Dzięki Johnny224 za skrytkę.
Razem z SOT23 i Miriam335 TFTC
______________
Skrytka nr 164

TFTC. Znaleziono z SOT23 i _PAVLIS. 25 lutego 2024 14:40

TFTC, razem z _PAVLIS i Miriam335

Skrytka nr 165

Dziękuję Johnny224 za skrytkę

Akyszkesz!

Prosty, dzięki :)

Po odwiedzeniu wschodu i zachodu przyszedł czas na południe. Jak się okazuje byłem tu już kilka razy odwiedzając m.in. pobliską kapliczkę.
Teren trochę się zmienił. Krzaczory zostały wycięte. Kesz (w stanie bardzo dobym) znajduje się jakieś 3m od nogi słupa, pod dużym kamieniem.
Dzięki.

Znaleziona, dziękuję

Kesz Najdalej wysunięty na południe punkt Warszawy znaleziony 28 sierpnia 2022 jako mój 163. Dzięki, Johnny224!
Potwierdzam, że jest, a jakie zjadliwe pokrzywy przy nim, ajajaj...

Pomimo koszenia i lekkiego odsłonięcia skrzynki, leży sobie spokojnie i czeka na zdobycie. Troszku przysłoniłem, ale w każdym razie jest na miejscu :)

Rowerowy ruch ja na Marszałkowskiej.

Poszło spranie.

Dzięki za kolejnego kesza na mapie południowej Warszawy.

Znaleziona - super dzięki. Poszukamy w przyszłym tygodniu nowej lokalizacji dla geokretka :)

Dziękuję za kesza.

Chorągiewki oczywiście brak, ale nie poddajemy się. Skrzynka w stanie wiele lepszym niż v zachodnia. Iwonia szukała innej skrzynki, obok, a ja przydzieliłem sobie szukanie tej. W końcu i tak znalazłem dwie. Musieliśmy przyjechać tu dwa razy, bo ludzie rzucili się na lasy po zniesieniu zakazów, a to skrzyżowanie wybrali sobie za punkt przystankowy. Rowerowo. Thx for cache.

Jeden z najdalszych punktów zdobyty, teraz czas na kolejne. Dzięki.

Piesza mikrowyprawa ze stacji Dawidy ukoronowana keszemdzięki za oznaczenie tego miejsca!

Południowe rubieże Warszawy zaliczone.Dzięki

Dzięki za kesza, ten mniejszy wewnątrz się nieźle trzyma, logbook suchy.

1-majowe przedpołudnie w Lesie Kabackim. Dobrze, że wewnątrz pojemnika jest drugie mikro, to logbook jako tako się trzyma. Dzięki za kesza. 

rozpoczynamy spacer po lesie kabackim od najdalej wysuniętego miejsca z KasiaJawo TFTC

Ciekawe miejsce geograficzne zaliczone. Dzięki.

Znaleziona z Aki i Crl_ost podczas pierwszego keszowania w 2019r.

Znaleziona z Gackkiem i Crl_ostem podczas otwierania sezonu keszerskiego 2019 :)

Pogoda idealna na spacer. Kesz znaleziony bez problemu po przeczytaniu opisu. Południe zatem zaliczone. TFTC

Złapana w ramach "rehabilitacyjnego" spaceru z Nuką. Opis precyzyjny, więc skrzynka łatwo namierzona. Zewnętrzny pojemnik faktycznie połamany, ale wewnątrz jest dodatkowy mikro pojemnik z logbookiem, więc wnętrze suche. To zachód i południe już mam zaliczone, pozostały północ i wschód.

Skrzynka w stanie agonalnym, pojemnik połamany, strunówka porwana, logbook mokry.

Dzięki podpowiedzi  znaleziona niemal z marszu, choć daleko do kordów.

Koordy mnie w błąd wprowadziły, kręciłem się wpierw po koordach, bo w końcu tradycyjna. Potem dopiero doczytałem opis i jakoś znalazłem. Przydałoby się ją zmienić na nietypową z racji niewłaściwych koordów. Dzięki za kesza!

jest dziękuje

Po zdjęciu wyglądało że będzie trudniej, chaszcze skutecznie utrudnią dotarcie do kesza, ale nie było źle. Przy okazji dzięki za inspirację do znalezienia najdalej wysuniętych punktów mojego miasta, może też założę tam skrzynki?

Znaleziona razem z bartekt1702 podczas wakacyjnego keszowania. Dzięki!

