Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Bobrowe skały    {{found}} 3x {{not_found}} 1x {{log_note}} 3x Photo 7x Galeria   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

3587555 2021-02-19 16:01 blackdeath122 (user activity723) - Znaleziona

Dzięki za kesza

3455733 2020-08-15 11:45 rekomendacja Pixelstelar (user activity1452) - Znaleziona

Kesz podjęty podczas keszowczasów w Kopańcu TFTC

Ponowna wizyta po roku na Bobrowych Skałach i tym razem zakończona sukcesem:) W ubiegłym roku pod koniec lipca dopiero zacząłem swoją przygodę z "open i geocaching".  Pomimo odnalezienia miejsca ze spoilera nie starczyło determinacji na "dogłębną penetrację";) Tym razem zmotywowany wpisem A walona (wielkie dzięki), postanowiłem dokładnie przeszukać miejscówkę. Okazało się że keszyk jest na miejscu bardzo sprytnie ukryty:) Po tylu "trudach" liczyłem chociaż na skromniutki certyfikat, a tu ni hu hu;) Jednak kesz zasługuje jak najbardziej na rekomendację, za pokazanie tak fantastycznej miejscówki i miejsce ukrycia pojemnika. Wczasy się kończą, ale mam przeczucie że jeszcze nie raz odwiedzę to miejsce:)

Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

 

 

 

Obrazki do tego wpisu:
logbook
logbook

3275065 2020-01-13 19:47 rudymaniek (user activity2071) - Komentarz

Dzięki wallon

3274612 2020-01-12 20:10 A walon (user activity2764) - Komentarz

Nie planowałem tego wpisu, ale skoro jest potrzeba... 

Byłem na Bobrowych 4 XII i dokonałem ponownego wpisu do logbooka. Mimo, że to było drugie odnalezienie, znowu się trochę naszukałem. A nie mówiłem... że zacytuję sam siebie: "Ale za jakiś czas, kiedy niepewność dojdzie do głosu [, czy keszu jest na miejscu], oj, będą tu jeszcze problemy, jak na Mariankach w Szklarskiej Porębie.". Każdy, kto kesza "Bobrowe Skały" odnajdzie, zasługuje na certyfikat.

Przy poprzednim wpisie zabrakło rekomendacji; wtedy gnałem po FTF-a, w deszczu, bez żadnych widoków na widoki, i pałętając się za GPS-em po okolicznych skałkach osiągnąłem sukces, że nóg nie połamałem.

OSTRZEŻENIE: nie kieruj się GPS-em (tu nie da się wyznaczyć właściwych kordów, bo GPS pływa) i nie wchodź na żadne skałki!!! 

Ten wpis dokonany został na szybko - by przekazać informację, że keszu z pewnością jest na miejscu; cd. być może nastąpi.

------------ 

Grudniowy wypad nastąpił z powodu super pogody - słońce i bezchmurne niebo (wyż), morze chmur u Czechów, spływających do nas przez obniżenia w grzbiecie Karkonoszy. Wyż i chmury?! Musiałem w końcu to zjawisko sobie wyjaśnić. Otóż...

... za Wikipedią - "Zimą pogoda w czasie wyżu może być słoneczna i bezchmurna, ale zarazem bardzo mroźna. Jeśli ruch powietrza jest mały (brak wiatru) i wyż utrzymuje się w jednym miejscu, następuje gromadzenie się pary wodnej w centrum wyżu co prowadzi do powstawania mgły i niskich chmur warstwowych (jest to tzw. „zgniły wyż”). Występuje oblodzenie i tworzy się szadź, także zanieczyszczenia gromadzą się przy powierzchni ziemi, co często prowadzi to do powstania smogu."

Tak, tego dnia w Jeleniej, wobec braku wiatru, nastąpiła inwersja termiczna, a w konsekwencji - cholerny smog. A widok z Bobrowych Skał okazał się świetny - chmury przelewały się przez Przełęcz Sowią (do Sowiej Doliny), przez Równię pod Śnieżką (do Kotła Łomniczki), do Kozackiej Doliny i do Śnieżnych Kotłów. W dodatku, na wierzchowinie skałek szczytowych, na śniegu widoczny był trop psa, może lisa. Jak tu się dostał? Po schodkach? I co tu mógł wyhaczyć do jedzenia? A może przyszedł by na góry popatrzeć? 

REKOMENDACJA za: przemyślny sposób ukrycia, wskazanie bardzo dobrego punktu widokowego, miejsca na ognisko i biwak oraz ścieżek wspinaczkowych na przewieszonych skałkach (skala trudności do VI.2). 

