠-⁠D
Tegoroczny Zlot przypadał także na 1. czerwca - znany każdemu jako "Dzień Dziecka" :⁠-⁠) jako że wszyscy jesteśmy dziećmi nie sposób było to święto obejść po cichu.
A o to rewelacyjnie zadbał Norbinorek organizując blok zabaw, w których rywalizowało ze sobą 8 duetów, w których skład wchodziły przerośnięte bobasy przyodziane w odpowiednie do wieku czepki, pieluszki i smoczki :⁠-⁠D ileż śmiechu sprawił ten projekt uczestnikom zabaw, obserwującym keszerom a także mugolom, którzy z uśmiechem i ze zdumieniem przyglądali się zawodom.
Były także zmagania w konkurencji Marszobiegu na 1800 metrów, którego organizacji podjęli się Elmodemonico i Jaromx1. Profesjonalny zegar mierzący czas zawodnikom ruszył tuż po ogłaszającym start wystrzale z pistoletu a zawodniczki i zawodnicy ruszyli naprzód biegnąc ulicami i uliczkami Zawad by dotrzeć do mety. Na każdego biegacza czekał Elmo z pamiątkowym medalem.
Gdy opadły już emocje związane ze zmaganiami fizycznymi nadszedł wieczór, którego nie zdołał zepsuć nawet padający deszcz. Choć pod wiatą było dość ciasno dla każdego znalazło się miejsce a to jeszcze bardziej wzmogło integrację. Owny, mobile, rozmowy trwały w najlepsze a czekały nas jeszcze zmgania umysłowe za sprawą quizu przygotowanego przez QbaPL. Wywołał on spore emocje, bo każdy z nas chciał zająć jak najlepszą lokatę. Ponad 30 pytań i zmieniające się prawie po każdym z nich nicki na miejscach w klasyfikacji. Bardzo emocjonująca i ciekawa rozgrywka :⁠-⁠)
Ognisko i śpiewy do rana wprowadziły wyjątkowy klimat za sprawą ForgottenSilesia a w sobotę także rubina.
Piątkowy wieczór razem z Forgotten i Olo zakończyliśmy we troje w sobotni poranek próbując rozruszać towarzystwo w okolicznych namiotach :⁠-⁠D
W sobotni wieczór spłonęła też w ognisku symboliczna 18tka, a o północy wyjątkowy kesz Trolololo znów ujarzał światło i odetchną świeżym powietrzem!
Można byłoby jeszcze wiele wymieniać, ale słowa nie oddadzą tego klimatu i ducha Zlotu!


Dziękuję:
- wszystkim, którzy przybyli choćby na kilka godzin, bo zawsze miło jest Was spotkać
- załodze, z którą dokonaliśmy rzekomo niemożliwego - Projekt SY w jeden dzień - co próbowała nam skomplikować burza napotkana w połowie projektu
- grzesss i Martisso za przebyte razem setki kilometrów z dzikiego Podkarpacia
- ForgottenSilesia i rubinowi za oprawę muzyczną na najwyższym poziomie
- organizatorom atrakcji Norbinorkowi, Elmodemonico, Jaromx1 i QbaPL
- za wszelkie rozmowy i uśmiech (nie wymienię nicków, bo musiałbym wymienić ich bardzo dużo) :⁠-⁠D
- HailstormB1 za wspólnie zdobyte podium w rywalizacji bobasów :⁠-⁠)
- organizatorom Zlotu za możliwość spędzenia tych 4 dni w tak wspaniałym towarzystwie i w tak fantastyczny sposób!!

Wierzę, że spotkamy się na kolejnym Zlocie w 2025 roku!

To... w sumie tyle ode mnie :⁠-⁠D

JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk

To moja 1 wizyta w Zawadach. A że to zacna okazja to podwójnie cieszy. 

Piękna impreza urodzinowa. Bylo super. 

Iiiiiiiiiiiiiiiiii.... XVIII OZO za nami;/ Działo się, oj działo!!! Organizatorzy nie pozwalali się nudzić ani chwilkę - było dokładnie tak jak miało być: familiarnie, na luzie i bardzo wesoło;D Jak zwykle nie sprawdziły się alerty RCB i pogoda była nadzwyczaj łaskawa. Udało mi się nawet zaliczyć legendarny projekt SY razem z podkarpacką ekipą (dzięki za przygarnięcie Kropka;P).