Okołowarszawskie łapanie skrzynek wraz z Victor+. Dzisiejszego dnia pogoda nam bardzo dopisała, dlatego znaleźliśmy 34 skrzynki przy jednym DNF-ie. Były mikrusy jak i duże skrzynki. Mieszczuchy jak i pojemniki pochowane w lesie. Udało nam się zrobić dwa projekty, dlatego też jesteśmy bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że uda się jeszcze kiedyś udać w tamte okolice. Tutaj poszukiwania zajęły nam sporo czasu, ale na szczęście Wiktor wytropił skrzynkę, bo ja już odpuściłem.

Wieczko pojemnika pęknięte, a w środku straszna wilgoć. Obawiam się, że bez serwisu się nie obędzie.

Kesz znaleziony, ale mimo szczerych chęci nie daliśmy rady się wpisać, gdyż całość okropnie mokra.

Tutaj też sukces, ale niestety sam kesz i jego zawartość jest w fatalnym stanie. TFTC

Przy okazji zdobywania kesza przy kapliczce zgarnęliśmy i tego Znaleziony z Zyfiką, jego stan niestety jest opłakany

Kesz nadaje się do gruntownego serwisu, w środku wszystko mokre i brudne... Szybka akcja z Unieskim, dziękuję za pokazanie miejsca

Trochę mokro, co nieco wysuszyliśmy i dalej w drogę.

Po co nam lane poniedziałki skoro możemy mieć keszerskie poniedziałki .

Objazdówka świąteczna z Serengeti, dziękuję.

bez problemu, śmigusowo- dyngusowe poniedziałkowe keszowanie, oczywiście z Bambą i bez lania wody:)

z Moniką
Kesz w stanie agonalnym. Pojemnik połamany, wszystko przemoczone.

Otoczenie trochę się zmieniło w stosunku do zdjęć, a kordy walnięte, ale opis pozwala namierzyć kesza. Pudełko niestety pęknięte, więc wewnątrz mała powódź. Dzięki za "ciekawostkę"Tftc!

Ehhh te pokrzywy

Znaleziona bez większych problemów, zaraz na początku przygody z DLK.

Dzięki i pozdrawiam.

Kesz podjęty wspólnie z Whataverem podczas weekendu w Warszawie :) 

I zaczyna się ulewa ;)

Dzięki za kesza i pozdrawiam! 

Warszawskie keszowankoDzięki wielkie :)

Wspólnie z aniolkiemdiabelka podczas rejsu wokół lasu. Dzięki za kesza!

No płotku żadnego to już raczej tu nie ma i kordy też wskazują nieco inne miejsce, ale intuicja keszerska jednak nie zawiodła. W każdym bądź razie wielkie dzięki za pokazanie ciekawego miejsca....a tym samym najbliższego miejsca stolicy od mojego domu. :)

Płotu nie zauważyłam, ale też nie potrzebowałam GPSa, żeby znaleźć kesza. Prościutko!

Dzięki za kesza :)

Znaleziona bezproblemowo podczas nocnej wyprawy. 

Kesz dobrze schowany, chociaż opakowanie mocno przemoczone a logbook jest bardzo zniszczony. Dziękuję i pozdrawiam

Zdobyta w nocy. Śmieszne rzeczy się działy z giepsem pod tym słupem. Dzięki!

Przydałby się nowy pojemnik. Logbook wygląda jak dokument z 1918 roku. Dzięki i pzdr

Pomimo opakowania w środku wilgotno, może to wpływ pękniętego wieczka i dziury w pojemniku, ogólnie też dość ubrudzona ziemią, co mogłem to wytarłem, obsuszyłem i odłożyłem na miejsce. Dziękuję...

Z Saneczka Trojanem i Rogalusem; )

Rowerkiem z Brzydalem i Saneczka. Konieczny serwis logbook caly plywa.

Rowero z brzydalem, rogalusem i trojanem :)

Znaleziony, logbook w opłakanym stanie. Dzięki.

Nowy pojemnik by się przydał, wraz z logbookiem ;)

My już mamy specjalistę w Łodzi od najniżej oraz najwyżej i wysunięte najbardziej na północ, wschód, zachód i południe :D

Kesz złapany podczas rowerowej wyprawyNiby w najcieplejszy dzień według informacji mediówW towarzystwie budget-lodz i BramstengiPozdrawiam !

Płotka i proporczyka brak dookoła syf, a kesz mokry i do serwisu ;-(

Rowerowy objazd lasu Kabackiego i okolic z Maleską i Bramstengą.

Rowerowo w najcieplejszy dzień stulecia z Maleską i budget-lodz. Warszawskie ekstremum złapane niespodziewanie podczas penetrowania Lasu Kabackiego - przy okazji zapraszamy na całą serię łódzkich, ozorkowskich i konstantynowskich ekstremów!

