ktoś się orientuje czy da się tam jeszcze wejsc??

Te postindustrialne klimaty...

Miłe spotkanie z panem, który opowiadał o swojej pracy tu jako inspektor od ochrony środowiska...

Cudne miejsce! Tu możnaby posadzić całą ścieżkę, a nie dwa keszyki. Dzięki!

Trochę się pokręciliśmy zanim udało się znaleźć w logach informacje o reaktywacji. Wielkie dzięki.

Wistom to punkt pośredni naszej weekendowej wyprawy. Warto tu zajrzeć, bo obiekt całkiem całkiem. Szukanie kesza zaczęliśmy oczywiście wg opisu, potem dotarliśmy do informacji z logów i wtedy udało się namierzyć reaktywację. Dzięki!

Skrzynka zdobyta dzięki LadyMoon i Charonowi. Miejsce robi duże wrażenie, przede wszystkim jego ogrom. Industrialne klimaty zawsze w cenie.

Teren faktycznie ogrodzony. Akurat trwały na kominie jakieś roboty monterskie więc kesza nie podjęliśmy żeby nie zwracać za bardzo na siebie uwagi. Ale że brama była otwarta to weszliśmy do komina. Niezła miejscówka. Można podrzucać naleśniki na patelni i na pewno nie przykleją się do sufitu<br /> To co robią na kominie wygląda mi na montaż jakichś anten ale nie jestem pewny. <br /> Dzięki za pokazanie możliwości wejścia do takiego wielkiego komina.

Wydaje się że teren jest przygotowywany do zamknięcia, z kontrolą monitoringu!!! 

Skrzynka zdobyta, choć paru centymetrów mi brakowało. Jakoś się wdrapałem na prawie gładka ścianę  Dzięki za kesza 

Udało się z pomocą Lady, która podsadziła. Faktycznie kesz dość wysoko.

Ach, co za sympatyczna miejscówka. Skrzynka w zasadzie bezproblemowo zdobyta podczas wyprawy z mototrampem. Fabryka robi wrażenie a zwłaszcza kominy. Podobało się, dzięki !!!

Świetne miejsce, odwiedzone w wyśmienitym składzie, przy okazji montowania kolejnego kesza - dzięki Martwa, Plebek. Trochę strachu, trochę zwiedzania, trochę wspinaczki, super klimat. Na pewno jeszcze tu wrócę. TFTC!

Trochę gimnastyki i się udałoDzięki xD

Oryginału nie udało nam się znaleźć, ale reaktywację takŚwietne, klimatyczne miejsce. Komin robi wrażenie zwłaszcza od środka, trochę pozwiedzaliśmy i ruszyliśmy dalej w drogę. Pozdrawiamy i dziękujemy za dobrą zabawę i pokazanie bardzo ciekawego miejsca.

Edit: 26.02.2015r. Oryginał znalezionyDosyć mokry ale tragedii nie ma

Takie miejsca to ja lubięsuperszkoda, że mało czasu na zwiedzenie, ale i tak zobaczyłam dużodzieki za kesza ;)

Skrzynka znaleziona w power-składzie: Maleska, vulpecula, Skyqen i AdamW.

Dobrze czasami zajrzeć na stare śmieci. Mimo, ze teren opuszczony, to cały czas coś się tam zmienia... A to coś się zawali, a to jakaś firma powstanie... Trafiliśmy akurat na meczyk ASG, więc było trochę stresująco, żeby przez przypadek nie wyłapać head-shot-a. Normalnie jak w środku jakiegoś konfliktu zbrojnego. Biegamy po ruinach budynku, zewsząd dochodzą nas odgłosy strzałów i wybuchów... Był klimat. A wnętrze komina to już zupełnie inna historia... Niby kilka metrów kwadratowych powierzchni, a jakie wrażenia. Z resztą sami zobaczcie:

I w kółko powtarzane przez vulpeculę: "I teraz w górę... A teraz w dół."

Normalnie ubaw po pachy. Dzięki za zabawę i pozdrawiam.

