Znaleziona podczas dwu dniowej wizyty w Grodzisku Wielkopolskim podczas evnent
Dziękuję za kesza
TFTC

Znaleziony.
To chyba jasne, że FAV? ;)

Dziękuję za założenie tego kesza i dbanie o niego, a także za pokazanie miejsca i zabawę.

Tutaj opis później bo wymaga więcej słów

Multak godny finały ścieżki! Świetna zabawa w pięknej okolicy. Na trzecim etapie trochę męczyliśmy się z dostaniem elementu. W końcu się udało. Potem po piękną skrzynkę i certyfikaty.
Gwiazda się należy!

Śmieszkowanie w pięknych terenach Wielkopolski. Cudne lasy, rowery i piękna pogoda w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy

Wycieczka na rowerach. Dzięki.

gromadnie szukaliśmy kolejnych etapów , finał zacny , dzięki

Multaki nie są w grupie moich ulubionych skrzynek - niemniej w stadzie jest jakoś łatwiej. Dzięki.

Trochę zmęczył nas ten finał ale fajna zabawa była. Świąteczne keszobranie w dość licznej ekipie wszechpolskiejdzisiaj rowerowo. Serdeczne dzięki za skrzynkę.

Loooo, multak i i quizy to zuo.. Ale w doborowe ekipie wszystko idzie sprawnie miło i przyjemniei narzedzia wcześniej pozyskanie okazują się zbędneRowerowa Wielkanoc w mocnej ekipie. Dzięki

Tftc! Wielkanocną ekipą na rowerowo - dzień 1 - świetny multak w starym dobrym stylu;) To nie prawda, że etapów było za dużo były za daleko a łąka była podmokła - zwłaszcza, że prawie nie padało;P Ja tam cenię multaki - na moim najdłuższym powstało słynne powiedzeni "tylko 200 metrów...". Ekipa dzielnie walczyła z kolejnymi etapami i radość z finału była wielka. A na dokładkę, ten ten wiosenny las/par przypałacowy ... Bajka.

Sprawdzenie po zimie i o dziwo kesz w bardziej dobrej kondycji. To znaczy każdy etap prócz drugiego gdzie warto założyć kalosze  by nie chodzic dookoła przez las. Natura była łaskawa i nawet do tego drugiego etapu można ładnie dojść nie jest zalane. Na dniach podjadę i go podreperuję bo widzę że ludzie nie czytają ze zrozumieniempo evencie chyba trochę skrócę te etapy bo coś mało tych ludzi tutaj na tym finale ;)

Fajny pomysł, żeby podczas zdobywania innych skrzynek z serii, zbierać odpowiedzi na pytania. Jednak też mi się wydaje, że po takiej całodziennej aktywności, finał mógłby być już jednoetapowy. 

Podobało mi się, ale już ostatkiem sił. 

Wesoła wycieczka do Grodziska, dzięki za kesza!

Nie byliśmy na to gotowi. I to w dwójnasób. Po pierwsze nie taki był plan. Mieliśmy najpierw pozbierać kesze w mieście, żeby potem pojeździć po obrzeżach. W planach mieliśmy raczej Basen, doktorowo i tamte rejony. Ale skoro założyciel zaproponował towarzystwo to oczywiście plany uległy korekcie. To trochę tłumaczy, dlaczego nie byliśmy przygotowani na tego kesza, nie doczytaliśmy opisu itd.

Po drugie nie byliśmy przygotowani na tak długiego i pełnego patentów mulciaka. Wybraliśmy się do Grodziska na miejskie kesze a pobieżna lektura pokazywała, że tych kilka mulciaków to będą krótkie offsety. Nie zakładaliśmy chodzenia po łąkach, krzakach i pokrzywach wśród tabunów komarów. Mieliśmy nadzieję na szybkie, krótki i przyjemne kesze po mieście. To trochę tłumaczy nasze zrzędnięte miny gdy okazywało się, że przed nami jeszcze jeden etap, jeszcze 200 metrów dalej w lesie.

Kesz jest wspaniały, wymagający, bystry, pełen znakomitych patentów. i Za to należy mu się rekomendacja. Jedynie nie pasuje on do charakteru ścieżki. I przede wszystkim, jak już mówiłem na żywo - odwlekanie nagrody za zdobycie ścieżki graniczy z sadyzmem...

Ale co tam. Przecież my biegamy za kawałkami papieru schowanymi w dziwnych miejscach. Mamy w sobie coś z masochizmu ;)

Dzięki bardzo za bombowego kesza i spotkanie.

