Sprawdzenie po zimie i o dziwo kesz w bardziej dobrej kondycji. To znaczy każdy etap prócz drugiego gdzie warto założyć kalosze by nie chodzic dookoła przez las. Natura była łaskawa i nawet do tego drugiego etapu można ładnie dojść nie jest zalane. Na dniach podjadę i go podreperuję bo widzę że ludzie nie czytają ze zrozumieniem
po evencie chyba trochę skrócę te etapy bo coś mało tych ludzi tutaj na tym finale ;)