Nie ma sprawy. Dzięki za info, że przemarza - a nie powinien, czyli zrobił się nieszczelny. Jakbyś zdjęcie umieścił, może udałoby się ustalić, czy to oryginał, czy reaktywacja - nie zawsze to jest odnotowywane. Jakby co, wystarczy odpowiedź: ile keszu miał zakrętek?

Zakładałem go w pojedynkę, "na granicy możliwości", ale gdyby przyszło podjąć przymarzniętego do drzewa, byłby problem.

Dobrze, że byliśmy we dwoje.

Samotny keszer nieźle będzie musiał się tutaj nakombinować.

Niestety nocne przymrozki dały znać o sobie i pojemnik przymarzł. Udało się go oderwać, ale logbooki również były zmarznięte na kość. nie dało rady ich rozwinąć. Później wstawię fotkę, żeby nie było, że ściemniamy :)

Z Ciri.

Dzięki!

Namierzony keszyk na wyprawie z Michałem i Karlem szybciutko, ale samo podjęcie wymagało czasu i pomyślunku bo żaden z nas 2 metrów wzrostu nie ma.

Dzięki za skrzyneczkę.

 

Wszystko by było super, jakby nie trzeba było robić improwizowanych schodków żeby się dostać do skrzynki. We trzech daliśmy radę. Fajna skrzyneczka! Patyk i kamienia pomogły. 

Znaleziona, schowana w bardzo oryginalnym miejscu 

Piękne buki unikaty, Chrzaszczu podskoczył i kesz w ręce.

Keszerskim składem z Chrząszczem i Chochlikiem zwiedzamy Ślęże wzdłuż i wszerzDziękuje za skrzyneczkę.

Założycielu jesteś naszym polskim Attenborough. Skrupulatny opis tego cudu natury jest imponujący.

Wreszcie mityczna, mijana często góra. Operacja Ślęża! W towarzystwie Słabakini i Chochlika.
Dziękujemy

Sobotni wypad z Chrząszczem i SłabąKinią na Ślężę. Dobrze że był Chrząszczu bo by było krucho.
Dzięki :-)

TFTC, podejmowac w dwie osoby. Znalezione z klara12852

Dzięki, Kesz tylko dla wybranychdwa metry wzrostu i i tak trzeba było się namęczyć

Mutanty tańczą. 

Świetne drzewa i niezła zabawa z keszem, dobrze że nie byłem sam. Wycieczka na Ślężę razem z Agnieszką, Amelką i Wicketem. Dziękujemy.

Dzięki za kesza. No lekko nie było

Znaleziona z Weroniką i Adamem. Pierwsza przymiarka ręce za krótkie. Adam woła:  dawaj znowu na barana. Co on z tymi baranami ciągle. Chyba mu się spodobało. 

#2013

Skrzyneczka znaleziona na ziemi pod mutantem. Musiała wypaść bo dziupla płytka. Tu też trzeba w dwie osoby ogarnąć. Razem z zuza007 podczas wycieczki na Ślężę. Dzięki. Pzdr. 

Mutanty dodały mocy i za pomocą chybotliwej konstrukcji udało się podjąć i odłożyć na miejsce. Okoliczności przyrody faktycznie ciekawe, TFTC!

Zdecydowanie za wysoko, szczególnie do odłożenia. Sklecony naprędce przyrząd pomógł odłożyć. Dziękuję za znakomitą skrzynkę i pokazanie miejsca.

Gdyby nie podstawiona nóżka samemu nie da rady ;D

Mutany cudnej urody,dzieki :)

jak ktoś się dobrze odżywia to tak i ma....ja się dobrze nawadniam ;)))

Zdobyta podczas dlugiego weekendu - dzieki

Spokojny spacer wokół Ślęży. Tu wracamy po kilku latach, wtedy nie było, teraz jest. Dzięki za kesza :)

Coś w sobie ma Ślęża, że zawsze wracam tu z przyjemnością. Dziękuję za kesza, ciekawostkę i okazję do poznania trochę mniej znanych zakątków ślężańskiej przyrody.

Znaleziona podczas niedzielnego wędrowania po Ślęży i okolicach.

Dzięki za skrzynkę.