Płotka nie ma. proporczyka też :-(

skrzynka ewidentnie do serwisu

Sobotni spacerek po Lesie Kabackim z Pumą i Krzychem... jeśli dobrze pamiętam to już mój trzeci naj... w Warszawie... niestety proporyczyka nie znalazłem... skrzynka znaleziona bez problemu, pojemnik uszkodzony... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Znaleziona. TFTC

Znaleziona rowerowo.

ZdobytaTFTC

Znaleziona bez większych problemów. Wieczko od pudełka jest pęknięte, przez co logbook był wigotny.

Krzadyle FTW! Znalazłem, ale pudełko jest pęknięty, a logbook z prehistorycznymi wpisami zamoknięty. <br /> <br /> 19:10

TFTC

Logbook wilgotny. TFTC.

kierszek+DLK TFTC

TFTC - niestety pudełko pęknięte i mokre. Dzięki za podpowiedź bo współrzędne prowadzą zupełnie obok.

Znów Kabaty - rosną staty ... Źle to wygląda :(  . Uszkodzenie pojemnika awizowane od roku !! Najdalej wysunięte to i zapomniane miejsce ? - na to wychodzi  :(  Przyklepałem, więc pleśniejemy w większej grupie.

Pudełko pęknięte,logbook mokry i worek w błocie.

Znaleziona podczas nocnej wycieczki rowerowej. Dzięki TFTC

Kolejny piękny dzień, więc można było kontynuować misje Kabaty +1.
Ah te ekstrema ... :D

Cześć

Keszyk nr. 11 na dziś zaliczony

Keszowanie z Mototrampem jego keszowozem. Troszkę marudził, ale się cieszył że pojechał na to keszowanie.

Znalazłem to prawda. Tak chyba ja znalazłem.

Kordy zwalone. Kesz jest, znaleziony według wskazówek z opisu kesza.

Duża ta Warszawa :)

TFTC

nawet nie wiedziałem że to najbardziej wysunięty punkt warszawy. ciekawe miejsce . kesz szybko znalazłem .

Miejsce odwiedzone podczas zaduszkowego wypadu do Warszawy. Dzięki za kesza :)

Proporca nie zlokalizowałem, kesza tak. <br /> W sumie nie jest w takim złym stanie. Fajnie jest wstęplować się do tak starego logbooka.

Razem z grrruszą. Dzięki :)

Rzeczywiście to nie krzaki tylko krzadyle - całkowicie zgadzam się z założycielem. To mój drugi kraniec Warszawy. Dzięki :)

Z PeCha. Niby stałam na drodze a i tak pokrzywy mnię dosięgły. Dzięki!

Nawet w nocy się da. Chociaż w pewnym momencie straciłem orientację krążąc z nosem przy ziemi.

Jednak w towarzystwie Ciri udało się wrócić na dobrą drogę.

Pudełko rzeczywiście pęknięte, logbook wilgotny, niestety była to szybka wyprawa po pobliską nową skrzyneczkę, więc nie mieliśmy nic ze sobą żeby wymienić, czy naprawić. Zupełnie nie planowaliśmy szukania dziś w nocy jakichkolwiek skrzynek.  Jedynie co, to postarałem się ją trochę porządniej owinąć. Może starczy.

Pierwsza z serii warszawskich punktów. W sierpniu mamy zamiar zaliczyć polskie punkty, więc wrócimy do miasta i już bardziej doświadczeni zdobędziemy warszawskie cztery strony świata.

Dzięki!

ała. Keszyk mokry, logbook też. Pudło dziurawe. Trochę podsuszyłem, ale chyba nie za wiele pomogło. TFTC!

TFTC

znaleziona, dzięki

I drugi punkt zaliczony. Dzięki

Krótki, ale udany wypad do Warszawy w miłym towarzystwie Andrzejj i emyot2 :)

Znaleziona podczas piątkowego wypadu do stolicy. Razem z PolaMB i emyot2. Dzięki za miłe towarzystwo :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie PolaMB oraz Andrzejj. Dzięki za kesza.

Ładne krzaczory.

Dzięki za pokazanie miejsca. Poza tym lubimy łazić po krzaczyskachSkrzynka wymaga niestety serwisu, wiek robi swoje. Pudełko spękane i kruszy się w rękach, logbook mokry.

Znaleziona

Dołączyłem się do poszukiwania do spotakanych zapalonych piechurów:)

Wspólnie Log i dalej:)

KONIECZNY SERWIS.

Kabaty z Elanor i spotkanym na szlaku keszerem.

Teraz już wiem gdzie na południu kończy się Warszawa ;] Znaleziony z Komstuchem

Bez trudów, rowerwo z Trojan, TFTC !

