Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Wiskitki 2019    {{found}} 12x {{not_found}} 0x {{log_note}} 3x Photo 1x Galeria  

4402080 2023-11-13 16:50 SYSTEM (user activity0) - Komentarz

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

3962613 2022-04-18 15:50 ygrek (user activity4067) - Komentarz

Uznaliśmy, że bez drabiny ani rusz ...

 

... ale im dłużej czytam log poprzednika, tym więcej mam wątpliwości co do słuszności naszych przemyśleń.

Wrócimy niechybnie. 

 

 

3401413 2020-06-26 19:20 Maciek_B (user activity2503) - Znaleziona

Poprzednio odwiedzone miejsce zakupu flaszek Mariana, a dzisiaj zrobiliśmy z Nuką i Horusem prawie drive-in po samą skrzynkę (psy poczekały w samochodzie) bo to nie dla nich takie wrażenia. Po chwili podejrzane miejsce spoilerowe zlokalizowane, wchodząc zauważyłem jakiś ruch w pomieszczeniu, ale to jednak nie był Marian, tylko gołębie. Po kolejnej chwili rozpracowane jak to się tam dostać, bardzo sprytnie wszystko pomyślane.

3215789 2019-10-07 12:19 rekomendacja Hr. Jan Usz (user activity24245) - Znaleziona

Gdzieś słyszałem, że siostra Mariana to skromny, uroczy kociak. Szukaliśmy więc z GFSem w Wiskitkach lokum które by do takiego kociaka pasowało. Niestety nie szło nam najlepiej. Zdesperowani dokonaliśmy we wskazanym sklepie zakupu. Na gorzołkę zabrakło, ale na jabłko było w sam raz. Obaliliśmy jabłuszko solidarnie po połowie tradycyjnie ostatnie krople strzepując za siebie dla domowych skrzatów. I wtem jeden wyskoczył z pobliskich zarośli i zagadał. Skrzywił się okrutnie gdy usłyszał imię Mariana, ale wskazał kierunek gdzie go ostatnio widziano. Tam też się udaliśmy. Chcieliśmy zacząć od poddasza, wiadomo przecie że tam kotki przebywają najchętniej, ale coś nie bardzo to pasowało. Ostatecznie spróbowaliśmy w... nieważne zresztą. Kociaka dziś nie było. Ale był kesz. Jak to mówią lepszy kesz w garści niż kotka na dachu.

3209286 2019-10-01 18:15 rekomendacja GFS (user activity26358) - Znaleziona

Wytworny lokal Mariana odwiedzony. Nawet prawie kulturalne wejście i pełna kultura bo na miejscu są odpowiednie narzędzia ułatwiające zadanie.
Z zewnątrz lokal wygląda pięknie, od wewnątrz w najlepszym wypadku może spaść na głowę gówienko gołębia, ale klimat był.

Dziękuję.

3184332 2019-09-01 16:26 rekomendacja ronja (user activity17089) - Znaleziona

Hello,

Wiskitki, jak się dowiedzieliśmy, mają o wiele bardziej ugruntowaną pozycję historyczną, niż pobliskie Żyro. Nic dziwnego, że i tu Marian czerpał ze starych wzorców. Może i forma poznawania niezbyt wyszukana, ale widać, że nadal kultywowana i to z przytupem - trafiliśmy na Dożynki, więc prawie wszyscy się edukowali ;)  Pzdr, Wojtek

3017828 2019-03-25 11:45 meteor2017 (user activity3451) - Znaleziona

Co prawda setkę rozpracowałem już jakiś czas temu, ale nogi bo niej zrobiły się miękkie i nie czułem się na siłach podejmować skrzynki o poziomie trudności wyższym niż T 1.0. Poza tym tam ciągle albo ktoś sterczał, albo się kręcił...

