Wpisy do logu Środek Konstantynowa III 27x 0x 7x 1x Galeria
2018-08-30 15:57 JAsiek. (5440) - Skrzynka została zarchiwizowana
2018-08-26 18:57 Serengeti (27708) - Znaleziona
Razem z bambą, dziękuję.
2018-08-26 18:57 bamba (29608) - Znaleziona
W miarę sprawnie policzona, na miejscu też nie było trudno, dzięki.
2018-08-19 16:49 hobbbysta (26357) - Znaleziona
Skrzyneczka namierzona bez problemu,ale niestety nie mam się czym chwalić, obliczenia to była praca zespołowa.Dzięki
2017-10-14 11:00 snack (2137) - Znaleziona
Kontur model Konstantynowa zrobiłem sobie już jakiś czas temu w pracy, jako sznurka użyłem sznureczka od herbaty Ale gdyby ktoś mnie spytał co ja wyprawiam, nie umiałbym odpowiedzieć, wytłumaczyć się sensownie.. na szczęście nikt nie spytał...
A w dziś siedząc na drzewie na wysokości około 3 metrów, naszła mnie taka refleksja, że co to za miasto, że jakby nie liczyć tych środków wszystkie i tak wychodzą w polu hmmm...
2017-08-16 11:12 luka128 (2548) - Znaleziona
Znak geodezyjny odszukany, drzewo obok namierzone i po wspinaczce wpis dokonany. Maskowanie już spotkane w skrzynce JAska w Łodzi. Dzięki za kesza.
2017-07-26 23:50 Aldavar (477) - Znaleziona
Nie policzyłem bo zastałem ładnie poproszony o rozwiązanie AKQ2014 i siedzę nad zagadkami. Ale Pani-Ka świetnie sobie poradziła i znów na mnie zrobiła wielkie wrażenie. Ehh chociaż tu mogłem się wykazać i zdobyć kesza wspinając się. Fajne maskowanie ale już dobrze znane:)
2017-07-26 22:32 pani_ka (1970) - Znaleziona
Fajna zabawa była z tym podwieszaniem i szukaniem środka ciężkości:) Mój model co prawda był trochę za elastyczny, co utrudniało sprawę, ale punkty udało się połączyć. Zmrok zapadał, ale przeczesując okolicę trafiłam w końcu na słupek, a potem na skrzyneczkę. Maskowanie znane, ale lubiane, więc miło się podejmowało. Gwiazdę daję ogólnie za wszystkie łamigłówki matematyczne z wyznaczaniem środków. Lubię takie zadania, choć muszę przyznać, że do tej pory nie ogarniam jak narysować linię na google maps (może ktoś mnie kiedyś oświeci), a geoportal kumam jeszcze mniej... Jest to jak dla mnie mało precyzyjne narzędzie, bo brakuje opcji punktów zaczepienia, do której jestem przyzwyczajona, gdyż regularnie korzystam z oprogramowania typu CAD, gdzie jest to standardem. Śledzenie współrzędnych na jakimś pasku na dole ekranu to porażka, bo zmieniają się one non stop, a trafienie ponownie w identyczny punkt graniczy z cudem. Ale środki wyznaczyłam, tylko że z dokładnością tak gdzieś +/-20 m jak nie więcej. Przez to zapewne mogłam mieć błąd ze środkiem środków. I tu rada dla kolejnych znalazców - najlepiej będąc przy środkach I, II, III, IV sczytać ich koordy na miejscu, aby potem wyznaczyć środek środków. Ja wpadłam na to za późno, a wracać tam już nie będę. No szkoda, ale ścieżka zaliczona. TFTC
2017-07-05 09:50 Rausz (6250) - Znaleziona
Model Konstantynowa wycięty w sklejce (a co tam!) do tej pory sobie dynda u sufitu. Figura wisi prawie poziomo, a więc z tym środkiem ciężkości to nie żadna lipa :)
Kesz namierzony błyskawicznie, świetne wykonanie!