Kordy gdzieś w polu i tak jak w poprzedniej skrzynce - może należałoby połączyć te dwa kesze w jednym sensownym miejscu. W środku wilgotno. Dzięki

Kesz odkryty ale przydałby się jakiś serwis, zawilgocony ostro no i niestety strzałki już jest brak :(

Miło się dowiedzieć gdzie dotarłem na moim rowerze. TFTC.

Znaleziona szybciutko. dzieki za kesz

Dzieki za skrzyneczke :-)

Szybki keszyk i dośc łatwy, ale tak jak w przypadku podejmowania kesza przy pobliskiej kapliczce i tu współrzędne nam w ogóle nie pasowały. Może to po prostu przypadek... TFTC!

Już kiedyś tu zaglądałem, ale było za dużo zielska i komarów. Teraz bez problemów. Ostatnia (17) na dzisiaj. Dzięki za skrzynkę.

Kolejny tego dnia :)

Znaleziona na trasie rodzinnej wyprawy rowerowej.
Pojemnik pęknięty (przydało by się wymienić), logbook lekko wilgotny ale jeszcze się trzyma.
Dzięki za kesza.

To mój trzeci punkt z tej serii. Został jeszcze północy do zdobycia. TFTC

niestety kesza nie znaleźliśmy 

Po wizycie w ogrodzie botanicznym trochę pogrzebałem w krzakach :) 

Pudełko pęknięte ale w środku wszystko w strunówkach więc suche. Przydał by się serwis pudełeczka. 

TFTC :) 

Upały mijają więc warto się poruszać. Dzisiaj na rowerku kontynuuję zaliczanie skrzyneczek w Lesie Kabackim i jego okolicach. Dzięki za przygotowanie keszy :)

Znaleziona w miłym towarzystwkie Michael50 :)

 

w skrzynce trochę mokro, mimo warstw folii. Logbook  też wilgotny

Wspólnie ze spotkaną siostrą keszerską szaii. Na dwie głowy, cztery ręce i jeden telefon do przyjaciela... W końcu się udało, choć trzeba było stoczyć walkę z buszem.

Dzięki!

Kesza podjęliśmy w towarzystwie Krusii i root7'a.

Dzięki 

Szybko i sprawnie. Pozdrawiamy

Trochę w roli przewodniczki (?), trochę nie. W składzie: Mario (tym razem bez Moni, bo wolała bawić się na komunii), r00t (musiał się przewietrzyć po wczorajszym) i Chochlik (z kropką, bo tak).

Zadania podzielone, więc sprawnie poszło. To ciekawe, że są dwie skrzynki koło siebie w odległości 30m. Nawet się nie pogryzły jeszczeDzięki

Opis sam prowadzi na miejsce. Pudełko pęknięte (prawdopodobnie ktoś zbyt energicznie nakrył kamieniem), gdyby nie strunówka zawartość byłaby mokra. TKS!

znaleziona bez problemu :)

Worków co niemiara, ale jakoś dokopałem się do właściwej zawartości. Dziękuję i pozdrawiam!

Znaleziona bez najmniejszego problemu.

Serwis dokonany przez poprzednich znalazców - doskonały!

Proporczyka szukałam ale chyba już przestał istnieć

Znaleziona

TFTC :)

Drugi z najdalej wysuniętych punktów Warszawy zaliczony równo trzy tygodnie po pierwszym północnym. Skrzyneczka była pęknięta i w środku wilgotno, więc razem z Brym przeprowadziliśmy mały serwis. Wszystko wytarliśmy, a zawartość wewnatrz jak i samo pudełeczko zostało zapakowane w folióweczki i całość dostała nowy worek. Dziękuję za kesz.

Bardzo ciekawa skrzynka ze względów geograficznych. Zamaskowana też jest najwyraźniej całkiem nieźle, bo dawno jej nikt nie logował. W środku wilgotno, ale o dziwo jest też gąbkaOdnośnie wskazówki, to w rzeczywistości wszystko jest trochę większeProporczyk znaleziony za płotem, bez sznurka, amatorsko zatknięty na tablicy, ciekawe kiedy go zwieje...

Proporczyk jest, aż dziw, że przez tyle lat nikt go nie zerwał. Kesza niestety nie napotkałem.

Zajrzałem do niej powrórnie, wpisałem się - w międzyczasie nie było innych wpisów.

Miś nie był bardziej mokry, niż gdy go zostawiłem, ale wszystko wewnątrz zaparowane.

OUT: pluszowy miś (mokry, najwyższy czas wyprać go i wysuszyć);

IN: gąbka (czy raczej zmywak, suchy) - mniej niż miś boi się wody, łatwiej wyżąć.