Wow. Byłem przekonany, że skrzynka nie należy do ścieżki.. Na szczęście jedno miejsce pasowało do hinta i.. Kesza nie było :o  znaleziono go po chwili na ziemi. Dzięki:) 

Podobalo sieSwietnie wykorzystany potencjal okolicy i fajna zabawa z podejmowaniem kesza, dziekuje :)

Dorzucilem nowy logbook :)

Kolejna keszodziela, tym razem w rodzinnym gronie. Dzisiejszy cel to Szlak Ślężysława.

Dobrze, że człowiek ma trochę wzrostu, to było łatwiej.

 

Dzięki za super spędzony dzień. Pozdrawiamy z opolskiego.

Ryby pod Ślężą, wycieczka na Ślężę i kesze na dodatek.

Już zaraz się obraził - bez przesady. Ale gwoli ścisłości, idea tego kesza była właśnie taka: widoczny z daleka, ale trudny do podjęcia, by zniechęcić ewentualnego niszczyciela, czy przypadkowego ciekawskiego. W sumie, jeśli keszu przetrwał w oryginalnej formie to pomysł się  sprawdził, a pierwszy raz został znaleziony zanim go zdążyłem opublikować. Kolejny keszer może usunąć domaskowanie, albo pozostawić; niech keszu żyje swoim życiem - zależnie od widzimisię kolejnych keszerów.

Niesamowita historia. Szukałem nie tam gdzie trzeba, a w drodze powrotnej, tak po prostu rzucił się w oczy. Zdobyć go to też nie lada wyzwanie. Dodałem leśnego kamuflażu, żeby dłużej przetrwał keszyk. Mam nadzieję że właściciel się nie obrazi. Dziękuję, pozdrawiam.

Miało już nie być keszy, tylko szybki marsz do auta. Bo późno. Ale niestety ten sam się namierzył. No i się zaczęło. Kombinacja iście alpejska, no bo jak go zdobyć? W końcu udało się zaimprowizować dodatkowe centymetryKesz wpadł w nasze ręce. Dzięki!

Weekendowy wypad na Ślężę, pogoda dopisała, okolica cieszy oczy, jednak ma to swoją cenęTFTC!

Niedzielna wycieczka z małą bandą. Dziękujemy za keszyka

Spontaniczny wypad w kierunku Ślęży przejść szlakiem Ślężysława. Mutanty posprawdzane, skrzynka namierzona, nawet większych problemów nie było ;)

Dzięki i pozdrawiam.

Zaczynamy spacer od mutantów, a co się będziemy w drobiazgi pchać z mężem;) Dobrze, że we dwójkę, bo trzeba się tu widać nieźle popodpierać, a od razu widać, że się keszyk pcha w nasze ręce. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Znalezione podczas wyprawy czerwonym szlakiem na Ślęże. Logbook trochę się przemieścił ale odłożyliśmy na miejsce z niemałym wysiłkiem. TFTC

Razem z Alą na sobotnim keszowaniu. Niezłe mutanty. Szybko i sprawnie. Dzięki za kesza! 

Nadrabiam zaległe wpisydzięki za kesza!

Faktycznie ciekawe te buki. Co jeden to inaczej pokręcony.

Już wcześniej, kiedyś, bardzo spodobała mi się ta część szlaku, bo natura zaiste - zaszalała wśród rosnących wokół drzew :))) A jeszcze lepiej ogląda się wszystko wczesną jesienią, gdy rozpadające się chlorofile ukazują czarującą paletę barw! Na przesympatycznym spacerku z xludem. Dziękuję za kesza i pozdrawiam!

Skrzynka znaleziona podczas dwudniowych wędrówek po Ślęży.
Zszedł do parteru.
Dziękujemy za kesza !

W założeniach, kesz miał być widoczny z daleka, ale trudny do podjęcia (a jest tak szczególnie dla osób keszujących w pojedynkę), co miałoby go uchronić przed nie-keszerami, bo kto inny by się  drapał na taki poziom :-)?! Jednak keszu żyje własnymi preferencjami. Ale to i tak nic wobec Wielkiej Rewolucji Październikowej.

Chciałem przełożyć wyżej, tam gdzie pewnie oryginalnie był, ale tak świecił że jednak zostawiłem jak znalazłem.

Znaleziona z Kaczorem i AlinaCz.
Dzięki

Dziękuję

Dobrze mu niżej :)

Znaleziona z Leshegue, dzięki

Wycieczka przez trzy województwa w doborowym towarzystwieDziękuję za pokazanie miejsca!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem :)

Znaleziona na wyprawie Wielkopolskie-Opolskie-Dolnośląskie z Aki. Jeździec, Phoebe.