Dzięki! :)
2017-05-13 12:25 Wojtek. (3358) - Znaleziona
Wspólne keszowanie z Jeanpaulem. Wyznaczenie tego środka, po jego reaktywacji, potraktowałem bardzo serio, więc zarówno wyciąłem sobie z tektury model miasta, który zawisł na nitce poziomo nad moim biurkiem, jak i wykonałem wszystkie niezbędne obliczenia matematyczne. Jak się okazało nie jest z tym u mnie jeszcze źle, bo wyznaczone kordy wskazały nam jedyne słuszne drzewo z pieczołowicie przygotowanym maskowaniem, do którego chętnie sięgnął Jeanpaul. A tam zastaliśmy jedyne w swoim rodzaju certyfikaty: dwa z nich oczywiście zabraliśmy, ale jeden został i myślę, że warto się wysilić, by go zdobyć. Znakomicie, bez dwóch zdań.
2017-05-13 12:25 Jeanpaul (2903) - Znaleziona
Podjęta wspólnie z Wojtkiem, który wziął na siebie ciężar wszystkich obliczeń i innych sztuczek z modelem granic. Mnie za to przypadła przyjemność podjęcia finału i podziwiania z bliska przepięknego maskowania. Postanowiłem, że właśnie przy tej skrzynce podziękuję JAśkowi za całą ekstremalną geościeżkę i przypnę do klapy zieloną GWIAZDKĘ. Wielkie dzięki!
2017-05-01 20:28 JAsiek. (5440) - Skrzynka gotowa do szukania
Skrzynka wraca w nieco zmienionej formie. Myślałem o tym prawie pół roku i doszedłem do wniosku, że zrobię z niej skrzynkę podobną do pozostałych środków - teraz można ją rozwiązać w domu i przyjechać tylko na podjęcie. Dla ciekawych - wcześniej model, który według obecnego opisu należy wydrukować i wyciąć samemu był przygotowany przeze mnie z pleksiglasu i znajdował się w okolicy konstantynowskiego rynku. Opisy również były dawkowane kolejnymi QR'ami, teraz wszystko jawne jest w opisie. Życzę powodzenia przy wyznaczaniu tego środka. W skrzynce czekają jeszcze 3 certyfikaty (i więcej nie będzie).
Jednocześnie informuję, że tę skrzynkę zamierzam utrzymać przy życiu do 1 listopada 2017 r. Potem najprawdopodobniej pójdzie do archiwizacji.
2016-11-22 20:26 JAsiek. (5440) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Ktoś ukradł etap pośredni. Jak wygram w totka to zrobię reaktywację.
2016-10-22 16:43 elf19586 (2362) - Znaleziona
Zaległy wpis zaliczona ze śląską ekipą i Kiką :)dzięki
2016-08-13 16:40 atena.pl (12114) - Znaleziona
O żesz ty w mordę jeża. Nawet nie doszłam do pierwszego akapitu opisu aby zrozumieć to co czytam i liczyłam na pomoc założyciela i się nie zawiodłam. Start mega łatwy i prosty i na tym się skupmy, że świetnie przygotowany. Mój udział w zdobyciu tej skrzyneczki ograniczył się li tylko do gleby na plecach pod zegarem słonecznym a i tak uważam, że poświęcenie było. Mam tylko cichą nadzieję, że JAsiek nie będzie miał czasu tworzyć zagadek adwentowych. Po skróconych korkach z geografii matematycznej czy też innej dziedziny geodezji i naszych "tak", "masz rację" "o.k.", "rozumiem", Tak, no przecież" itp. udało się zdobyć kordy finału. Dziękuję
Zielona gwiazdeczka za całość projektu, pomysł, żmudną pracę geografa, kartografa, matematyka, przewodnika i korepetytora w jednym.
2016-08-13 13:28 Kika (15111) - Znaleziona
tftc! Niezbędnym narzędziem do zdobycia skrzynki okazał się sam JAsiek i jego niezmierzony ocean cierpliwości;) Zagadka okazała się ciekawa ale trochę zbyt trudna jak dla mnie. Wszystkie etapy perfekcyjnie przygotowane. Szkoda, że koncepcja skrzynki wymaga ukrycia "w chaszczach tam gdzie UKF zawraca" bo miałam smaka na jakiś ekstra finał;)))
2016-08-13 13:21 crazy_baby (18101) - Znaleziona
Jedyny minus tej skrzynki, że w życiu byśmy się jej nie podjęli sami bo po odnalezieniu akcesoriów nie wiedzielibyśmy co i jak robić dalej. Ale dzięki zaangażowaniu i pomocy założyciela udało się ogarnąc kordy bo wczesniejszej fajnej zabawie w szukaniu akcesoriów do ich wyznaczania. Świetnie wykonane akcesoria, pomysł na ich ukrycie i piękne certy, dzięki którym na długo zapamiętamy kształt Konstantynowa. Dzieki.
