Wpisy do logu [LOST] KiD - Obóz Pracy RAD baraki
21x
0x
2x
Ukrywaj usunięcia
2025-03-21 14:49
ajmdebest
(
2353)
- Znaleziona
2025-02-28 23:54
Veselynka
(
117)
- Znaleziona
Przygoda z tą skrytką była niesamowitaml. Ciemno, las, pod nogami gałęzie, które ciągle chcieli, żebym udadła, a inne chcieli podrapać mi twarz 🤣 Ale przeżywał i się dobrze bawiłam. Dziękuję za towarzystwo Aleks, Tytus i Jarosław) Skrytka jest bardzo dobrze zamaskowana i tak naprawdę nie łatwa do znalezienie. I podejmować trzeba co najmniej we dwójkę) Dziękuję bardzo za tego atrakcyjnego kiesza!
2025-02-28 20:00
TytFader
(
460)
- Znaleziona
2025-02-28 19:52
WOTAN
(
1972)
- Znaleziona
Na skrzynkę ruszyliśmy przy okazji eventu w składzie TytFader, Veselynka i Aleks. Przyznam, że błyskawicznie namierzaliśmy waypointy i elementy urzeźbienia terenu potrzebne do namierzenia finałowej lokacji. W strefie 'odwrotki' trochę się naszukaliśmy, aż w końcu piwniczne szepty do nas przemówiły. Profesjonalnie przemyślane i schowane, uśmiechy nie schodziły nam z twarzy długo. Dzięki za kolejnego świetnego kesza z serii! :)
2024-10-05 12:21
DragonsGroup
(
543)
- Znaleziona
2024-08-23 15:51
Lisiek13
(
995)
- Znaleziona
Najlepszy był początek, kiedy znaleźliśmy "keszerski ślad" i myśleliśmy, że to jeden z ostatnich etapówna szczęście znaleźliśmy właściwiy trop prowadzący do kesza. Mieliśmy robić tego multika 20 minut a zajęło nam to godzinę :D To była zdecydowanie najlepsza skrzynka (a raczej skrzynia, bo nie wiem, czy tak można nazwać tego ogromnego kesza ) jaką znalazłam. Oczywiście zostawiam gwiazdeczkę, która jak najbardziej się skrytce należy. Dziękuję bardzo za kesza, pomysł i rozrywkę, którą nam dostarczył.
2024-08-23 15:50
zbyszek 11
(
1016)
- Znaleziona
To chyba największy kesz w naszym życiu. Finał super. Bardzo dziękuję za tą mega skrzynkę i pokazanie ciekawych miejsc.
2024-08-23 15:50
Asarui
(
963)
- Znaleziona
Mega finał. Podejmowaliśmy w dzień więc zeszło nam z godzinka na szukanie keszerskich znaków. Ale po morderczym przedzieraniu się przez las w końcu jest.... upragniony piwniczny odgłos. Największy skrzynka Jaka znalazlam do tej pory. Fantów nie braliśmy. Niech zostaną dla młodszych dzieci. Dziekjuemy za wspaniałą zabawę. A wieczorkiem powyciagamy pewnie kleszcze.
2024-06-12 22:56
Pozieduwac
(
2672)
- Komentarz
I ostatnia rzecz.
Poruszając się w tej części lasu -teraz w połowie czerwca wyłączcie lampki czołówki.
Las jest pełen świetlików :-)
2024-06-12 22:39
Pozieduwac
(
2672)
- Skrzynka gotowa do szukania
Kesz ponownie do szukania. Zadanie zostało w całości przeserwisowane.
Na finale został przekręcony gwint pojemnika zbiorczego - to co jest pod nakrętką
to moja próba naprawy tego stanu - proszę nic nie wyrywać.
O zmianach:
W 2020 roku kesz debiutował jako LOST Christmas. Jednak z uwagi, że całość zadania oraz finalne miejsce ukrycia nie ulegają zmianie postanowiłem nie tworzyć nowego kesza.
W dniu 12.06.2024 powraca do gry pod nową nazwą i staje się jednocześnie finałem geościeżki: [LOST] Kiedyś i Dziś,
czyli zawiera certyfikaty za ukończenie tej geościeżki.
Jeśli któryś z 13 zalogowanych online znalazców do 31.12.2022 chce pobrać certyfikat to proszę bardzo.