Dziękuję wszystkim Orgom i uczestnikom za stworzenie tak fantastycznej atmosfery. Widzimy się za rok;D

P.S.1. Podzielam zdanie Krejzolów - jednym z atutów zlotu był ... brak nowych keszy w terenie. Jak ktoś chciał keszować to keszy wkoło jest mnóstwo. A tak przynajmniej nie kusiło zbytnio i więcej czasu mogliśmy spędzić na integracjach i interakcjach;)

P.S.2. Kwestia śmieci - ja nie natknęłam się na żadne dzikie wysypisko w okolicy jednak wierzę, że takie są to jak i w każdym innym zakątku naszego kraju. RaMaTo - liczę, że pociągniesz temat na przyszłorocznym zlocie i zorganizujesz sprzątanie okolicy. Nie dodawajmy zajęć organizatorom (przyszłym - bo na razie nikt też nie zgłosił woli pociągnięcia XIX Zlotu) - i tak mają mnóstwo roboty. Obiecuję, że kupię worki i rękawiczki.

 

Ahhh co to był za zlot .W końcu nie było przebacz lecę niczym Angry Birds .Kajaki w najlepszej ekipie  Hasioki...nasze żarty z roku na rok są coraz lepsze,mocniejsze cieszę się bardzo!że zobaczyłem wasza 2ke.Norbinorek ale miałem ubaw latając z "pełnym" pampersem . Jaromx1 dzięki za nOOcny marszobieg  i nie tylko .Dzięki przemas02 za cały wypad!  .Miło było zobaczyć jak w końcu to nie ja jestem po pas w piachu o 00:00.Wielkie dzięki  Qba.PL za qziowisko .Dziękuję bardzo organizatorom tego wydarzenia i każdemu z osobna za fantastyczne chwilę spędzone w ciągu tych kilku dni .Do Zobaczenia !  

Dzięki za spotkanie i super zabawę. Do zobaczenia za rok.

Pierwszy raz, i mam nadzieję nie ostatni, na ogólnopolskim zlocie OC. 

Zacznę od miejscówki - przepiękna, na pewno wrócimy choćby na kajaki czy zwiedzenie okolicy na rowerach.

Organizacja - na najwyższym poziomie - atrakcji nie zabrakło dla każdego.

Last, but not least - ludzie. Mamy niezastąpioną społeczność. Fajnie było spotkać już tych poznanych, poznać twarze znajomych tylko z nicków i poznać zupełnie nowe osoby.

Do zobaczenia!

Swój jubileusz Eventowy, czyli 50 tkę postanowiłem świętować na XVIII ZLOCIE OC! Przez 13 lat keszowania z różnych powodów nie było mi dane poczuć tego zlotowego klimatu. OC dojrzało, ja dojrzałem i jest teraz super! Cieszę się, że zostawiłem na tym Zlocie jakaś cegiełkę od siebie wspólnie z jaromx1 organizując pierwsze zawody biegowe na OC, czuję ogromną satysfakcję z tego wydarzenia i chylę czoła dla mojego Wspólnika za tak profesjonalne przygotowanie otoczki biegu! Dziękuję też wszystkim, że tak licznie stawili się na starcie biegu. Dzięki wielkie mojej kochanej Ekipie za najlepsze jakie tylko mógłbym sobie wymarzyć towarzystwo! Dziękuję Organizatorom i wszystkim innym Uczestnikom za ten wspaniały czas, za klimat i za kolejną przygodę na OC! Do zobaczenia za rok! 

Dzięki nam wszystkim, że byliśmy.