2016-08-13 13:02 misiek (3791) - Znaleziona
Kesz znaleziony z Agathą, ateną, elfikiem i Kiką podczas podłódzkiego keszowania.
Dzięki i pozdrawiam.
2016-08-13 11:28 Agatha (5620) - Znaleziona
Wypad do Łodzi, nie do Łodzi z Miśkiem, Ateną i Kiką u Elfa. W miłej atmosferze i przy pięknej pogodzie. Dziękuję i pozdrawiam.
2016-08-12 15:36 JAsiek. (5440) - Skrzynka gotowa do szukania
Trochę mniejsza skrzynka w tym samym miejscu.
Kolory iście maskujące.
2016-08-11 20:44 JAsiek. (5440) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Beczka śmiechu pękła, może ze śmiechu.
Postaram się ją wrócić szybko.
2016-07-16 17:00 Qba_wu (197) - Znaleziona
No i w końcu przytrafiła się okazja żeby podjechać po te cztery skrzynki. A mogłem zacząć od tej i się nie kręcić w kółko. Chwilę trzeba było poczekać bo ruch był dość duży, ale przynajmniej odpocząłem przed ostatnią z czterech skrzynek "Środka". Dzięki za kesza. ;)
2016-07-16 09:03 Safrin (2593) - Znaleziona
Rowerowe zwiedzanie Konstantynowa i okolic. Keszyk zlokalizowany w mgnieniu oka. Dzięki.
2016-06-05 21:28 Victor+ (7228) - Znaleziona
Środki Konstantynowa zrobione i podjęte na 2 razy. Pierwszym rzutem padły te proste, dzisiaj przyszedł czas na te trudniejsze. Wystarczy mi obliczeń, szacowania, przybliżania, przecinania itd. czekam teraz na skrzynki tradycyjne w Kansasie. Dzięki!
2016-05-24 23:00 Limon (2422) - Znaleziona
Finał - beczka śmiechu- prorocze słowa, bo faktycznie przy tym środku śmiechu było najwięcej. Skrzynka łapana na raty. Za pierwszym razem za duży tłok na rynku i zraszacze w akcji więc stwierdziliśmy, że jedziemy po wschodnie ekstremum i parę innych keszy, a wrócimy później.
Drugie podejście, ludzi mniej, ale zraszacze ciągle ustawione na ostrzał zegara. (czy ta skrzynka nie powinna mieć atrybutu niebezpieczna??) Jakoś cię udało zmylić wodnego przeciwnika i pierwszy etap nasz, ale okazało się, że do podjęcia drugiego etapu też trzeba się będzie zmierzyć z wodnym ostrzałem. Tu znów niezawodna okazała się Kasia, a ja zacząłem nierówną walkę z wifi, która zakończyła się przenosinami z wygodnej ławki na niewygodne schody. Szybka rozgrywka z JAśkowymi gadżetami i biegiem po finał. Tu potrójna wspinaczka faceta, który swój wiek może botanicznie określić już nie przebiśnieg, jeszcze nie chryzantema, bo w trakcie odkładania sznurek zaczął żyć własnym życiem i trzeba było kesza podreperować. Tak więc Kasia miała ubaw po pachy.
2016-05-22 11:33 Ryjek+ (2660) - Znaleziona
IV, I czy też III - nie ma problemu, skoro skrzynka jest na miejscu :)
Skrzynka zdobyta rowerowo z anoriell, Bramstengą i NT.
TFTC + ocena znakomita!
2016-05-22 11:00 Bramstenga (2981) - Znaleziona
Rowerowo z anoriell, Ryjkiem i Niestowarzyszonym Towarzyszem.
Dobra, przyznam się, kordy finały wyliczyliśmy na skróty (jak się okazało - niezupełnie dokładnie), poza tym zobaczyliśmy miejsce ze spojlera przy okazji zdobywania innego środka, dlatego obiecuję zrobić tę skrzynkę jak pan Bóg przykazał.
