Logs Cy Cuś warszawski # 36
37x
0x
0x
Verberg verwijderde logs
2025-04-06 09:52
izeq
(
5630)
- Gevonden
2024-06-20 20:19
yabay
(
4434)
- Gevonden
TFTC
2024-05-28 15:18
Bulwieć
(
1965)
- Gevonden
2024-02-22 20:49
Remol19
(
8971)
- Gevonden
2024-02-11 12:55
Huragan_Polnocy
(
2664)
- Gevonden
2023-09-09 12:03
CarCam
(
5440)
- Gevonden
Na początku wyznaczyliśmy błędne miejsce, po chwili refleksji dotarliśmy do tego właściwego.
2023-04-01 08:08
Wesker
(
12030)
- Gevonden
Ostatnim razem się nie udało, ale dzisiaj pełen sukces. Nawet w środku chwilkę zabawiłem bo u mnie we Wro już nie ma takich fajnych miejsc. Aż dziwię się, że w stolicy się jeszcze uchowało. Oby jak najdłużej. Dzięki za keszyk.
2022-06-04 22:55
Serengeti
(
31267)
- Gevonden
Wyimkowanie w stolicy, czyli tropem warszawskich cycusiów,dzięki :)
2022-06-04 19:47
bamba
(
32934)
- Gevonden
Za tak historyczne miejsce daję zielone, dzięki
2022-02-17 22:59
dawidnd
(
5907)
- Gevonden
2022-01-23 17:40
ryne05
(
2415)
- Gevonden
2021-03-27 17:13
Wesker
(
12030)
- Bewerking verwijderd
2020-08-18 02:25
Zdzichu_Matysiak
(
1064)
- Gevonden
2020-02-02 13:15
KasiaJawo
(
2445)
- Gevonden
Czasem słońce, czasem deszcz, ale i tak spacerujemy z pandaciuk. TFTC
2020-02-02 13:15
pandaciuk
(
4270)
- Gevonden
2019-09-08 07:00
michael50
(
4827)
- Gevonden
Miesjce zlokalizowałem od razu po publikacji, choć rodowitym Warszawiakiem nie jestem :). Dziś wstałem chwilę wcześniej, niż zwykle, więc pomyślałem, że może zrobię sobie małą keszową wycieczkę... Na miejscu schowek rzuca się w oczy z daleka, ale trzeba wiedzieć, gdzie wsadzić paluchy, żeby dostać się do mikrusa. Jakoś poszło, dzięki!
2019-06-22 16:41
Farrora
(
294)
- Gevonden
Zamugolenie level hard
2019-06-22 16:30
huculP-y
(
5943)
- Gevonden
Ruch jak przed kościołem na sumę
2019-02-16 19:43
kociewie
(
2509)
- Gevonden
Zupełnie nieplanowany wyjazd do Warszawy. Służbowo, ale z odrobinką keszowania. TFTC
2019-01-06 08:00
hobbbysta
(
27619)
- Gevonden
Już myślałem że nie ma ale zajrzałem jeszcze raz i coś tam się ruszyło.Dzięki
2018-11-17 06:40
Błękitna Team
(
7084)
- Gevonden
Szalona rowerkowa wyprawa na Cu Cusie w pionierskim w tym roku kilkustopniowym mrozie. Dziękujemy serdecznie za pokierowanie naszych rowerków do tego właśnie obiektu i przywołanie wspomnień z dzieciństwa. Reko za sporą dawkę historii i właśnie wspomnienia. Oj nachodziliśmy się tutaj, bo oczywiste nie było takie do końca oczywiste. Po-zdrówka
2018-10-06 13:29
Meghan (mph)
(
2076)
- Gevonden
2018-10-06 13:29
Kika
(
15581)
- Gevonden
Tftc! Zna każdy Warszawiak i nie tylko - miałam swoje podejrzenia, które potwierdziły się w terenie;) Nasz pierwszy dzisiejszy strzał - juz myślałyśmy, że skrzynki nie ma, ale po prostu trzeba było uważnie pogrzebać.
2018-10-06 10:15
AldonaH
(
2846)
- Gevonden
Cycuś namierzony a z podjęciem trzeba było poczekać do dogodnego momentu. Dzięki.
2018-08-08 23:00
dzejbi
(
7068)
- Gevonden
Googlowanie CyCusiów wspólnie z myszką. Poszukiwania w terenie już samotne, bo myszka została w domu przy kompie. Kilka par przykuło wzrok w locie przez miasto ... Nie na wszystkie starczyło czasu, kilka jeszcze skutecznie się opiera. Loguję w kolejności numerycznej wszystkie o godz. 23:00 , więc już po dobranocce. Dzięki za kesza.
2018-06-21 10:02
rzeczyc
(
1194)
- Gevonden
Cy cuś zidentyfikowany i podjęty . Sporo luda w okolicy, ale jakoś udało się bez wpadki.
Dziękuję!
2018-05-12 15:12
martuś
(
12107)
- Gevonden
Rowerowo śladem Cy Cusiów :)
oczywiście że każdy zna :P
2018-05-12 15:12
r00t7
(
13449)
- Gevonden
Rodzinne rowerowanie śladami Cy cusiów :)
fakt miejsce mocno związane z W-wą ;)
2018-04-29 11:46
Fotoimpresje
(
3673)
- Gevonden
Spacerem po mieście. Niby centrum ale nigdy tu nie mam po drodze. dzięki.
2018-04-27 07:50
Elvis7
(
3795)
- Gevonden
Pomyliłem tramwaje - życiei przy okazji odkryłem cy cusia. Swoją drogą dawno mnie tu nie było.