Cały rok czekania na ten wyjątkowy weekend, po którym teraz zostały prawie same wspaniałe wspomnienia. Spróbuję w skrócie (taaak..spróbuję :P) tym razem dziękując wszystkim z małymi wyróżnieniami: Hasiokom - za udostępnienie wyciemnionego apartamentu namiotowego wraz z zapleczem socjalnym na cały czas trwania eventu oraz towarzystwo na wspólnym FTF-owym rowerowaniu w ok. Wielunia. Kolortęczy - za "udostępnienie rodzinki na piątkowe przedpołudnie, Descarado - wraz z dzielną i niepowtarzalną Werką, za wspólnie spędzony cudnie czas na kajaku w dzikiej naturze i ciszy (taak, z takim dzieckiem można). Elfikowi - za nowe owny, równie wspaniałe jak wcześniejsze, które było mi dane wykonać własnoręcznie. Mangusowi i Grzesssiowi za burzę mózgu i wiele godzin spędzonych na świetnej zabawie przy ich łamigłówkach. Norbinorkowi - za coroczną dawkę śmiechu i emocji (zarówno z pozycji uczestnika jak i widza) na przygotowanych konkurencjach w wyjątkowo przygotowanym Image :)  QbaPL - za świetnie przygotowany quiz w takiej ciekawej formie (proszę następnym razem pamiętać, że w większości jesteśmy 100% OC a nie...wiadomoPalinqu - za pyszny torcik, dekorację i przy okazji jeszcze raz wielkie przeprosiny wpadkę quizową (Krejzol jakoś ci to wynagrodzi). Rubinowi i Violce - za niesamowity klimat ogniskowy i altanowy, gdzie do dziś się wzruszam na myśl o wspólnym darciu mordek. To właśnie ten element zlotu jest najpiękniejszy, najważniejszy i najmilej wspominany. Dzięki, że jesteście i ciągle nam przygrywacie. Wszystkim pozostałym - których OWNY miałam możliwość zdobywać i świetnie się przy tym bawić.

No i na koniec Organizatorom na czele z moim ukochanym Mangusikiem - za i CZAS, energię, pomysły, uśmiech i zmęczenie w przygotowaniu tak zacnego wydarzenia. I ja podziękuję za to co niektórzy marudzili, za BRAK nowych keszy w okolicznym terenie. Dzięki temu mieliśmy wszyscy więcej czasu na pobycie ze sobą, rozmowy, wymiany doświadczeń, zdobywanie own-ów i poznanie się lepiej. A przecież po to są eventy: Ludzie dla ludzi :)) Skrzynki w terenie można zbierać gdziekolwiek indziej. Dziękuję wszystkim z którymi mieliśmy okazje poznać, porozmawiać, pośmiać się, napić się, powygłupiać i po prostu spędzić wspólnie ten niesamowity czas..nio i będzie brakowało w tym roku wyjątkowego GIF-owego wpisu Victora :(( liczę kolego, że za rok już nas nie opuścisz!

W nawiązaniu jeszcze do jednego z wpisów oraz rozmów z Sajmonem i Paulinką, z chęcią popieram zorganizowanie w przyszłym roku a może na jesień, jako dodatkowy event, sprzątania Liswarty i jej brzegów. W tym roku wyjątkowo śmieci królowały, ale już wiem co było tego przyczyną. Tak czy siak..myślę, ze brać keszerska z chęcią weźmie na kajak worki na śmieci i pozbiera je podczas spływu w ramach dobroczynnej akcji.

Miał być krótko...a wyszło jak zawszeale jak ktoś to ostatnio ładnie ubrał w słowa...WAM to się po prostu należy!!

Do zobaczenia za rok....gdziekolwiek by nie było, termin długiego weekendu rezerwujemy w ciemno!

Cały rok czekamy na to wydarzenie, a potem ono tak szybko mija, że ani się człowiek obejrzy, a już trzeba wracać do domu... Było jak zawsze wspaniałe i już. Dziękujemy wszystkim i do następnego.

Udało się wpaść, spotkać ze starym keszerami,  poznać nowych ludzi,  jak zawsze jest mega klimat na takich spotkaniach, dzięki ze super czas spędzony w dobrym towarzystwie!!!

Ależ to było wspaniałe wydarzenie! Z przyjemnością spędziłem te 4 dni w "OW Krecik" na pełnym chillu.

I było wszystko tak jak miało być. I OWNy, i Angry Birds, i Trololololo, i ognisko... No może tylko Art_noise nie podrzucał nic do niego ;)

MEGA doceniam OWNy: elfika (NOWE!!!), NivilSa i grzesssia. Super się przy nich bawiłem. Zapamiętałem też JetLaga JohnegoLambady i wszelakie OWNy z % ;)

Bardzo spodobały mi się aktywności sportowe - zarówno bieg na 1800 metrów organizowany przez braci bliźniaków Grzegorza Skawińskiego - czyli Jaromxa i elmodemonico, jak i również zawody sportowe norbinorka (brawa dla wszystkich którzy zechcieli w nich uczestniczyć).