Na razie reko za całą koncepcję, bo mieliśmy przy tym mnóstwo zabawy (zwłaszcza Krzysiek, który bardzo żałował, że na czterech środkach się kończy).
2016-05-13 17:54 JAsiek. (5440) - Skrzynka gotowa do szukania
Po wysłuchaniu wielu krytycznych argumentów, z których niektóre były mniej a niektóre bardziej racjonalne postanowiłem mocno przeorganizować tego kesza. Z bardzo złożonego mulciaka wyciąłem fragmenty i zrobiłem z nich dwa osobne kesze nietypowe: OP8G2Q i OP8G2N. Ta skrzynka zawiera najciekawszy (w moim mniemaniu) etap z oryginału. W ten sposób zamiast jednego multi pokazującego 3 różne środki Konstantynowa Łódzkiego mamy teraz oto 3 skrzynki – każda poświęcona innemu rodzajowi środka. No i nie mogłem się powstrzymać aby dodać jeszcze jeden środek OP8G2S, więc skrzynki są już teraz 4 ;)
Zarówno tę skrzynkę, jak i dwie pierwsze wspomniane powyżej zostały faktycznie zaliczone przez EnteteKM, Olo74_Lilalu, Maleskę, Harrego_Hole’a i JArosława. Dlatego w logbookach tych trzech skrzynek oraz w logach internetowych powinny już znaleźć ich wpisy. Czwarta ze skrzyneczek jest jeszcze dziewicza więc jeśli ktoś ma ochotę się ścigać to zapraszam.
Natomiast w finale tej skrzynki znajduje się jeszcze kilkanaście certyfikacików pocieszenia. Myślę, że warto się pospieszyć :)
2016-05-06 08:47 Bramstenga (2981) - Komentarz
Ooo, jaka szkoda, Krzysiek już ostrzył sobie zęby, a tu trzeba czekać!
2016-05-06 07:17 JAsiek. (5440) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Jednak rok czasu to zbyt mało, żeby pomysł dojrzał w mojej głowie :D
Skrzynka wróci w zmienionej formie.
Przepraszam wszystkich sfrustrowanych za mój fail-start.
Ale przede wszystkim dziękuję Wam za KONSTRUKTYWNĄ krytykę!
Myślę, że po Waszych wskazówkach wyjdzie bardzo dobrze :)
2016-05-03 19:40 Maleska (10755) - Znaleziona
2016-05-03 15:59 JAsiek. (5440) - Komentarz
Odpowiem na kolejne słowa krytyki.
Nie wszystkie moje pomysły są genialne jak widać. To co mi się wydaje normalne i godne wykonania dla niektórych staje się poważnym problemem. Przede wszystkim cieszę się jednak, że skrzynka wzbudza w Was jakiekolwiek emocje. Wolę najostrzejszą krytykę niźli wpis typu "odchaczona".
Zacznę od zarzutów na temat poziomu trudności. Wydaje mi się, że po to jest pięciostopniowa skala trudności zadań i terenu żeby z niej korzystać. Znudziły mi się kesze "1.5/1.5". Chciałem zrobić coś ambitniejszego. Poziom trudności zadań 3.5 wskazuje, że nie będzie to spacerek. Ponadto uprzedzam na samym początku opisu co czeka szukających. Ponadto w moim przekonaniu ta skrzynka wcale nie jest aż tak trudna. Jedyna jej trudność może sprowadzać się do umiejętności czytania ze zrozumieniem. Bo wszystko starałem się napisać wprost. Tam nie ma żadnej zagadki czy niedopowiedzeń. Przyznaję też, że nie jest wcale łatwo operować laptopem w aucie. Ale nie miałem ambicji robić lekkiej i przyjemnej skrzynki o tym gdzie jest środek tylko, jak już wspomniałem, ambitną skrzynkę o tym jak wyznaczyć środek.
W Konstantynowie jest miejsce, w którym można bezpłatnie skorzystać z komputera w określonych godzinach. Informację o tym dodam wkrótce do opisu. Może wtedy będzie łatwiej korzystać z map Googla albo Geoportalu i nie trzeba będzie wracać do domu.
