Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Marian Kłusownikiem    {{found}} 16x {{not_found}} 0x {{log_note}} 9x Photo 6x Galeria   Pokazuj usunięcia Pokazuj usunięcia

4641108 2024-09-21 16:44 Cezex (user activity5957) - Znaleziona

Krótka wycieczka rowerem na Mariany i inne skrzynki w lesie.

Tyle pożytku z morderców zwierząt, że jest gdzie opowiedzieć kolejne historie tak zacnej postaci.

Skrzynka klasyk.

Dzięki.

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

4608498 2024-08-16 11:02 ristoc (user activity62) - Znaleziona

Ciekawa historia, marian bohater. Nowa ambona stoi, można chwilę odpocząć. Dzięki sa skrzynkę.
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

4489967 2024-04-14 13:33 meteor2017 (user activity3454) - Skrzynka gotowa do szukania

Pan Marian wraca do gry, bo co mieli wyciąć wycięli, a co mieli sprzątnąć sprzątnęli. Lekka zmiana ukrycia (opis zaktualizowany), ale współrzędne bez zmian.

4456684 2024-03-03 16:59 meteor2017 (user activity3454) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Tymczasowo ewakuowałem, bo obok buduje się nowa ambona, trochę krzaków i drzewek zostało wycięte, a do tego skrzynka walała się luzem... wróci, jak się tu uspokoi.

3677693 2021-05-23 19:38 meteor2017 (user activity3454) - Komentarz

Wizyta kontrolna - skrzynka jest na miejscu i ma się dobrze. Do logbooka wrysowałem kolejny odcinek komiksu o Panu marianie.

3523261 2020-10-24 10:16 stasiekm (user activity2103) - Znaleziona

Tu się spodziewałem problemów terenowych ale racjonalnie pójście na azymut spod szlabanu przy drodze okazało się nie najgorszym pomysłem (choć powrót ścieżkami był znacznie szybszy..) Namierzenie skrzynki chwilę mi zajęło ale kolejny znakomity słoik wynagrodzi dłubanie w próchnie. Miałem chrapkę na pobliski suchszy dopływ Suchej ale po kilku krokach gumiaki przestały rokowąć suche pokonanie doliny Suchej więc odpuściłem.

Wielkie dzięki za skrzynkę w pięknych okolicznościach przyrody.

3301556 2020-02-19 16:00 Hekinu (user activity660) - Znaleziona

Myśliwi chyba wrócili w ten rejon bo przy sprawnej ambonie znaleźliśmy świeże puszki. Dobrze że przez tą sytuację Pan Marian nie miał kłopotów. Pewnie myśliwi kłusownicy bali się zgłosić sprawę na milicję/policję (zależy w którym roku incydent miał miejsce) bo sami łamali prawo.

3298887 2020-02-19 16:00 Kwaśne Żelki (user activity611) - Znaleziona

Idąc tu od sąsiedniej skrzynki już nie patrzyliśmy pod nogi (bo po co skoro już są całe mokre?) tylko na nasz cel- ambonę. Doszliśmy, woda z butów wylana i zaczynamy poszukiwania. Tradycyjna skrzynka więc patrzę gdzie te współrzędne dokładniej pokazują i nie uwierzycie jakie było nasze zdziwienie gdy okazało się że 40 metrów dalej. Tak, szukaliśmy nie przy tej ambonie co trzeba. Na właściwym miejscu jakoś się zakręciłam i patrząc na Hekinu nawet nie zauważyłam że trzyma już skrzynkę w rękach. Dzięki za skrzynkę 

3178549 2019-08-27 18:30 Pafcio (user activity78) - Znaleziona

Uff, znaleziona :) 

3039223 2019-04-21 18:09 kluska.de.girardow (user activity121) - Znaleziona

Wycieczka do doliny Suchszego Dopływu Suchej, w pogoni za jajjjem! Bardzo się ucieeeeszyłąm, że to skrzynkaaaa z Paaanem Marianem, to już druga jego skrzynka, którą znalazłaaam. Ale to nie Pan Marian, tylko dziadek Pana Marian! Ło!

alllllllllee ffaaaaaajnieeeeee.