Piękny drzewostan ....

Znalezione podczas podbijania Dolnego śląska, Opolskiego i Wielkopolskiego z Phoebe, Akim i Gackkiem:) Dzięki!

Kesz namierzony lekko poniżej, pewnie ciągle "wylata". TFTC 

Rodzinne wakacje dzień 2

Na szczęście nie tak wysoko :)

Spacerkiem na Ślężę. Dzięki za skrzynkę

Miał być wysoko, a był pod nogami. Urlopowy objazd północy, centrum i zachodu. Dzięki

Wspólne zdobywanie Ślęży z Paulinką, Marioskami i Karwdami. Dzięki.

Szybko i sprawnie podczas podejścia na Ślężę. Dzięki

Dzięki za kesza

Jest i kesz:)

Szybka akcja. Dzięki za kesza!

Spacerowo z Whateverem i Rubinami :) 

Dziękuję za kesza i pozdrawiam :) 

Mutuant mocy znaleziony wspólnie z Tisią, Nannette i Rubinem. Dzięki za kesza i pozdrawiam.

majówkowe szwędanie po Ślęży i okolicy z Tisią, Whateverem i Rubinem. Jak zwykle pogoda dała nam popalićdzięki za kesza!

i mutant się objawiłWraz z Żonką i Tisioverkami:P  Dzięki bardzo za kesza.

Świetny pomysł na skrytkę. Trudna do zdobycia, ale łatwa do znalezienia. Znaleziona podczas weekendu majowego :)

#3132

Oj super miejsce i pomysł. 

Tutaj straciłem trochę mocy bo byłem sam, a miejsce lekko poza zasięgiem. Ale w końcu zasięg został złapany ;)

Na szczęście byliśmy we dwójkę. Chociaż ja zawsze przygotowany to i samemu bym sobie poradził. Generalnie najlepiej poodejmować tak, że piękniejsza połówka wchodzi na barana no i hop do góry. Ewentualnie można zamienić role kiedy piękniejsza połówka jest np. Bułgarską sztangistką..

Wypatrzona bez problemu. W pojedynkę trudno byłoby ją podjąć.

Skrzynka gotowa do szukania w ramach "spacer w najbliższej okolicy miejsca zamieszkania". Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Skrzynka podjęta w trakcie sobotniej wyprawy szlakiem czerwonym na Ślężę. Skrzyneczki urozmaiciły wspinanie się na sam szczyt. Dzięki za okazję do przyjemnego spaceru. ;-) 

Udało się w drodze powrotnej wygrzebać keszyka za pomocą kijka. Kesz tylko dla mutantów 180 + ;-) 

Czerwony szlak na Ślężę zaliczony, fajne podejście, a wchodzenie umilały fajne skrzynki, dzięki za sposobność do spaceru i poszukiwań ;-) 

Tylko dla wzrostu 500+ ale sposobem się udało. 

Znaleziona. Oj wysoko :-). Thx.

Ledwo ledwo dałem radę. Ale logbook taki za dychę.Dzięki

Znaleziona z Adasiem :)

Spontaniczny wypad z Vilkiem na ŚlężęKesz najprawdopodobniej żyje już innym życiem...

To był bardzo spontaniczny wypad w góry połączony z keszobraniem, nasz cel to Sobótka i Ślężański Park Krajobrazowy. Wspólnie z mi i ol W sobotę od rana miała się zacząć Misja Ślęża …W niedzielę od rana ruszyliśmy , przy ładnej i pogodzie i przez cały dzień udało nam się zdobyć Mutanty.  Dziękujemy za spacer w pięknych okolicznościach przyrody i super towarzystwie . Pozdrawiamy :)

W drodze do skrzynki zostaliśmy z AA-TEAM ostrzeżeni przez kolegów keszerów, że tutaj łatwo nie będzie. Nastawiliśmy się na długą walkę z mutantami. Na miejscu stwierdziliśmy, że gdybyśmy byli keszem wleźlibyśmy TAM, no ale skoro to takie trudne, to TAM z pewnością niczego nie będzie, a jednak. Skrzynka ekspresowa. Logbook wilgotny, potrzebny serwis. Dziękujemy za zabawę i ciekawą historię.

Fajne mutanty.

Dziękuje.

Spontaniczny wypad z Buniaczkiem na Ślężę a po drodze skrzyneczki..