Już w Piastowie zorientowałem się, że w pośpiechu nie odłożyłem smyczy do kesza. A pośpiech stąd, że powstał jakiś hałas, coś szybko się zbliżało, aż rumor zrobił się przytłaczający. Szybkie odłożenie kesza, zejście na miejsce pod skałkami i... Tu się okazało, że to traktor w trakcie zrywki, a fale hałasu odbijały się od skałek i wzmacniały rumor, jak w amfiteatrze. Cóż, będzie powód, by znów tu zajrzeć, jak keszu dalej będzie się stawiać, he, he. 

Jeszcze PODPOWIEDŹ (jeśli trzeba to skasuję): Keszerze, przyjmij, że kesz jest na miejscu; jak tak założysz - w ciemno - odnajdziesz kesza!!!

Ostatnio edytowany 2020-01-23 20:49:49 przez użytkownika A walon - w całości zmieniany 1 raz.
Obrazki do tego wpisu:
logbook
logbook
chmury wlewają się do Sowiej Doliny
chmury wlewają się do Sowiej Doliny
... przez grzbiet Karkonoszy
... przez grzbiet Karkonoszy
przewieszka (VI.2) oraz okap
przewieszka (VI.2) oraz okap
potworny hałas
potworny hałas

3274490 2020-01-12 19:34 gc_jambi (user activity500) - Komentarz

Brak lub geoślepota

3149668 2019-08-06 18:29 Pixelstelar (user activity1452) - Nieznaleziona

Kesza nie znalazłem????

Gps nie za bardzo sprawdza się w tym miejscu, a chodząc po skałkach i wpatrując się w ekran nie trudno o wypadek.

Zachowajcie ostrożność i zdrowy rozsądek. Miejsce ze spojlera odnalazłem w innym miejscu niż wskazywały kordy.

Przeszukałem w obrębie widoku z fotki wszystkie zakamarki, ale nic nie znalazłem.

Obawiam się że już go w tym miejscu nie ma, ale być może ktoś będzie miał więcej czasu, szczęścia  i determinacji?

Miejscówka przepiękna i klimatyczna, widoki cudowne, z dala od przetłoczonych i przereklamowanych szlaków.

Zaglądają tutaj chyba tylko amatorzy wspinaczki po skałkach i zbłąkani poszukiwacze keszy????

Wielkie dzięki z wskazanie miejscówki. 

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

 

 

Obrazki do tego wpisu:
SPOILER
SPOILER

3128431 2019-07-18 09:02 rekomendacja A walon (user activity2764) - Znaleziona

Wakacje, minął weekend, a keszu czeka i czeka. Zatem ruszam na Bobrowe, tym razem z Pakoszowa, ulicą Bobrową. Szybko okazuje się, że to stara droga niemiecka, może niegdyś nawet dojazd do restauracji pod Bobrowymi Skałami. Gdzieś do przełomu l. 80/90-tych prowadził tędy szlak turystyczny, przeniesiony później w okolice Zimnej Przełęczy.
Droga kończy się na zagrodzie dla owiec, i tu, jeszcze przed zagrodą, można oczekiwać napaści trzech psów średniej wielkości - jeden od tyłu bodzie głową w nogi, tak jak pies pasterski, co próbuje zagonić przypadkowego turystę do stada owiec; drugi, stojąc od przodu o krok, patrząc prosto w oczy, ujada, że mało się nie rozleci (kijek treakingowy przygotował się do odparcia ew. ataku); trzeci łapie zębami drugiego za szyję i odciąga na bok; pierwszy przestaje trykać i patrzy na drugiego i trzeciego, co się dzieje - w dwóch słowach: istny cyrk.
A keszu? Znalazł się 11 m od miejsca wskazanego przez GPS. Tak, tu na skałkach, przy dużym zróżnicowaniu ukształtowania terenu, GPS sam nie wie, co pokazuje. Gdyby nie spojler, byłoby bardzo długo i zbyt niebezpiecznie.
Na początku tutaj jest łatwiej, gdyż świeżak oznacza, że keszu musi być fizycznie na miejscu. Ale za jakiś czas, kiedy niepewność dojdzie do głosu, oj, będą tu jeszcze problemy, jak na Mariankach w Szklarskiej Porębie.
TFTC

12 stycznia 2020: uzupełniam wpis o rekomendację.

Ostatnio edytowany 2020-01-12 21:14:12 przez użytkownika A walon - w całości zmieniany 1 raz.