Udało mi się sfotografować proporczyk z drugiej strony - wygląda na ruchomy.

Proporczyk na płotku jest, choć część napisów tak wyblakła, że trudno je odczytać - dobrze widać współrzędne i napis "Znajdujesz się w najdalej wysuniętym na południe punkcie Warszawy", da się przeczytać, kto go założył (choć wyblakło). I najwyraźniej jest wycelowany z grubsza na zachód, nie na południe - chyba został obrócony na drugą stronę, na moim zdjęciu pokazuje w lewo, i napisy są trochę inaczej rozmieszczone.

Kesz jest pod kamieniem na otwartej przestrzeni - krzaki wycięto.

Niestety pudełko jest pęknięte i do środka dostała się woda - pluszowego misia wyżąłem, papierową kartę wziąłem do wysuszenia, logbook prawie suchy.

Pierwszy punkt Warszawy zdobytyw dniu dzisiejszym. Skrzynka wymaga remontu i przeglądu. 

TFTC 

z MagdalenkąOri i Eustachym

Dzieki

Proporczyk wisi, ale kesza to myślałem, że nie znajdę, bo faktycznie wszystko wycięte w pień.. Sprawdziłem poprzednie logi - aha, kesz jest, ale przeniesiony. Szkoda tylko, że poprzednicy nie napisali, że go zakopali... Na szczeście po jakimś czasie, kiedy pod wszystkimi pozostałymi kamieniami w okolicy nic nie znalazłem wróciłem z kłujką scyzorykową i kesz się odnalazł:) Przyłożyłem kamieniem, więc teraz łopatka już niepotrzebna:) Kesz baaardzo mokry w środku, właściwie tylko logbook nie jest mokry dzięki strunówce - chyba zaszkodziło mu zakopanie. Dzięki za pierwszą z serii "Najdalej wysunięty...", następny pewnie będzie wschód.

dzięki za pokazanie miejsca ...   

Gdyby Osił nie zauważył na czym stoje to pewnie byśmy odeszli z niczym.

Okolica wykarczowana aż do samej ziemi. Wszystkie kamienie, kamyczki były chyba użyte do budowy pobliskiej drogi.

Tak więc bezpańsko rzuconego kesza, odłożyliśmy po przekątnej, przy znacznie większym kamyku... ale też jakiś metr od nogi słupa.

Fajna flaga , czy coś tam 

znaleziona na GC

W krzakach naszczęście nie było za wiele kamieni. Dzięki za kesza.

FWGB! Straszne krzaczory, proporczyk ma się dobrze. Szczęśliwie nie musiałem krzaczorów penetrować osobiście, robił to kolega, który chciał zobaczyć, o co w tym geocachingu chodzi, ja zaś tylko koordynowałem akcję.Bez wymiany. TFTC!

krzadyle większe niż człek utrudniają zadanie, ale bez problemów zrobione

na początku bałem się tych krzaczorów, potem wróciłem cały mokry, w środku pływa, logbook też bo ktoś nie zamknął strunówki. proporzec znaleziony, bez zdjęcia

in: breloczek-hipopotam

out: naklejka

dziękii

Znaleziona wraz z Hanną i innymi spacerowiczami na naszej trasie z Kabat do Konstancina.

IN: Metalowy mazak zielony

OUT: Bransoletka na rękę

Proporczyka nie zauważyliśmy, ale może nie dość dokładnie się rozglądaliśmy.

out: moneta 20 PENCE EL. II 2004

in: moneta 1 PIME USA 1975

Zabraliśmy kretoskrzynkę

Przejeżdżaliśmy, to zrobiłem proporczykowi zdjęcie

Po zmroku, ze słabiutką latarką, zadanie nie było proste.

 

Znaleziona bez problemu. Wymieniliśmy krety i dorzuciliśmy naklejkę.

przy okazji poszukiwań przy kapliczce w Kierszku znaleźliśmy od razu i tę skrzyneczkę :)

znaleziona sprawnie, dzieki!

Znalezione, w nocy o północy :D

Błotniście tu. Rowerowy drive-in

Znaleziona z Namarie.

In: szklany turkus, out: 5 szylingów

Dzięki za skrzynkę. A fakt, że krzakom jeszcze nie urosły listki spowodował, że kesz wpadł w łapki zanim na dobre zaczęliśmy szukać.

TFTC.

Ech, ile ja się z tym spoilerem nakombinowałam. (Czysto hobbystycznie, bo Nornick skrzynke znalazł od razu). Po krzaku ani śladu, proporczyk wisi chyba na innym paliku, tylko południe Warszawy wciąż jest południem.