2944692 2018-11-12 10:30 showpl (user activity7) - Znaleziona

Skrzynka znaleziona z Karmusem podczas wyprawy rowerowej:)Od razu rzuciło się nam w oczy możliwe miejsce ukrycia skrzynki ale wbrew pozorom łatwo nie było. Dopiero "Małżeństwo z miłości" rozjaśniło nam sytuacje :D 

2944752 2018-11-12 10:15 karmuss (user activity5) - Znaleziona

Na początku podpowiedzi mogą być mylne aż w końcu zapali się „lampka” ????????

 

2707556 2018-03-17 15:45 Maciek_B (user activity2503) - Znaleziona

Złapana wraz z Katką_40 i Nuką na spacerze. Najpierw zwiedziłem ten obiekt obok, który od razu rzuca się w oczy, ale GPS stwierdził, że to jednak 40 metrów dalej, ale to nic, fajnie się tam wchodzi. Po chwili przeszukiwania tego właściwego i nadziania się na kilka gwoździ (na szczęście niegroźnie) skrzynka zlokalizowana:)Bardzo fajny tematyczny logbook:)Aha, i oczywiście ten typ kłusowania o jakim tu mowa to jak najbardziej popieram :)

2703162 2018-03-10 16:14 meteor2017 (user activity3454) - Komentarz

Wiosenny piknik z Panem Marianem.

Gdy podjechaliśmy na miejsce, to spotkaliśmy Pana Mariana, który układał pasjansa (a nie jest to łatwe, jak się dysponuje tylko talią do Czarnego Piotrusia). Bardzo się z naszej wizyty ucieszył i skoczył do bajorka z lodem  gdzie chłodziła się flaszka. Po czym rozstawił na kamuflażowym obrusiku komplet kielonków turystycznych i wprawną ręką polał... zimny kefir prosto od krowy. Następnie zasiedliśmy do gry.

Jakieś żurawie, czy inne czaple darły ryje w dolince i nie pozwalały się skupić na grze... no to Pan Marian chycił za dwururkę i parę razy wypalił w powietrze. Ptaki poleciały w bardziej zaciszne miejsce zająć się reprodukcją gatunku  i spokojnie można było grać dalej.

2703136 2018-03-10 15:48 lavinka (user activity2929) - Znaleziona

Skrzynka znaleziona podczas wycieczki rowerowej. Chwilę się zeszło, bo nieco inaczej zrozumiałam podpowiedź. Pomógł sam pan Marian, który napatoczył się przy okazji szukając pary do Ciernego Josefa. Zagraliśmy kilka rund pod flaszeczkę i kefirek, a później każde udało się w swoją stronę. ;)

Obrazki do tego wpisu:
Zagrycha i popita
Zagrycha i popita
Partyjka
Partyjka
W drodze do domu.
W drodze do domu.

2700937 2018-03-04 16:52 meteor2017 (user activity3454) - Komentarz

Jak najbardziej. Prawie z każdej, byle nie od doliny Suchszego Dopływu Suchej (patrz mapa).

2700910 2018-03-04 16:17 mototramp (user activity2201) - Komentarz

Czy da się dojść do skrzynki bez kaloszy/woderów jak się ociepli? Od której strony najlepiej atakować?

2700244 2018-03-03 16:00 meteor2017 (user activity3454) - Komentarz

Będąc w pobliżu podjechałem do skrzynki. Zrobiłem drive in rowerem, od szosy podjeżdżając doliną Suchszego Dopływu Suchej... trochę tędy łaziłem ostatnio, więc znam pułapki tych łąk i postanowiłem zaryzykować wtopę. Trochę ryzykownie było jechać miejscami, gdzie niedawno wybiła woda, ale postanowiłem szybko przejechać, żeby lód się nie zarwał, nawet jeśli jest osłabiony. Udało się. Szkoda tylko, że nie było nikogo przy skrzynce, bo miałem ładny wjazd  ;-)