Dziękuję za kesza :)
2018-04-16 18:30
Dombie
(
1928)
- Gevonden
Wróciłem ci ja sobie z bardzo miłej podróży do Trójmiasta, gdzie wreszcie udało mi się w należytych proporcjach połączyć pożyteczne (generowanie dodatnich przepływów pieniężnych) z przyjemnym (niesamowita wieczorno-nocna wyprawa keszownicza z Lady Moon) i nawet nie zdążył opaść na ziemię kurz wzbity w niebo przez auto hamujące z piskiem opon pod dawno niewidzianym domem, a tu rozdzwaniają się telefony od znajomych keszerów, którzy zaraz po "cześć" zaskakują mnie stwierdzeniem "Masz Gryfa!". No i że, czy można się jakoś spotkać zanim znowu się gdzieś oddalę razem z wspomnianym.
Szczęka mi się z wrażenia obsunęła i z trudem przywróciłem jej stabilne położenie, ale najwyraźniej jakieś jaskółki albo inne ptaki podniebne wykonały solidnie swoją robotę i cały świat dowiedział się, że istotnie przywiozłem ze sobą z Gdyni onego kesza. Specyfika jego nakazuje pozostawiać go jedynie w nadmorskich okolicach, ale ponieważ za lada moment szykował mi się wyjazd do Szczecina, to zamiarowałem właśnie tam zatransportować delikwenta. Po drodze jednak - jak już wspomniałem - wstąpiłem na chwilę do domu, a zaraz potem miałem wstąpić na inną chwilę do stolycy, gdzie wedle moich oczekiwań czekać mnie miało to pożyteczne i raczej nie zapowiadało się, że uda się znaleźć czas na to przyjemne.
Tymczasem jednak telefony osób spragnionych kontaktu z mityczną bestią spowodowały, że po wybitnie dużej i dość wykańczającej dawce pożytecznego umówiłem się na spotkanie, żeby udostępnić mitycznego ptaka. No dobra - nie do końca ptaka, ale prawie. Spodziewałem się zgoła krótkiej kawki (znowu ptak!), a tu zupełnie niespodziewanie ukształtowało się niezwykle przyjemne spotkanie w niezwykle przyjemnym gronie. No i okazało się dodatkowo, że przy okazji pojawiło się na horyzoncie całkiem kilka keszy...
Najpierw - właściwie jeszcze zanim spotkanie zaczęło się na dobre - postanowiłem, że przeskoczę na drugą stronę jezdni, gdzie wedle moich podejrzeń znajdował się cycuś. Pierwszy, którego miałem dostać w swoje ręce. Brym, z którą prowadziłem właśnie przemiłą pogawędkę nie tylko potwierdziła moje domniemana co do cycusia, ale na dodatek postanowiła mi towarzyszyć w wyprawie przez jezdnię, co mnie niezmiernie ucieszyło, bo dawno już nie miałem okazji, by sobie z nią pogawędzić, więc każda chwila była na wagę złota.
Cała eskapada (łącznie z pojęciem, wpisem i odłożeniem zajęła nam może z-czy-minutki, a przemieszczaliśmy się tak szybko, że w trosce o moje zdrowie i z obawy przed nadmiernym dotlenieniem musiałem czym prędzej zapalić sobie fajeczkę. Nie ma to jak zapalać fajeczkę przebiegając jednocześnie przez pasy razem z Brym.
Normalnie bomba!
Cycuś glancuś!
Dziękuję bardzo za pierwszego cycusia.
2018-04-09 21:33
PrincePolo
(
3381)
- Gevonden
Kolejny CyCuś z gatunku dość oczywistych. Nadłożyłem nieco drogi i udało się w końcu zdjąć łobuza z mapy. Dzięki.
2018-04-01 19:20
Maciek_B
(
2503)
- Gevonden
Złapana wraz z Katką_40 i Nuką, zagadka chyba jedna z łatwiejszych, ale trochę trzeba jednak było się zastanowić. Na miejscu w miarę szybko poszło, chociaż nieco ciężko wyciągnąć skrzynkę.
Trzeba przyznać że strona OC dzisiaj szczególnie efektowna, i nawet mam już w sumie znalezione -4 skrzynki :)
2018-03-19 10:45
WASYLPL
(
1390)
- Gevonden
Cycuś odnaleziony szybko, a sam kesz podobnie.
Dziękuję za kesza.
2018-03-18 08:29
iwonia1999
(
14410)
- Gevonden
Miejsce mijane codziennie, namierzenie więc nie stanowiło problemu. Dzięki :)
2018-02-21 16:44
szubaada
(
1993)
- Gevonden
2018-02-19 19:30
Azymut
(
5205)
- Gevonden
Podobnie jak wczoraj, dziś z Brym znowu doszło do pojedynku, kto pierwszy będzie przy Cy Cusiu, którego lokalizacja od razu była nam znana. Tym razem przegrałem, no ale czy jadąc autem można w ogóle wygrać z miotłą?Bardzo dziękuję za fajnego Cy Cusia. :)
2018-02-19 19:30
Brym
(
5169)
- Gevonden
Capnięta!Jak zwykle info o keszu zauważyliśmy nagle. Nie było chwili do stracenia! Zwłaszcza, że cy cuś został rozpoznany od pierwszego wejrzenia.
Tym razem moja miotła okazała się szybsza.
Azymut zacumował zaraz za mną
.
Ale szybciej, nie znaczy, że ...Bo na miejscu wyszło szydło z worka i tu trzecie oko Azymuta też się przydało i nie tylko to, gdyż generalnie rzecz ujmując, to taka miejscówka. ;) No i trochę postojowego też było:
Finalnie jednak - pełen sukces!
Ślicznie dziękuję za kesza.
Cy cuś pierwsza klasa! Lubimy takie cy cusie. :)