In GK Papa Smerf

Nie było problemu z wyjęciem. Dzięki za pokazanie miejsca, zostały mi jeszcze 3 punkty w W-wie ;)

In: Domino

Out: nic

Dzięki i pozdrawiam.

Południe zdobyte, teraz trzeba się kierować bardziej na północ :). Pozdrowienia.

Znaleziony. Strasznie zamarznięta gleba ale wydobyłem. Bez wymiany.

Chorągiewka jeszcze się trzyma choć już poblakła.

Dzieki

Popracowy wypad na miasto.

O dziwo, plakietka ciągle wisi :)

Dzięki.

Kamień kopnięty raczej przez przypadek niż z rozmysłu.Bardzo niepozorny,ale dziura zacna!

Znaleziona. Skrzynka na miejscu, proporczyk też. Dziękuję.

OUT: piłka golfowa

IN: kamerton

Trochę się naszukaliśmy ... na dodatek w deszczu. Ale znaleziona
Out: szkiełko, In: golf ball, czerwony kryształek

Kesz ma się dobrze. Tylko flagi nie znalazłem.

Pozdrawiam
Art_noise

Proporczyk namierzony. Skrzynka zdobyta. Ruch niemiłosierny.

Proporzec ciągle powiewa! I chyba stanowi on najlepszy namiar na kesza.

Trochę się naszukaliśmy i wydeptaliśmy zielsko pod krzakami w poszukiwaniu kamulca... i znaleźliśmy kilka kawałków betonowych słupków i spory kamul wbity na stałe w ziemi (obszukaliśmy przy nich, ale nic). Gdy już zrezygnowaliśmy, w zasadzie przypadkiem wleźliśmy na skrzynkę... widzę nawet że było już w logach info o wyciętych krzaczorach.

Swoją drogą za całą serię punktów krańcowych z proporczykami (i środków Warszawy), która zaowocowała naśladowcami typu Najwyższy Warszawski, należy się jakaś gwiazdka... ale to jak znajdziemy wszystkie skrzynki, to wybierzemy tą, która nam się najbardziej podobała :-)

Się naszukaliśmy w pobliskim krzadylu i nic. No dobra, to idziemy sfocić propoczyk. O, keszKrzadyle wycięto i trochę inaczej wszystko wygląda wokołoMeteor poglębił dołek.

kolejna z serii szybko poszlo, porwalam kreta

bez krzaczorów łatwiej ! :)

Znaleziona! Przecinka wokół słupa ułatwia zadanie }:-)<br /> Wpuściłam GK 'Król Julian'

Razem z Komorem.

Skrzynka zdobyta podczas wizyty w Powsinie. Bardzo fajny pomysł.

Natomiast spojler stracił aktualność - krzaki wokół słupa wycięto. No i teraz skrzyneczka jest odrobinę na widoku, mieliśmy zamiar znaleźć jej jakieś bezpieczniejsze schowanko, ale wypłoszyło nas nagłe oberwanie chmury. Sugerowałbym zmianę miejsca ukrycia.

Byłem z Anią i Pawłami224 :), ale nie założę się o datęPozdrawiam i dziękuję za kesz

...mocno padało... fajnie było :)

Proporzec nadal wisi!

Podjęta ekipą w czasie ulewnego deszczu. Bez wymiany.

bałwanek bez rączki

Nieźle się pobrudziłam wyciągając tą skrzynke:P

kolejny raz zdobyta. przejazdem podczas rowerowania po kabatach razem z schwarzer.engel, Kasiunia23 i Arturem

Na rowerowej wycieczce z tatą.

Ukrycie oczywiste. Bez wymiany.

znaleziona takze na rowerku. ja spojrzalem i odrazu wiedzialem gdzie jest skrzyneczka :P

Na rowerze przy okazji spotkania z dzielnymi poszukiwaczami:)

Przy tej skrzynce (znalezionej o 14:30) wykazałem się szaloną intuicją .. hehe. Najpierw proporczyk widziany z daleka, później bezblędnie namierzona, jak się okazało stara butelka, wreszcie sama skrzynka.
Kiedy Meghan pieczołowicie skończyła naciągać worek na kesza, usłyszeliśmy miłe: "Można się dopisać" ?
W świat pojechały zapachy, pozostawiłem koniczynkę.
Dzięki za skrzyneczkę

Proporczyk widoczny z daleka, wygląda bardzo profesjonalnie :)

Nie wiem czemu wydawało mi się, że skrzynka MUSI być tuż przy rzeczonym proporczyku i rozgrzebałam bezmyślnie i doszczętnie leżącą pod nim kupkę przegniłego siana, a wymacane kujką plastikowe pudełko okazało się plastikową - owszem - ale śmieciową butelką. Na szczęście Hern rozejrzał się po okolicy i wiedziony instynktem podreptał jak po sznurku tam, gdzie trzeba.