Widzę, że przy skrzynce były dziś kolejne dwie ekipy... w sumie dokładnie ci, których bym się spodziewał  :-)

Obrazki do tego wpisu:
Jechać? Nie jechać?
Jechać? Nie jechać?
Dobra, udało się
Dobra, udało się

2701091 2018-03-03 12:25 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

No i po drodze od sąsiedniego kesza nadrzecznego wyjaśniło się kto jest tajemniczym keszownikiem spotkanym dzisiejszego dnia:)Postać w czerwonym okryciu wierzchnim zaplanowała sobie odwrotną kolejność podejmowania tutejszych keszy, dzięki czemu spotkaliśmy się i odbyliśmy małą pogawędkę mniej więcej w połowie drogi (na środku zamarzniętego rozlewiska suchszego dopływu). Już z daleka dało się zauważyć, że kolega keszownik wędruje niesamotnie, co pozwoliło mi domyślić się kto to taki. Można powiedzieć, że poznałem kolegę leca po piśmie;)Dzięki za spotkanie i miłą rozmowę!

A potem już do celu, gdzie znowu schowanko wypatrzył niezawodny dziś Kubash. A w środku - trochę ku naszemu zaskoczeniu - znaleźliśmy jeszcze jeden certyfikat z autografem. I choć certyfikat zgodnie z prawem należy się Werronie (bo to TTF), to postanowiliśmy go sobie zabrać wiedząc, że Werrona certów nie zbiera.

Potem jeszcze powrót do keszowozu - tą samą drogą, bo przecież skoro natura pozwala przejść tutaj suchą stopą to trzeba korzystać. Zapewne za kilka dni zrobi się tutaj ponownie bagienko. Ale to miejsce jest zachwycające o każdej porze roku...

Dzięki za tego kesza!

2700307 2018-03-03 12:00 lec (user activity1096) - Znaleziona

Znaleziono podczas zimowo-śnieżnej psio-wędrówki. Z przyjemnością odwiedziłem odcinek Suchej którego do tej pory nie było mi dane zobaczyć. W promieniach zimowego słoneczka rozlewiska i spacerujące po nich sarny wyglądały bajecznie. Jak nic wrócę tu na wiosnę kiedy spłyną już lody. Wzięty autograf nr 4.

Gdyby któryś z keszerów zostawił na ambonie pasek na ramię do aparatu to może się do mnie zgłosić.

2699702 2018-03-01 22:05 meteor2017 (user activity3454) - Komentarz

To ja zakończę dzisiejszy dzień jedną z marianowych mądrości na mroźne wieczory - foto:

Obrazki do tego wpisu:
Rozrywka na zimowy wieczór
Rozrywka na zimowy wieczór

2699685 2018-03-01 20:59 ragekage (user activity411) - Komentarz

Werrona, a ja się na keszu zastanawiałem, gdzie znów zgubiłem długopis...:PNa drugi raz postaram się nie zostawiać po sobie takich tropów :D

2699680 2018-03-01 20:20 Werrona (user activity2043) - Znaleziona

Siedzi sobie człowiek spokojnie w pociągu studiując biografię Mariana a tu informacja, że nowe (arte)fakty na jaw wyszły!  Trzeba jechać. Nie spieszyłam się jednak zbytnio, bo (jak uskarżałam się wczoraj Mototrampowi) w naszej okolicy nie ma z kim się  ścigać po FTF-a.Tak więc spokojnie załatwiłam domowe obowiązki i o zmroku ruszyłam w ciemność lasu. Dopiero na miejscu odkryłam, że jedyna latarka to ta na dynamo. Przy jej pomocy udało mi się jednak namierzyć....długopis i paragon rodem z sochaczewskiego kerfura! A więc to tak!? Ja spokojnie sobie obiadek jem, a ktoś w tym czasie FTF-a mi konsumuje?  Podejrzenie padło oczywiście na Ragekage.I to jego przeklinałam nie mogąc w świetle księżyca odnaleźć kesza. Nie pomógł telefon do M., nie pomogła nawet intuicja. Dopiero mózg właściwie użyty pomógł i kesz się objawił. Z dwoma wpisami niestety.

