Uzupełnianie zaległych wpisów. Skrzynkę znalazłem wcześniej, lecz dopiero teraz wpis. Skrzynkę podejmowałem w piękny, wręcz upalny dzień. Zaparkowałem auto najbliżej jak się dało, bo jako przeszkoda postawione były jakieś murki, więc nici z dalszej jazdy. Potem dopiero doczytałem, że można było zajechać z jeszcze innej strony. Później udałem się na spacer. Na początku było znośnie, bo były drzewa, ale, gdy wyszedłem na gołe pole to nie było mi już tak do śmiechu. Ogólnie skrzynka jak i miejsce, w którym spoczywa bardzo mi się podobały, więc daje oceną znakomitą oraz reko. Dzięki za pokazanie miejsca. TFTC.

Drugi raz tu przyjechałam. Uwielbiam to miejsce! Z wjeżdżaniem tu nie miałam problemu (fakt, że rowerem nie autem) - podjeżdżasz, mówisz cieciowi że jedziesz pozwiedzać, z ten nie widzi przeszkód. 
Ponieważ ostatnio latanie mi w głowie to zamiast ziwedzać, siedziałam na płycie lotniska i wyobrażałam sobie podchodzenie do lądowania :).

Podjełam jedną skrzynkę z terenu. Mam więc zapas keszy na kolejną wizytę.

 

Świetne miejsce, główny punkt dzisiejszej wycieczki. Drivein na 20 metrówOczywiście główna brama jest pilnowana a bokiem można wjeżdżać jak się chce
Lubię zdobywać takie kesze z początku istnienia serwisu opencaching. Jakąś nostalgię mam do skrzynek które przeleżały tyle w terenie i nadal są "oryginałami". Dzięki za kesza.

Pozdrawiam
Art_noise

Po długiej przejażdżce pasem lotniska wypadało również tutaj podjechać. Prawie ominąłem tą dziuręPojemnik leżał w wodzie, więc trochę mokro w środku, odłożyłem na 'półkę'. Dziękuje!

Znaleziona, dzięki.

O dziwo dość ciężko wypatrzeć tą dziurę. W środku dość mokro ale da się sięgnąć bez wchodzenia.

Znaleziona!

Super miejsce. :)

Kiedyś już tu byłem. Fajnie znów przyjechaćMiejsce na prawdę godne polecenia. Zwiedzania na dobrych kilka godzin... Skrzynka namierzono dość szybko. W środku trochę wilgotno...Ale i tak dobrze się trzyma jak na swój wiek. Dzięki!

Przestrzeń powala.... Jak na lotnisko przystało - miejsce odlotowe...

Fajnie. Przesztrzen powala:) Zeby sie tam przedostac musielismy utrafic moment, w ktorym zaden samochod nie jechal, bo tego akurat dnia odbywala sie tam impreza samochodowa Fast Forward. <br /> OUT: Zolnierz<br /> IN: Coin

Zaliczone podczas wyprawy na kesze w okolicy Nowego Miasta nad Pilicą z krusiaa.

Auto od toi toi było, krowy również :-)

Sobotnia wycieczka z rubeusem.

A wokoło paso się krówki.. 

Rubeus dzielnie szedł do dziury i stwierdził, że "nie ma jej". Trochę zmylił nas pusty worek, ale po chwili radośnie oznajmiłam "O, patrz! Tu się schowała" :) 

I dreptu, dreptu do samochodu. Dzięki

Taaa, mielismy niezły odlot przy tej skrzynce i następnejOto link do filmiku który tu powstał: http://vimeo.com/30378536

Podobnie jak tATO poziwedzalismy okolicę, zwłaszcza wieżę i okolice. Dalej są te wały ze schronikami, obejrzelismy kilka, ale na satelicie widać, że w krzakach jest ich jeszcze sporo (także w najodleglejszym roguy lotniska jest drugi taki kompleks)? Strzelnica? Nie wygląda... może stanowiska opl? A moze tam stawiano samoloty i maskowano? Sam nie wiem...