Ale najważniejszą rzeczą było spotykanie się innym keszerami. I znów udało mi się zrealizować plan w postaci poznania kilku nowych osób znanych wcześniej tylko z ników. Jeszcze kilka osób zostało więc będę pojawiał się na spotkaniach znowu ;)

Tym razem dopasowałem następujące Nicki do Twarzy: NivilS, HailstormB1, grzesss, Pawel 87, Hearty, An Na, Pozieduwac, ...

Cały czas poszukuję osobistego przywitania się z: rogatek, grafen, GFS, JAsiek, galowianie, ...

Dziękuję wszystkim organizatorom, w szczególności Ojcu Dyrektorowi - Mangusowi za kawał znakomitej roboty i stworzenie niesamowitej atmosfery! Dla takich spotkań warto żyć! Będę chwalił po wsze czasy!

Bardzo dziękuję za organizację eventu, uczestnikom za cudowną atmosferę. Wszyscy jesteście wspaniali. Było super. Do zobczenia za rok.

To był mój pierwszy zlot i na pewno nie ostatni, dzięki za wspólnie spędzony czas

Udało się przyjechać na 1 dzień. Kiełbaska zjedzona , owny zaliczone. Fajnie było zobaczyć starych znajomych jak i nowe twarze. Do zobaczenia za rok i w terenie ;)

Udało się i nam uczestniczyć w tak pięknej imprezie gdzie mogliśmy świętować osiemnastkę . Dziękujemy wszystkim za profesjonalną organizację , za kesze, za zabawy , za biegi , a przede wszystkim za ciepłe słowa skierowane pod moim adresem  (Marioska) Niesamowicie to motywuje , do dalszej pracy nad sobą . Dzięki że mam w wielu tak wspaniałych ludziach wsparcie. Pozdrawiam Was serdecznie . Dzięki Tomek za piękny event. Do następnego

kolejny zlot zaliczony, musiałem chociaż wpaść na kilka godzin by poczuć klimat zlotu.

dziekuję za organizację kolejnego zlotu i spotkanie ...

Nowy wpis z aktualną datą, choć cały nasz wypad zakończył się 31.05.

Byliśmy pierwszy raz mocno onieśmieleni przed takim tłumem tych co ich znamy z nicków. Jednak nick, a real to już nie działa tak prosto. Człowiek się usztywnia i w sumie dlaczego?

Miejsce:

Piękne, urocze, magiczne. Świeże powietrze, woda, kesze tak tradycyjne, że się skichasz a nie podejmiesz - szanuję ten rodzaj dowcipu ;P

Ludzie:

O panie! I panowie! Będąc pierwszy raz poznałem z 90% i od razu zapomniałem z 90% z tego (sorry ja już tak mam). ALE następnym razem będzie łatwiej!

Psy:

Jeden znajomy reszta nie, ale pchła leśna (nasz pies) odsypia już drugą dobę - było świetnie :-)

Kesze:

Bez liku. Nawet Cogi załamują ręce - tak więc wycinanki / tęcze / rastamani i grilowanie przeplata się z małpami / kajakami /  zakopkami i ... cokolwiek dopowiesz się Tu zmieści!

Kończąc:

Ramy czasowe zostały wcześniej określone, Żonka cześć określiła swoje założenia, czoko też, a kiedy przyszło co do czego wszyscy chętnie by zostali dłużej. Reasumując - Raj na ziemi! Gdzie BYĆ oznacza więcej niż mieć - BEZCENNE!

 

Dziękujemy z czoko, zabtrix i pchłą leśną.

 

Dziękuję i zapraszam 15.06 do Wrocławia

[LOST] Ognisko w Lesie Osobowickim - OP9TZ7

Może nie ten rozmach, ale będzie nieco kosmicznie ;-)

 

Tradycyjnie obecność w Zawadach obowiązkowaChoć w tym roku nie mogłem uczestniczyć w zawodach organizowanych przez norbinorka, ale w przyszłym roku się poprawię.

Dzięki!

Między Keszami też pojawiło się na Zlocie! (50% osobiście a 50% duchem).

Spodziewajcie się relacji w podcaście!

Dzięki za super atmosferę!

Wspaniale, najwyższy poziom zadowolenia. Bardzo dziękuję za organizację i atmosferę dającą po trosze każdemu tego, czego potrzebował.