Tak, tak, my rowerowcy zawsze mamy pod górkę. I ciemno, i ponuro...:)

Ale za to Marian mnie lubi najbardziej :)

Dziękuję za skrzynkę i piękną  historię! Tak delikatnego Mariana to ja nie znałam!

2699624 2018-03-01 16:45 Werrona (user activity2043) - Komentarz

A to niespodzianka! Pędzę!

2699627 2018-03-01 16:24 ragekage (user activity411) - Znaleziona

Siedzę sobie w pracy, przychodzi mail z OC. Początkowo pomyślałem, że raport z obserwowanych... ale jednak nie! Nowa skrzynka! Ostatnio pojawiały się na samej granicy mojej okolicy i nie jeździłem.... a tym razem nawet dość blisko! I to Marian:DUdało mi się nawet wyjść wcześniej z pracy i ruszyłem prosto po skrzynkę, dobrze wiedząc, że Werrona nie odpuści:PPodjeżdżam i widzę tajemniczy samochód koło mostku... Na grzyby raczej nie pora:PNa polowanie na FTF - jak najbardziej... Ruszyłem łąką, ale szybko schowałem się w las - mimo mrozu lód z rozlanej (niby) Suchej jest bardzo niepewny... (Tylko dobre buty uchroniły mnie przed sprawdzeniem temperatury wody:P) Gdy już GPS pokazywał, że jestem bardzo blisko zauważyłem człowieka stojącego nad pamiątką wypadku... Ktoś inny może by pomyślał, że sprawdza, czy może pod konstrukcją nie został jeszcze jakiś myśliwy, ale ja od razu wiedziałem, że szuka autografu Mariana ;)

Kesz pozostawał jeszcze w ukryciu, ale po krótkim poszukiwaniu martinesss (bo to on szperał w ruinach ambony) wyciągnął go z kryjówki. No cóż, nie udało się być pierwszym znalazcą, ale cieszę się, że mogłem nawiązać nową znajomość;)I... jeszcze się odpłacę (oczywiście w ramach czystej, keszerskiej rywalizacji)  za zgarnianie FTFa sprzed nosa! :P

Ostatnio edytowany 2018-03-01 20:58:52 przez użytkownika ragekage - w całości zmieniany 1 raz.

2699647 2018-03-01 16:20 martinesss i ania (user activity1127) - Znaleziona

Pakuję się spokojnie do wyjścia z ciepłego biura a tu przychodzi wiadomość "Dziś premiera kolejnego odcinka argentyńskiego tasiemca 'Żywot Mariana'". Ale przecież to po drodze, tylko kilka minut od zjazdu z autostrady. Nie mogę się spóźnić na taką premierę. Szybko dojechałem możliwie najbliżej miejsca premiery po czym chyżo zagłębiłem się w las. Po krótkiej wędrówce ukazało mi się miejsce tragedii biednych myśliwych. Świeże ślady roweru wskazywały na niedawne odwiedziny reżysera tego wydarzenia. Kiedy poszukiwałem miejsca ukrycia skrzyni usłyszałem niepokojący trzask gałęzi. Dziki?!! Uciekać?!! Ale po co by dziki przychodziły do Mariana? Nie nie. Spokojnie. Szybko ukazała mi się postać za nic mająca otaczające piękno przyrody i wpatrzona w ekran elektronicznego urządzenia. No tak. Można się było tego spodziewać. Ta premiera nie mogła być kameralna;-)Tak poznałem ragekage. Dalej już wspólnie znaleźliśmy skrzynię i dokonaliśmy wpisu. Zobaczyć własnoręczny podpis Mariana - bezcenne. Dzięki:-)

2699619 2018-03-01 16:07 mototramp (user activity2201) - Komentarz

A to ci niespodzianka! Meteor trzymał tego kesza w największej tajemnicy, trochę szkoda, ale trudno - następnym razem, pewnie już wiosną i może rowerowo! Stawiam na FTF-a Werrony.