Skoncentrowaliśmy się na jednym medaliku ale to nie tam. Wkrętak krzyżowy niezbędny a jeszcze lepsza byłaby zakrętarka.

Świetne maskowanie. Autor się napracował. Dorzucamy mikropetkę z nowym logbookiem. TFTC. Widoki że szczytu przepiękne choć Górka niepozorna niby

Wracam z gwiazdką. 

Miejsce bardzo nam się spodobało. Noc spędziliśmy na wspaniałym leśnym parkingu w miłym towarzystwie. Rano podejście po schodach. Nie liczyłam ich bo miałam zadyszkę ale miejscowi mówią że 445. Piękne widoki zdjęcia porobione. Dzięki za Kesha naprawdę świetne maskowanie.

Super miejsce i fajnie schowany kesz. serdeczne dzięki za kesza.

Miejscówka z ciekawymi legendami i jeszcze ciekawszym widokiem z góry. Warto odwiedzić. Skrytka elegancka, niebo w ziemi:)

Pogoda dziś poprawiła się już na tyle, że nieliczne chmury przybrały złocisty, popołudniowy kolor. Droga pod górę bardzo przyjemna i wcale nie taka stroma jak może się wydawać kiedy patrzymy na górę z oddali. Totalny brak ludzi, co cieszyło mnie niezmiernie. Przychodzę na miejsce, śrubokręt już w dłoni i..siedzi jaki gościu dosłownie 2 metry od kesza. Patrzę - dziwny typ. Kowbojski kapelusz, jakaś stylówa ogólnie ala John Wayne. Jeszcze tylko dać mu dwa Colty i niech strzela po drzewach. No nic, musze przeczekać. Siadam niedaleko i czekam, czekam. Typ wyciąga kartkę i zaczyna coś szkicować. No nie wierzę. Cieszyłem się strasznie, że wreszcie się rozpogodziło, ale w tym momencie zacząłem modlić się o deszcz. Wezmę go głodem - pomyślałem. Posiedzi z godzinę i pójdzie. Albo włączę disco-polo z telefonu, żeby typ się ewakuował jak mu zburzę ciszę. Widać taki marzyciel, siedzi i kontempluje moment, a mnie krew zalewa bo jeszcze 4 kesze dziś mam do znalezienia! Może podejdę do niego i zapytam, czy chce porozmawiać o Jezusie i roli grzechu pierworodnego w dążeniu do zbawienia, czy cos równie nawiedzonego to koleś się zawinie i będę mógł dobrać sie do kesza. Ale nie. Z takimi trzeba uważać bo jeszcze podłapie temat i się go nie pozbędę. Ostatnia opcja to że po prostu podejdę i grzecznie poproszę, żeby sobie poszedł bo mnie denerwuje jego obecność. Ale może się okaże, że to jakiś Franek Kimono i jeszcze dostanę po mordzie. Zrezygnowany postanowiłem wejść na szczyt i kiedy byłem w drodze do góry to patrzę, a gość niespiesznie wstał i oddalił się z miejsca działania. Szybko więc zbiegłem na dół i nie czekając aż pojawi się następny mugol, przystąpiłem do podejmowania kesza. Ciężko szło, trzeba mieć dobry śrubokręt bo ciężko juz odkręcić. Udało się, kesz schowany. Super patent, ale przypał totalny. Podejrzewam, że w sezonie lub w weekend nie ma co nawet myśleć o podjęciu kesza.

"Wulkan" świetnie prezentował się już z daleka. Na szczycie świetne widoku. Ukrycie kesza pomysłowe, jednak wymagające totalnego braku mugoli, więc musieliśmy trochę czasu przeczekać. Po wstawieniu zdjęć na story z tego miejsca, napisał do mnie kolega, że u podnóży tej góry kręcono serię filmików "Kopsnij Drina" na YouTube. Podobno są popularne, na co wskazuje nawet wiele milionów odsłon. Ja jednak słyszałem o tym pierwszy raz.

Leci gwiazdka zarówno za miejsce jak i za maskowanie.

Bardzo ładne widoki ze szczytu. Kesz fajnie zamaskowany, jednak podjęcie wymaga totalnego braku mugoli w okolicy.

A inni się dziwią po co ja noszę miniwkretarke ? ????

Pierwszy raz miałem pod stopami wygasły wulkan , niemal czuć oddech ziemi 

 Po drodze ciekawe wsie , Nowy Kościół , Pielgrzymka i Probostwo , uduchowiony naród 

Fajna miejscówka na biwak u podnóża góry , Tojtojka funken nówka

Dzięki za miejscówkę

W drodze na Ostrzycę. Dawno nie znalazłam kesza tak fajnie zamaskowanego. Dzięki za skrzyneczkę :)

Dziś było za dużo mugoli.