Resztę obowiązuje wpisanie w nowym logbooku.
2023-03-25 15:28
heifatro@gmail.com
(
15)
- Wpis skasowany
2023-01-04 12:14
Pozieduwac
(
2672)
- Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Niby nikt nie zgłaszał, że się nie da, ale coś tam się pokomplikowało podjęcie - sprawdzę :-)
2022-12-31 18:00
atris
(
5353)
- Komentarz
Jakoś tak zapadło w pamięci córce zdobywanie tej skrzynki przed dwóch laty (masakra jak ten czas szybko leci), że już od paru miesięcy pytała mnie kiedy jedziemy na choinki. Obiecałem, że do końca roku się wybierzemy, więc rzutem na taśmę trzeba było obietnicę zrealizować :-).
Do ruiny dotarliśmy bez najmniejszego problemu, ale po tym etapie jakoś tak się po kitłasiło, że poszliśmy w zupełnie innym kierunku. Po dłuższym, i bezowocnym, poszukiwaniu tego ostatniego znacznika zadzwoniłem do Pozieduwaca i wydębiłem lokalizację finału. Okazało się, że dotychczas szukaliśmy spory kawałek od niego. Po trafieniu już w poprawne miejsce reszta była z grubsza formalnością, choć mimo uprzedniego znalezienia i tak skrytkę parę minut szukaliśmy. Skrzynka dalej robi wrażenie, ale w środku niestety ciutkę wilgotno. Córka uszczęśliwiona zrobiła swoją upragnioną wymianę (coś ostatnio w znajdowanych keszach zabawek nie było więc nie miała okazji) i mogliśmy ruszać dalej.
2022-12-31 15:57
ada_mroczna
(
1804)
- Znaleziona
To taki typ kesza, przy którym się człowiek namęczy, już jest bliski poddania się, ale jednak w ostatnim momencie udaje się go odnaleźć, a jego widok rekompensuje wszystkoDzięki za fajną zabawę i za trud włożony w przygotowanie całego projektu. Zdobyta podczas krótkiego pobytu we Wrocławiu z fafnerem
2022-12-31 14:30
fafner
(
2181)
- Znaleziona
Co tutaj się działo... ze trzy myśleliśmy, że to już właściwe miejsce, ale brnęliśmy dalej przez las. Ostatecznie dotarliśmy na miejsce i mieliśmy już pewność, że to tu. Ale kesza brak. Wykonaliśmy telefon do przyjaciela, mała podpowiedź uzyskana i dalej szukamy. I szukamy... i szukamy... Już mieliśmy się poddać i znalazlem ostatkiem sił.
Razem z ada_mroczna
2022-10-15 21:34
gura
(
9828)
- Znaleziona
#4440
Kesz zdobywany w świetnej ekipie. Na dzień dzisiejszy nikt z nas by go sam nie zdobył.
Trasa ma pewne luki, nawet w nocy trudne do uzupełnienia. Ukrycie na kordach rewelacyjne i zaskakujace - faktycznie w nocy bardzo trudne do znalezienia/ Mimo MEGA rozmiaru.
Dzięki ekipie za nocny marsz, a Lumen za suflowanie ;)
2022-10-15 21:30
Meksha
(
4699)
- Znaleziona
Ten kesz był wciągnięty do harmonogramu już jakiś czas temu. Z Gurą się na niego czailiśmy. Tak sobie pomyślałam, że skoro trzeba po ciemku na kesza to może dzika spotkamy a Gura szybko biega, więc odciągnie dzika jakby co :P
Event w Lesie stworzył doskonałą okazję, dołączył do nas jeszcze Łokcie i było raźniej. Wszystko szło jak z płatka, poezja odczytywana na głos dodawała romantyzmu. Do czasu. Ponoć im głębiej w las tym ciemniej...U nas baterie trzymały, ale nagle trop się urwał. Uznaliśmy, że to jest właśnie ten moment z wierszyka, gdzie miał się urwać, wszystko pasowało. Znaleźliśmy sobie nawet coś na kształt finału, ale było jakby za prosto, no i skrzynka nie chciała się otworzyćTak krążąc wokół, wracaliśmy kilka razy do ostatniego znaku. Wtedy zobaczyliśmy przewrócone drzewo ze znacznikiem. I to nam zamieszało, bo już nie wiedzieliśmy gdzie dalej mamy iść. Oczywiście poszliśmy w każdym możliwym kierunki i nic. Pomógł dopiero telefon do przyjaciela czyli Lumen. Ale niech nikogo nie zmyli, że jak ma kordy finału, to już jest w ogródku i się z gąską wita
Nie ma tak prosto, toż to Pozieduwaca kesz! Kręciliśmy się w trójkę w poszukiwaniach, ale gdzie tu duża skrzynka jak jesteśmy pośrodku NICZEGO? I podpowiedź z wierszyka do niczego nie pasuje? Ale co trzy głowy to nie jedna i została wymyślona genialna technika poszukiwawcza, która doprowadziła nas... do byczych rozmiarów skrzynki! Ja to jestem mistrz upychania, ale biję pokłony przed Pozieduwką :D
Przy okazji nagrałam opencachingowy Blair Wich Project :D
Dzięki za półtorej godziny dobrej zabawy!