Mam obawę że znaleźliśmy czyjąś reaktywację a pierwotnie kesz był w innym miejscu..

dzięki

Found with kids during another trip to Ślęza. I love beech forest. I know the beech is a predator amongst the trees but the forest is just beautiful. Many thanks for placing.

Prawdziwa kraina mutantów. Dobrze mieć ze sobą kogoś nieco wyższego. Dzięki.

Piękne te mutanty, dziękuję za skrzynkę w tym miejscu.

Oj wysoko

Ostatnim razem się nie udało bo chyba opis poprowadził mnie w inną stronę. Dzisiaj jednak poszło znacznie sprawniej. Tych mutantów to tutaj całkiem sporo jest. Dzięki.

Mutanta Mocy Da swoją mocą pokonała z marszu, więc bez zbędnych ceregieli mogliśmy wpisać się do logbooka i obserwować inne, także ciekawe, "odchyłki od normy" . Dziękujemy za zwrócenie na nie uwagi keszem.

Wybrałam się na Szlak Ślężysława w towarzystwie 3 wtajemniczonych Mugolek, które były momentami bardzo pomocne. Tu szybko poszło. Dzięki

Znaleziona. Szybko poszło

Znaleziony z zaskoczenia

Co myśmy się tutaj z Zyfiką nakombinowali, żeby podjąć tego kesza, masakra... Ostatecznie operacja się powiodła

Zdecydowanie za wysoko, ledwo dosięgłam po wlezieniu Unieskiemu na barana... W dodatku kesz utknął w środku i była bieda go wydobyć... W końcu po zrobieniu sobie podeścika z kamieni jakoś się nam udałoDziękuję za moc atrakcji.

Kesz szczerzy zęby z daleka, tylko dobrać się do niego nie było łatwo.

Dzięki za skrzynkę i za okazję do rozprostowania kości na łonie przyrody :)

Na wejściu nie było szans, za to na zejściu trafiła się znakomita okazja do podjęcia kesza. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Ostatni ze szlaku SŚ. Idąc pod górę musieliśmy odpuścić, bo się rodzinka jakowaś rozłożyła na popas. Też sobie wybrali miejsce :(  Sprawnie, szybko, mutanty nam nie straszne (szczególnie po pobytach w Zonie). Pzdr, Wojtek

Podchodząc na kordy czytałem sobie opis i miałem zamiar odpuścić. Kesz jednak filuternie mrugnął na mnie swym niebieskim oczkiem, no i mnie przekonał. Musiałem przeczekać parę mugoli z psem, którzy właśnie tu rozbili sobie obóz, później musiałem poszukać odpowiedniego narzędzia - dopiero trzecie zadziało i umożliwiło podjęcie. Namordowałem się, nawet krwi trochę straciłem, ale kesza zdobyłemDzięki.

Swietne te skrzynki na podejściu ze Strzegomian do szlaku wokół ślęży. Wszystkie godne odwiedzenia i super utrzymane. Dzięki za kesze. Przy mutancie trzeba się trochę nagimnastykować

Dziś słonecznie to szybka decyzja i krótki wypad za miasto na kesze. Przy okazji czyszczenia szlaku w równoległym świecie. Szybko wypatrzony i nawet podium się udało zaliczyć (TTF). Czas podjęcia 15:56. Razem z ALĄ. TFTC :)

no proszę i STF się trafil , szybko wypatrzyłem ,, pierścieniaka " i ,, naroslarza " a po prawej stronie kolejna ciekawostkę , dwa ( różniące się wiekiem ) drzewa złączyły się na wysokości 3 metrów wspólnym ramieniem , niesamowite , nawet ktoś zawiesił wiązanke ślubną , chyba skojarzyło mu się z zaślubinami :) 

usiadłem by doczytać gdzie jest kesz by natychmiast go dojrzeć, podziekowal za pokazanie inności

To dopiero numer - FTF na dwa tygodnie przed premierą :)  A było tak: jeszcze nie ochłonęliśmy po ciężkich poszukiwaniach Lumenowego 500+, wzrok był wyczulony i wyostrzony, idziemy grupą i nagle: ej, a co to tam ten tego? Pierwsza myśl - może z GC? Ale po odkrętce stało się jasne, że to dziewiczy świeżak. Miejsce zaiste piękne i cieszące oko. W wesołej ekipie, dzięki!