Było pięknie.
Kajaczki, pogoda, luzik, śmiechy, chichy i pozytywne nastawienie.
Organizacja pierwszorzędna, wszystko zagrało.
Wspólnie z Andre wpadliśmy na trop tajemniczych wpisów w logbookach.
Drogą dedukcji i eliminacji doszliśmy, że to musi być niejaki ... z duetu crazy.... - sami wiecie kto ;) 

W piątek udało mi się zgasić światło wraz z Forgotten i  JohnyLambada o 04:37.
Przepraszam wszystkich, którzy mogli słyszeć nasze śpiewy ;)

Super było zobaczyć tylu ludzi, tyle znajomych i nieznajomych twarzy.

Żal było wyjeżdżać.

Do zobaczenia za rok :)

 

XVIII Zlot  odwiedzony w Dzień Dziecka. Bardzo fajnie było spotkać tyle znajomych twarzy.

Dziękuję za trud włożony w zorganizowanie tego spotkania.

Jak zawsze miło. Dziękuję Wam wszystkim.

Pomimo tego że udało się wpaść tylko na sobotni wieczór jestem miło zaskoczony. Był to mój pierwszy Zlot i jak będzie się dało, to napewno wpadnę na następny. Czuję ten klimat OC, który jest trochę inny, ale równie przyjazny.
Dzięki!

Razem z Praziomkiem udało się wpaść w sobotę na kilka ładnych godzinek. To mój pierwszy zlot, ale niestety musieliśmy się zwinąć przed północą, dlatego trolololo zostawiamy sobie na za rok. Bardzo przyjemna atmosfera, wiele nowych znajomości, i ogólnie świetnie. Dziękuję za organizację spotkania o oczywiście do następnego!

Jadę razem z KPcacher. Będziemy za 20 minut ;)

Wpadłem na chwilę na Zlot. Fajny Ośrodek Wypoczynkowy, nie dziwię się że co roku w nim się zlot odbywa. Udało się odbyć kilka miłych rozmów, złapać kilka ownów i okolicznych keszy, i trzeba było wracać. 

Okolica na pierwszy rzut oka wydaje się przepiękna, lasy, bardzo urokliwa rzeczka, ale keszując po okolicy okazuje się, że jest to jedno z najbardziej zaśmieconych lasów w jakich byłem. Syf jest nieziemski, aż się odechciewa keszowania. Trochę dziwię się, że brać keszerska przechodzi obok tego obojętnie. Aż się prosi, aby wysprzątać najbliższe Ośrodkowi lasy. Taka akcja byłaby pożyteczna i jednocześnie uzmysłowiła by problem miejscowym oraz władzy lokalnej.

Jeżeliby w przyszłym roku odbyło się takie sprzątanie to chętnie dołączę i przywiozę worki na śmieci. Ja keszując staram się zawsze coś z lasu wynieść. Dzięki za możliwość spotkania i pozdrawiam

 

Udało się dotrzeć zabawa przednia, morda sama się cieszy za rok będę w każdy dzień koniecznie!! ☺️

Jestem już w drodze juuhu

Będę, sobie, z innymi Panienkami:)

Za godzinę powinienem być :)

Kolejny kapitalny zlot w Zawadach! bardzo dziękuję wszystkim organizatorom!

Kolejny rok w Zawadach, spędzony na kilkudniowych zabawach z keszerami z całej Polski. Dziękuję organizatorom za ogrom pracy włożony w powstanie tej niesamowitej atmosfery. Do zobaczenia za rok!

W zeszłym się nie udało, ale nadrabiamy zaległości ...

No to jedziemy. Do niedzieli dotrę ;)

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

Dziękuje za organizacje zlotu :)

W tym roku nadrobiłam kajaczki. Jak ktoś ma podejście: o matko! Znów ta sama rzeka ?! Ta sama trasa. To od razu pisze, że trasa ta się zmieniła, że miałam wrażenie, że pełne tą trasą pierwszy raz. Było ognicho, kiełbaski i lechuniowanie. Jednie troszkę mi szkoda, że spóźniłam się za zawody i bieg, ale przyjechałam z keszy, jak już to wszystko trwało, a na dodatek byłam głodna jak wilk - piorytety. Dużo nowych twarzy a co za tym idzie, miał kto kopać trolololo. No i oczywiście w domu zauwyzłam, że jest kesz w wiatraku :P

A i dziękujemy ,,Palnikowi" za pyszne ciasto :)

Tylko na chwilkę, jak zwykle z resztą. Ale takie chwilki to najlepsze chwilki ze wszystkich.