- Co robiłaś w weekend?
- Byłam w nocy z chłopakami w krzakach w lesie i czytaliśmy poezję :D
2022-10-15 21:27
ŁOKCIE
(
958)
- Znaleziona
2022-09-06 07:25
Pozieduwac
(
2672)
- Wykonano serwis
Sprawdzono. Kesz w doskonałej kondycji. Proszę o dobre maskowanie finału!
2022-05-11 09:37
Lumen
(
11673)
- Znaleziona
Ło panie, toż to wielka sztuka schować takiego keszora i w dodatku tak przebiegle, że się kolejni keszerzy po kilkadziesiąt minut błąkają po lesie. Ja też się dałam nabrać, kesz się zdążył już porządnie przymaskować po ostatnim znalezieniu. Dziękuję i pozdrawiam!
2021-04-18 21:23
kafii
(
5275)
- Znaleziona
Jak człowiek potrzebuje, to każda podpowiedź w każdym miejscu zinterpretuje na swoją korzyść i dopasuje tak, żeby już być na finale.. dwa razy straciliśmy trop i nie byliśmy pewni, czy taki sposób zdobywania kesza okaże się owocny, ale w końcu... Ofen zawołał ze chyba stoi tam gdzie powinien. I wtedy już całą zagadka pasowala do siebie. Poszukiwania zakończone efektownym keszem;D dzieki;D
2021-04-18 18:44
Zespół EŁ
(
6544)
- Znaleziona
To był ostatni kesz jaki dzisiaj znaleźliśmy. I muszę przyznać, że Wrocław godnie nas pożegnał. Do poszukiwań kesza podeszliśmy bez odpowiedniego sprzętu, a przez to nie mieliśmy większego przekonania czy zakończymy je powodzeniem. Jednak gdy już zrozumieliśmy na czym polega sedno tego kesza postanowiliśmy podążać wyznaczoną nam ścieżką. Dwa razy zostaliśmy wyprowadzeni w pole i dwa razy niesłusznie uznaliśmy, że jesteśmy już w miejscu ukrycia kesza. Ha! Chcielibyśmy więcej tak fajnie przemyślanych keszyDziękujemy za kesza i liczymy, że to będzie skrzynka tygodnia!
2021-04-18 18:08
ofen95
(
5202)
- Znaleziona
Zadecydowanie najlepszy kesz dzisiaj, kilka zgubionych tropów, kilka elementów które nadinterpretowaliśmy, ale ostatecznie dotarliśmy do celu :)
2021-03-28 20:30
sebastianj
(
3146)
- Znaleziona
Znaleziona z Weroniką. Przez tą zmianę czasu przybyliśmy do lasu za wcześnie. Całe szczęście jeszcze kilka skrzynek jeszcze mamy do zdobycia. Tak doczekaliśmy do zmroku. Siedzimy na ławeczce czekając na zmierzch. Co chwile Weronika pyta: tato już ? nie jeszcze za jasno. Gdy zrobiło się już ciemno ruszyliśmy w obranym kierunku. Wierszyk potwierdzał że obrana trasa jest prawidłowa. Na finale to już koszmar? Gdzie ja nie zajrzałem. Genialna skrzyneczka.