Dzięki

Znalezione

Jest tu co robić :D

Fajna skrzynka jako podsumowanie całej serii. Choć w tej serii sporo jest gwiazdkowych i znakomitych keszy. Trochę się nalataliśmy po etapach z patentami w ręce. Reko za całość i z osobna za finał. Spacer po Grodzisku razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Przemyślana, dopracowana, pomysłowa, wszystko na najwyższym poziomie. Finał podejmowany w towarzystwie autora, dzieki :)

Po tak świetnych keszach w Grodzisku przyszedł czas na finał, który również jest świetnie przygotowany. Można było się nieźle zabawić, wszystko było znakomicie przemyślane i o dziwo, nie da się złamać żadnego z etapów i przejść do następnego bez przeczytania o co w nim chodzi i czy na pewno potrzebuję tego co w tym etapie znalazłem. Na finale spotkaliśmy się z autorem i z czystym kontem możemy wracać do siebie na północ ;))) Dziękuję za przyjemną zabawę.

MAJÓWKA 2023

Pomału staje się tradycją, że na majówkę wyjeżdżam na zachód Polski w okolice Kostrzyna nad Odrą, na Event organizowany przez Ciachola. W tym roku spotkaliśmy sie w Chwarszczanach aby zapoznać się historią Templariuszy i zwiedzić ich komandorię. Cztery dni minęły błyskawicznie na znakomitej zabawie i w super atmosferze. Już nie mogę doczekać się co będzie za rok!

---

Dzień 4: Wszystko co dobre szybko się kończy ale na ostatni dzień zaplanowałem odwiedzenie Grodziska Wielkopolskiego i keszy Smiechola oraz Angee, których rekomendację otrzymywałem od jakiegoś czasu z wielu stron. Nie mogłem więc takiej gratki przegapić.
Finalnie zdecydowałem przyznać Rekomendacje 13 z 25 odwiedzanych keszy (i muszę przyznać, że nigdy jeszcze tylu nie rozdałem na jednej serii). I teraz i ja dołączyłem do grupy osób polecających te kesze! Dobre robota!

---

Kesz znaleziony o 19:00

Grande finale dzisiejszego dnia. Prawdziwa wisienka na torcie! Trzy etapy i zacnych rozmiarów finał.
Na początku źle policzyłem współrzędne i wylądowałem 150 metrów za daleko, ale dzięki temu odwiedziłem fajną kapliczkę.
Etap 1 sprawnie, choć zajęło mi chwilę znalezienie odpowiedniego narzędzia ;)
Etap 2: Tutaj potrzebny jest serwis, bo pojemnik się klinuje i odkleił się jeden z końców. Magnesy też się odkleiły więc nie ma mowy o ich przeoczeniu.
Etap 3: ekspresowo
Finał: kordy niedokładne z 30 metrów ale znalezienie takiej wielkiej skrzyni w lesie nie powinno być problemem.
W środku ogromy logbook i masa dobrego!

Całość zajęła mi godzinę (bo potem trzeba jeszcze poodkładać wszystkie pozbierane z terenu przedmioty). Ale to była super godzina! Polecam!

Dzięki Smiechol!

Geocache: Grodzisk Nasze Miasto # GNM # FINAŁ, D/T: 4.0/3.0, size: Duża

---

Między Keszami, pierwszy polski podcast o geocachingu: Facebook | Gdzie słuchać?

Miało być szybko i do domu. Okazało się, że trzeba tu się nieźle nachodzić i nakombinować. Kordy nie najlepiej współpracowały, ale dało się znaleźć, bo obiekty charakterystyczne. Dziękuję za wypasioną skrzynkę i pokazanie ciekawego miejsca.

Skrzynka znaleziona podczas keszerskiej wizyty w Grodzisku Wlkp.

SUPER MULTI KESZ !!!

Dziękuję za skrzynkę !

Niestety przez brak jednej skrzynki nie wiedziałem czy mam dobre kordy. Ale w sumie dlaczego by nie spróbować. Okazało się, że trafiłem od razu na finał. Po rozmowie z poprzedniczką okazało się, że to nie tak. Więc jadę od początku bo nie lubię na skróty i nie chcę psuć sobie zabawy. Fajnie przygotowane poszczególne etapy. Najdłużej zeszło z szukaniem magnesu (dobrze się maskuje). Potem już jak po sznurku, ale zabawa przednia. Dzięki.

OUT: Zwierzaki#049

Super finał

Super duper extra
Dzięki za kesza;)

Doskonały finał geościeżki. Zabawa była przednia, zwłaszcza na drugim etapie ( z tym można by poczekać do drugiego dnia Świąt Wielkanocnych  :D).