Dziś postanowiłem zdobyć skrzynkę metodą "na lokalsa", albo "na kolegę Pana Mariana"... jak zwał, tak zwał, chodziło o zastosowanie aktywnego kamuflażu. Włożyłem więc moje wyjściowe menelskie ciuchy, a przed wyjściem wszamałem kanapkę bogato okraszoną czosnkiem niedźwiedzim, dzięki czemu moja aura wzbogaciła się o dyskretną nutę znaną też pod nazwą "Szanel nr 7/13b).

Na miejscu okazało się, że idealnie wtapiam się w otoczenie (nienasmarowany rower skrzypiał jak wszystkie rowery lokalsów), pod monopolem spotkałem kolegę Pana Mariana, który mimo wczesnej pory był już tak naoliwiony, że wziął mnie za samego Pana Mariana... po dłuższej perswazji udało mi się go przekonać, że się myli i stanęło na tym że jestem bratem, ewentualnie bliskim kuzynem Pana Mariana. Zgodził się zaprowadzić mnie do Pana Mariana, ale pod warunkiem, że będę partycypował w kosztach nabycia Chateau de Jabol, bo właśnie szuka drugiego do flaszki. Przystałem na propozycję i po nabyciu szlachetnego trunku drogą kupna, udaliśmy się do Pana Mariana. Nie będę opisywał mojej gimnastyki z rowerem i skrzynką, żeby za bardzo nie spoilerować... na koniec odstąpiłem koledze moją porcję z flaszki, albowiem miałem ze sobą własną ćwiartkę* i jechałem ją rozpracować na gliniankach

 

*) - chodzi o ćwiartkę kawy z termosu

Obrazki do tego wpisu:
Inna pamiątkowa setka
Inna pamiątkowa setka

3007811 2019-03-15 00:45 rekomendacja Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Plany były inne. Mieliśmy kontynuować naszą poprzednią wyprawę (Płock i okolice), ponieważ okazało się, że to nie jest sprawa na jeden raz. Jednak ze względów logistyczno-techniczno-organizacyjnych musieliśmy z tego pomysłu (na razie) zrezygnować. Wymyśliliśmy sobie więc coś bliżej i na mniejszym terenie operacyjnym, ale w przeddzień okazało się, że zapowiadają tam wyjątkowo paskudną pogodę, a nam nie chciało się moknąć w lesie. Dlatego postanowiliśmy pojechać w kierunku przeciwnym i zrobić "coś małego i szybkiego" w stolicy. Z kilku rozważanych opcji dość zgodnie wybraliśmy Koło.

Wracaliśmy już do domu. Dziś miało być krócej, bo jutro oboje mieliśmy różne różności wymagające świeżości. Zjechaliśmy z autostrady i kiedy wjeżdżaliśmy w Wiskitki rzuciłem mimochodem, że może zrobimy jeszcze krótki postój przy Marianie. Prawda jest taka, że sam nigdy bym tam pewnie nie wlazł. Tak już mam i tyle. Wtedy, kiedy był jeszcze FTF, stałem jak zaczarowany przed oknem i miałem wrażenie, że broni go jakaś magiczna zasłona...

Werrona zgodziła się odczarować wejście, więc chwilę potem mogłem przetoczyć przez otwór moje wielorybie ciałko i zacząć poszukiwania. Już wspominałem wcześniej, że mam do tego miejsca pewien... stosunek emocjonalny... więc kiedy już pokonałem czar broniący wejścia, to dalej było bardzo "z górki" i bardzo pozytywnie. Do celu dotarłem właściwie na samym końcu, ale nie przeszkadzało mi to ani trochę. Później jeszcze czekała mnie najtrudniejsza próba sprawnościowa, ale i tu wszystko się dobrze skończyło...

Cieszę się, że w końcu zobaczyłem, jak TO wygląda w środku. Nadal mam... stosunek emocjonalny... Chyba nawet bardziej :)

Dzięki Ci Werrono!