Miejsce bardzo fajne chociaż trzeba uważać nie tylko na samo otoczenie ale też na ludzi bawiących się ASGMoro zdecydowanie nie pomaga wtopić się w takich wypadkach w otoczenie a wręcz bardziej naraża na ostrzał czego prawie doznaliśmy. Znaleziona z Skyqen , Niflhel , Vulpecula i Maleską :)

Łazimy sobie spokojnie z Maleska, AdamW, Niflhel i Skyqen a tu jak nie pier.....nie - wkoło poleciały tylko iskry - konsternacja - o cholera chyba znaleźliśmy się w środku jakiegoś konfliktu zbrojnegona wszelki wypadek koleżeństwo ubrane w maskujące barwy puszczam przodem, a krwisty kolor swojej kurtki doceniam w chwili gdy na odwrocie spoglądam prosto w otwór jakiegoś karabinkaCały kompleks robi duże wrażenie,dzięki za pokazanie. Dzisiejsza mgła bardzo klimatyczna dodała uroku temu opuszczonemu miejscu. Kesz wybitnie dwuosobowy i jednak dla lżejszychDzięki.

Najpier podziękowania Skyqen -owi za reaktywację kesza. Dobrze, że bylem z Anetka - bez niej nie udało by się siegnąć do kesza. Samo miejsce rewelacyjne. Bardzo lubię takie urbex-y. Komin robi duże wrażenie, szczególnie gdy się przez niego przechodzi, ale nie odważyliśmy sie na niego wchodzić.

Znaleziona po wielu trudach razem z VLdeChienon :)

Pozwoliliśmy sobie na trochę zwiedzania (akurat nikomu nie przeszkadzaliśmy), szukając przy tym kesza. Sporo się nakręciliśmy po obiekcie, GPS wywiódł nas nawet na dach jednego z budynków.

Przy znalezieniu bardzo pomógł nam komentarz Skygena, w którym podane są inne współrzędne i opis, które doprowadziły nas do skrzynki (która, jak się okazuje, jest reaktywacją). Pierwotne współrzędne i podpowiedź okazały się dla nas mylące - może oryginał jeszcze gdzieś tam jest, ale my się do niego nie dostaliśmy.

Skrzynkę, jako niezbyt wysocy ludzie, podjęliśmy z trudem, ale jakoś się udało ;)

Miejsce faktycznie ma klimat, trzeba to przyznać. Jeszcze pewnie tu wrócimy.

Dzięki za ukrycie!

PS: Wyjęty Geokret - Opalowy Guzik. Powinien chyba być w Przepompowni Wistom wg wpisów, ale co tam.

Kolejna skrytka z keszowania w Tomaszowie razem z BrotherOfLight. Super miejsce i zawsze chętnie wracam w te rejony - klimat jest niesamowity. Podane kordy przyczyniły się do różnych dziwnych wspinaczek, na szczęście w końcu udało się trafić na właściwy trop. Musieliśmy połączyć siły (lub wysokości) przy podejmowaniuTFTC!

Tftc! Skrzynka znaleziona plus czterogodzinne zwiedzanie obszaru. Może 1/4 zwiedziliśmy :-D

No i ponowna wizyta w Wistomie, razem z Maxymillianem. Miejsce nie przestaje mnie zadziwiac. Urbex jakby zywy, ciagle sie cos zmienia, ciagle inne budynki sa ogrodzone, a inne opuszczone. Oczywiscie pelna konspiracja!

dwa dni na rowerze, przejechane 260km w słońcu, deszczu i pod wiatr. umęczyłem się, ale i tak jestem szczęśliwy.
tutaj działałem szybko, bo teren rozległy, a czas naglił. ale nie mogłem sobie odmówić wejścia do komina (i tak trzeba to zrobić idąc po kesza), wejście na górę już sobie odpuściłem, bo po terenie krążyła zielona meganka, wolałem nie ryzykować. znaleziony kesz z długą historią wpisów. może kiedyś będzie okazja odwiedzić to miejsce w celu dłuższego zwiedzania. dzięki!

wreszcie się udało. za pierwszym razem weszliśmy oficjalnym wejściem i zatrzymał nas ochroniarz. teraz zwarta grupa pod osłoną wieczornego mroku weszła bez problemu i podjęliśmy skrzynkę w wersji etny&marsa. leżała i czekała na nas. wisienka na torcie dzisiejszej wyprawy. w skrzynce mokro, jakby ktoś oddał na nią mocz

Bardzo fajne miejsce polecam 

Bardzo fajne i ciekawe miejsce.