Dzięki za organizację <3

Niestety byłem tylko w czwartek na parę godzinek, miałem wpaść jeszcze innego dnia, ale niestety nie wyrobiłem się czasowo (tak to jest przyjechać raz na rok do teściowej :D) świetnie się bawiłem, byłem pierwszy raz na tym zlocie i jeśli będę miał możliwość to napewno przybędę na następny, tym razem na dłużejdziękuję za świetną zabawę i do zobaczenia za rok :D

I ja tu byłem TFTC

Co prawda tylko w pierwszy dzień, gdyż niestety czekają mnie teraz dwa dni w pracy, ale warto było. Nowi ludzie, fajne atrakcje, wymiany doświadczeń i fantów, no i okoliczne kesze :)

Ruszam z Pragi - na wieczór będę;)

Dziś na chwilę powinienem się pojawić ;)

Jadymy , na maxa , zachęcam do zabawy z norbinorkiem , jest moc ....mam nadzieję 

Wypad jak co roku na Zlot OC w Zawadach, tym razem pieszo.

Jak zawsze było epicko choć nie na wszystkiego atrakcje starczyło czasu.

Najfajniejsze były chyba quizy QubyPL, krety co mi wpadły w łapy, own Palinq i stadne keszowanie.

Organizatorom jak co roku bardzo dziękuję za zaproszenie. Jest moc! Moc OC :)

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

Naprawdę żal że udało się wpaść tylko na jeden dzień. Na bank na przyszły rok rezerwuje na cały event wolne w pracy. Bardzo miło was było spotkać i już nie mogę się doczekać kolejnych eventów. Dziękuję TALAKATO 11:41

To był nasz pierwszy zlot na który odważyliśmy się przyjechać. I okazało sie że nie bylo sie czego bać. Poznaliśmy na zlocie dużo cudownych ludzi którzy dostarczyli nam wiele radości i śmiechu. Było super poszukać wspólnie  skrzynek z Nivilsem, Martissem i Halistormem. Dziękujemy organizatorom za świetną zabawę do zobaczenia za rok!

Lepszych urodzin OC nie mogłoby sobie wymarzyćPiękny event pełen wspaniałych ludzi o niesamowicie pozytywnej energii. Pierwszy raz byłem na zlocie i zakochałem się od pierwszych minut. Czerpałem ze wszystkich atrakcji pełnymi garściami i świetnie się bawiłem. Mam nadzieję że w przyszłym roku również uda się przyjechać. Dziękuję wszystkim organizatorom i współuczestnikom za piękne, niezapomniane chwile. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia następnym razem

Zlot jak zwykle wspaniały, choć w zasadzie bez nowych skrzynek w terenie, co chyba powinnam uznać za wyzwanie na przyszły rok. Ale były inne atrakcje, rzeka płynie nadal, a tama stoi i powoduje przyspieszenie nurtu i pogłębienie koryta w pewnych miejscach. Jak zwykle spotkałam wspaniałych ludzi i przemiłe psy. Dziękuję wszystkim organizatorom, Założycielom skrzynek, współkeszującym, podwożącym, rozmówcom, gitarzystom, współśpiewającym, gospodarzom ośrodka i nie wiadomo komu jeszcze.

Jak zawsze miło i sympatycznie, fajnie było zobaczyć stare i nowe twarze. Dzięki!
Pozdrawiam i do zobaczenia za rok.

No, także tego. Wiecie jak jest. Kto przyjechał to wie, kto nie przyjechał niech żałuje.
Dla tych co byli pierwszy raz, napiwki za catering (w postaci komentarzy i/lub zielonych gwiazd) przyjmujemy pod numerem OP9DJ0 (zapomniałam przelogować przed eventem).

Razem z całą rodzinką. Super spędzony czas. Dzięki!

Jesteśmy. Wspólnie z juniorem. Jest super!!!

Zameldowani:) jak zwykle jest klimat, jest super, Jest cudownie. Serdeczne dzięki za skrzynkę.

Dziś wieczorem będę;)

Wpadne, może uda się poczochrać jakiegoś bobra…

Się zjawię :)

Dotarliśmy na miejsce.

Na miejscu ????

