Logs [LOST] KiD - Obóz Pracy RAD baraki
21x
0x
2x
2022-10-15 21:30
Meksha
(
4700)
- Gevonden
Ten kesz był wciągnięty do harmonogramu już jakiś czas temu. Z Gurą się na niego czailiśmy. Tak sobie pomyślałam, że skoro trzeba po ciemku na kesza to może dzika spotkamy a Gura szybko biega, więc odciągnie dzika jakby co :P
Event w Lesie stworzył doskonałą okazję, dołączył do nas jeszcze Łokcie i było raźniej. Wszystko szło jak z płatka, poezja odczytywana na głos dodawała romantyzmu. Do czasu. Ponoć im głębiej w las tym ciemniej...U nas baterie trzymały, ale nagle trop się urwał. Uznaliśmy, że to jest właśnie ten moment z wierszyka, gdzie miał się urwać, wszystko pasowało. Znaleźliśmy sobie nawet coś na kształt finału, ale było jakby za prosto, no i skrzynka nie chciała się otworzyćTak krążąc wokół, wracaliśmy kilka razy do ostatniego znaku. Wtedy zobaczyliśmy przewrócone drzewo ze znacznikiem. I to nam zamieszało, bo już nie wiedzieliśmy gdzie dalej mamy iść. Oczywiście poszliśmy w każdym możliwym kierunki i nic. Pomógł dopiero telefon do przyjaciela czyli Lumen. Ale niech nikogo nie zmyli, że jak ma kordy finału, to już jest w ogródku i się z gąską wita
Nie ma tak prosto, toż to Pozieduwaca kesz! Kręciliśmy się w trójkę w poszukiwaniach, ale gdzie tu duża skrzynka jak jesteśmy pośrodku NICZEGO? I podpowiedź z wierszyka do niczego nie pasuje? Ale co trzy głowy to nie jedna i została wymyślona genialna technika poszukiwawcza, która doprowadziła nas... do byczych rozmiarów skrzynki! Ja to jestem mistrz upychania, ale biję pokłony przed Pozieduwką :D
Przy okazji nagrałam opencachingowy Blair Wich Project :D
Dzięki za półtorej godziny dobrej zabawy!
- Co robiłaś w weekend?
- Byłam w nocy z chłopakami w krzakach w lesie i czytaliśmy poezję :D