Co do finału to jest mi głupio, że zawiodłem oczekiwania ale seria o ekstremach i środku nie miała nigdy ambicji na najbłyskotliwsze finały. No cóż, sądziłem, że sam proces zdobywania kesza będzie wystarczająco pociągający. W sumie to etap III jest sednem całej tej wycieczki i traktuję go trochę jako przedwczesny finał.
Jeśli chodzi o hasło to chciałem mieć pewność, że wszyscy przejdą każdy z etapów bo na tym mi zależy bardzo. Już się dałem przekonać, że to kolejny nie najszczęśliwszy pomysł dlatego usuwam konieczność logowania hasła. Z drugiej strony nie spodziewałem się, że to aż takie utrudnienie dla uczciwie znajdujących.
Resztę kontrkrytyki to już sobie omówię na osobności ;)
Za każde informacje zwrotne serdecznie dziękuję. Też się jeszcze uczę :)
Niezmiennie zapraszam do skrzyneczki, mimo, że nie jest jakaś wybitna.
2016-05-03 13:30 JArosław. (743) - Znaleziona
Uff...
Zacznę od tego, że to JA byłem największym krytykiem tej skrzynki i to przeze mnie wiele się w niej zmieniło, bo było jeszcze gorzej. Już jak została opublikowana i przeczytałem wszystko ze zrozumieniem, to zapał siadł mi kompletnie. Bo zupełnie się czegoś takiego nie spodziewałem. Zresztą nie będę się wdawał tutaj w szczegóły, bo odbyłem wtedy pierwszą, dość długą jak na nasze standardy rozmowę telefoniczną z Jasiem ;)
Po przespaniu się z tym wszystkim, poszedłem po pierwszy etap i mój zapał znów siadł. Policzyłem, policzyłem. Drugi etap - jeszcze gorzej. Znów policzyłem, teraz już na komputerze. Trzeci etap - masakra, jego chyba zupełnie popie***liło. Czy to efekt łódzkiego Smoleńska czy co? Był on bardzo wysoko na drzewie. Sorry, ale choć zacząłem się nakręcać na tę skrzynkę, to dochodząc na miejsce po prostu zdrowo się wku**iłem. Tak, nie potrafię chodzić po drzewach, wstydzę się tego, i moje cielsko nie mogło wejść nawet na parę metrówKamila, naprawdę podziwiam i gratuluję odwagi, powinienem napisać chapeau basJa postanowiłem nie ryzykować, chcę się wytańczyć na weselu siostry. Stwierdziłem, że już chyba nigdy nie uda mi się skończyć tej skrzynkismutek i rozpacz, czułem się jakbym dostał w twarz, albo ktoś mnie oblał wiadrem z zimną wodą.
Znowu telefon do Jaśka i znów krytyka. Nie będę wchodził w szczegóły, bo nie rozmawialiśmy jak keszerzy, a bardziej jak przyjaciele i mogłem sobie na wiele pozwolić. Ale i tak mam teraz poczucie, że może przesadziłem. Jednak muszę przyznać, że wziąłeś to wszystko na klatę i skrupulatnie kontrargumentowałeś. Olo - o haśle też Mu mówiłem, miał dobry argumentNastępnego dnia, po słowach krytyki, został zmieniony etap III, dostępny teraz dla, jak to autor napisał "każdego zdrowego człowieka". Moim zdaniem teraz jest bardziej uroczo i kreatywność jednak Cię nie opuszcza. Samego etapu i zadania jednak nie będę komentował, bo to podobna masakra :P
Może i bym nawet miał FTFa gdyby nie praca, do której musiałem się udać. Dziś dokończyłem resztę. Ostatni etap... i już? Myślałem, że będzie kolejne zadanie, kolejne obliczenia, że znów będę musiał się wrócić do domuNa szczęście nie. Już koniec tego koszmaru. W sumie środek Konstantynowa jest w mojej okolicy :)
Podsumowując, nie wystawiam oceny, bo byłaby ona krzywdząca i nie oddawała tego, co chcę przekazać, bo to nie jest zła skrzynka. Dlatego jedynie kilka uwag:
- Skrzynka, jak zauważył Olo, strasznie dydaktyczna. Wiele opisów, specjalistycznego, fachowego słownictwa, słów, które przerażają przez samo ich wypowiadanie (ortodromy). Czułem się jak na wykładzie, na którym nie chcę być. Mimo, że lubię geografię i temat mnie interesuję, to poczułem się przytłoczony nadmiarem tekstu i wyjaśnień i... głupi. Po finale czuję się troszkę mądrzejszy, ale nie zatarło to początkowego złego wrażenia.