Po dyżurowo zawitam w prawie rodzinne progi :) 

Będę razem z Pawel 87 :)

. (Kropka taktyczna) - aktualizacja rozkładu jazdy. 

Wszystko grubymi nićmi szyte, ale może uda się pojawić na kilka godzinek w piątek z zabtrixem i czoko

 

O ile wypali to przybędą ze mną owny:

Kosmicznie Katastrofalny Kosmodrom

Kosmicznie Katastrofalna Przemowa

 

I mobil:

Kostur-kij podróżnika - do oddania w dobre ręce

@Praziomek: myślę, że lepiej na popołudnie i wieczór. Od poranka uogólnionego większość będzie na skrzynkach lub kajakach, a na wieczór raczej ludzie się zjeżdżają, jest ognisko, owny i inne atrakcje.

Postanowione już dawno. Swego czasu 18-nastki to były moje ulubione imprezy, więc i tutaj nie mogłyby mnie zabraknąć. To będzie mój pierwszy Zlot w Zawadach - oczami wyobraźni widzę grupę zakręconych ludków, ognisko, śpiewy, mocne kino... A! I jakiś ślunski Disneyland mi obiecano. Już zaczynam się pakować!  =)

Zamierzam pojawić się na pół dnia w sobotęNa którą godzinę najlepiej przyjechać?

Chociaż na chwilę się zjawię, na takim evencie mnie jeszcze nie było :)

Podjedziemy z żonką w sobotę popołudniu :-)

Dołączę do zgłoszonych reprezentantów Lubelszczyzny.

Szymek wciąż przekręca nazwę na „zawody”, więc wyszło nam że będą „zawody w Zawadach” :D

przybędziemy cała familia namiotowo, przyprowadzimy też fajnych mugoli z nami ;)

Ja 

Nieśmiało zapytam czy ktoś planuje oglądanie finału Ligi Mistrzów w sobotę?????

Hejo. Czy ktoś będzie wracał w sobotę w kierunku Katowic/Bytomia/Piekar Śląskich  lub w pobliże?  Chętnie się zabiorę  (partycypuję w kosztach.  

Na nOCny marszobieg 18oo zaprasza elmodemonico i jaromx1 

. (kropka taktyczna) - dodano wpis

Melduję się. Będę. Ja ta trzecia do kajaku z Błękitnymi. Mogę robić za dziecko ;D . Do zobaczenia.

Odpowiadając na ostatnie pytania:

Antyhaker - miejsca do parkowania pod dostatkiem, tylko trzeba się dzielić z kajakarzami spoza zlotu :)

Błękitna - kajaki są albo 2 albo 1 osobowe. W dwójce jest wpinka na dziecko. Kajaków 3osobowych dla 3 dorosłych brak. 

 

Kwidzyń zadebiutuje na Zlocie. Może uda się na dwie noce, czas pokaże jak to będzie. Zabieramy owny że sobą, a jednego odpalimy... 

Będziemy - innej opcji nie ma :)

cześć , na tegoroczną edycje   OGÓLNOPOLSKIE ZABAWY Z NORBINORKIEM - OP9PHC zapraszam pary ( żeńskie / męskie  / mieszane ) wiek od 18 lat 

do rozegrania będzie 6 zadań , będą się odbywać jednocześnie w 6 miejscach , każda para otrzyma kartę startową gdzie sędzia zadania będzie potwierdzał uczestnictwo oraz wynik , kolejność dowolna . Na koniec komisja zbierze karty startowe , podsumuje wyniki i ogłosi zwycięzców , nagrody gwarantowane  

rozgrywki zaplanowane są w sobotę , godzina 16 ( znając życie i poprzednie edycje , raczej 17)  serdecznie zapraszam , bez obawy , podołacie , zabawa gwarantowana i o to w tym wszystkim chodzi 

będzie wywieszona lista na którą można się wpisać ( na wiacie ) 

Na chwilę z jaromx1.

Na chwilę wpadniemy z Flor_jaro zaliczyć Marszobieg na 1800 i kawałek tortu z lampką szampana.

I ja się zjawię nad rzeczką opodal krzaczka.

Przyjechałbym chętnie, ale czy będzie miejsce na całodniowe zaparkowanie?

a pewnie - wbijajcie śmiało i bez stresu !