Skrzyneczka podjęta z ekipą w drodze do domy. Znaleźliśmy oryginał, ale warto by było go odświeżyć bo wyglądał na bardzo zmęczonego, ocena znakomita dzięki.

Podjęta podczas wyprawy rowerowej dookoła zalewu. Niestety nie znaleźliśmy skrzynki, przygotowaliśmy więc reaktywację. Urbex znany i lubiany, chociaż to straszna ruina. Oczywiście najbardziej kusi komin, ale stan drabinek jest chyba za bardzo wątpliwy- szkoda, widoki są podobno niesamowite Za obiekt ocena znakomita!

Nowe współrzędne: N51 33.029 E20 02.444, nie są one jednak idealne. Kesz znajduje się dość wysoko, nie wchodzimy jednak na dach/ pozostałości tego co po nim zostało. Kao doda zdjęcie które wyjaśni wszystkie wątpliwości.

Dzień dziecka nad Zalewem Sulejowskim, czyli rowerowa wyprawa ze Skygenem

Czekał ten Wistom, czekał, no i się na mnie doczekałStan mocno niepokojący, chociaż ten komin kusi bardzo. Ale ktoś musiałby przetrzeć szlak, żebym tam weszła. Co do skrzynki, szukaliśmy w paru miejscach, jednak bez powodzenia, zatem pozwoliliśmy sobie na reaktywację. Dodaję spojler.

troszkę trzeba się pomęczyć z wejście (ruiny budynku) ale idzie znaleźć skrzynkę zaś sama skrzynka w tragicznym stanie...

Hello,

DNF - tak też bywa. Z drugiej strony szukać w glebie, pod niezbyt jednak wiadomo czym ... Szkoda rąk. Urbex jak malowany. Połaziłem po otoczeniu z dużym zaciekawieniem i muszę przyznać, że sprawiło mi to niezłą radochę. Jeśli będę tędy wracał, znowu się zatrzymam. Pzdr, Wojtek

Niestety rumowisko.<br /> Trochę poweszyliśmy ale porażka. Myślę że jest potrzeba przeniesienia w inne miejsce.

Znaleziona ale brak wpisu nie było czym sie wpisac.

kesz bardzo przemoczony w złym stanie.

Niestety nie znalazłem. (Nie czytałem dokładnie opisu i za mało czsu) Miejsce super. Polecam dla miłośników S.T.A.L.K.E.R'

P.S. Nie ma co się martwić ochroniażami.

tym razem ochroniarz był dość czujny. nie udało się nawet dobrze podejść do obiektu

Pomimo, ze bylem tam rok temu, to nie uwazam, ze szukanie jest jakies wyjatkowo niebezpieczne, bo zawalila sie czesc w ktorej kesz nie jest ukryty. A nawet jesli, to wlasnie to niebezpieczenstwo nadaje jej dodatkowego charakteru i bardzo dobrze wspominam!

Potwierdzam to co piszą inni keszowcy. budynek ma zawalony dach i szukanie jest niebezpieczne. Miejsc do chowania skrzynek na Wistomie nie brakuje i może skrzynka powinna znaleźć nowy, przyjaźniejszy keszerom dom.

Znaleziona z Ulcią. Po hali zostało gruzowisko.

TFTC

Jak dla nas skrzynka znakomita, chociaż niebezpieczna. Napewno natomiast nie tradycyjna, a nietypowa,ze względu na kordy. TFTC

PS Strasznie zalana, potrzebny serwis.

Koordynaty nas zmyliły trochę i już zrezygnowaliśmy ale po doczytaniu zrobiliśmy drugie podejście zakończone sukcesem. Znalezione z MilenkąTFTC
----------------------------------------------
Logged from my android phone using columbus

Ogrom porażający, szkoda że robi się śmieciowisko. Dzięki za pokazanie miejsca.

Majówka 2013, w wesołej ekipie. Dziękuję i pozdrawiam!

Świetny urbex zdobyty podczas majówki, może jeszcze kiedyś będzie mi dane zwiedzić większą ilość budynków na tym terenie...