- Pod względem merytorycznym i naukowym nie można skrzynce nic zarzucić, bo kesz UCZY.
- Wykonanie poszczególnych etapów, jak zawsze u Ciebie perfekcyjne. QR kody, pojemniki itp. Wszystko ładnie się komponuje w jedną całość, historię o tym jak wyznaczać środki.
- Zadania przedstawione dość jasno, ale ich wykonanie może sprawić kłopot (sprzęt, internet, interpretacja, obliczenia) - irytacja zapewniona, sprawdźcie swoje granice.
- Cieszę się, że się dobrze bawiłeś przy tej skrzynce. Ja niestety nie. Ja się frustrowałem i kląłem pod nosem.
- Szkoda, że zmieniasz teraz parę rzeczy pod wpływem mojej i innych krytyki. Przecież to Twoje pomysły, Twój kesz, niech inni też mają tak ciężko, już bym się pogodził z tą brzozą... :)
- Chciałeś dobrze, ale dla mnie jest to wszystko przekombinowane. To słowo-klucz do tego kesza.
Może tak jak mi mówiłeś, podchodzę do tego zbyt emocjonalnie, no ale tego już nie zmienię. Tak jak wyjaśniłem, po prostu nie mogę się pogodzić z tym, że to Ty mi zgotowałeś taki los :PAle tutaj skumulowało się niemal wszystko, czego w keszingu nie bardzo lubię. Kolejne etapy są niemal jak quizy, trudność jest duża, etapów dużo, a nie zawsze można je wykonać na miejscu. Do tego hasło, etap 3 (był) ponad 10 metrów nad ziemią, a skrzynka finałowa to jedynie logbook (choć to akurat najmniej mi przeszkadzało, bo TO w końcu się skończyło) :)
I dlatego nie oceniam.
P.S. Zastanawiam się, czy po tym wszystkim co ode mnie usłyszałeś, zasługuję w ogóle na certyfikat... :D
2016-05-03 11:40 Harry_Hole (2796) - Znaleziona
Pasja i ciekawość. Te słowa nasuwają mi się na myśl, gdy myślę o JAśku. Może mulciak szczyptę przekombinowany, ale wydaje mi się że zrobione jest to w dobrej wierze, abyśmy wszyscy mogli coś wyciągnąć z tej lekcji :)
Etapy zaawansowane technologicznie sprawiają radość, jeden z elementów skrzynki jest bardzo perfekcyjnie wykonany! Bardzo się podobał!
Przyznam szczerze, że gdyby nie Olo74_Lilalu i Maleska kesza bym nie podjął.
Czekam na kolejne ekstrema, by mieć powód do ponownego odwiedzenia Kons...., Konstato..., Konstantynowa(wypowiedzenie nazwy tego uroczego miasteczka sprawia mi nie lada kłopot :D)
Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!
2016-05-03 11:40 Olo74_Lilalu (5107) - Znaleziona
Skrzynka stricte dydaktyczna. Faktem jest, że ładnie opisuje problem zagadnień wyliczania tych wszystkich środków. Wiedza niewątpliwie ciekawa i powiązana z naszym hobby. W sumie to myślałem, że środek jest jeden, a to wcale nie taka prosta sprawa.
No właśnie, skrzynka też nie jest prosta. Pierwszy etap capnęliśmy przy okazji, a rozwiązywaniem zagadki zająłem się w domu - i to jest idealny sposób zabawy z tymi zadaniami. Niestety, z racji tego, że mamy trochę daleko, nie mogliśmy sobie pozwolić na taki komfort jak EnteteKM Dziś zabraliśmy ze sobą cały sprzęt łącznie z Maleską i Harrym i ruszyliśmy w teren.
Jasiu - Ty nawet nie chcesz słuchać jakie epitety leciały na temat etapów. Chyba trochę przekombinowałeś Fajna zabawa zmieniła się w coś irytującego, a to na lapku coś źle widać, a to zasięg się zmienił i strony nie chcą się ładować, a to w jednym z opisów brakowało mi linków, które musiałem osobno szukać przez stronę OC, w jednym (jak wiesz) nie doczytałem istotnego fragmentu i musieliśmy się wracać ... ech.