Darson i Katastrofa - wbijajcie bez stresu! Wchodzicie,nikogo nie znacie, a w jednym momencie się to zmienia :⁠-⁠D taka tam magia świąt :⁠-⁠D 

To co? Widzimy się? ;⁠-⁠)

Rok temu byliśmy na zlocie bo mamy niedaleko, ale zbyt się baliśmy wejść bo nikogo nie znaliśmy i nie znamy osobiście ..... Może w tym roku się odważymy.. 

Wygląda, że przyjedziemyJak tam się sprawa z kajakami organizuje?

Jest plan przybyć i pozwiedzać okolice...

Będziemy 

Podobno mam być z moimi chłopakami...

Właśnie wjechało logo zlotu...nad resztą pracujemy

Oczywiście że będzie czeka na tą okazję :) 

Paweł 87 żebys nie zapomniał przywieźć flaszki z Trolololo... 

Pamiętamy!

Od mojego pierwszego eventu z OC słyszę tylko o zawadach. Ciekawość zżera więc wypada się pojawić, chociażby na 1 dzień. TFTC TALAKATO 16:38

Z namiotem :))

Będziemy.

Gdzieś ten kamper upchniemy, chyba że to autobus.
Daj znać do organizatora albo do mnie na nr z profilu.

A ja jeszce nie byłem. Pytanko:

Można przyjechać kamperkiem?

Jest gdzieś miejsce na wechikuł tego typu?

Jeśli tak to biore urlop i przyjeżdżam z Ekipą z Poznania (: (;

Będziemy i właściwie nie miałem na to wpływu . W mojej "Zawadzkiej" ekipie od dawna decyzje podejmują mugole [ :p ] 

Oessu czemu tak daleko  ;-)  zapisuję sobie, bardzo chciała bym być,, tylko bliżej terminu będę wiedzieć 

Ło panie, termin mocno wykracza za mój kalendarz, ale zapisane!

Nie może nas zabraknąć.

Termin na stałe wpisany w kalendarz.

Poproszę o rezerwację miejsca na namiot obok Remola, tak jak w zeszłym roku :)

HASIOKOWE SPECJAŁY JUŻ SIE PRODUKUJĄ !

Dziękujemy za kesza :)

Zapisuję w kalendarzu. Dzięki terminowi dowiedziałam się kiedy jest długi weekend :)

 

Jest w planach.

Gang Marcela - Marcello002, Vataryna87, Marcella001, Kapsel meldują, że będą :)

Mam nadzieję ,że nic nie stanie na przeszkodzie by się pojawić :)

:)

Że niby jestem w komitecie a nie wiedziałam że miejsce już zarezerwowane... właśnie właściciel wie że znowu pojawi się tutaj tyle wariatów? Z tego co słyszałam będzie casting na zajęcia ośrodka w ten długi weekend :D

Zapewne, kto wie :) 

To już chyba tradycja. Wpisuję w kalendarz :)

Jak nie jak TAK?!  :)

Jak co roku o podobnej porze zjawimy się i my. Trzeba kultywować tradycję skoro zawsze jest super to i tym razem nie może być inaczej.

Już nie mogę się doczekać poraz kolejny spotkania z wami  Andre0373 szykuj Ogórki !! :)

Może w tym roku się uda :)

Wpisane w kalendarz. 

coś się tam szykuje...

Jak dożyję, to Podkarpacie zawita. Może nawet w większej ekipie. Piwo już się warzy.

Kurde znowu mnie wykiwali, a mówiłem , że ja już tylko do jury się nadajęI to jeszcze jakaś nowicjuszka Nanatte bez jednego znalezienia, gdzie tu sprawiedliwość w narodzie. Chyba będziemy musieli przyjechać i załatwić co trzeba na miejscu. Panie Organizatorze a mieliśmy pogadać face to face :-). Tak więc czy się to komuś podoba, czy nie - przybędziemy i tym razem. 

Wreszcie będzie można pić alkohol. 18!

Urlop zaklepany, domek zaklepany - oczekujemy!

Prasuję już frak na takie święto!

Chciałabym :)

mnie tam pasuje ... i termin ... i miejsce ... pozostało w okolicy jeszcze kilka ... keszy do wzięcia ...

Na 18-nastce oczywiście nie może mnie zabraknąć;)

Andrzejku, miałeś być drugi :-)

W jakim składzie ? Czas pokaże, na pewno ktoś będzie reprezentował nasze barwy, miejsce na namiot w tym samym miejscu poproszę. 

Urlop zaklepany