Jako ostatnia tego fajnego keszerskiego dzionka. Z rubinem standardowo

Wspólne keszowanie z Ogórem podczas mikołajkowego powrotu z komisji lekarskiej TFTC Miejsce robi wrażenie. Obecnie dach już też zawalony ale część z keszem ocalała. 

skrzynka na swoim miejscu, choć w środku trochę wilgotno :)
a co do Wistomu perełkadobrze tu wrócić po 2latachzaczynamy zwiedzanie ...dzięki i pozdrawiam!

Cały budynek jest rozwalony, podejrzewam ze kesz jest pod gruzami. Szukanie go jest niebezpieczne poniewaz wymaga wejscia pod zawalony sufit ktory trzyma się tylko na małym murku. Nie ma sensu ryzykowac. bo w kazdej chwili moze się zawalić i będzie to nasz ostatni niezebrany kesz. Mysle ze najlepszym wyjsciem jest  umieszczenie go w innym miejscu (budynkow nie brakuje   ). Pomimo tego polecam przyjechac i pozwiedzac.

Budynek zawalony. Keszyk niestety nie znaleziony. Szukaliśmy go ze Skyqen dużo czasu. Domyślamy się, że może od znajdować się w pewnym miejscu pod zawalonym sufitem. Nie jesteśmy pewni, więc woleliśmy nie ryzykować wchodzenia pod te gruzy. Kesz warty reaktywacji. Poza tym pozwiedzaliśmy troche opuszczone budynki.

Ależ miejsce;-) SUPER, budynek już całkowicie zawalony, nie tylko dach, sciany też już ktoś powalił (same raczej nie legły), kesz ma się dobrze choć dostęp do niego od zawalongo budynku trochę utrudniony( nie za wielki otwór jest), ale można to obejśćKomin zwiedzonyPolecam wszystkim ale z rozwagą i powoli ;-)

Zajebiste miejsce, w koncu prawdziwy urbex. Troche budynkow zwiedzilismy, zwlaszcza ten z wielka hala produkcyjna i nieistniejacymi schodami, po ktorych wchodzilismy. Sam kesz mnie milo zaskoczyl bo fotospoiler sie troche zdezaktualizowal:) I musialem wszystkie mozliwe opcje obejsc jeszcze raz. Spoko. <br /> OUT: BMW <br /> IN: lancuch

Tak jak poniżej gra nie warta ryzyka zato klimat miejsca zajebisty.

Nie polecam nikomu poszukiwać tego kesza. Serio nie opłaca się ryzykować, przecież tyle keszy przed nami. w chwili obecnej jest tylko mały otwór żeby wejść do pomieszczenia ale konstrukcja jest bardzo niestabilna. Polecam za to spacer po terenach zakładuNo i piękny widok tej dziewczyny skaczącej z samej góry komina. Najpierw myśleliśmy, że targa się na swoje życie lecz nagle ukazała się jej paralotnia. Niesamowite...

Miejsce dobrze znane. Ostatnio byłem tu jakies 4 lata temu. Kompleks w błyskawicznym tempie zamienia sie w ruinę. Po terenie zakładów Wistom włucza sie jakieś grupki małolatów. Co jakiś czas okolice odwiedza patrol ochrony.

Kesz znaleziony!

Potwierdzam - budynek się zawalił!

Dni tej skrzyneczki sa policzone

 

Jak dla mnie najlepsza skrzyneczka dzisiajszego dnia. Komin zwiedzony i pobliskie budynki. Budynek lekko sie zmienil wiec troszke poszukalismy ale wkoncu sie udalo i misja zakonczona sukcesem. Dzieki wielkie dla zalozyciela. 

JA już chciałem odpuścić bo zdjęcie ze spojlera nakierowało mnie nie w to miejsce (troszkę się pozmieniało - dopiero później poczytałem wpisy)- ale Rafał postanowił przeszukać wszytko no i ostatecznie udało się - poza tym co tu pisac dla ludzi lubiących klimaty poprzemysłowe tudzież jak kto woli tzw. urbexy... to miejsce zasługuje na zieloną gwiazdę, Niestety ja  do takich ludzi się nie zaliczam , ale dzięki za pokazanie miejsca - największe wrażenie robi komin który już widac troche się przekrzywia - byłem w środku i troszkę się rozczarowałem... brak tego cugu ( czy jak kto woli zugu). TFTC

Rowerowo,podczas wspólnej wycieczki tour de Tomaszów z Darkmoorami.<br /> Budynek lekko się zawalił, ale nadal da się wejść i podjąć skrzynkę.