Etap 3 idealny i sam z siebie zasługuje na najwyższe uznania, jednak pozostałe elementy zabawy trochę popsuły efekt końcowy.
Na finale, szczególnie na Twoim finale spodziewaliśmy się jakiś fajerwerków.
I jeszcze to hasło. Tego elementu w ogóle nie rozumiem - po co ono jest?
Aaaa - jest jeszcze jeden plus tej skrzynki Wspólnie z Maleską znaleźliśmy punkt "G"
2016-05-02 20:53 JAsiek. (5440) - Komentarz
Przyznaję się: ten etap z małpowaniem i mi nie leżał. Pasuje do całości jak pięść do oka. Ale po prostu nie miałem pomysłu na to jak go zabezpieczyć przed mugolami. Widać musiałem wysłuchać krytycznych uwag żeby ten pomysł przyszedł. Zmieniłem sposób ukrycia trzeciego etapu.
Nie trzeba już małpować!
Etap III jest w zasięgu każdego zdrowego człowieka.
Ogromne brawa dla Entete! Wlazła tam. Sama.
2016-05-02 19:19 Entetee (1475) - Znaleziona
Widzę że skrzynka no to już chce lecieć. Nieważne że już dwudziesta druga wybiła na zegarze! No lecieć, lecieć mi trzeba. Ale chwila chwila toż to mulciak. Hm no ale trudno. Lece! a potem czytam opis..... zapał siadł na dwa dni. Ale dziś tak sobie patrzę że nikt się jeszcze nie pofatygował po kesza. kuuuuusi oj kuuuusi.
Mówię sobię: luz kamila, to i tak jakaś dziwna/mega skomplikowana skrzynka. i to jeszcze rok nad czymś takim myślał. no serio? Tak więc tylko zobaczę pierwszy etap. Tak tylko luknę co i jak. I się zaczęło. To znaczy zaczynało, bo najpierw bardzo powolutku. Nadal luzik. Nawet nie wzięłam się za rozwiązywanie. Minęła z godzinka ale coś mnie zaczęło to tego ciągnąć. Zasiadłam przez laptopem i z momentem rozwiązania pierwszego etapu wpadłam w keszowy amok. Zleciało pół dnia. Wyglądało to mniej więcej tak: lecę po etap w teren, potem do domu do laptopa: rozwiązuję co trzeba, rower i kolejny etap i następny i następny. I tak aż do szczęśliwego końca.
Nauczyłam się dziś wielu rzeczy które na pewno bardzo baaardzo przydadzą mi się w życiu codziennym. No ale lepiej zawsze być mądrzejszym niźli głupszym, nie? :)
Jeśli chodzi o etap małpowania: matko święta. Taaaak bardzo wysoko. Eh. A tu lęk wysokości. I jeszcze sama. Jak ta brzozaJą zawiało to i mną. To że jestem lekka wcale mi jakoś bardzo nie pomogło. A musiałam wchodzić tam dwa straszne razy. Nie zdarza mi się bluźnić, no ale skoro i tak byłam sama... nie wiem czy JAś czuł te gromy na niego ciśnięte.. Ale oby.
No i miałam okazję najeździć się po mym pięknym mieście. Boli mnie absolutnie wszystko. Alem zadowolona. I to co się wydawało być mega głupim pomysłem, nie było takie złe. Także proszę się nie zniechęcać opisem tylko śmiało przybywać po skrzynkę.
I niniejszym JAś dziś otrzymuje ode mnie po raz pierwszy gwiazdkę.
a i jeszcze jedno: mooooja Ci ona! I pierwsza byłam! oooł je :D
2016-04-30 22:24 JAsiek. (5440) - Komentarz
Do szampana lepiej ponoć pasuje kawior. Albo truskawki ;)
2016-04-30 22:14 Entetee (1475) - Komentarz
2016-04-30 21:42 JAsiek. (5440) - Komentarz
Кто не рискует, тот не пьет шампанское.
2016-04-30 21:32 JArosław. (743) - Komentarz
Opis skutecznie zniechęca :(
Przesadziłeś :(