Zabrałam w dalszą podróż geokreta Barry'ego.

No coz brakuje juz tylko do kompletu wschodu  

Found with Hiroaq & SkyDriver 
Nice nice 

Czarkowaty wraz z Cozą bądź Coza z Czarkowatym mieli problem z dojazdem z powodu srogiej zimy a ja ze SkyDriverem i Oksa z powodu roztopów. Błoto i dziury niemiłosierne. Ale udało się

Szkoda, że nawigacja nie poprowadziła do celu po drogach asfaltowych (było można). Chciała być oszczędna dla baku

IN, OUT - GK

Wielkie dzięki cozie i czarkowatemu za serwis proporczyka i oczywiście tATO za jego produkcję.

Wyposażeni w nowy proporczyk produkcji tATO, udaliśmy się w odwiedziny na najdalej wysunięty na południe punkt Warszawy. Ciężko było dojść do kesza, bo błoto w pobliżu niemiłosierne. Co prawda znaleźliśmy na ziemi stary proporczyk, ale mocno sponiewierany. Po zainstalowaniu nowego dopiero zabraliśmy się za kesza.
GIGO: 2/0

Skrzynka odnaleziona z COZĄ

Błoto tam dziś było niemiłosierne.

Skrzynkę odnaleźliśmy bez większych problemów wcześniej dokonaliśmy montażu nowego wspaniałego proporczyka przy okazji znaleźliśmy stary.

Tylko wpis

wiesz proporzec niestety chyba przeszedl metamorfoze, teraz jest napisane "juwentus".

bylo tam tyle sniegu pozatym ciemno o tej 22 i nie chcialo mi sie szukac

Znaleziona. Niestety aktualizacje robię dopiero teraz (marzec), nie pamiętam więc czy był jakiś trade. Skrzynka jednak na miejscu (choć chwilę trzeba jej było poszukać) i w dobrym stanie. TFTC

no trade

+1, znaleziona dziś, wspólnie z Tec777

Krzaczki wycięte

Out:mała niebieska kuleczka In:Bałwanek bez ręki

Już drugi "najdalej wysunięty" i znowu nie dane mi było zobaczyć proporczyka Skrzynka znaleziona po skorzystaniu ze spoilera.

IN: zielona piłeczka

OUT: fluoryt

No, znalezionePozdroo!

wycieczka geokretów odwiedziła południowy kranec stolicy. 

folie mokre, wg mnie ugotował się kesz 

in - miś odblaskowy Wwa Bemowo

out - geokret 

#190 

Świetna sprawa - bardzo podoba mi się cała seria i pomysł z proporczykami, jak dla mnie +3.

In: GK-B&B\'s Blue Dino

To nasz drugi punkt Warszawy - wielkie dzięki za skrzynkę

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej.

Wreszcie znaleziona.

Dziś podczas wycieczki rowerowej

 

Proporczyk i skrzynka w dobrym stanie, tylko dziwnym trafem kamień maskujący był przesunięty o ponad metr od skarbu...

Proporzec nadal wisi (pewnie przeserwisowany).. bez wymiany..

Znalezionabez wymiany. po proporczyku tylko czerwona pinezka została.

uff znalazłem, ...zmylił mnie "proporzec", a raczej jego brak ;(

in: --- ; out: --- 

 

 

 

Znaleziona razem z Patkillerem

w piekny słoneczny dzień, piątek wolny od pracy wybralem się na rowerek i znalazlem :)

 Kamień leżał obok, przykryłem nim skrzynkę.

 in: smycz; out: naszywka OSP

Skrzynka ma się dobrze, choć proporzec zupełnie zniszczyła już pogoda. Miejsce dość spokojne, zero problemów ze znalezieniem

IN - Naszywka OSP Rębków, OUT - Znaczek Płocka stocznia rzeczna

o 19:26, podczas mini harpagana, razem z Piotrem i Kubą

Przeszliśmy 16 km

NO Trade

Skrzynka w dobrym stanie, proporczyk wypłukał się i wyblakł, ale jeszcze się trzyma. Zabrałem krety.

Znaleziona podczas listopadowego keszobrania.

OUT:żółta smycz

IN: geokrety "Uderz w puchar" i "Gwizdoklik"

 

Pozdrawiam

Z Kondzio_M.

ależ on cierpi... :)

No i znowu mnie wyciągneła na spacer...<br /> <br /> Bez wymiany

Proporczyk wisi, skrzyneczka pod kamykiem - zdobyta i zbobrowana :)

IN: Znaczek z Kasprowego

OUT: NIC

Znaleziona w trakcie cyklozy z Makosem.<br /> Albo nam zwariowały giepeesy, albo koordynaty były trochę &quot;nie tego&quot;, ale z pomocą Makosa udało mi się ją namierzyć.