Skrzynka znaleziona rowerowo wraz z Jabco. Miejsce świetne, dostęp bezproblemowy, ale obiekt znika w zastraszającym tempie. A właściwie tylko metale znikają, a reszta się zawala ;-).

TFTC

Podjechaliśmy pod obiekt.Wsrodku zaparkowany bus i jacyś panowie coś ładujący.Niestety nie poczekaliśmy aż skończą''pracę''.

pozdrawiamy

bolerob z żoną

 

Budynek się ewidentnie zawalił, ale da się wleźć. Znaleziona!

Znaleziona.

Super miejsce, bardzo polecam dla wszelkich urbexerów.

No i stuknęło mi 200 skrzynek znalezionych.

Lubię takie klimaty industrialne, pozwiedzałem więc troszq. W jednym z urbexów widziałem parę młodą pozującą do zdjęć. Nie ma co, oryginalne będą mieli fotki.

Cache znaleziony błyskawicznie. Niestety woda dostała się do skrzynki, na szczęście logbook i fanty były w strunówkach i nie ucierpiały za bardzo. Keszowania nie miałem dzisiaj w planach, więc byłem bez "zestawu podręcznego" i nie mogłem nic pomóc.

Tylko wpis. TFTC.

Razem z boksytem.

Miejscówka odwiedzona rowerowo razem z Wieniem podczas zdejmowania punktów kontrolnych maratonu na orientację Bike Orient. Z każdym rokiem urbex coraz bardziej się kurczy. Kto chce jeczsze zobaczyc niech się spieszy.

znaleziono team thc

znaleziona z team THC

in-srubokrent

aut-bryloczek

znaleziona thc sklad

in moneta

out bryloczek

Znaleziona podczas wyprawy do Tomaszowa razem z Ranwersem . Urbex ogromny , klimat niesamowity ,szkoda tylko że mam wrazenie że spoźniliśmy sie troche na zwiedzanie bo spora cześc hal jest zburzona a dookoła coraz wiecej firm .

Dzieki za kesza :)

Kesz znaleziony podczas zwiedzania razem z Wredną Bestią urbexowego lidera w Polsce. Niestety wydaje się, że już niedługo będzie to marny cień swojej pierwotnej chwały - bardzo dużo budynków zostało zburzonych, część jest remontowana. W bezpośredniej bliskości kesza klimat urbexowy jeszcze się trzyma, ale przejście do pozostałych 2 kominów Wistomu rozwiewa złudzenia - bliźniak komina od kesza jest oblegany przez mugoli (wygląda, że działa tam kilka firm), a ten ze stożkowym zwieńczeniem... cóż, ostał się sam komin, całe otoczenie zburzone. Także kto jeszcze nie widział (albo chce ponownie zobaczyć), to chyba szybciej, niż później.

Co do kesza, to jest on faktycznie w kiepskim miejscu - woda spływa dokładnie na niego, wydaje się, że w takiej lokalizacji można było wyszukać ciekawsze miejsce, może nawet multaka postawić. Co nie zmienia faktu, że za okeszowanie takiej miejscówki należy się najwyższa ocena :)

Porwaliśmy kreta i wpisaliśmy się do logbooka z logo OC.

Skrzynka znaleziona bez większych problemów Fajne miejsce tylko trochę się zmieniło

No Trade

Byłem tu rok temu na majówce nie mając pojecia że tu może by keszyk a wtedy dopiero zaczynałem przygodę z keszingiem.

 

out: diabełek

in: GK

Znaleziona bez wymiany 

Drivein podczas wycieczki do willi towarzysza G. Obiekt robi wrażenie, niestety nie starczyło czasu, żeby zwiedzić całość, ale na pewno wrócimy.

Obiekt czeka na dokładniejszą eksplorację. Może na wiosnę się doczekaRazem z Renegatem i Roszponką.. Dzięki za kesz.