Maskowanie i kesz ogromniaste. :-)

Sugerowalibyśmy zmianę opisu ostatniego etapu (zawartego w podpowiedzi), bo trochę wprowadza w błąd, zwłaszcza że skrzynia niezupełnie na kordach. ;-)

Dziękujemy za doskonałą zabawę. :-)

Wrzuciliśmy GK Zwierzaki#049, znalezionego po drodze w lesie.

Lubimy multaki, dobrze przemyślane bardziej, a takie które podejmuje się z przygodami to najbardziej. Dlatego tu, świetnie się bawiliśmy, na każdym etapie. Super ukoronowanie znakomitej ścieżki GNM. Z przyjemnością rekomendujemy zakładanie takich skrzynek i ich poszukiwania.

Kwintesencja geocachingu! Spora dawka zabawy, każdy etap wymiata! Cóż więcej napisać? Chcemy więcej! Polecam! 

Ależ tu było zabawy. Etapy świetnie wykonane, każdy przysporzył wiele śmiechu. Finał zaskakujące, wielkością i maskowanie. Mega się podobało. Dzięki za wszystkie skrzynki.  

Hello,

W doborowym towarzystwie poznańskiej eki :)  Urocza okolica, ciekawy obiekt w lesie, zaklęty multak :)  Pzdr, Wojtek

No i to jest kesz majstersztyk i to każdy etap! Nagraliśmy nawet film z podejmowania wszystkich etapów, bo to była niezła przygoda! Każdy w ekipie czy to niski czy wysoki, mógł się tutaj wykazać, co więcej, samemu byłoby trochę ciężko. Zdobycie 1 etapu przypadło temu co jest bliżej góry czyli gurze, poradził sobie nieźle, w końcu chodzi/biega po górach to ferraty mu nieobceNa 2 etapie już cały zespół walczył tak ostro, że z rękawów lała się woda a pętli skakały jak kangury3 etap wymagał przebiegłości i zręczności, za 20 razem wyszłoA na koniec jeszcze raz wróciliśmy na ten etap, w celach stricte filmowych ;)
No i finał! Cieszyliśmy się jak dzieci, nawet ubzdurało nam się, że znajdziemy w środku ciastka z cukierni, ale musieliśmy się obejść keszem :D
Za całokształt dałabym ze trzy reko, ale nie da sięBardzo, bardzo dziękuję za super zabawę na każdym etapie i finale i życzyłabym sobie częściej spotykać takie świetne przygody skrzynkowe. Chylę czoła za pomysły.
W wesołej wrocławskiej ekipie z Lumen i gurą.

Tam pizza czeka a tu tyle etapów i jeszcze jacyś poprzednicy nie zdążyli niektórych odłożyć, po krzakach się pochowaliDelikatnie wydłużyliśmy sobie spacerek na pierwszy etap, bo na mapach ni widu ni słychu o pobliskim parkingu leśnym. Potem zaczęła się zabawa z etapami, połączona skokami przez polne kałuże by na końcu znaleźć prawdziwego byka wśród rozmiarów. Dziękuję za całą serię i megaśny finał. Podobało się!

#5014

Kolejna rewelacja i TOP3 dzisiejszego dnia. Szkoda, że ta skrzynka nie była odstępna rano, bo od tej strony jechaliśmy a fajnie ją robić spokojnie, bez pośpiechu i zmęczenia.

Powiem tak - każdy etap mógłby być osobną skrzynką, która by była skrzynka na reko!!!! Oby to wytrwało jak najdłużej, bo jest w nia włożone mnóstwo pracy i świetnie bawi!!!!

Piekna przygoda na sam koniec ścieżki. Największym zmartwieniem było to, czy pojemnik będzie na miejscu. Nie było, lecz czlapajacy po łące ludź go miał i udało się podjąć finał. A teraz chyc na spotkanie. Dziękuję

Udałem się na kordy jeszcze przed spotkaniem. Po lesie i łące się trochę nałaziłem, ale wszystko co trzeba udało się odnaleźć;) Obecne podpowiedzi zdecydowanie czytelniejsze, z kolei z pierwszym etapem w obecnej formie mógłbym mieć problem :p Ponownie udało się trafić na drugie miejsce na podium, ogromny cert przygarnięty;) 2 krety wrzucone. Dziękuję pięknie, i oczywiście rekomenduję!

Dziękuję za skrzyneczkę.

Na deser, super multak. Dzięki za kesza.