3005520 2019-03-10 17:06 rekomendacja lec (user activity1078) - Znaleziona

Znaleziono podczas pochmurno-słoneczno-huraganowej psio wędrówki. Zanim dotarłem do sklepu będącego punktem startowym postanowiłem sobie pozwiedzać okolicę ale zanim na dobre zacząłem już skończyłem. Tak się szczęśliwie dla mnie złożyło, że zacząłem od miejsca, które było moim celem;)Znalezienie skrzynki poszło dosyć szybko ale co dalej... a właściwie jak wyżej? Chwila medytacji i już wiedziałem, sprytne... i jednocześnie zaskakująco proste w wykonaniu. Za pomysł i za to, że multi okazało się multi GPS free daję rekomendację.

2999472 2019-02-26 16:33 rekomendacja gura (user activity6301) - Znaleziona

#2950

Bardzo mi się te Wiskitki podobają. Mają super klimat i super kesze. Tak było i tym razem. W końcu strój Marianowy się dzisiaj przydał. Świetna zagadka i miejscówka.

Tylko jedna uwaga - koledzy Mariana stołują się w innym przybytku alkoholowym - na północnej pierzei rynku. Jest ich tam cała masa. A lokal Marianowy to dla jakichś bogaczy chyba. 

Podziękował ślicznie za świetną zabawę na koniec dnia. 

2999652 2019-02-24 07:26 stasiekm (user activity2103) - Znaleziona

Po spotkaniu z Założycielką, która narzekała iż spóźniliśmy się tylko 6 minut oraz ustaleniu, że południowy oddział spóźni się około pół godziny, postanowiliśmy po drodze odwiedzić pachnący świeżością quiz. poszło lekko łatwo i przyjemnie, jak to pod sklepem monopolowym i po paru chwilach już atakowaliśmy finał. Przyznam, ze usiłowałem znaleźć kordy zza biurka, korzystając ze streetview ale przebiegłość Założycielki uczyniła te działania skazanymi na niepowodzenie. Wszak nie każda setka jest TĄ setką.

Bardzo Dziękuję za interesującą konstrukcję quizu oraz finał w ciekawym miejscu.

2999252 2019-02-24 07:25 p_nowik (user activity4805) - Znaleziona

Czas nas przesadnie nie gonił więc mogliśmy pozwolić sobie na nieplanowaną przyjemność! Miejsce takie "marianowe", można by rzec "typowy Marian";)jako, że nie spojrzałem na spoiler to trochę inaczej zinterpretowałem podpowiedź, co było mi potem kilkakrotnie wypominane, ale nie ma tego złego...;)Dzięki za pokazanie super miejsca!

2994327 2019-02-19 20:22 rekomendacja wallson (user activity3811) - Znaleziona

FTF!!

Brać póki jest, nie wiadomo ile miejscówka wytrzyma. Miejsce zacne i bardzo malownicze... acz patrząc na spojler myślałem, że będę zwiedzał lochy Wielkiego Księstwa Wiskickiego. Skrzynka też fajnie ukryta, acz jak znikną pomoce, to będzie zabawnie. Zdobyta do spółki z Konstancikiem. TFTC!

Ps. Nawet udało się po bożemu, nie na Wallson'a.

2994603 2019-02-19 12:05 rekomendacja konstancik (user activity3068) - Znaleziona

na hasło "jest FTF do zdobycia" ruszyliśmy się z Wallsonem jak za starych, dobrych czasów:)chwila pod sklepem, choć bez ćwiarteczki, a potem prosto po kesza; miejscówka bardzo zacna, podobało się!

2993334 2019-02-18 08:15 Dombie (user activity1928) - Komentarz

No tak...

Mógłbym zanucić sobie dla siebie stary kawałek o plecaczku...

Część intelektualna, czyli niebieska, rozwiązana rach-ciach-ciach. Część terenowa, czyli zielona, okazała się ponad moje „capacity”, czego się zresztą spodziewałem. Nie będę tu zagłębiał się w analizę źródłowych przyczyn. Kto mnie zna to wie, a kto nie zna - wiedzieć nie musi ????

A swoją drogą mam z miejscem pewien... związek emocjonalny... Nie bardzo mogę powiedzieć jaki bo byłby spojler. Pozostaje mi tylko już teraz pogratulować zdobycia FTFa... komuś innemu, kto wejdzie :)