Byłem &quot;na Wistomie&quot; wcześniej dwa razy, trzeba było kombinować żeby wejść, uciekać przed ochroną a dziś co.. drive-in 5m od skrzynki.<br /> Kesz w niezbyt udanym miejscu (woda), poza tym miejsce zasługuje co najmniej na sporego multikesza a nie na małą skrzynkę.<br /> Wpisałem się do obu logbooków - po co są dwa?<br /> Bez wymiany, dzięki!

Skrzynka znaleziona:)

Miejsce jest naprawdę niesamowite, warto je zwiedzić i obejrzeć.  Dzisiaj panował tam spory ruch.  W całych pofabrycznych ruinach można było jednak znaleźć zdecydowanie ciekawsze miejsce na ukrycie skrzynki.

Bez wymiany.

Świetne miejsce. Szkoda, że nie mieliśmy więcej czasu... ale jeszcze tu wrócimy.

IN: kwiatek

OUT: geokret BZZZ!

Tak jak obiecałem w zeszłym roku... wróciłem do skrzynki. Miejsce ma
ogromny potencjał... warto by pomyśleć nad rozwojem skrzynki, tak, żeby
rozmiarem i pomysłowością ukrycia była godna lokalizacji. W obecnym
miejscu następuje tylko degradacja kesza, bo zbiera się tu spływająca z
komina woda. Pudełko pełniutkie wody, logbook i zawartość totalnie
przemoczona. Razem z Łośką zrobiliśmy serwis kesza... wsadziliśmy
suchy zapasowy logbook, zaś mokry cały dzień jeździł z nami i suszył
się na desce rozdzielczej w samochodzie (odstawiliśmy wysuszony około
20:00). Skrzynkę w środku wytarliśmy, a fanty przełożylismy do sporej
torby strunowej. Po tym zabiegu ruszylismy na zwiedzanie fabryki... mega!

Ja bez wymiany, Łośka cos tam dorzuciła.

Wszystko w zasadzie napisał już Wallson. Obiekt super! Dorzuciłam GeoKreta }:-)

Ta cała placówka jest niesamowita! Naprawdę polecam zwiedzić to miejsce. Akurat jak szukaliśmy z kumplem skrzynki to rozpoczęła się bitwa airsoftowa.

Sama skrzynka praktycznie pływa, leży w zalanym miejscu i w samym jej środku tez jest trochę wody. 

IN: metalowy X

OUT: żółty M&Ms

Żwawym krokiem ruszyłem w kierunku dziury w płocie, ale musiałem się wycofać, aby
nie oberwać kulki w czoło. Wróciłem gdzieś po godzinie (wizyta nad jez.Ług) ale bitwa
paintball'owcó trwała nadal. Niedługo pewnie wrócę ;)

Znaleziona z pawwwelo :D

Super miejsce

Super miejsce... wrócę tam zdobyć kominy :D

Out:  nic

In: Różowy coś

Znaleziona po wizycie w Jeleniu o 16:20.

Miejsce to pełen odlot i wielokrotny orgazm dla miłośników Urbexów. No cie Panie pierwsza klasa!!!  Ode mnie +3 i reko jak nic.

Skrzynkę faktycznie zalewa woda - dość nieszczęśliwie umieszczona w najniższym punkcie "pochylni" po której płynie woda, jak pada. Zaobserwowane dziś bo padało... Na razie się trzyma dzielnie (serwis etna&mars pomógł) ale proponuje jednak gdzieś ją przenieść.

Pozdrawiam
Art_noise

dziękuję Wam bardzo za serwis.