Kesz podjęty TFTC

Fajny patent, bez wkrętaka się nie obyło.

Ciekawe jak poprzednicy tego dokonali ???
Dzięki za urozmaicenie drogi na szczyt:)
Pozdrawiam

Obrazki do tego wpisu:

logbook_a

logbook_b

Znaleziona, nie było potrzeby użycia śrubokrętu :)

znaleziona

Bardzo przyjemny szczyt.  Dobre maskowanie. No i odkryliśmy nowy sens życia w postaci geościeżki "polskie szczyty". TFTC.

Piękna pogoda, spacer przed świątecznym obżarstwem. Dzięki

Dzięki wielkie za skrzyneczkę. Ze śrubokrętów miałam tylko pilniczek (taki od małego scyzoryka) i dał radę!!!! Oznaczenie bez wątpliwości, ktoś bardzo pomógł. Ostrzyca piękna, Było sporo ludzi, ale można było przeczekać:D Dziękujemy:D

Burza sie zblizala i nie mielismy czasu ale pomyslu gdzie jest kesz tez Mini kapliczka modlitewna super. Moze nastepnym razem

o w mordeczkę ... komentarz terenowy

log komputerowy: o żesz w mordeczkę, rekomenduję kesza, niedaleką górkę też, w sumie nie wiem co bardziej, dziękuję

Super pomysł. Śrubokręt zabrałem, za to długopis umarł. Z góry dziś piękne widoki, a jakaś grupka z własną radiostacją nadawała z Białorusią. Dzięki za skrzynkę

Świetnie ukryta, gratuluję pomysłu. Pozdrawiam!

Genialna skrzynka. Zostawiłem śmiglaka Mi-2.

Ło matko, dylałem na parking do keszowozu po szpej ;-)

Ciekawy pomysł na ukrycie, oceniam znakomicie.

Poprzednio byliśmy tu 8 lat temu, gdy funkcjonował jeszcze kesz z drugiej strony góry. Miło było ponownie tu zawitać. Dziękujemy za trud założycielski.

Wspólnie z wiolinką. Dzięki. Pomysłowe(z logu w internecie wynika że STF, w logbooku jest natomiast już czyjś wpis po Wallonie, tylko samo imię bez daty)

znaleziona razem z wupe..:)

skrzyneczka znakomita...suuuuper pomysł i wykonanie..

otwierana śrubokrętem zastępczym..pomysłowość nie zna granic  ..ponieważ nie przeczytaliśmy dokładnie opisu przed wyjściem w teren..

udało się !!!

Dziękujemy....:)

#231 (307)

W tym roku byłem tu kilka razy, a zatem był to wypad, tak po drodze, wyłącznie po FTF-a. Udany, zaskakująco udany - od ostatniego pobytu, miejsce wysprzątane.

Podpowiedź, i oczywiste było, gdzie będą poszukiwania. Ale nim krzyżak ułożył się w dłoni, już cel został błyskawiczni ustalony - Założyciel najzwyczajniej ustawił celownik; przez moment zastygłem w bezruchu - nie mogłem w to uwierzyć.

REKOMENDACJA

I natychmiast przyszła na myśl dygresja. Tak często czyta się jęki niektórych Założycieli "Uwaga na Mugoli", jakby to im ktoś narzucał miejsce ukrycia. Jedna z cech super dobrego kesza to, według mnie, możliwość podjęcia i odłożenia go w obecności "świadków", którzy niczego nie zauważą i niczego się nie domyślą. "Ostrzycę" można tak podjąć, w obecności czytających "źródło informacji". Gdyby jeszcze jakiś haczyk przy maskowaniu to można by podjąć skrzynkę na metodę "grzebania w plecaku", nawet w obecności odpoczywających na ławkach, a sam haczyk zapobiegałby przypadkowemu "spadaniu" kesza.

Jakieś "ale"? Tak; trzy.
1. "założyciele pochodzą nie z "jedynie słusznej" opcji" - o co tu chodzi? Sam potknąłem się o wyzwisko "pieniacz" od dinozaura keszingu, byłego członka RR, dlatego, że chciałem przestrzegania przez niego Regulaminu. Ale chyba nie chodzi o pieniądze?
2. Śląska F...; ale najlepiej używać zwrotu "Śląska góra Fudżi", ostatecznie "Śląski Fuji-san"; w potocznie używanej u nas formie zwrot odnosi się do nazwiska, coś jakby "Śląski Jan Kowalski".
3. I jeszcze wielkie dzięki za..., ale o tym cicho-sza. Uroczy.

TFTC:)