Ale krzaczory, faktycznie :). Z proporca już niewiele zostało, napisy się rozmyły, ale jeszcze wisi :). IN: znacek ze stoczni płockiej, OTU: nic

Cache znaleziony w składzie BlueShade + Ur.<br /> <br /> Najlepsze, że na tych prawie nie używanych torach ~300m na północ od cache'a musieliśmy przepuścić jakiś wypasiony pociąg towarowy w środku nocy :)...<br /> <br /> IN: Smyczka &quot;Terravita&quot;, ametyst<br /> OUT: Smyczka &quot;Mobility&quot;, orzełek<br /> <br /> ps. a proporczyk faktycznie rozmyty niemal całkowicie...<br />

Ale zastałem go dzisiaj wiszącego raptem na jednej pinezce. Znaleźliśmy jeszcze jedną, ale i tak trudno przewidzieć ile przetrwa. Tym bardziej, że teraz niespecjalnie wiadomo, o co w nim chodzi.

I tak jestem zaskoczony (raczej miło), że proporczyk w ogóle do dziś wisi.

#228 tT<br /> Co prawda dzisiaj byliśmy tutaj tylko męską częścią sqadu, ale za sprawą Juranta01 było tutaj również &quot;Serce Oli&quot;.<br /> Skrzynka ma się bardzo dobrze, czego nie można rzec o proporczyku, na którym widać już tylko te teksty, które były zapisane flamastrem.<br /> Trochę poremontowaliśmy, dodaliśmy jeszcze jeden worek strunowy, dorzuciliśmy mydełko do skrzynki, nie wyjmując nic.<br /> Wpisywał do logu Tomek.<br /> Od nas ocena +2

Skrzynka jest tam, gdzie powinna być. Nic jej się nie stało. Przykryłem ją kamieniem.

No niestety porażka

znalazłem kamienie, dziurę w ziemi w opisanym miejscu, szukałem z 10 min, znalazłem też trochę niefajnych pozostałości po ludziach, ale skrzynki niestety znaleźć mi się nie udało.

Albo słabo szukałem albo ktoś zszabrował.

Jeszcze poprubuję bo często tamtędy przejerzdżam.

 

Przeczytałem ostatni wpis i chciałem wczoraj ruszyć z odsieczą, niestety za późno dotarłem i w ciemnościach skrzynki nie znalazłem. Może to przez ciemność, może przez jakiegoś kradzieja? Wykonam drugą próbę w wolnej chwili, ale już za dnia :D

ShV

Skrzynka znaleziona. Leżała luzem,nie była niczym zamaskowana, ani schowana - nie miałem więc czym jej przywrócić do stanu idealnego. Umieściłem ją we wgłębieniu, przykryłem wiechciem, ale tak długo nie przetrwa. W środku jeszcze sucho.

In; smycz

Out: geokret

Znaleziona In: GK, OUT: żółty miś

Znaleziona bez problemu. Znałem to miejsce, ale nie wiedziałem, że to koniuszek Warszawy akurat tam leży. вот - geokeszing kształci.

Proporzec na miejscu, choć już straszne baty dostał od dżdżu. Znalezione bez problemu zabrałem kreta.

przekopaliśmy wszytskie kamienie 

proporczyk znaleźliśmy kilka metrów od kesza na trawce.. przypieliśmy go ponownie..

bez wymiany

Kesz w porządku, jakość wykonania pierwsza. Proporzec zlikwidowany, przez tajne siły wroga.

Faktycznie daleko na to poludnie ;-)

Zartuje, byla przyjemna przejazdzka roweremPorporzec nadal zatkniety, kesz caly i zdrowy.

IN: Geokret 'Serce Oli' http://www.geokrety.org/konkret.php?id=935, guzik z orzełkiem

OUT: kalkulator

To ja dzisiaj na trzeciego. Proporzec wisiał, komary cięły, słońce prażyło. Tylko datę wpisałam jutrzejszą z tego wszystkiego.

Proporczyk cały i zdrowy.W ten sposób znalazłem wszystkie najdalej wysunięte punkty Warszawy.Tylko wpis,nie oceniam skrzynek.

no tu stawiamy się na drugim miejscu

Znaleziona z 5LY wczoraj udało nam się spotkać Johnego jak jechał ją zakładać, postanowiliśmy sobie jednak zostawić przyjemność znalezienia na dzisaj i udało się być pierwszymiProporczyk dumnie jeszcze znajduje się na swoim miejscu :)