Super miejsce! Ciekawy industrial, ogromna powierzchnia, budynki wszelkiego rodzaju: kominy, biurowce, hale, silosy. Wynieśliśmy sobie trochę dokumentacji w tym prace naukowe o tworzywach sztucznych. Co prawda lokalizacja skrzynki chyba pechowa bo wydaje się że zlewa się tam woda po opadach, ale jej nie zmienialiśmy. Natomiast skrzynka dostała od nas nowe opakowanie oraz logbook z przepisanymi logami wg opencaching.pl. Wyrzuciliśmy kilka przemoczonych i zgniłych rzeczy, które do niczego się nie nadawały. In: serwis. Out: nic. Dzięki, +3 za lokalizację. Pozdrawiamy Ania i Marcin

Niestety potwierdzam, iż skrzynka do pełnego serwisu. Brak możliwości wpisu do logbooka, który jest całkowicie przemoczony. Póżniej wkleję fotki. Dzięki za kesza.

pzdr

jakub_27 & OSKI + Robert & Kacper

stan skrzynki- zniszczony, w pół pudełka wody. Albo komuś się nudziło albo nie wiem, bo torebki były suche. prosze o wymiane całego kesza i zmiane jego lokalizacji, bo tam się może zbierać woda i nie jest on dostatecznie schowany. Wpisu się nie dało zrobić.

No i niestety ale jest w tragicznym stanie.
Była przykryta kamieniami ale torebka strunowa chyba była nieszczelnie zamknięta i pudełko ma pęknięte wieczko, wiec pływała w tym woda, prawie pełno, wszystko zalane i LOG też

Tak z nudów sobie czytałem logi i patrzę, że logbook jest, więc rekomendacja też jest ;) 

Zdobyta z Qbamo

Znaleziona Wraz z Artek89 oraz Latinmorko.

ciekawe klimaty...

Skrzyneczka znalezina w doborowym towarzystwie podczas najazdu na okolice Spały.

Pozdrawiamy:

Artki 89 oraz Zwierza.

Dzięki

Z Grabasz44 bylismy drudzy tego dnia. Dołozyliśmy logbook.

Skrzyneczka znaleziona wraz z Latinmorko i Zwierzem :)

Super

dorzucam spuźnioną rekomendację...
pozdrawiam

Skrzynka znaleziona pomimo zamarzniętej ziemi, a do niej kamieni kryjących skarb. Jakoś się udało. Niestety dziennika nie dołożyłem (spontan). Polecam to miejsce wszystkim ciekawskim i żądnym przygód. Ale ostrzegam przed zimową eksploracją. Na terenie Wistomu jest wiele zabezpieczonych prowizorycznie stydzienek, które pod warstwa białego puchu znikaja bez śladu. łatwo o wypadek. OUT - 50 forint  IN - 1 funt, wyrób lateksowy dla dorosłych , znaczek BMW.   Pozdrawiam.

Jeżeli kolejny znalazca będzie miał przy sobie logbook to byłbym wdzięczny za wymianę

Znaleziona razem z pawj1981.<br /> <br /> Świetne miesjce, bardzo klimatyczne.<br /> <br /> IN: 50 forintów, krokodylek<br /> <br /> OUT: Pluszowy słonik<br /> <br /> Gdyby nie stan skrzynki dałbym rekomendację, bo bardzo lubię takie opuszczone miejsca.

Cache znaleziony. Miejsce naprawdę ciekawe i ma swój klimat.<br /> IN: nic<br /> OUT: nic<br /> <br /> Usuneliśmy ze skrzynki zapleśniałe skórzane etui, dołożyliśmy ołówek. Skrzynka leżała na wierzchu, w środku wilgoć. Nowy logbook też by się przydał<br /> <br /> POLECAM!

Też tam byłem i jest SUUPER wszystko wygląda troche jak miasteczko prypeć w czarnobylu, i nawet przechodziłem koło looga tylko jeszcze sie w to nie bawiłem i nie pomyslał bym że takie coś tu jest

Byłem tam, ale nie miałem opisu ukrycia ... :(

Jeszcze tam wrócę  ;) 

słuszny poziom trudności terenu - mnóstwo walającego się szkła, drzwi barykadujące drogę, korytarze kończące się w połowie kolejnego pomieszczenia - na wysokości do kilku metrów, a także pewne przejścia nie budzące zafuania - teren niebezpieczny. Oczywiście działalność złomiarzy widoczna, choć do wielu miejsc prowadzą jeszcze drabinki - coś dla maniaków wysokości. Ochrona gdzieś tam przemierza, ale z daleka od głównych budynków fabryki - wożą się bordowym polonezem.

Super miejsce, mnustwo przestrzeni i budynkow do zwiedzania. Log troche prowizortczny na kartce A4...

Zaliczona razem z Artkiem89