#1451
2021-02-25 19:20
atris
(
5353)
- Znaleziona
Uwielbiam skrzynki z tą mechaniką. Moje przygotowanie do zwyczajowych wypraw nocnych zazwyczaj czyni je przy okazji dość łatwymi do zdobycia, co tutaj mocno się zemściło. Mając w paru miejscach kilka opcji do wyboru miałem problem z ustaleniem jaka jest kolejność a co za tym idzie poprawny kierunek. Ale finalnie, po kilku rozterkach, udało się stanąć przy ostatnim znaczniku. I tu zaczęła się zabawa. Próbuje co się da dopasować do przedostatniego wersu wierszyka, ale nie ma nic co pozwoliłoby schować skrzynkę w tym rozmiarze. Po dłuższym krążeniu patrzę w spoiler i już wiem, że wszystkie moje domysły są bez sensu - nic nie jest tak blisko wskazanego miejsca. Wracam więc tam i po chwili coś mi nie gra. Lekka zmiana pozycji, powtórka i no tak - zdecydowanie coś mi tu nie gra. Po chwili opad szczeny, mojej, żony i dziecka. W sumie można było się domyślić, wskazówki w okolicy były, ale jakoś na to nie wpadłem. Na koniec wymieniliśmy Kiwi na Mini Coppera, córka szczęśliwa.
Dzięki Panie Pozieduwac. Obiecałem rodzinie szukanie skarbów. Bardziej to już chyba się nie da :-D.
2021-02-05 20:30
TrampCrumbTeam
(
1046)
- Znaleziona
STF!
Ta skrzynka nie dawała mi spokoju.
Znając autora wiedziałem, że to nie będzie +1. Przyszedł czas na wytropienie gada. Skoro atrybut nocy, to poczekałem aż się ściemni i ruszyłem. Wierszyk zaczęty i już po kilkunastu minutach, przy sypiącym śniegu, pierwsze zwątpienie. Nie odnalazłem tropu. Pokręciłem się jeszcze trochę i postanowiłem wrócić do początku. Jeszcze raz.
Złapałem trop!
Teraz wiedziałem, że za pierwszym razem padający śnieg utrudnił mi zadanie. Wszystko błyskało mi w świetle latarki.
Trop podjęty i już jak po sznurku. Gdy dotarłem na koniec nic się nie chciało wyjaśnić. Czytałem wiersz kilkakrotnie i miałem pewne podejrzenia ale nie kleiło się. Telefon do poprzednika upewnił mnie, ze jestem w dobrym miejscu. Rozpocząłem poszukiwania.
O! Panie Pozieduwac!
To mnie trochę zaskoczyłoCo prawda napisane wyraźnie jaka wielkość ale i tak nastąpiło zaskoczenie.
Maskowanie? Niewiarygodnie trudne do wyczajenia w tych warunkach. Żeby nie spojlerować, to nie napiszę nic więcej.
Dziękuję autorowi za świetną zabawę i wspaniały spacer piękną zimową porą. Rekomenduję tą skrzynkę. Naprawdę warto podjąć wyzwanie.
2020-12-24 23:08
Wesker
(
12161)
- Wpis skasowany
2020-12-24 22:59
Wesker
(
12161)
- Znaleziona
FTF
Tak naprawdę to nie wiem od czego zacząć. Skrzynka pojawiła się po południu kiedy to siadałem do wieczerzy wigilijnej. Komórka daleko więc o nowym keszu nawet nie miałem pojęcia. No to kiedy już zerknąłem to pierwsza myśl jaka się pojawiła... jeszcze serniczekNo to kiedy człowiek już się najadł trzeba było ruszać. Na początku na spokojnie. Przyjeżdżam do lasu, a tu pada jeszcze bardziej niż w centrum. Spokojnym krokiem realizuje zadanie idąc od jednego drzewa do drugiego. Kurtka cała mokra, po drodze było nawet wspinanie na drzewo. I po ciężkich znojach dotarłem do finału i tu się dopiero zaczęło. Na pewno nie jest to szybki kesz i zdecydowanie trzeba patrzeć gdzie się stąpa bo po zmroku dziur nie widać, a trochę ich tu jest. To samo dzikie zwierzęta, ale kto by na to zwracałuwagę skoro FTF do podjęcia. Finał wiedziałem, że będzie kozacki, ale nie sądziłem że aż tak. Wow. Po prostu Mikołaj i Gwiazdka w jednym keszu. Lubię takie skrzynki i to bardzo. To nic, że do domu wracałem nawet z błotem na czapce, o rękach nie wspomnę
Już zazdroszczę ...współczuję następnym
Dzięki Panie P.