Po kilku startach i lądowaniach przystapiłam do poszukiwań. Trochę było ciężko, bo trawa wysoka i bałam się, że przez nieuwagę wpadnę do dziury. Ale jakoś się udało wejść normalnie. Skrzynka była mocno na wierzchu, bez zadnego worka, coś czuję że długo lała się na nią woda. Ale do mojego znalezienia wszystko wyschło, także odkądając ukryłam ją głębiej a Meteor dał od siebie worek. Bardzo mi się spodobał rozmiar :)

Coś dziwnego dzieje się z tą skrzynką. Zastaliśmy ją IDENTYCZNIE jak w komentarzu kolegi Glaekena. Na wierzchu, obok dziury. Bez worka. Zawartość w stanie nienaruszonym. Czyżby... Nawiedzona dziura? : p Znów włożyliśmy ją do środka w nadziei, że tym razem nie wyjdzie na zewnątrz.

Out: Kret

in: Dinozaur

Skrzyneczka lezała sobie nad włazem, bez worka, najzwyczajniej w swiecie. I była cała i zdrowa. Dokonalismy wpisu i skitraliśmy w dziurze żeby nie rzucala sie w oczyA w okolicy, po pasie startowym, smigały sobie nówki sztuki markowe autka - siakies testowe..

t<br /> A pozornie wydaje się, że lotnisko to taka betonowa równa jak stół powierzchnia. A tu sobie można wykonać hop i się schować. No to nie mogłem sobie w dziurę nie wskoczyć.<br /> A że jeszcze póżniej pozwiedzałem lotnisko dokładniej to szczególnie polecam opuszczoną wieżę kontroli lotów. Widać ją z każdego miejsca, ale gdybyście byli w nocy, to kordy mogą się przydać: N51 37.375 E20 32.426. Tabliczka „Budynek grozi zawaleniem” napisana przez jakiegoś pacjenta, który chyba nigdy nie widzał, jak wygląda budynek grożący zawaleniem.<br /> A gdy idąc od hangaru miniemy już wieżę to dalej można jeszcze znaleźć strzelnicę z fajnymi schowkami. Być może jest jeszcze cuś dalej w drzewkach, ale tam nie lazłem.<br /> <br /> Wielkie dzięki za kesz.

Xynthia miała używanie na pasie startowym, tu pokazała pazurki.

ze środka zapbrałem opaskę z motylkiem, a wrzuciłem prof. T.Alenta i GK Powypadkowy

Miejsce odwiedzone wraz z Meteorem podczas wyprawy "Keszuj z orkanem Xyntia" :)

Tu do wiatru doszedł jeszcze zacinający drobny gradSzybko się z
keszem uwineliśmy, po czym obraliśmy azymut na hangar. Bez wymiany.

Zaatakowalismy lotnisko zimową porą. Snieg mroz i zawierucha. Miejsce jest niesamowite. 30 lat temu latal tam moj ojciec. Teraz obraz miejscami jakby po wybuchu bomby atomowej. Zdemolowany domek pilota w ktorym chlopaki kiedys popijali kawke przed i po lotach, wieza spadochronowa (mozna wejscz pomieszczeniem do przekladania spadochronow, hangar... teraz hula tam wiatr.

Ta skrzynka jest umieszczona na stanowisku kierownika lotow. Siedzial sobie tu w takiej kraciastej ciezarowce.

Dziura zdobyta.Skrzyneczka znaleziona!!!

Aga tu była i się dobrze bawiła. Pzdr. To mój pierwszy pobyt na lotnisku.

Przez dziurę w płocie, przez płytę lotniska i do dziury. I Rajd "Szlakiem skrzynek Meli" rozpoczęty.  Szkoda, że nie mam tali Twojego czterołapego pupila, ale w wejściu do dziury wyręczyła mnie Ksenia. Pozdrawiam.  Maacek

Mela jak jestes z jamnikiem to nikt nic Ci nie zrobi... :)

Wiem ze to bawarski jest :P